Arka Gdynia - Ruch Chorzów, sobota, 13.05.2023, 17:30

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Elmer
Posty: 10286
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów, sobota, 13.05.2023, 17:30

#121 Post autor: Elmer » 15 maja 2023, o 13:31

Grając czwórką rywale nie do końca wiedzą teraz jak z nami grać, zwłaszcza przy kontrach. Mają mało czasu żeby się tego nauczyć.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

Mirek
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 12361
Rejestracja: 23 lis 2003, o 12:59
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów, sobota, 13.05.2023, 17:30

#122 Post autor: Mirek » 15 maja 2023, o 13:45

A oba gole padły do tej bramki z "piłki ręcznej" :P :P

disorder
Posty: 512
Rejestracja: 17 lut 2012, o 13:01
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów, sobota, 13.05.2023, 17:30

#123 Post autor: disorder » 15 maja 2023, o 14:26

Ja bym tu o zaskoczeniu rywala raczej nie pisał.
Obieramy taktykę, która jest stosowana przez słabe zespoły i ma zmusić przeciwnika do ataku pozycyjnego, którego w naszej kopanej nikt nie potrafi ;)

Chcieliśmy od początku ligi grać ładnie, z polotem, z dominacją i to się udawało. Z biegiem sezonu okazało się jednak, że materiał ludzki z różnych względów nie pozwala na utrzymanie taktyki z trójką w tyle i wahadłami (kontuzje, kartki, forma poszczególnych graczy ale i poziom umiejętności czysto piłkarskich, który obecnie posiadamy). Cieszy to, że sztab potrafi wyciągać wnioski i wykorzystywać te atuty, które posiadamy. Liczyłem na to, że właśnie zmienimy proporcje w odpowiedzialności Tomka na większe akcenty ofensywne bo na dzień dzisiejszy jesteśmy drużyną, której wyniki w sporej mierze zależą od jakości jego występu. Mamy kilka atutów, więc dobrze, że z nich korzystamy. W tym miejscu wypada wspomnieć też o Michale Feliksie, bo w tej grze (taktyce) jest vis-à-vis do Tomka a robota jaką wykonał w defensywie z Arką była chyba kluczowa by ten mecz wygrać.

Zmiana ustawienia na czwórkę z tyłu to jedno ale moim zdaniem największa zmiana zaszła w sposobie gry bez piłki. Byliśmy przyzwyczajeni do wysokiego pressingu od początku sezonu ale wyraźnie było widać w ostatnim czasie, że przeciwnik często nie miał problemów z tym by wyjść ze swojej połowy i w konsekwencji traciliśmy pole gry. Od meczu z Wisłą widać, że przeszliśmy na średni pressing i zostawiamy przeciwnika na jego połowie a atak na piłkę zaczynamy w okolicach środka boiska. Przyjęliśmy taką, nazwijmy to "wymuszoną" taktykę nie dlatego, że ma to być zaskoczenie dla rywala tylko dlatego, że mamy świadomość swoich problemów ;) Ja to szczerze mówiąc doceniam, bo jak masz świadomość istnienia braków to znaczy, że możesz zacząć je rozwiązywać.
Z Arką się udało, co nie znaczy, że zrealizowaliśmy plan w 100% zgodny z założeniami. Szczęście nam sprzyjało, można powiedzieć ;) Ale... jak stosujesz średni pressing to musisz być konsekwentny a wydaje mi się, że zbyt dużo było momentów, w których cofaliśmy się zbyt blisko pola karnego (szczególnie w pierwszej połowie). Za tydzień, za dwa szczęście może się odwrócić. Nastrzelona ręka, jakiś samobój, rykoszet. I cały misterny plan się sypie.

Przechodząc do meritum - widać, że przyjmujemy taką grę, która jest dla nas bezpieczniejsza. Widzę jak sztab ewoluował od grania "jak chcemy" do grania "jak możemy/musimy". To nie jest takie oczywiste, że mimo słabych wyników schodzisz z utartej ścieżki i zmieniasz oblicze gry a IM się to udaje ;) Jak się sezon skończy - wzmocnimy środek pola i wrócimy z pewnością do "swojej gry". Swojej, bo od początku pracy trenera Skrobacza było widać budowę stylu pod 3 obrońców oraz wahadła a więc kilkadziesiąt meczy już tak rozegraliśmy.

JEDI_V
Posty: 642
Rejestracja: 27 wrz 2005, o 19:47
Lokalizacja: TATOOINE
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów, sobota, 13.05.2023, 17:30

#124 Post autor: JEDI_V » 15 maja 2023, o 17:03

disorder pisze:
13 maja 2023, o 21:15
Jako to było? Czapki z głów, idzie Ruch?
Dzisiaj mam wrażenie, że zrealizowaliśmy założenia taktyczne ale nie ukrywajmy, że piłkarsko dzisiaj dużo nam nie wychodziło i fura szczęścia pozwoliła na to byśmy taktycznie drugą połowę zagrali inaczej niż pierwszą. Gratulacje dla drużyny są oczywiste ale trzeba szybko zapomnieć o tym meczu bo już w piątek jest kolejny.
Liczy się tylko kolejny mecz, więc czujność wzmożona jest wymagana.
Jakbyś ten mecz oglądał inaczej niż kibic Ruchu, to zauważyłbyś, że Arka nie chce awansować, raz przyjeżdża Ruch a tam pustki na stadionie, młyn pożal się Boże, o zagraniach zawodników Arki nie ma co wspominać, bo spokojnie mogli 2-3 bramy wcisnąć a nie strzelać w w bramkarza albo nad bramą.
OFICJALNY KLUB ŚLONZOKÓW/R\, NIY GOROLI, NIY LWOWIOKÓW

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot], Majestic-12 [Bot] i 96 gości