Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

[kroy]

Niesamowity mecz! Łzy, radość, duma, niedowierzanie.
Piękny dzień, długo go zapamiętam tak jak ten sezon i 3 lata odbudowy. Natomiast projekt odbudowy to jeszcze nie koniec i od dziś jest nowy cel - Mistrzostwo Polski.

Tydzień radości i powrót do ciężkiej pracy!

[scaneRboy]

Dla mnie celem odbudowy jest zbudowanie silnego klubu, który jest świadomy swoich niewzruszalnych fundamentów, który nie jest zależny od polityki i szemranych biznesmenów, który przyciąga ludzi i ciągle odtwarza swoje zasoby, głównie kadrowe, ale nie tylko.

[Harpo]

Powiem króto:

DZIĘKUJĘ i JESTEM DUMNY z kibicowania Ruchowi!
Cudowny dzień

PS. kapitalna relacja LIGOWCA, łzy mi pociekły...
https://www.youtube.com/watch?v=j4-ZU_jhqmY

[marek79]

Dla mnie celem odbudowy jest zbudowanie silnego klubu, który jest świadomy swoich niewzruszalnych fundamentów, który nie jest zależny od polityki i szemranych biznesmenów, który przyciąga ludzi i ciągle odtwarza swoje zasoby, głównie kadrowe, ale nie tylko.

Od polityki nie uciekniesz ale na chwilę obecną pomagają obydwie opcje polityczne.

[scaneRboy]

Oczywiście, ale co innego być na łasce polityka, a co innego podzielic się swoją popularnością. To z resztą już się zaczyna dziać.

[Rafal1920]

Po końcowym gwizdku pobeczołech się jak dziecko. Dla takich chwil warto żyć. Atmosfera wczoraj w Gliwicach jak i na C6 mistrzostwo świata. My som Ruch!!!

[scaneRboy]

Emocje narastały konkretnie od meczu z Wisłą. Przecież ostatnie tygodnie to była mega huśtawka nastrojów i zwroty akcji. Wczoraj był moment szczytowy. Pod koniec meczu miałem tetno 127 i nie byłem w stanie przestać krzyczec/spiewac/klaskac/skakać. To było coś nieprawdopodobnego, jutro pójdę do pracy odpocząć.

Łzy to był mały detal w tym wszystkim, jakiś dziadek rzucił mi się na szyję. Czyste szaleństwo.

[niebieskifanatyk]

Mamy to!!! Jeszcze to do mnie nie dotarło do końca. To jest niebywałe co zrobiliśmy 3 awanse z rzędu. Dziękuję wszystkim co są przy klubie i dołożyli cegiełkę do odbudowy. Ten dzień wczorajszy zostanie do końca życia w pamięci mojej i pewnie nie tylko mojej. Następny cel 15 gwiazdka, może teraz to brzmi jak abstrakcja ale z tymi ludźmi u steru może za rok, dwa, trzy będziemy w stanie do zrobić!! Awans Jest Nasz lollololo!!!

[Elmer]

Co gdzieś oglądam skrót czy relacje to mam łzy w oczach. Ile można. Po meczu nie wiem jak wszyscy śpiewali, stałem i łzy mi leciały że szczęścia. Zresztą wokół mnie ludzie mieli podobnie.

Ktoś pisał, że Puszcza motywowała Tychy. Moim zdaniem Bruk-Bet. Przy remisie w Niecieczy jakby spuścili z tym mu. Jak Kostki trafiły to znowu ruszyli.

Ktoś napisał, że Tychy były na wakacjach. Wakacje to miała dzisiaj Barcelona, Tychy gryzły trawę. Już po kwadransie widziałem, że będzie ciężko. Tym bardziej szacunek dla Ruchu, że to przepchali. Teraz jeszcze awans rezerw i można psychicznie odpocząć.

PS. Marcin Stokłosa the best z tym wbiegnięciem na murawę

PS2. Nie wiem czy zauważyliście, ale byliśmy nieźle wykartkowani. W ew. barażach co najmniej trzech zawodników by zabrakło.

PS3. Gole Szczepka z Radunią i Tychami. Niemalże kopia. Tylko wtedy Ecik z wolnego, a wczoraj Wójtowicz z akcji.

[VagandOo]

Od 46 minuty było mi w ch** gorąco, pociłem się jak świ....ze zdenerwowania a serce biło jak dzwon. W 90 minucie myślałem że zejdę.. zmierzyłem ciśnienie.
174/108 puls 112.
Żona (tez kibicuje) pyta co się tak nakręcam.. mówię jej...i tak nie zrozumiesz..
Pamiętam oprawę na ostatnim meczu z Podbeskidziem w 2007 gdy awansowaliśmy do extra.
"Niech się boi cała Polska , powraca władca Górnego Śląska "

[South]

Emocje dopiero teraz opadają... Gratulacje dla wszystkich zarówno zawodników jak i kibiców! Prawda jest taka, że zrobiliśmy to razem. 3 spadki / 3 awanse zawirowania wokół klubu to musi zostać opisane lub/i trafić na ekrany kinowe. Awans smakuje tak bardzo jak mistrzostwo, po tylu upokorzeniach w końcu wracamy na swoje miejsce.

Teraz czekać na terminarz, oby mecze z Legią, Lechem, Górnikiem były od drugiej połowy października - SŚ. Przy założeniach, że do 30 września będziemy wiedzieli co ze stadionem i przy pozytywnych dla nas informacjach korba będzie jeszcze większa (wiadomo, wyniki również będą miały wpływ).

Ode mnie dwa krótkie filmiki gdyby kogoś interesował widok z perspektywy głównej:

PUCHAR: https://www.youtube.com/watch?v=tHbWl-Nk7ss
ROZPOCZĘCIE SZPILU: https://www.youtube.com/watch?v=22zz1udBGVQ

Dobrego tygodnia NIEBIESCY!

[Mirek]

Oglądałem ten film od ligowca.
No cóż stary chłop i się poryczał.

[chorzowski_rsl]

Serce walolo jak niewiem z nerwow,ale momy to!!!po koncowym gwizdku łzy polecialy

[Mirek]

https://weszlo.com/2023/06/04/ruch-chor ... s-reportaz

[Konrad]

Nie pamiętam kiedy miałem podobne nerwy. Z meczu zbyt dużo nie pamiętam- całe 90 minut chodziłem przy płocie. Jedni popłakali się po bramce, inni po końcowym gwizdku - ja ryczałem całą drugą połowę, stres był poprostu nie do opanowania. Po meczu, w drodze na Cichą "przyjąłem" taką ilość alko, że w normalnych warunkach powinno mnie ściąć z nóg. Na szczęście adrenalina była tak wielka, że efekt % był praktycznie nie zauważalny. To co przeżyliśmy zostanie ze mną do końca życia :-)