GKS Katowice - Ruch Chorzów, sobota 27.05.2023, godz 17.30

[COBRA]

Z Tychami trzeba wygrać żeby grać u siebie

[HullCityFC]

Za tydzien trzeba wygrac by utrzymac 3 miejsce. Przy remisie moze nas wyprzedzic Nieciecza. Mam nadzieje, ze Stal zagra w barazach a nie Arka. Dobrze by bylo zebu Puszcza byla wyzej niz BrukBet

[domin11hks]

Obudzilem sie i jestem dalej przybity.

ku*** mam to samo .
Może stanie się dzisiaj jakiś cud.
Sponsor Wisły i Zagłębia jest Nowak Mosty w tym że w Wiśle nowak jest członkiem rady nadzorczej taka ciekawostka przed meczem

[RNK95]

Liczę jeszcze na jakiś cud, że tym chłopakom z Sosnowca będzie się chciało dziś utrzeć nosa Wiśle, że Malina ich zmobilizuje, ale to niestety jest tylko słaby Sosnowiec, daremny na wyjazdach, a co dopiero na wyjeździe na Wisłę, gdzie na trybunach będzie ciśnienie od 1 do 90 minuty połączone z fiestą i wizją powrotu do Ekstraklasy.

Szkoda, cholernie szkoda tych straconych punktów ze Skrą, w ostatnich minutach u siebie z Łęczną czy Chojniczanką, tego daremnego meczu z Resovią.

Brakowało nam wczoraj tego co mieli piłkarze GKSu, tam po udanej interwencji w obronie było wzajemne nakręcanie się, zbijanie piątek. Jak zobaczyłem w 1 połowie jak po udanej interwencji dwaj stoperzy gieksy odbijają się od siebie klatami i krzyczą, a spojrzałem na naszych, którzy mieli głowy w dół, to wiedziałem, że mental stoi na poziomie piwnicy w 10-piętrowym bloku. Ta drużyna świetnie się odnajduje w sytuacji, kiedy są skazywani na porażkę, kiedy wszyscy mówią, że grają z potężną Wisłą czy solidną Arką, ale kiedy ktoś stawia ich w roli faworytów, kiedy trzeba udowodnić swoją pozycję, to pęta im to nogi. Potrafimy świetnie odgryzać się tym najlepszym, bogatszym, ale kiedy to my stoimy na faworyzowanej pozycji, nie wiemy co mamy robić.

Kac ogromny, można przegrać po walce, można być słabszym, można mieć pecha, ale to był zagrany stojanow bez walki. Osamotniony Szczepan i fruwający Bielecki. Te dwa stracone gole to najniższy wymiar kary. Po 1 połowie mogło być i 3:0, a w drugiej był słupek i poprzeczka. Los nas oszczędził od blamażu. Po raz kolejny obrona w innym zestawieniu, znowu pojawia się elektryk Baranowski, Sadlok mecz z gatunku więcej minusów niż plusów i jest co jest. Masa niedokładności, podań do nikogo, odnosiło się wrażenie jakby oni grali z sobą od tygodnia, a nie kilku miesięcy lub dłużej. W środku pola nie mamy piłkarzy do technicznej gry i rozgrywania, Skrobacz chciał to nadrobić przesuwając Wójtowicza do środka, ale to nie jest jego pozycja. Mamy wyrobników i graczy do wybijania piłek, poszarpania się, najwyżej podania do najbliższego. Ile tej drużynie w środku dałby taki Mokrzycki...

[Dams0n]

Moze znowu pojawi sie wspaniala logika naszej ligi i dzisiaj wisła wydupi sie z sosnowcem? byloby wspaniale..

[Ozor]

Nie myśl ze cyganów zmobilizowała publika bo maja na to wyjebane po całości

[vinc84]

Z tego co wiem, piłkarze gieksy mieli zapowiedziany "bonus" za nie wygranie tego meczu. Także nie do końca.

[19gorek20]

Było minęło trzeba wygrać z Tychami i zobaczyć jak sobie poradzi Wisła w dwóch ciężkich meczach bo raczej nikt przed nimi nie padnie na kolana
1 2 albo 3 mecze u siebie i możemy być najszczęśliwsi na świecie

[Saberr]

Trzymamy kciuki za Maline

[Radlin]

Za tydzien trzeba wygrac by utrzymac 3 miejsce. Przy remisie moze nas wyprzedzic Nieciecza. Mam nadzieje, ze Stal zagra w barazach a nie Arka. Dobrze by bylo zebu Puszcza byla wyzej niz BrukBet

Jeszcze jestesmy na 2 placu a Wisla jeszcze nie wygrala z Zaglebiem i Leczna.Wiecej wiary.

[Ozor]

Z tego co wiem, piłkarze gieksy mieli zapowiedziany "bonus" za nie wygranie tego meczu. Także nie do końca.

Sam sobie odpowiedz ile już tych bonusów mieli i ile z tego się spełniło - nie o to szło

[Elmer]

W potknięcia Wisły przestałem wierzyć po ich meczu w Bielsku. Przecież te gole tam, to kabaret był. Jasne, gdzieś z tyłu głowy tli się nadzieja, że wywalą się na Łęcznej (gdzieś czytałem komentarz kibica Wisły, że Mamrot "ich lubi i krzywdy im Łęczna nie zrobi", niezłe myślenie), ale boję się i jakieś pozaboiskowe podchody motywacyjne.

Patrzałem na konferencję i zacięta twarz Gòraka mnie zastanawia. Wygrali mecz z lokalnym rywalem, a gość napuszony, jakiś taki dziwny był. Jak nie on. No i ta szpilka, że jedna z drużyn miała dużo szczęścia w sezonie.

W barażach jednak lepiej ze Stalą zagrać, a potem ew. z Puszczą. Oczywiście w Gliwicach.

[kroy]

W potknięcia Wisły przestałem wierzyć po ich meczu w Bielsku. Przecież te gole tam, to kabaret był. Jasne, gdzieś z tyłu głowy tli się nadzieja, że wywalą się na Łęcznej (gdzieś czytałem komentarz kibica Wisły, że Mamrot "ich lubi i krzywdy im Łęczna nie zrobi", niezłe myślenie), ale boję się i jakieś pozaboiskowe podchody motywacyjne.

Patrzałem na konferencję i zacięta twarz Gòraka mnie zastanawia. Wygrali mecz z lokalnym rywalem, a gość napuszony, jakiś taki dziwny był. Jak nie on. No i ta szpilka, że jedna z drużyn miała dużo szczęścia w sezonie.

W barażach jednak lepiej ze Stalą zagrać, a potem ew. z Puszczą. Oczywiście w Gliwicach.

Gorak = Burak

[COBRA]

Wisła na trybunach już świętuje awans

[domin11hks]

Jeśli wiara czyni cuda my wierzymy że się uda.