Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Zablokowany
Wiadomość
Autor
tynbydziedobry
Posty: 986
Rejestracja: 10 kwie 2018, o 18:19
Kontakt:

Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#1 Post autor: tynbydziedobry » 31 sie 2023, o 22:33

Na razie bez Kozaka i bez Sadloka. Wciąż możemy skoczyć sporo pozycji wyżej albo wylądować na szarym końcu.

Niech trybuny poniosą i odbijamy się od prawie dna.

scaneRboy
Posty: 8317
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#2 Post autor: scaneRboy » 1 wrz 2023, o 07:17

póki co w ekstraklasie nie idzie nam tak dobrze jak w niższych ligach (z naciskiem na "póki co"). Oczywiście że atmosferę budują zwycięstwa, ale chyba nikomu nie przyjdzie do głowy popuścić koncentracji i mobilizacji. Chodzi dokładnie tak samo o boisko i trybuny. Nie po to zmartwychwstaliśmy, żeby teraz się przejmować drobnymi niepowodzeniami. Wczorajszy transfer jest dowodem na to, że drużyna w dalszym ciągu jest w trakcie budowy i musimy być cierpliwi oraz konsekwentni, zanim to wszystko na 100% zagra.

Z wiarą i po zwycięstwo! Kto wygra mecz??????
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

Awatar użytkownika
Adam1983
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 2593
Rejestracja: 7 paź 2009, o 10:48
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#3 Post autor: Adam1983 » 1 wrz 2023, o 07:57

tynbydziedobry pisze:
31 sie 2023, o 22:33
Na razie bez Kozaka i bez Sadloka. Wciąż możemy skoczyć sporo pozycji wyżej albo wylądować na szarym końcu.

Niech trybuny poniosą i odbijamy się od prawie dna.
Tak na prawdę to bez Sadloka. Nie wierza, że Kozak by wszedł w tym meczu, chyba że na końcówka. Nie jest zgrany z drużyna, nie zna założeń, taktyki itp., dlatego nie sądza, że w tym meczu byłby do nos jakimś specjalnym wzmocnieniem.
Gromy tak na serio bez Sadloka, i wszyscy malkontenci jak domniemam są spokojni, bo przeca Maciej to drewno ;)

Mirek
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 12450
Rejestracja: 23 lis 2003, o 12:59
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#4 Post autor: Mirek » 1 wrz 2023, o 07:58

Adam1983 pisze:
1 wrz 2023, o 07:57
tynbydziedobry pisze:
31 sie 2023, o 22:33
Na razie bez Kozaka i bez Sadloka. Wciąż możemy skoczyć sporo pozycji wyżej albo wylądować na szarym końcu.

Niech trybuny poniosą i odbijamy się od prawie dna.
Tak na prawdę to bez Sadloka. Nie wierza, że Kozak by wszedł w tym meczu, chyba że na końcówka. Nie jest zgrany z drużyna, nie zna założeń, taktyki itp., dlatego nie sądza, że w tym meczu byłby do nos jakimś specjalnym wzmocnieniem.
Gromy tak na serio bez Sadloka, i wszyscy malkontenci jak domniemam są spokojni, bo przeca Maciej to drewno ;)
Kozak pauzuje i tak za kartki.

Awatar użytkownika
jaRo 1920
Posty: 1005
Rejestracja: 10 kwie 2011, o 22:46
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#5 Post autor: jaRo 1920 » 1 wrz 2023, o 08:39

Dzisiaj zagramy tak jak z Jagą, tylko że wygramy 2:0. Szczepek dzisiaj się przełamie :)
Obrazek

Kujav
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 964
Rejestracja: 24 cze 2009, o 17:11
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#6 Post autor: Kujav » 1 wrz 2023, o 09:07

Ciężko będzie mi się dziś stawić, stąd mogę odsprzedać bilet po cenie nominalnej. Sektor C, rząd 6, miejsce 6.
Mój głos rozsądku, wszyscy spuszczali wzrok:

https://ibb.co/0tL0xPD

https://www.youtube.com/watch?v=eix_F8y4S5U

niebieskifanatyk
Posty: 2693
Rejestracja: 20 maja 2006, o 16:55
Lokalizacja: Silesia
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#7 Post autor: niebieskifanatyk » 1 wrz 2023, o 09:08

jaRo 1920 pisze:
1 wrz 2023, o 08:39
Dzisiaj zagramy tak jak z Jagą, tylko że wygramy 2:0. Szczepek dzisiaj się przełamie :)
Oby tak było, z kim jak nie z taką drużyną jak Stal.

Awatar użytkownika
Rickenn10
Posty: 2637
Rejestracja: 13 lut 2009, o 12:02
Lokalizacja: 1920
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#8 Post autor: Rickenn10 » 1 wrz 2023, o 09:13

Adam1983 pisze:
1 wrz 2023, o 07:57
tynbydziedobry pisze:
31 sie 2023, o 22:33
Na razie bez Kozaka i bez Sadloka. Wciąż możemy skoczyć sporo pozycji wyżej albo wylądować na szarym końcu.

Niech trybuny poniosą i odbijamy się od prawie dna.
Tak na prawdę to bez Sadloka. Nie wierza, że Kozak by wszedł w tym meczu, chyba że na końcówka. Nie jest zgrany z drużyna, nie zna założeń, taktyki itp., dlatego nie sądza, że w tym meczu byłby do nos jakimś specjalnym wzmocnieniem.
Gromy tak na serio bez Sadloka, i wszyscy malkontenci jak domniemam są spokojni, bo przeca Maciej to drewno ;)
Wystarczy zejście do lewej i strzał z dystansu i piękny gol 😉 do tego nie trzeba taktyki tylko trza porządnie za***ać 😝

moRi95
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1096
Rejestracja: 12 lis 2010, o 23:03
Lokalizacja: TaRnowskie GóRy
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#9 Post autor: moRi95 » 1 wrz 2023, o 10:03

Interesująco zapowiada się kolejne starcie z udziałem Niebieskich przy Okrzei. Tym razem na drodze 14-krotnego mistrza Polski stanie drużyna Kamila Kieresia. Brak wygranej może sprawić, że Niebiescy na dłużej zadomowią się w strefie spadkowej.

Obrazek

Sezony 1972/1973 - 1975/1976 to był czas dominacji tego duetu w polskiej piłce klubowej. Przez te cztery edycje nikt nie był w stanie odebrać im prymatu. W 1973 roku złoto przypadło w udziale mielczanom. Później dwie kolejne kampanie zakończyły się wygranymi Niebieskich, by bezpośrednio potem na czoło znów powrócili Biało-Niebiescy. W dodatku dwukrotnie w tym czasie to one obsadzały wspólnie dwie pierwsze lokaty, raz z kolei na podium przedzielił ich Górnik Zabrze. Łabędzim śpiewem szczytu dokonań tej dwójki była odsłona 1978/1979, w której wygrał Ruch, a Stal znalazła się na trzeciej pozycji. W podobnym okresie i chorzowianie i mielczanie świętowali także ćwierćfinały Pucharu UEFA. Niebiescy dokonali tego w edycji 1973/1974, a przedstawiciel województwa podkarpackiego dotarł na ten szczebel dwa lata później. To najlepsze wyniki polskich klubów w tych rozgrywkach.

Po raz ostatni obie ekipy grały ze sobą w 1 Lidze w 2017 roku. Wówczas górą była Stal, która pokonała Ruch jednym golem. Ogólnie mielczanie wygrali trzy ostatnie spotkania z Niebieskimi.

Obrazek

Cofnijmy się do ostatniego meczu w ekstraklasie, który miał miejsce w Mielcu wiosną 1995 roku. W prognozie Przeglądu Sportowego zapowiadał się ciekawy mecz:
Z jednej strony gospodarze będą pragnęli ładnie przywitać się z publicznością w rundzie wiosennej, bowiem dobry początek zapewnia przyzwoitą frekwencję na dłuższy czas. Z drugiej strony Ruch – wzmocniony psychicznie zwycięstwem nad GKS i bardzo, bardzo potrzebujący punktów. Zapewne Albin Wira nastawi chorzowian na grę z kontry… Mielczanie również, wykorzystując osłabienie defensywy gości skutecznie „zamieszają” pod bramką Ryszarda Kołodziejczyka. Stawiamy zatem na bramkowy remis.
Nic bardziej mylnego, to był niezwykle widowiskowy mecz, w którym padło aż 6 efektownych goli. Pierwsi, już w 19. minucie, celny cios zadali goście za sprawą efektownego uderzenia z ok. 20 metrów Piotra Rowickiego. Nie minęły cztery minuty i było 0-2, po niefortunnej interwencji obrońcy gospodarzy Krzysztofa Tomanka. Miejscowi inspirowani przez Franza Smudę nie załamali się i już do przerwy odrobili straty po dwóch celnych uderzeniach ulubieńca mieleckich kibiców Bogusia Cygana. Po zmianie połów Stalowcy przycisnęli jeszcze mocniej swego przeciwnika. W 51. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony Janusza Czyrka precyzyjną główką popisał się syn sławniejszego Jana – Rafał Domarski. Zaś prawie kwadrans później padł kuriozalny gol. Piłkę silnym wykopem z narożnika własnego pola karnego posłał na 40 metr golkiper przyjezdnych Lech. Tę szybko opanował filigranowy pomocnik Janusz Kaczówka, a następnie efektownym lobem posłał ją wprost do siatki. Wcześniej i później Stal miała okazję do uzyskania kolejnych bramek, lecz końcowy wynik nie zmienił się.


Obrazek


Po remisie w pojedynku z Piastem Gliwice piłkarze Ruchu Chorzów poszukają przełamania w starciu ze Stalą Mielec. Niebiescy na tym etapie rozgrywek mają na koncie 5 wywalczonych punktów, na które składa się jedno zwycięstwo, a także 2 remisy. Oprócz tego beniaminek zaliczył również 3 porażki. Niebiescy wciąż plasują się w strefie spadkowej, ale do 6. miejsca tracą zaledwie trzy punkty. Niebiescy będą mieli okazję do zmazania plamy z ostatniego meczu domowego, w którym przegrali z Jagiellonią.

Stal Mielec to drużyna, która podobnie jak na początku poprzedniego sezonu znakomicie wystartowała. Po 6 rozegranych meczach piłkarze prowadzeni przez Kamila Kieresia mają na koncie 8 wywalczonych punktów. Stal umiejętnie korzystała przede wszystkim z atutu własnego stadionu, ponieważ wywalczyła wszystkie oczka na swoim obiekcie. Zdecydowanie gorzej wyglądają liczby tego zespołu, jeśli weźmiemy pod uwagę rywalizacje wyjazdowe. Stal Mielec rozegrała do tej pory 2 mecze Ekstraklasy na wyjeździe i w obu zaliczyła porażki z Puszczą Niepołomice i Rakowem. Mielczanie przegrali w sześciu w ostatnich dziesięciu spotkaniach w roli gościa. Stal ostatnie zwycięstwo zaliczyła w kwietniu tego roku, gdy w Łodzi pokonała miejscowy Widzew.

Obrazek

Zespół Jarosława Skrobacza w poprzedniej kolejce mierzył się z Piastem Gliwice. Niebiescy wywalczyli punkt, ale gra Ruchu była daleka od dobrej. To gospodarze w spotkaniu wykreowali więcej okazji bramkowych, ostatecznie gole nie padły. Chorzowianie co prawda byli solidni w defensywie i mieli między słupkami świetnego Michała Buchalika.

To, że wyniki beniaminka z Chorzowa w tym sezonie są zależne w dużym stopniu od gry defensywnej i od bramkarza nie jest chyba dla nikogo niespodzianką. Zaskoczeniem może być natomiast fakt, że już po trzech kolejkach trener Jarosław Skrobacz zdecydował się na zmianę na kluczowej pozycji.
Mamy dwójkę dobrych bramkarzy, Kuba musi poczekać na swoją szansę.
~ Jarosław Skrobacz

Michał Buchalik rozkręcał się powoli, jeżeli chodzi o same liczby. Dwie bramki puszczone w premierowym występie, jeden gol w meczu z Jagiellonią. W sobotę w derbach z Piastem Gliwice zachował natomiast czyste konto będąc bohaterem chorzowskiej drużyny. Zwłaszcza w doliczonym czasie zebrał ogromne brawa, gdy dwukrotnie uratował swoją drużynę.
Trzeba być skoncentrowanym do ostatniego gwiazdka, do ostatniej sekundy. Nie wolno zostawiać piłki nawet na moment. Na pewno nawet w najtrudniejszych chwilach kątem oka się ją śledzi. Ostatnie minuty w tym meczu były dla mnie najtrudniejsze. Szczęściu trzeba pomagać. Piast miał swoje sytuacje. Jako drużyna szanujemy punkt zdobyty w rywalizacji z Piastem. I liczymy na przełamanie
~ Michał Buchalik

Buchalik w głosowaniu kibiców Ruchu jednogłośnie został wybrany piłkarzem derbowego meczu z Piastem.
Wybronił szczególnie w końcówce, zachował się bardzo dobrze.
~ Jarosław Skrobacz

Kibice Ruchu bardzo dobrze kojarzyli go już wcześniej. Grał w barwach „Niebieskich” co prawda tylko jeden sezon, 2013/14, ale dla Ruchu był to bardzo dobry czas. Zespół prowadzony wówczas między innymi przez słowackiego trenera Jana Kociana ostatecznie uplasował się na trzecim miejscu.

Ostatnie sezony nie były dla niego już tak udane. Doświadczony bramkarz w ciągu trzech ostatnich lat zaliczył zaledwie 9 spotkań w ekstraklasie. Nic więc dziwnego, że gdy pojawiła się wiadomość o powrocie Buchalika do Chorzowa w opinii wielu miało to być jedynie wsparcie z ławki rezerwowych dla będącego pewniakiem Kuby Bieleckiego.
Ucieszyłem się na telefon z Ruchu. Wiem, że czeka mnie trudna rywalizacja z Kubą, nikt mi nie obieca, że będę jedynką. To jest jednak rywalizacja, a trener zdecyduje, kto wyjdzie na boisko. Najważniejsze jest dobro drużyny, a z samym Kubą mam bardzo dobry kontakt.
~ Michał Buchalik
W okresie przygotowawczym mieliśmy swoje spostrzeżenia. Kuba niejako naturalnie przeszedł ten proces, byliśmy z niego zadowoleni w pierwszej lidze. Ekstraklasa jednak weryfikuje. Zobaczymy jak teraz zareaguje na zmianę. Musi czekać na swój moment, oby czekał jak najdłużej, bo to będzie znaczyło dobre wyniki drużyny. Są dwaj bramkarze, którzy o miejsce walczą i cieszę się, że takich golkiperów mamy.
~ Jarosław Skrobacz

W roli gospodarza chorzowska ekipa ma do rozegrania jeszcze trzy spotkania w Gliwicach przy Okrzei. Ogólnie w tej kampanii Ruch jest na arenie Piasta bezkompromisowy, nie licząc wyjazdowej potyczki z Niebiesko-czerwonymi. Chorzowianie pokonali Łódzki KS i ulegli Jagiellonii Białystok.

Tymczasem drużyna Kamila Kieresia ma za sobą cenne zwycięstwo nad Radomiakiem. Mielczanie zbierali za ten mecz wiele pochwał, a szczególnie dużo ciepłych słów adresowano do 18-letniego wahadłowego Łukasza Gerstensteina. Wypożyczony ze Śląska Wrocław młodzieniec w doliczonym czasie pierwszej połowy pomknął do piłki wybitej sprzed pola karnego Stali. Zgarnął ją nim opuściła boisko i po kilkudziesięciu metrowym rajdzie strzałem z dystansu zdobył bramkę na 2:0.


„Gerry” - bo tak mówi na niego wiele osób w Mielcu - zaimponował kibicom i dziennikarzom. Został wybrany najlepszym zawodnikiem szóstej kolejki PKO BP Ekstraklasy i nominowany do nagrody Młodzieżowca Miesiąca.
Jego dużym atutem jest dośrodkowanie, ale nie do końca to wykorzystuje, tu są mocne rezerwy. Musi pracować nad koncentracją. Także ani razu nie rozegrał 90 minut, bo dotychczas grał w 2 lidze, a intensywność meczów w ekstraklasie jest większa.
~ trener Stali Kamil Kiereś

Mecz z Radomiakiem zapamiętany zostanie też za sprawą bramkarza mielczan Mateusza Kochalskiego. Przed dołączeniem do Stali 23-latek miał na swoim koncie tylko jeden występ w ekstraklasie, przez rok w Mielcu był rezerwowym, ale w tym sezonie jest już podstawowym golkiperem mielczan. Na sześć rozegranych meczów w barwach Stali w elicie już w dwóch Kochalski zaliczył czyste konto. To pierwsze takie chwile w jego karierze. Przeciw Radomiakowi bronił bardzo dobrze, zaliczał ważne interwencje. Kibicom zaimponował szczególnie efektowną paradą przy mocnym i celnym strzale Radomiaka z dystansu. Bardzo pewnie odbił piłkę.
Obie drużyny przystąpią do potyczki osłabione. W szeregach chorzowskiej drużyny nie będą mogli wystąpić Dawid Barnowski i Maciej Sadlok. W dość przeciętnym, jak na razie, dla Ruchu sezonie, doświadczony zawodnik to jeden z najjaśniejszych punktów. Rozgrywki rozpoczął na lewej stronie defensywy, jednak szybko został ustawiony jako stoper. To był dobry ruch Jarosława Skrobacza. Obrońca, który na Cichą wrócił przed rokiem, zaczął grać na miarę oczekiwań. Po raz kolejny dojdzie do zmian w wyjściowej jedenastce. Jarosław Skrobacz w tym sezonie tydzień po tygodniu tylko raz wystawił do gry identyczną jedenastkę. Zwycięskiego składu się nie zmienia – z takiego założenia trener „Niebieskich” wyszedł po wygranej nad Łódzkim Klubem Sportowym i chorzowianie zagrali w identycznym zestawieniu personalnym przy Łazienkowskiej. I wytrzymali… niespełna pół godziny, bo czerwoną kartkę bardzo szybko w meczu z Legią otrzymał Konrad Kasolik. Trenerowi Ruchu w stabilizacji i budowaniu automatyzmów nie pomagają absencje kartkowe, jak również problemy zdrowotne, które dotykają głównie graczy linii środkowej. Po trzech meczach doszło do zmiany w bramce, prócz Sadloka żaden ze środkowych obrońców nie zagrał w tym sezonie trzech pełnych spotkań pod rząd. W sobotnim meczu z Piastem duet stoperów tworzyli Paweł Baranowski i Maciej Sadlok. Na plac gry weszli pod koniec potyczki także mogący grać na środku obrony Przemysław Szur i Konrad Kasolik. W odwodzie pozostaje także Remigiusz Szywacz.

W składzie Niebieskich zabraknie pozyskanego ostatnio pomocnika Miłosza Kozaka. Dlaczego? Miłosz Kozak zagrał we wszystkich sześciu meczach Górnika Łęczna w tym sezonie. W tych spotkaniach cztery razy został ukarany żółtą kartką, w tym w meczu 6. kolejki z Wisłą Płock. Okazuje się, że pauza jednego spotkania z powodu czwartej kartki przypada właśnie na mecz Ruchu ze Stalą. Przy Cichej wyjaśnili, że wprawdzie kartki nie przechodzą za zawodnikiem z ligi do ligi, ale kara pauzy z nich wynikająca już tak.

Obrazek

Z kolei w ekipie z Mielca wyłączeni z gry są: Marco Ehmann i Kamil Pajnowski (?). Ehmann jest pierwszym piłkarzem w sezonie 2023/2024 ekstraklasy, który musi pauzować za cztery żółte kartki. Pajnowski natomiast nie jest w stanie wrócić po kontuzji, której doznał w meczu z Rakowem.
Zaczął z nami treningi, ale nie doszedł do pełnej dyspozycji. Ocena lekarza jest taka, by nie ryzykować.
~ trener Stali Kamil Kiereś
7-10 dni przerwy… być może, że do następnego meczu się wyleczę, ale nie mam presji - mogę wrócić po przerwie reprezentacyjnej.
~ Kamil Pajnowski

W obliczu kartek Ehmanna, może się okazać, że ta presja jednak jest. Kto może uzupełnić braki w linii defensywy? Kolejną szansę dostanie Bert Esselink, ale to nadal za mało. Być może jako stoper wyjdzie w Gliwicach Leandro, ewentualnie zostanie wycofany tam Krystian Getinger bądź Piotr Wlazło.

Obrazek

Według ekspertów bukmacherskich faworytem potyczki, która odbędzie się na Stadionie Miejskim w Gliwicach, są zawodnicy Jarosława Skrobacza. Kurs na zwycięstwo wielokrotnego mistrza Polski wynosi 2.30-2.35. Tymczasem wariant z wygraną zespołu z Mielca kształtuje się w wysokości 3.10. Remis został ustalony na poziomie 3.40.

Obrazek

Wielu kibiców widzi Stal jako faworyta meczu z Ruchem i wręcz oczekuje zwycięstwa w Gliwicach, które może być bezcenne w kontekście ewentualnej kolejnej walki o utrzymanie się w ekstraklasie.
Nie zgadzam się, że będziemy faworytem tego meczu. Ruch Chorzów ma swoje punkty zdobyte, liga jest bardzo wyrównana. Mogą być takie sytuacje jak teraz w Mielcu, że my wygrywamy z Radomiakiem. Ruch jest trudnym wyzwaniem, jeśli wyjdą jako monolit. To drużyna w analizie trudna do odgadnięcia, było sześć meczów, a w czterech grała różnymi systemami. Ruch bardziej próbuje wyczekać, ale nie jest tak, że unika gry w piłkę. Ma też kilka ciekawych nazwisk. My też musimy stanowić monolit, musimy bardzo dobrze wyglądać pod kątem piłkarskim. To będzie klucz.
~ Kamil Kiereś

Spotkanie to poprowadzi sędzia Bartosz Frankowski.

Obrazek

Obrazek

źródła: flashscore.pl, fantasy.ekstraklasa.org, ekstraklasa.org, youtube.com, 90minut.pl, goal.pl, hej.mielec.pl, sportdziennik.com, sportowefakty.wp.pl, dziennikzachodni.pl, stalmielec.com, jaw.pl

Awatar użytkownika
Adam1983
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 2593
Rejestracja: 7 paź 2009, o 10:48
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#10 Post autor: Adam1983 » 1 wrz 2023, o 10:52

Mirek pisze:
1 wrz 2023, o 07:58
Adam1983 pisze:
1 wrz 2023, o 07:57
tynbydziedobry pisze:
31 sie 2023, o 22:33
Na razie bez Kozaka i bez Sadloka. Wciąż możemy skoczyć sporo pozycji wyżej albo wylądować na szarym końcu.

Niech trybuny poniosą i odbijamy się od prawie dna.
Tak na prawdę to bez Sadloka. Nie wierza, że Kozak by wszedł w tym meczu, chyba że na końcówka. Nie jest zgrany z drużyna, nie zna założeń, taktyki itp., dlatego nie sądza, że w tym meczu byłby do nos jakimś specjalnym wzmocnieniem.
Gromy tak na serio bez Sadloka, i wszyscy malkontenci jak domniemam są spokojni, bo przeca Maciej to drewno ;)
Kozak pauzuje i tak za kartki.
Chodzi mi o to, że gdyby nawet mógł zagrać, to nie łapałby się do 1 składu. To by świadczyło tylko o tym, jak słabo momy kadra. A jeżeli faktycznie tak jest, to i tak bym go nie dał, dla zachowania przynajmniej minimum pozorów tego, że o 1 skład trzeba powalczyć.

19gorek20
Posty: 2332
Rejestracja: 16 cze 2009, o 19:30
Lokalizacja: ???
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#11 Post autor: 19gorek20 » 1 wrz 2023, o 12:07

Stal na wyjazdach nie istnieje w tym roku 1 zwyciestwo 2 remisy i 7 porazek bramki 6-15, trzeba spokojnie wygrac bo jest okazja super zapunktowac w najblizszych kolejkach. Jestesmy od nich lepsi pod kazdym wzgledem i czas w to uwierzyc. Czekam na przelamanie i spokojna wygrana

BoRo
Posty: 379
Rejestracja: 29 paź 2010, o 19:45
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#12 Post autor: BoRo » 1 wrz 2023, o 16:03

Wierzemy, wspieromy i jadymy dalij!
pyRsk

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10155
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#13 Post autor: jajo » 1 wrz 2023, o 16:43

to juz jest taki mecz z oczekiwaniami.
niemniej sugerowalbym tez spojrzec na to tak, ze rok temu to bylby hit sezonu. zeby teraz nie miec podejscia, ze z nimi to skandal nie wygrac.
buki wystawily mniej wiecej rowne kursy.
chcialbym zobaczyc mecz jak z ŁKSem. najwazniejsze 3 punkty, ale zobaczyc, ze u siebie dociskamy te potencjalnie slabsze druzyny, to by dalo mi duza dawke optymizmu.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

19JeRRy20
Posty: 818
Rejestracja: 16 paź 2009, o 17:11
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#14 Post autor: 19JeRRy20 » 1 wrz 2023, o 17:14

UbieRamy szale na szyję i wyRuszamy na mecz bRacia.
Na trybunach ogień Panowie, jak wielka Rodzina.
Ino 3pkt!

moRi95
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1096
Rejestracja: 12 lis 2010, o 23:03
Lokalizacja: TaRnowskie GóRy
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec, piątek, 01.09.23, 20:30

#15 Post autor: moRi95 » 1 wrz 2023, o 17:45

Panowie jak ftoś jeszcze nie mo biletu to kolega chętnie odsprzedo

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: 19JeRRy20, Darth Kabut, Google Adsense [Bot], HullCityFC, KamilPøl, Kuchtizo, NG1920 i 310 gości