Chojniczanka Chojnice - Ruch Chorzów, piątek, 10.03.23, 20:30

[gucio77]

To sie Feliks nagroł w Ruchu że hoho. Szkoda chopa, chyba że faktycznie obawy na wyrost.
A co do Wisły, to na Arce niy wygrala na farcie abo z Odrom u siebie? Pierdzielić to co se tam ło nos piszom, robmy dali swoje, lecymy dali i prosto do EX-sy.

[HullCityFC]

A co z Feliksem wlasciwie?

[Mavo1920]

Żaden uraz mięśniowy, zderzył się głową, więc teoretycznie powinien wrócić szybko.

[kroy]

Żaden uraz mięśniowy, zderzył się głową, więc teoretycznie powinien wrócić szybko.

Na konferencji mówili może byc uraz kostny szczęki/kości jarzmowej

[fRoś]

A ja chciałem pochwalić świetny mecz Sikory, to on zagrał piękna piłke do Wójtowicza. Prócz tego jak zawsze świetnie w defensywie, chlop od czarnej roboty, niestety często niedocenianej.

Ano, jakby był tempo szybszy, to by grał w top 10 lig na świecie i w reprezentacji. Należy też wymienić jeszcze kogoś i pochwalić, Sedlaka, który bez obozu i mitycznej aklimatyzacji, dobrze chodzi z Sikorem w parze. Zganić należy go jedynie wczoraj za to sam na sam w końcówce, które powinien strzelić.

[Mavo1920]

Żaden uraz mięśniowy, zderzył się głową, więc teoretycznie powinien wrócić szybko.

Na konferencji mówili może byc uraz kostny szczęki/kości jarzmowej

Chyba że tak, z poziomu transmisji ja to odebrałem jako lekkie wstrząśnienie mózgu, nie wyglądało to jakoś mega groźnie.

[HullCityFC]

A ja chciałem pochwalić świetny mecz Sikory, to on zagrał piękna piłke do Wójtowicza. Prócz tego jak zawsze świetnie w defensywie, chlop od czarnej roboty, niestety często niedocenianej.

Ano, jakby był tempo szybszy, to by grał w top 10 lig na świecie i w reprezentacji. Należy też wymienić jeszcze kogoś i pochwalić, Sedlaka, który bez obozu i mitycznej aklimatyzacji, dobrze chodzi z Sikorem w parze. Zganić należy go jedynie wczoraj za to sam na sam w końcówce, które powinien strzelić.

Sedlak jeszcze rok temu gral w pierwszym skladzie sredniaka czeskiej Ekstraklasy wiec poziom ma odpowiedni by z marszu wejsc do druzyny z drugiego szczebla w Polsce.

Ten awans jest na prawde realny. Zrobic swoje z Odra, Resovia, Tychami, Sandecja i Podbeskidziem. W pozostalych meczach dorzucic 5-6 pkt (Katowice, Sosnowiec, Wisla, Nieciecza, LKS Arka) i powinnismy skonczyc w "2"

[kroy]

Są glosy ze gramy mało efektownie ale ja kompletnie nie rozumiem skąd one się biora. Przecież akcja na 1:0, poza szczęśliwym strzałem jest koronkowa.
W meczu ze Stala czy Chrobrym tez potrafiliśmy pięknie pograć. Wiadomo, ze są mecze jak w Niepołomicach czy wczoraj ze warunki i przeciwnik zniechęcają do gry. I właśnie wtedy tak ważne są zwycięstwa takie jak wczoraj gdzie właśnie wpychamy piłkę do bramki wykorzystując chwile słabości przeciwnika.
Do tego tracimy bardzo mało bramek a głupich goli nie tracimy już praktycznie w ogóle. Chwała obronie i Bieleckiemu za żelazna defensywę.

Chyba nikt się nie spodziewał ze będzie tak dobrze - chapeau bas dla trenerów, piłkarzy i zarządu. Każdy może nam zazdrościć takiej drużyny!!

[tedeus63]

Kroy Masz racje do narzekan na poziom naszej gry , ktory uwazam jest calkie ok bo przynoosi pozycje lidera
Ludziska pamietajcie ze jeszcze niedawno gralismy na 4 poziomie rozgrywkowym. A do narzekaczy zobaczcie sobie na skrotach akcje poprzedzajaca naszego gola, trzy podanie bez przyjecia z pierwszej pilki przyjecie Wojtowicza i podanie Michalskiegoz pierwszej pilki. Moze sama bramka nie nalezala do najladniejszej. Ale nie raz trzeba ja po prostu wcisnac. Najwazniejsze sa 3 pkt. I jadymy durs do przodu.

[arcio]

Ja rozumiem ze każdy kibic ma prawo ponarzekać ze ten piłkarz zagrał lepiej a inny gorzej ale jeśli ktokolwiek uważa ze ta drużyna gra zle to się powinien zastanowić czy interesuje się odpowiednim sportem.

Pozwolę sobie nie zgodzić z tym stwierdzeniem. Może nie wpełni, ale... jednak gramy słabiej. Brakuje kontroli środka pola, brak oskrzydleń, nerwowo od tyłu, gdzie wielokrotnie nie potrafimy wyjść z piłką... Patrząc na stosunek Cena/Jakość mamy kosmos, ale nie zgodzę się że gramy wybitnie, przynajniej w tej fazie sezonu.
Co nas wyróżnia? To, że potrafimy w takich meczach jak na Puszczy, czy dziś raz się przebić i strzelić, zadać ten cios nokautujący, tyle. Tego kiedyś nie było, dziś procentuje praca i wiara w swoje umiejętności.

arcio wcale mnie to nie martwi, może i nie gramy pięknie ale najważniejsze że skutecznie. To nie jest brak formy, bo zawodnicy są w dobrej kondycji, wytrzymują mecze fizycznie i dominują w końcówkach, nie ma zgrania we wszystkich formacjach ~~(naturalna sprawa przy tylu nowych zawodnikach) i dokładności (efekt warunków i klepisk na jakich gramy). Taktyka, ustawienie, odległości, intensywność, rodzaj pressingu - o tym decyduje trener.
Do tego jest jeszcze przeciwnik - Ci stawiają opór ale też nie grają niczego topowego, w wiosennych 5 meczach straciliśmy 1 gola. Chciałbym żebyśmy w kolejnych 5 meczach stracili tylko 1 bramkę.

Zostało 11 meczy do końca i trzeba jeszcze wygrać minimum 6 w tym ten najbliższy. Forma trzeba mieć przede wszystkim na te 5 - 6 ostatnich kolejek na suchych boiskach i duża w tym rola sztabu w tym przede wszystkim Wojtka Grzyba.

gerhat ja się cieszę, że gramy skutecznie, zabójczo czasem nawet. Z racji swojego wieku i doświadczenia wiem, że nie można grać non stop na najwyższych obrotach, musi przyjść kryzys i właśnie teraz mamy taki mini kryzys który uzewnętrznia się poprzez słabszą grę dla oka.
Patrząc jednak obiektywnie dla niektórych z naszych piłkarzy poziom I ligi to już sufit dlatego cieszę się, że co pół roku jest dokonywana wymiana pewnych elementów.

[rodney]

Grecja takim przepychaniem szpili zrobiła majstra na EURO2004, tak że ten..

[jajo]

Ja rozumiem ze każdy kibic ma prawo ponarzekać ze ten piłkarz zagrał lepiej a inny gorzej ale jeśli ktokolwiek uważa ze ta drużyna gra zle to się powinien zastanowić czy interesuje się odpowiednim sportem.

Pozwolę sobie nie zgodzić z tym stwierdzeniem. Może nie wpełni, ale... jednak gramy słabiej. Brakuje kontroli środka pola, brak oskrzydleń, nerwowo od tyłu, gdzie wielokrotnie nie potrafimy wyjść z piłką... Patrząc na stosunek Cena/Jakość mamy kosmos, ale nie zgodzę się że gramy wybitnie, przynajniej w tej fazie sezonu.
Co nas wyróżnia? To, że potrafimy w takich meczach jak na Puszczy, czy dziś raz się przebić i strzelić, zadać ten cios nokautujący, tyle. Tego kiedyś nie było, dziś procentuje praca i wiara w swoje umiejętności.

arcio wcale mnie to nie martwi, może i nie gramy pięknie ale najważniejsze że skutecznie. To nie jest brak formy, bo zawodnicy są w dobrej kondycji, wytrzymują mecze fizycznie i dominują w końcówkach, nie ma zgrania we wszystkich formacjach ~~(naturalna sprawa przy tylu nowych zawodnikach) i dokładności (efekt warunków i klepisk na jakich gramy). Taktyka, ustawienie, odległości, intensywność, rodzaj pressingu - o tym decyduje trener.
Do tego jest jeszcze przeciwnik - Ci stawiają opór ale też nie grają niczego topowego, w wiosennych 5 meczach straciliśmy 1 gola. Chciałbym żebyśmy w kolejnych 5 meczach stracili tylko 1 bramkę.

Zostało 11 meczy do końca i trzeba jeszcze wygrać minimum 6 w tym ten najbliższy. Forma trzeba mieć przede wszystkim na te 5 - 6 ostatnich kolejek na suchych boiskach i duża w tym rola sztabu w tym przede wszystkim Wojtka Grzyba.

gerhat ja się cieszę, że gramy skutecznie, zabójczo czasem nawet. Z racji swojego wieku i doświadczenia wiem, że nie można grać non stop na najwyższych obrotach, musi przyjść kryzys i właśnie teraz mamy taki mini kryzys który uzewnętrznia się poprzez słabszą grę dla oka.
Patrząc jednak obiektywnie dla niektórych z naszych piłkarzy poziom I ligi to już sufit dlatego cieszę się, że co pół roku jest dokonywana wymiana pewnych elementów.

wcale nie gramy tak skutecznie. zabijamy mecze, wygyrwamy w koncowkach, ale skutecznosc jest ponizej sredniej. mamy duzo wiekszy xG niz rzeczywista ilosc bramek.
to nie zarzut, wrecz pochwala! tzn. ze kreujemy bardzo duzo i nasze nawet jednobramkowe zwyciestwa rzadko kiedy sa przypadkowe. jak skutecznosc dojdzie do odpoiwiedniego poziomu to bedzie ogien.

ps. lepiej wyrownananie tej statystyki zostawic na ciezkich przeciwnikow niz wykorzystywac na 3-0 zamiast 1-0

[TomSky]

ja tam wolę żebyśmy do końca sezonu wygrywali po brzydkich meczach 1:0 niż po pięknym 6:0 dostać dwa razy w beret

[Adam1983]

Dokładnie. Chodzi o to żeby grać efektywnie a nie efektownie. Z ładnej miski se nie pojesz.
Co do Wisły...sam klub historią zasłużuł na duży szacunek. Co do kibiców, no cóż, przemilczmy to.

[Adam1983]

Dokładnie. Chodzi o to żeby grać efektywnie a nie efektownie. Z ładnej miski se nie pojesz.
Co do Wisły...sam klub historią zasłużuł na duży szacunek. Co do kibiców, no cóż, przemilczmy to.