Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
tynbydziedobry
Posty: 977
Rejestracja: 10 kwie 2018, o 18:19
Kontakt:

Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#1 Post autor: tynbydziedobry » 9 lut 2023, o 19:01

Dookoła szum wokół zamknięcia stadionu, chwilowej (miejmy nadzieje) przeprowadzki do Gliwic, ale za 2 dni już pierwszy mecz u punkty w tym roku.

Goście tuż za naszymi plecami na 4 miejscu z 31 punktami. Jedno oczko straty do nas. Pierwszy mecz wygrany 2:0 na wyjeździe. Przed zimową przerwą goście mieli dobry bilans. 5 ostatnich meczów ligowych to 4 wygrane i remis ze Stalą Rzeszów. Sparingi również mogli zaliczyć do udanych.

W naszym składzie mówi się o kilku drobnych kontuzjach, a w szczególności wątpliwy występ Ecika. Oby nowe nabytki zwiększyły nasze możliwości.

Niby u siebie, ale wyjazdowo. Na tę chwilę pozostało około 1800 biletów. W komplet mam wątpliwości, ale ilu by nas nie było mam nadzieje, że dobrze wejdziemy ligowo w ten rok i pokażemy całej Polsce, że z normalnym stadionem możemy przenosić góry.

Mavo1920
Posty: 889
Rejestracja: 14 maja 2022, o 17:02
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#2 Post autor: Mavo1920 » 9 lut 2023, o 20:18

Kibicowsko będzie rozpierdol, to pewne. Oby zawodnicy szybko przyzwyczaili się do nowego obiektu, bo patrząc na przebieg zimowego okienka, to można patrzeć optymistycznie na zbliżającą się rundę rewanżową. Niezmiernie ciekaw jestem dyspozycji nowych twarzy w zespole. Ktoś powie, że w naszej obecnej sytuacji awans, przy takiej infrastrukturze jaką mamy nie ma sensu, ale ja i tak naiwnie liczę że coś się ruszy w kwestii stadionu po ewentualnym powrocie do elity. A co do samego samego meczu z Chrobrym, - warto zbudować jak najszybciej przewagę, na pewno zdarzy się słabszy okres, więc planem minimum powinno być przede wszystkim to, aby nie wypaść poza strefę barażową. Spodziewam się bardzo średniego meczu, jak to pierwszy po takiej przerwie, ale po jakimś rożnym uważam że wygramy 1-0 ;)

Rafal1920
Posty: 2502
Rejestracja: 13 kwie 2009, o 21:03
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#3 Post autor: Rafal1920 » 9 lut 2023, o 20:53

Tak jak kolega napisoł wyżej. Kibicowsko bydzie rozpierdol. A na boisku no coż... wierza w zwycięstwo i awans. Trzeba dobrze zacząć, a potem kożdy najbliższy szpil bydzie najważniejszy i oby kożdy mały kroczek zbliżoł nos do upragnionego celu. Kożdy bydzie tracić w ty rundzie punkty. Chyba wszyscy z utęsknieniem czekomy na ta runda, jakże ona jest do niebieski społeczności ważno. Najważniejzo od poru lot, bez dwóch zdań . Jak to godo Fosa: z Bogiem i po zwycięstwo!!!!!💪

NG1920
Posty: 1161
Rejestracja: 23 lis 2011, o 17:46
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#4 Post autor: NG1920 » 9 lut 2023, o 22:57

To jak powstał temat sportowy to można zacząć typować wyjściową jedenastkę. Nie wiemy co z kontuzjowanymi (i kto dokładnie jest kontuzjowany). Zagadką też obecna forma nowych nabytków i jak się okazuje wybór bramkarza też może być zaskoczeniem. Mój typ:
Osobiński
Sadlok Kasolik Szywacz
Wójtowicz Sikora Sedlak Michalski
Swędrowski
Szczepan Feliks

W ogóle współczuję komentatorom, bo teoretycznie może być sytuacja, że jednocześnie na boisku pojawią się Maciej Sadlok, Jan Sedlak i Kacper Sadlak :P

Awatar użytkownika
Midway
Posty: 299
Rejestracja: 10 lut 2008, o 13:03
Lokalizacja: Świętochłowice-ZGODA
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#5 Post autor: Midway » 10 lut 2023, o 10:22

Przynajmniej nam nie będzie sypał śnieg na łeb, bo jutro zapowiadane są opady deszczu ze śniegiem🙂
Pierwszy mecz na Cichej 6: 10.04.2004: Ruch Chorzów 2-2 Podbeskidzie Bielsko Biała
Pierwszy wyjazd: Polonia Bytom 0-0 Ruch Chorzów 19.08.06
Najwyższe zwycięstwo: Ruch Chorzów 5-0 Piast Gliwice 31.05.06, Najwyższa porażka: Jagiellonia Białystok 6-0 Ruch Chorzów 15.09.13
Sukcesy: 1 wicemistrzostwo Polski, 2x 3 miejsce, finał Pucharu Polski x2, awans do Ekstraklasy x2

Awatar użytkownika
kroy
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1415
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 14:39
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#6 Post autor: kroy » 10 lut 2023, o 11:52

Trudny mecz na dzien dobry, do tego nowe otoczenie dla pilkarzy i kibicow.

Ale mysle ze w mysl zasady, co nas nie zabije to nas wzmocni jest szansa na dobry wynik przy wsparciu kibicow i zlosci do swiata za to co nam sie przytrafia.

Mam nadzieje ze uda nam sie utrzymac koncentracje w defensywie bo mysle ze z przodu uda sie cos strzelic - licze na wybronione 1:0
Ale ja widzę , że świat już prawie runął.. I co ?
I mam ku*** dobry humor !

Awatar użytkownika
WolnyLogin
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 458
Rejestracja: 4 lut 2016, o 20:51
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#7 Post autor: WolnyLogin » 10 lut 2023, o 18:51

Bardzo ważne spotkanie na początek, bo zwycięstwo pozwoli zwiększyć dystans nad pozostałą grupą pościgową oraz wywrzeć presję na Puszczy, zwłaszcza w kontekście kolejnego meczu z nią. Mam nadzieję, że sztab i zawodnicy odrobią lekcje i nie powtórzy się zeszłoroczna inauguracja rundy rewanżowej, kiedy powinniśmy wygrać z rezerwami Amiki, a w ostatnich minutach straciliśmy gola na 2:2. Spodziewam się trudnej przeprawy, ale liczę, że fanatyczny doping i doświadczenie Jana Sedlaka pozwolą dopisać trzy punkty. Ogólnie gdzieś po cichu marzy mi się, że przejdziemy tę rundę jak burza i awansujemy z pierwszego miejsca pokazując Kotali oraz reszcie jego nieudaczników, że nic nie jest w stanie stanąć nam na drodze powrotu do Ekstraklasy.

Dams0n
Posty: 723
Rejestracja: 5 gru 2017, o 16:50
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#8 Post autor: Dams0n » 10 lut 2023, o 22:08

A ja przeczuwam debiut Stasińskiego i odrazu jakąś brameczke w debiucie😋 Chrobry bdb jesien ale wydaje mi sie strata Bochnaka bedzie ich kosztowac wypadnieciem z walki o awans… przewiduje jakies 1-0 lub 2-0 po spokojnym meczu. Przynajmniej tak bym sobie zyczyl ;) C6 to C6 ale chyba nie ma osoby ktora nie mysli non stop o jutrzejszym kibicowskim pie.dolnieciu, nareszcie w normalnych warunkach.. szkoda ze nie u siebie..

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10151
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#9 Post autor: jajo » 11 lut 2023, o 01:05

Bielu wrocil do przyzwoitej wagi, takze nie sadze, zeby nie wyszedl w 1.
Nie zdziwi mnie Sikor w obronie, jesli Swedro bedzie gotowy do gry.
Stasinski tez chyba blizej wystepu niz nie, ale moze nie od 1 minuty.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6208
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#10 Post autor: heli » 11 lut 2023, o 05:36

Bawiąc się w skład to widza to tak.
Bramka
Bielecki - jeżeli grał pod koniec zeszłego sezonu, gdzie wyraźnie było widać, że nie jest tym samym wsparciem to jakoś wątpie, żeby nie zagrał obecnie, kiedy te kg zgubił. Natomiast Osobiński chyba wywalczył sobie to, że jeżeli znów waga Biela by zaczęła rosnąć lub nam by nie szło i trzeba było coś zmienić to nie będzie wątpliwości czy jest gotowy i tego wtedy szybko dokonają. Oczywiście oby takiej potrzeby nie było.
Obrona
Kasolik, Sadlok, Szur - jeżeli ktoś z nich jednak jeszcze odczuwa skutki urazu to wtedy Szywacz (sam jakoś nie jestem do niego przekonany) lub Sikora. Na Barańskiego jeszcze za wcześnie co powiedział trener. Nawrocki sam miał uraz ostatnio.
Pomoc
Wójtowicz, Swędrowski, Sikora, Michalski - jeżeli Sikora jednak w obronie to wtedy Sedlak
przed nimi Foszmańczyk - Feliks - może Pląskowski zamiast Feliksa
na szpicy Szczepan

Zmiany Moneta, jeden z młodych nowych, Pląskowski, Sadlak i przy dobrym wyniku Stasiński przy gorszym Witek/Piątek
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

moRi95
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1094
Rejestracja: 12 lis 2010, o 23:03
Lokalizacja: TaRnowskie GóRy
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#11 Post autor: moRi95 » 11 lut 2023, o 11:37

Ruch zaskoczył podczas rundy jesiennej, a jego wysoka trzecia pozycja w tabeli pozwala chorzowskim kibicom marzyć o awansie. Problemem jest jednak wysłużona arena przy Cichej. Czy to odbije się na wynikach? Wiadomo przecież, że stadion przy ul. Cichej jest jednym z wielkich atutów tej drużyny. Piłkarze trenera Jarosława Skrobacza zajmują po jesieni trzecie miejsce i mają pełne prawo myśleć o awansie do PKO BP Ekstraklasy.

Obrazek
https://bilety.ksruch.com/Account/Login ... ventId=403.

Podopieczni Jarosława Skrobacza nie ukrywają swoich ambicji związanych z walką o awans do elity. Niebiescy mają zamiar odnieść w sobotę dziewiąte zwycięstwo w sezonie. Z kolei Chrobry liczy na podtrzymanie dobrej passy meczów na wyjeździe.

Niebiescy pod względem spotkań rozgrywanych w roli gospodarza jesienią byli w czołówce ligi. Lepsze od Ruchu pod tym względem były tylko zespoły Puszczy Niepołomice i ŁKS-u. Niemniej chorzowianie w 2023 roku muszą zetknąć się z nową rzeczywistością. Sporym problemem piłkarzy i działaczy Ruchu jest ich stadion przy ulicy Cichej 6. W drugiej połowie stycznia okazało się, że przez opinię nadzoru budowlanego, stadion Ruchu Chorzów może być niebezpieczny w użytkowaniu. Stadion Ruchu został zamknięty w związku z koniecznością awaryjnego demontażu jednej z wież oświetleniowych. Przeprowadzona ekspertyza ujawniła pęknięcie w obrębie podstawy jednego masztu. Efekt jest taki, że chorzowianie nie mogą grać na własnym obiekcie, bo obecnie nie ma tam oświetlenia, które spełniałoby wymogi I ligi. Jak zapewnia prezes, nie był świadomy, że wycięta już wieża oświetleniowa jest w tak złym stanie technicznym.
Wiedzieliśmy, że do końca roku jest gwarancja na te świeczki i nie wiadomo było też czy będzie przedłużona, ponieważ różnego rodzaju ekspertyzy wykazywały znaczące wychylenia tych świeczek podczas wiatru.
~ Seweryn Siemianowski

Obecna arena Ruchu powstała w 1935 roku, w 15. rocznicę powstania klubu. Półtora roku później wykonująca obiekt amerykańska firma budowlana oddała do użytku nowoczesną na te czasy trybunę. Podziw budził jej dach, pozbawiony podtrzymujących go słupów, co zwiększało widoczność. W 1961 roku obiekt przeszedł remont generalny. Siedem lat później stanęły charakterystyczne, przypominające wielkie świeczki maszty oświetleniowe. Pierwsza z czterech charakterystycznych świeczek - jak kibice Ruchu nazywają maszty oświetleniowe - została już zdemontowana, podobny los czeka pozostałe trzy konstrukcje. Siemianowski wyraził nadzieję, że pozostałe "świeczki" zostaną wymienione w najbliższych miesiącach, a "niebiescy" wrócą na swój stadion w rudzie jesiennej. Przez przedłużający się remont oświetlenia chorzowianie będą zmuszeni rozgrywać swoje spotkania na innym obiekcie. Jednym z pomysłów były Gliwice, a nawet Stadion Śląski, jednak ostatecznie wybór padł na obiekt przy ulicy Okrzei. Władzą klubu, udało się porozumieć z Gliwicami, na co przystała komisja licencyjna. Chociaż Niebiescy będą widnieli w protokołach meczowych jako gospodarz, to ze stadionu w Gliwicach będą korzystać właściwie jak w czasie meczów wyjazdowych. To nie będzie na pewno atutem Niebieskich. Na wyjazdach w tej kampanii chorzowianie przegrali co prawda tylko raz, ale odnieśli też tylko trzy zwycięstwa oraz pięć remisów.
Nasza drużyna będzie miała w Gliwicach dobre warunki do rozgrywania spotkań, a kibice do ich oglądania. Oczywiście chcemy jak najszybciej wrócić na Cichą, bo wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Nasza droga nie jest łatwa, ale razem jesteśmy w stanie pokonać wszystkie przeciwności losu.
~ prezes Seweryn Siemianowski
Chciałbym powiedzieć, że nas to nie interesuje i skupiamy się tylko na tym, by w każdym meczu walczyć o trzy punkty. Wystarczy jednak spojrzeć na statystykę naszych spotkań u siebie i na wyjeździe, by zobaczyć jaki ta zmiana ma wpływ na zespół. Nie ma jednak co narzekać, trzeba zakasać rękawy i walczyć. Drużyna ma niemałe umiejętności i wierzę, że będzie dobrze.
~ trener Ruchu Jarosław Skrobacz

Prezes klubu Seweryn Siemianowski, wyjaśnił, że na decyzję o rozegraniu meczów rundy wiosennej wpłynęło kilka czynników.
Na pewno te kibicowskie układy są bardzo ważne, bo jest tam bardzo neutralnie. Znamy się też z prezesem Piasta Gliwice i od razu wynikła chęć pomocy - oczywiście z innych klubów też, na przykład pomoc zaoferowało Zagłębie Sosnowiec.

Prezes Ruchu Chorzów wytłumaczył, że rozmowy w sprawie wynajmu były prowadzone również z zarządem Stadionu Śląskiego, jednak za względu na wysokie koszty wynajmu i prowadzony tam obecnie remont oświetlenia zrezygnowano z współpracy. Koszt wynajmu stadionu Piasta na rundę wiosenną oscyluje w granicach miliona złotych. Niebiescy zagrają tam około ośmiu meczy oraz dwóch baraży.
Z uwzględnioną promocją wychodzi około 100 tysięcy złotych za mecz na stadionie Piasta netto, na Śląskim byłaby to kwota w graniach 700-800 tysięcy za jedno spotkanie.
~ prezes Ruchu Chorzów

Umowa dotycząca dzierżawy ma obowiązywać do końca czerwca. Koszty pokryje samorząd Chorzowa, który jest właścicielem stadionu Ruchu i ma 25 procent udziałów w tym klubie. Chorzowianie podejmowali już rywali w Gliwicach w 2014 roku, kiedy ich murawa była poddawana renowacji. Rozegrali wtedy na obiekcie Piasta spotkania eliminacji Ligi Europy z FC Vaduz, Esbjerg fB i Metalistem Charków oraz ekstraklasowe spotkanie z Górnikiem Łęczna.

Posiadacze aktywnych karnetów na mecze Ruchu w obecnym sezonie zyskali miejsca na stadionie w Gliwicach w pierwszej kolejności. Niezadowoleni z wyznaczonej „miejscówki” mogą ją zmienić, pamiętając, że w tym przypadku wymagana jest dopłata różnicy w cenie, gdyż bilet będzie droższy. Karnetowicze, którzy nie pojawią się na meczu mają możliwość przekazania biletu innej osobie lub zwolnienia miejsca innym. Każdą z tych czynności można wykonać na stronie bilety.ksruch.com. Klub zdecydował się również udostępnić właścicielom karnetów zorganizowany dojazd na mecz. To łącznie 600 miejsc w 9 autokarach, które będą kursować w obie strony. Przejazd kosztuje symboliczną złotówkę, jednak trzeba się na niego zarejestrować. Wolne miejsca, których nie wykorzystają karnetowicze trafią do sprzedaży dla wszystkich. Możemy spodziewać się kompletu publiczności na ekstraklasowym obiekcie.

Ruch Chorzów udostępnił również mapę obiektu i rozkład parkingów. Kibicom udostępnione zostaną trzy parkingi – A, B i C. Wjazdy na każdy z nich znajdują się przy ul. Leśnej. Pojemność ogólnodostępnych parkingów B i C to łącznie ok. 300 miejsc. Na parking A będą mogły wjechać osoby posiadające karty parkingowe, które dotychczas obowiązywały na stadionie przy Cichej 6 w Chorzowie.
Zbiórka na wyjazd autokarowy odbędzie się na stadionie przy Cichej w dniu meczu (sobota) o godz. 15.00. Wyjazd do Gliwic o godz. 15.30. Zbiórka na powrót do Chorzowa ok. 15 minut po zakończeniu spotkania. Aby zająć miejsce w autokarze należy okazać imienny bilet na przejazd, który w wersji elektronicznej otrzymacie przy zakupie. Bilet na przejazd można wydrukować lub okazać na urządzeniu mobilnym
– informuje Ruch Chorzów.


Czas pokaże, czy w Gliwicach Ruch będzie grać tak pewnie jak u siebie, czy jednak w kratkę, jak na wyjazdach. To może być kluczowy element w walce o Ekstraklasę. Piłkarze jednak wierzą, że będzie dobrze, o czym świadczy wypowiedź Tomasza Foszmańczyka przed sobotnim starciem z Chrobrym.
Mecze w Gliwicach będziemy traktować jak spotkania wyjazdowe, ale z jedną różnicą, że tutaj cały stadion będzie nasz. Pokażmy potencjał kibiców Ruchu. Stadion Piasta nie jest przyzwyczajony do tak głośnego dopingu, który będzie na nim w sobotę. To jedyny plus tej całej sytuacji. Akustycznie i kibicowsko może to być jeden z lepszych meczów w tym sezonie. Nie ma co kręcić nosem na zimno czy nie najlepszą murawę - trzeba robić swoje i jak najlepiej przygotować się do tej rundy.
Niebiescy przyznali, że spotkania rozgrywane w Gliwicach traktować będą jak bliskie wyjazdy na mecze do Sosnowca, Katowic czy Częstochowy. Nie mają w planach treningów na obiekcie Piasta, bo trzeba oszczędzać jego murawę.
Jedziemy na każdy mecz w Gliwicach tak jak na wyjazd. Będziemy na miejscu ok. 90 minut przed meczem.
~ Jarosław Skrobacz

Głogowianie są natomiast zespołem najlepiej punktującym w roli gościa w tym sezonie na zapleczu PKO Ekstraklasy. Chrobry w dziewięciu spotkaniach wygrał sześć razy, w jednym spotkaniu zremisował i dwa razy schodził z placu gry na tarczy. Ostatnią porażkę na wyjeździe ekipa Daniela Gołębiewskiego poniosła właśnie na Śląsku, ulegając w Katowicach miejscowej GieKSie. To miało jednak miejsce w październiku 2022 roku. W kolejnych pięciu meczach Chrobry wygrał cztery spotkania i raz zremisował.

Zespół z Chorzowa, który jest beniaminkiem pierwszej ligi, po rundzie jesiennej zajmuje 3. miejsce w tabeli. Do prowadzącego ŁKS-u traci 5 punktów. Ruch legitymuje się bilansem 32 oczek. Tymczasem punkt mniej ma ekipa Marka Gołębiewskiego. Batalia o 3 miejsce w tabeli, którą stoczą oba zespoły, na pewno będzie dobrym widowiskiem. Jeżeli piłkarze z Głogowa wygrają to spotkanie, wskoczą na piastowaną obecnie przez Ruch trzecią lokatę, wyprzedzając ich o 2 punkty. Bezpośredni awans do Ekstraklasy wywalczą dwie drużyny z pierwszych miejsc. Pozostałe - od miejsc 3 do 6 - będą grały w barażach o trzecie premiowane awansem miejsce. Pamiętać należy, że w I lidze konkurencja jest ogromna. Za "Niebieskimi" są m.in. Bruk-Bet Termalica Nieciecza, Arka Gdynia, GKS Katowice, Podbeskidzie Bielsko-Biała i Wisła Kraków. Każdy z tych klubów także ma chrapkę na Ekstraklasę, a to gwarantuje nam ogromne emocje w najbliższych miesiącach.

Obrazek

Za każdym razem, gdy pada hasło "Ruch Chorzów w Ekstraklasie", pojawia się pytanie, czy klub jest gotowy na taki przeskok. To zupełnie inne realia pod względem finansowym oraz infrastrukturalnym. Duże zmartwienie będzie mieć miasto, które jest głównym udziałowcem "Niebieskich". Piłkarze i trenerzy jednak nie zaprzątają sobie tym głowy. Przecież nie odpuszczą szansy na wielki sukces, co wyraźnie podkreślił trener Skrobacz.
Nikt nie spodziewał się, że jesienią zajmiemy tak wysokie miejsce w tabeli. My wierzyliśmy, że będzie dobrze. Nasz cel realizujemy krok po kroku, choć wiadomo, że jak ktoś chce, to znajdzie kilka mankamentów. Sądzę, że wiele drużyn chciałoby być na naszym miejscu w tabeli.
Beniaminek podczas rundy jesiennej przegrał zaledwie dwa mecze – z liderującym ŁKS i utrzymującą się na miejscach gwarantujących baraże Arką Gdynia. Mała liczba porażek wyglądała bardzo obiecująco, jednak osiem remisów optymizmem nie napawa.
Często brakowało nam cwaniactwa, a co za tym idzie, nie potrafiliśmy utrzymać wyniku, gdy prowadziliśmy. Mamy wysokie ambicje, bo chcemy grać w piłkę i strzelać gole, ale w meczach z Górnikiem Łęczna czy Chojniczanką mogliśmy na spokojnie dowieźć zwycięstwo do końcowego gwizdka. Musimy zwracać na to większą uwagę. Czasami przesypiamy dłuższe fragmenty meczu, bo wydaje nam się, że mamy wszystko pod kontrolą, a nagle zostajemy zaskoczeni. Musimy grać bardziej dojrzale i reagować na boiskowe wydarzenia. [...] Jesteśmy na podobnym etapie co rok wcześniej, bo w II lidze po rundzie jesiennej też zajmowaliśmy trzecią pozycję. Wtedy udało nam się awansować po barażach, ale w I lidze rywalizacja będzie trudniejsza i dużo bardziej wyrównana. Zespoły znajdujące się w tabeli za nami mają dużo większy potencjał organizacyjno-finansowy. Poza nami o barażach o PKO Ekstraklasę myśli nawet 8-10 drużyn, nie mówiąc o wyprzedzających nas na półmetku ekipach ŁKS i Puszczy, które marzą o bezpośrednim awansie. Nikogo nie można skreślać. [...] Byłby to chichot losu, gdyby awans do Ekstraklasy udało się wywalczyć na stadionie w Gliwicach. Może to wszystko dzieje się po coś. Bardzo byśmy chcieli i cały zespół i kibice, żeby do ostatniego meczu grać o coś. A kapitalnie byłoby, gdyby udało się spełnić nasze marzenie i awansować, ale to wszystko zweryfikuje czas i boisko.
~ trener Skrobacz

Drużyna przyjezdnych notuje świetne wyniki w rozgrywkach ligowych. W 5 ostatnich meczach, zespół Chrobrego wygrał aż 4 razy, a jeden mecz zremisował. Lepiej od nich punktował tylko ŁKS Łódź. Niebiescy przez niemal całą rundę znajdowali się w czubie tabeli, dopiero w ostatnich spotkaniach nieco zwolnili tempo, wygrywając zaledwie jedno z pięciu starć. Chorzowianie miniony rok skończyli zaledwie remisując na wyjeździe ze Skrą Częstochowa 1:1. To bolączka "Niebieskich" jeszcze z czasów gry w II lidze.

Obrazek

Niebiescy do rundy wiosennej przygotowywali się w kraju. Trener Ruchu Chrzów Jarosław Skrobacz podkreśla, że szczególnie zbudowany jest postawą doświadczonych graczy, którzy bardzo dobrze prezentowali się w okresie zimowym. Wśród nich jest m.in. kapitan zespołu Tomasz Foszmańczyk.
To jest może taki wyjątek. W klubach raczej rzadko się spotyka, by doświadczeni zawodnicy tyle i tak intensywnie trenowali. Pod tym względem na pewno jesteśmy ewenementem, że najstarsi trenują najwięcej. Z Łukaszem Janoszką nawet się śmialiśmy, że kilku graczy zawsze na obozie ma kontuzje, a my, którzy z racji doświadczenia moglibyśmy sobie odpuścić trochę, to zawsze trenujemy na 100 procent. [...] Wydaje mi się, że to nie będzie ładny dla oka mecz. W tych pierwszych kolejkach chyba, to nie jest najważniejsze. Obojętnie, jaki mecz zobaczyłoby się teraz w Polsce, to jakości jest mało, bo raczej murawy na to nie pozwalają. My na pewno będziemy chcieli zagrać skutecznie.
~ kapitan Ruchu Chorzów Tomasz Foszmańczyk

Opiekun Niebieskich był zadowolony z zimowych transferów. Udało się zatrzymać najważniejszych piłkarzy, a dodatkowo kadrę uzupełniono wartościowymi nabytkami. Ruch w tym okienku transferowym pozyskał aż sześciu nowych piłkarzy. Zdecydowanie można tu mówić o wzmocnieniach, a nie tylko uzupełnieniach kadry. Do "Niebieskich" dołączyli Przemysław Baranowski, Michał Feliks, Przemysław Maj, Jan Sedlak oraz Kacper Skwierczyński. Na papierze powyższe nazwiska wyglądają na realne wzmocnienia i wydaje się, że pod względem sportowym Ruch będzie silniejszy niż w pierwszej części sezonu. A to napawa optymizmem kibiców, którzy wierzą, że trzeci awans z rzędu stanie się faktem i 14-krotny mistrz Polski wróci do Ekstraklasy.
Nie płacimy nawet średniej I-ligowej, co stanowi dla nas duże utrudnienie. Rozmawialiśmy o kilku innych nazwiskach, ale na finiszu negocjacji odbijaliśmy się od ściany, bo nie chcemy tworzyć w klubie kominów płacowych. Zawodnicy, którzy do nas przyszli na pewno stanowią wartość dodaną. Zwiększyliśmy rywalizację wśród młodzieżowców oraz w ataku, na środku pomocy i obrony. Przy jednej zmianie młodzieżowca nie trzeba będzie modyfikować składu. Jeśli chodzi o zawodników, którzy dołączyli do nas w ostatnim tygodniu to Jan Sedlak jest gotowy do gry, bo przepracował cały okres przygotowawczy z Sigmą Ołomuniec, natomiast Paweł Baranowski trenował ostatnio z rezerwami i potrzebuje czasu, by dojść do pełnej dyspozycji fizycznej. Mieliśmy w planie zakontraktowanie jeszcze kilku graczy, ale nie chcieliśmy tworzyć kominów płacowych. To mogłoby rozbić drużynę. Budowa zespołu była przemyślana. Zrobiliśmy to, co było możliwe. [...] Przed pierwszym meczem z Chrobrym przy kilku nazwiskach ze względów zdrowotnych pojawił się znak zapytania. Jeśli chodzi o obsadę bramki to jak bym rzucił monetą, ale decydujący głos w tej sprawie będzie miał trener Kołodziejczyk pracujący z naszymi golkiperami.
~ Jarosław Skrobacz
Pewny miejsca w składzie może być Konrad Kasolik, jeden z najlepszych obrońców poprzedniej edycji. Wśród defensorów trzeba pamiętać także o Tomaszu Wójtowiczu. Zyskał wprawdzie konkurenta o miejsce w składzie, ale to powinno wpłynąć pozytywnie na jego dyspozycję. Do zespołu dołączył Jan Sedlák i po sparingu z Jastrzębiem śmiało można myśleć o jego obecności w pierwszym składzie na mecz z Chrobrym. Największym wygranym zimowej przerwy może okazać się jednak Igor Stasiński. Młody napastnik przebojem wdziera się do drużyny Niebieskich i walczy o miejsce w składzie. Trener Skrobacz będzie miał pozytywny „ból głowy” przy ustalaniu wyjściowej jedenastki. Daniel Szczepan nie zamierza oddawać w niej swojego miejsca, a z nadziejami na większą ilość minut na boisku do Chorzowa przyszedł Michał Feliks.

Poprzedni sezon był najlepszy w historii Chrobrego. Głogowianie pod wodzą Ivana Djurdjevicia doszli aż do finału baraży o PKO BP Ekstraklasę i dopiero po dogrywce ulegli w nim Koronie Kielce. Porażka w ostatecznym boju o awans do elity naturalnie spowodowała, że kilku ważnych piłkarzy postanowiło odejść z klubu i zagrać w najwyższej lidze w barwach innych zespołów. Chrobry stracił m.in. Mikołaja Lebedyńskiego, który przeszedł do Stali Mielec, Rafała Leszczyńskiego oraz Michała Rzuchowskiego, których trener Djurdjević zabrał ze sobą do Śląska Wrocław. Można było się spodziewać, że mocno osłabieni głogowianie w nowym sezonie nie będą walczyć o najwyższe cele. Nic bardziej mylnego. Chrobry ponownie znajduje się w ligowej czołówce. Trener Marek Gołębiewski, dla którego jest to pierwsza praca w I lidze, szybko poskładał zespół po letnich odejściach, czego efektem jest znakomite czwarte miejsce po rundzie jesiennej. Już pierwszy mecz nowego sezonu, w którym Chrobry zremisował 3:3 ze Stalą Rzeszów, pokazał, że nie należy lekceważyć skromnego klubu z Dolnego Śląska. Po jesieni głogowianie są jedną z trzech najbardziej bramkostrzelnych ekip I ligi. Duża w tym zasługa Mateusza Bochnaka. Pomocnik aż osiem razy pokonywał bramkarzy rywali, jednak przynajmniej na jakiś czas jego licznik w Chrobrym się zatrzymał. 24-letni wychowanek Pogoni Szczecin przystał na ofertę Cracovii i zimą zmienił ligę na wyższą. Wyrwa, która powstała po jego odejściu, może zmartwić kibiców Chrobrego. Władze klubu niejednokrotnie pokazały już, że mają świetne rozeznanie w niższych ligach i potrafią wyłowić z nich prawdziwe perełki. Taką może okazać się 22-letni Mateusz Ozimek, który do Chrobrego trafił z III-ligowych Orląt Radzyń Podlaski i jest jedną z nowych twarzy w zespole. Do zespołu dołączył także Sebastian Górski dla którego będzie to kolejna próba podbicia pierwszoligowych boisk. Znamy go z występów w Puszczy. A czego możemy spodziewać się po Chrobrym? Trener Gołębiowski będzie nadal prezentował nam odważną piłkę i możemy być pewni, że jego drużyna będzie tworzyła sobie sporo sytuacji bramkowych. Sebastian Steblecki, Mateusz Machaj i Kamil Wojtyra spróbują je wykorzystać. Jesienią Chrobry zdobył 32 gole, ale stracili 26 bramek. Nad poprawą działań defensywnych pracowali w okresie zimowym. Weryfikacja przyjdzie ze strony chorzowskiego Ruchu.
Moim marzeniem byłoby też skończyć rozgrywki na wysokim, barażowym miejscu.
~ mówił przed sezonem trener Gołębiewski.

Na półmetku już wiadomo, że to marzenie jest realne i nikogo nie zdziwi już obecność Chrobrego w ścisłej czołówce na koniec rozgrywek. Kariera Marka Gołębiewskiego przypomina sinusoidę. Pracował w II lidze, następnie w III, Ekstraklasie, po czym wrócił do drugiego zespołu ze stolicy. W czerwcu został zatrudniony w Głogowie i ma za sobą swoją pierwszą rundę w I lidze.
To naprawdę fajny projekt i dobre miejsce do pracy.


Obrazek

Obrazek

Bougaidis jest ważnym elementem defensywy Chrobrego. W 2012 roku w Estonii doszedł z reprezentacją Grecji do finału EURO U-19, w którym jego reprezentacja uległa 0:1 Hiszpanii. Mimo rozegrania kilkunastu meczów w kadrze U-21 nigdy nie zadebiutował w pierwszej reprezentacji. Chrobry to jego trzeci klub w Polsce, poprzednio grał w Lechii i Podbeskidziu.

W czterech ostatnich starciach między obiema ekipami głogowianie odnieśli trzy zwycięstwa, a raz górą był Ruch. W rundzie jesiennej beniaminek z Chorzowa pewnie ograł Chrobrego na Dolnym Śląsku po golach Wojtowicza i Pląskowskiego. Trzeba jednak powiedzieć, że Chrobry dopiero zgrywał się ze sobą, gdyż w jego składzie zaszły w lecie gruntowne zmiany.

Obrazek

Chorzowianie po raz ostatni w roli gospodarza grali z Chrobrym w sierpniu 2017 roku w Pucharze Polski. Nie wspominają jednak tej potyczki dobrze, bo przegrali 1:3.

W trakcie okresu przygotowawczego w ekipie z Chorzowa pojawiło się mnóstwo urazów. Dotknęły one: Macieja Sadloka, Filipa Nawrockiego, Tomasza Swędrowskiego, Mikołaja Kwietniewskiego, Przemysława Szura, czy Łukasza Janoszki. Mógł to być efekt treningów na sztucznej nawierzchni. Chorzowianie nie pojechali zimą na zagraniczne zgrupowanie. W każdym razie przed sobotnią potyczką sytuacja kadrowa 14-krotnych mistrzów Polski wygląda lepiej.
Można powiedzieć żartem, że jesteśmy bardziej zahartowani od tych, którzy wrócili z ciepłych krajów. Dzięki temu, że nie możemy rozgrywać meczów na naszym stadionie, to wykorzystujemy naszą podgrzewaną murawę do treningów.
~ Jarosław Skrobacz

Tymczasem u gości najpewniej zabraknie Jakuba Kuzdry i Roberta Mandrysza. Ponadto zimą z klubem rozstał się Mateusz Bochnak, decydując się na transfer do Cracovii.

Oba zespoły nie próżnowały w przerwie zimowej, rozgrywając szereg sparingów. Ruch rywalizował m.in. z Legią Warszawa, przegrywając 1:2 i z GKS-em Tychy, wygrywając 5:1. Chorzowianie w próbie generalnej przed wznowieniem drugiej częściej sezonu pokonali GKS Jastrzębie. Chrobry mierzył się m.in. z rezerwami Lecha Poznań, wygrywając 3:1 oraz z rewelacją i ćwierćfinalistą Fortuna Pucharu Polski - Lechią Zielona Góra, remisując 1:1. Na uwagę zasługuje również triumf nad Błękitnymi Stargard aż 7:1.

źródła: youtube.com, flashscore.com, 90minut.pl, twitter.com, polsatsport.pl, msn.com, mojchorzow.pl, slazag.pl, sportowefakty.wp.pl, lubsport.pl, gol24.pl, goal.pl, rmf24.pl

19JeRRy20
Posty: 816
Rejestracja: 16 paź 2009, o 17:11
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#12 Post autor: 19JeRRy20 » 11 lut 2023, o 12:47

Będzie opcja na stadionie kupić jakieś nasze gadżety klubowe czy to odpada?

Awatar użytkownika
MakeRson
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 278
Rejestracja: 27 sie 2009, o 11:58
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#13 Post autor: MakeRson » 11 lut 2023, o 12:48

Mori, to Twoje autorskie zapowiedzi? Jeżeli tak, to proponuję abyś to Ty miał pierwszeństwo w zakładaniu tematów meczowych ✌🏻
Niebieskie Mysłowice

blummeRo
Posty: 18
Rejestracja: 19 mar 2010, o 12:58
Lokalizacja: Oberschlesien
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#14 Post autor: blummeRo » 11 lut 2023, o 12:48

chyba nawet z rabatem 10%

blummeRo
Posty: 18
Rejestracja: 19 mar 2010, o 12:58
Lokalizacja: Oberschlesien
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Chrobry Głogów, sobota, 11.02.2023, 17:30

#15 Post autor: blummeRo » 11 lut 2023, o 12:56

19JeRRy20 pisze:Będzie opcja na stadionie kupić jakieś nasze gadżety klubowe czy to odpada?
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: adamo1289, Adkos95, Google [Bot], Google Adsense [Bot], Konrad, kroy i 256 gości