Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
NG1920
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lis 2011, o 17:46
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#196 Post autor: NG1920 » 5 cze 2023, o 09:48

Chyba dopiero dzisiaj można na spokojnie coś napisać. Podobało mi się jedno zdanie, że jakby tyscy grali tak cały sezon to oni byliby w barazach. No i fakt, przeszkadzali jak tylko się dalo, walczyli, mogli też pare razy nas trafić. Widzieli, że gra na czas będzie powodowała nerwy, a sędzia rzucał kartkami to byli w tym konsekwentni. Na prawdę się postawili i tym większy szacun, że nasi to ogarnęli i to mimo 8 żółtych kartek. Co ciekawe, sytuacje Kobusińskiego, który 2x powinien trafić (raz, świetny obrót, dwa, obejście bramkarza) i np Szywacza były tymi, które miały ustawić mecz, a nie weszły. Za to weszła główka schowanego za obrońcami Szczepka po dośrodkowaniu z 40m... nie można było chyba bardziej wdupić z zaskoczenia :D

Był moment, że bardzo się bałem kompromitacji. Tychy zaczęły grać swoje, doping siadł przy oprawie, kilka strat, nerwy na trybunach, doszły podpalone serpentyny i zamieszanie z ratowaniem flag i band. Do tego wyniki na innych stadionach mówiły, że jest źle. Dodać jeszcze trzeba serpentyny przy rożnym, które mogły zakończyć spotkanie jakby trafiły pół metra w bok, prosto w tyski łeb...

Doping na rozgrzewce i szkocja były tak słyszalne poza stadionem, że chyba ci na cmentarzu się pobudzili. Taktyczne opóźnienie meczu, niebieska ściana dymu i niesamowite pierd***cie dopingiem od początku po prostu nie do opisania. To co się stało po bramce Szczepka też. Nie szło przestać krzyczeć czy skakać, łzy pojawiły się na wielu twarzach. Takich emocji na prawdę nie było ani przy poprzednich awansach, ani walce o LE czy medale. Odliczaliśmy każde 5 minut dzielące nas od ekstraklasy aż pojawił się prawdziwy szał. Tego nie uda się nigdy zapomnieć. Łzy, duma, radość, po prostu napisaliśmy historię. Chciałbym, żeby pojawiło się podsumowanie takie dwugodzinne ostatnich 6 lat. Asceto do roboty! ;)

No i decyzja o świętowaniu na Cichej- gdzie jak nie w domu? Do tego bez ograniczeń po prostu setki kilogramów pirotechniki- po prostu piękne :D
Ta noc zostanie z nami na długo!

Awatar użytkownika
Scypion
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 7958
Rejestracja: 20 sie 2003, o 17:57

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#197 Post autor: Scypion » 5 cze 2023, o 10:12

Konrad pisze:
5 cze 2023, o 09:34
Nie pamiętam kiedy miałem podobne nerwy. Z meczu zbyt dużo nie pamiętam- całe 90 minut chodziłem przy płocie. Jedni popłakali się po bramce, inni po końcowym gwizdku - ja ryczałem całą drugą połowę, stres był poprostu nie do opanowania. Po meczu, w drodze na Cichą "przyjąłem" taką ilość alko, że w normalnych warunkach powinno mnie ściąć z nóg. Na szczęście adrenalina była tak wielka, że efekt % był praktycznie nie zauważalny. To co przeżyliśmy zostanie ze mną do końca życia :-)

Pozdro :D

Harpo
Posty: 3365
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#198 Post autor: Harpo » 5 cze 2023, o 11:02

Mirek pisze:
5 cze 2023, o 08:39
Oglądałem ten film od ligowca.
No cóż stary chłop i się poryczał.
Dokładnie tak.
"Pękłem" w momencie gola Szczepana i zbliżenia na jakąś poryczaną kobitkę. Coś pięknego.
Masakra :D
Niebieskie serce od 1988 R.


"PRECZ z polityczną poprawnością!"

FCNH1920
Posty: 286
Rejestracja: 1 maja 2023, o 19:54
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#199 Post autor: FCNH1920 » 5 cze 2023, o 11:28

Harpo pisze:
5 cze 2023, o 11:02
Mirek pisze:
5 cze 2023, o 08:39
Oglądałem ten film od ligowca.
No cóż stary chłop i się poryczał.
Dokładnie tak.
"Pękłem" w momencie gola Szczepana i zbliżenia na jakąś poryczaną kobitkę. Coś pięknego.
Masakra :D
Jo mioł dokładnie to samo. A jak podleźli do popłakanyj Tynki to mi normalnie grochy leciały 😂 tela co jo sie nabeczoł od soboty to je niynormalne. Ale życza i sobie i Wom jak najwiyncyj takich łez szczynścia. Asceto kaj som kulisyyyy 📢💙🤍
Niebieska Holandia!

scaneRboy
Posty: 8317
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#200 Post autor: scaneRboy » 5 cze 2023, o 11:39

"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10291
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#201 Post autor: gerhat » 5 cze 2023, o 12:20

Przed meczem byłem spokojny bo codziennie śnił mi się Szczepek jak strzela bramkę w tym meczu. Codziennie rano płakałem pod prysznicem z radości, przestałem nawet śpiewać moje rytualne prysznicowe „…bać żaboli”, „gdy dorośniesz synu mój …” musiały ustąpić miejsca zbliżającemu się meczowi bo nie umiem śpiewać płacząc. Jedna z akcji gdy Szczepkowi podawał Fosa była identyczna jak mi się śniła. Nie trafił i wtedy zaczęły się nerwy czy ten sen był proroczy? Strasznie mną telepało. Bramki po centrze Wójtowicza się nie spodziewałem, dziwiłem się dlaczego nie podaje do wychodzącego mu Sadloka. Z perspektywy trybuny głównej Szczepka nie było widać, pomyślałem że zmarnowana centra widząc dwóch skaczących obrońców i zaskoczenie gdy piłka wpada do bramki obok wyciągniętego bramkarza i potem szał radości jakiego nigdy nie przeżyłem, nie da się tego porównać nawet z derbowymi golami, które wszystkie pamiętam. Dla takich chwil warto żyć bo dokonaliśmy wielkiej rzeczy💪

Pięknie się ogląda filmiki z tej radości po bramce a w transmisji polsatu urzekł mnie gość który modli się do niebios jak wszyscy wkoło szaleją- może ktoś uprzejmy wrzuci screena 🙏😊 Taki jest Ruch! 💪😀💙

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10155
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#202 Post autor: jajo » 5 cze 2023, o 18:33

na polsat sport news teraz powtoreczka.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

niebieskifanatyk
Posty: 2693
Rejestracja: 20 maja 2006, o 16:55
Lokalizacja: Silesia
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#203 Post autor: niebieskifanatyk » 5 cze 2023, o 18:37

jajo pisze:
5 cze 2023, o 18:33
na polsat sport news teraz powtoreczka.
Dzięki za cynk

chorzowski_rsl
Posty: 1892
Rejestracja: 2 lut 2007, o 12:51
Lokalizacja: Niebieska Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#204 Post autor: chorzowski_rsl » 5 cze 2023, o 18:50

Ciezko dzisioj bydzie szychata
NRŚL GANG

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6212
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#205 Post autor: heli » 5 cze 2023, o 18:56

jajo pisze:
5 cze 2023, o 18:33
na polsat sport news teraz powtoreczka.
ale też niemal równolegle wleciał cały szpil na YT
https://www.youtube.com/watch?v=aKX7cdA ... nel=RuchTV
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6212
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#206 Post autor: heli » 5 cze 2023, o 20:27

i szczególnie warte obejrzenia to z bliska te emocje i radość już po meczu
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

eRnesto
Posty: 185
Rejestracja: 11 gru 2009, o 17:22
Lokalizacja: klimzowiec
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#207 Post autor: eRnesto » 5 cze 2023, o 21:56

Wszystko już chyba zostało napisane. Piękne chwile. Na stadionie nie płakałem bo byłem jak w szoku i chyba do końca do mnie nie docierało. Ale w niedzielę rano jak obejrzałem filmiki z dopingu, radości i naprawdę fajny materiał Ligowca na YT to się poryczałem.. Mam ogromne poczucie ,że będzie dobrze ,że znowu wszyscy damy radę i wielkie rzeczy przed nami. DZIĘKUJĘ :)

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6212
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#208 Post autor: heli » 6 cze 2023, o 07:04

[youtube]http://youtu.be/QEHY2UKGfMw[/youtube]
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

FCNH1920
Posty: 286
Rejestracja: 1 maja 2023, o 19:54
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#209 Post autor: FCNH1920 » 6 cze 2023, o 13:36

Tak teroz sprawdzom i ostatnie kulisy z awansu były wciepnięte 5 dni po szpilu z Motorem... Asceto niy koż nom tyla czekać, jo Cie prosza synek 😂
Niebieska Holandia!

Awatar użytkownika
Adam1983
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 2593
Rejestracja: 7 paź 2009, o 10:48
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#210 Post autor: Adam1983 » 6 cze 2023, o 15:47

FCNH1920 pisze:
6 cze 2023, o 13:36
Tak teroz sprawdzom i ostatnie kulisy z awansu były wciepnięte 5 dni po szpilu z Motorem... Asceto niy koż nom tyla czekać, jo Cie prosza synek 😂
Dobrze zmontowane 30 minut filmu na yt to 4-8 godzin roboty.
Ascet mo materiału na co najmniej 1,5 h kulis. W niedziela społ, wczorej może wziął się do roboty, tak więc kulisy najwcześniej we czwortek. Cierpliwości :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bamboleo1, Google [Bot], KamilPøl, Majestic-12 [Bot], Pulocini i 308 gości