Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

[grzej]

Nawrocki sam się nie wystawił. Obrona zagrała dramatycznie, ale i takie mecze będą się zdarzać.

No właśnie, dzisiaj widzieliśmy drużynę przygotowaną taktycznie przez trenera (Arka) pod kątem drużyny przeciwnej i drużynę z mało określoną taktyką (Ruch).
Mam nadzieję, że to nie jest kolejny "wirus" pod koniec rundy

przeciez my moglismy tylko taktyka nadrobic nierownosci personalne i dlugimi okresami sie to udawalo.
Aleman, Haydary, czy Adamczyk to ludzie, tkorych po prostu nie mamy, bo nas na nich nie stac. przeciez ich trzech to pewnie zarabia tyle ile nasza 11, a moze i 18. to jak sie ma taka jakosc personalna, to latwiej sie bawic w taktyke.

inna kwestia, ze moze wlasnie za bardzo chcielismy z nimi grac w pilke, zamniast murowac jak inni. ale toby sie dopiero gromy posypaly jak tak mozna grac u siebie.

Przecież to nie pretensje. Tylko nie rozumiem ciągłych zmian po 45 minutach. Było minęło, chciał Skrobacz skreślić Nawrockiego to dał mu szanse zrobić to samemu. I nie mam do chłopaka o to żalu, bo to jest mega zaangażowany piłkarz, ale już nie na 1 ligę. I skoro nasz trener tego nie wiedział, to ja serio nie mam pytań więcej. Jak pisałem, takie mecze będą się zdarzać. Lecimy dalej.

[niebieskifanatyk]

Nie ma co winić chłopaków , widać było walkę, szczególnie dobry początek. Jak jeden chłop za***rdala 3 bramki to nie ma co zbierać. Teraz do Opola po 3 pkt a potem rozwalić giekse.

[tynbydziedobry]

nigdy więcej meczów o takiej godzinie. nie wiem, może tylko ja tak to odczuwam jak na jakimś wiejskim festiwalu. już z Sandecją było to czuć, ale dzisiaj cała druga połowa to jakieś wielkie nieporozumienie jak na nasze możliwości. wynik z pewnością nie pomógł, ale końcówka to myślałem, że zaro zaczniemy śpiewać ojcze masz byleby cokolwiek brzmiało.

[Adam1983]

Jak się śpiewa w koło do porzygu jedno i to samo przez cały mecz, to doping jest tragiczny. Już ludzi z trybun ku***ca brała i Bogasowi sami mówili co mają przez mikrofony zapodac , albo w ogóle je odłożyc.. Później widziałem że panowie na gnieździe się poddali i już nikt nie śpiewał. Tragedia

Dokładnie. Momy taki repertuar, że dałoby rade po jednej piosence zaspiewac na cały szpil, i jeszcze to nie byłoby wszystko, a durś jedno w kolo wałkujemy.

[Bogas]

Zapraszam na gniazdo poprowadzić doping, chętnie odstąpię miejsca. A, że ktoś przyjdzie i powie co mogymy zarzucić to się bardzo cieszę nie wszystko na raz fajnego idzie wymyślę. Acha i jeszcze inny kolega godo, że my się poddali. To jo ci odpowiem tak, że nigdy my się nie poddali i nie poddomy. Były takie szpile, że w kilka set osób śpiewaliśmy i dawalismy rady. Polemizować idzie długo. Jo do marudow mom prośbą jak widzicie, że jest słabo z dopingiem to zawsze możecie pomoc, po nakręcać koło siebie a nie narzekać.... Miłej niedzieli.

[MeteoR1920]

Co do atmosfery na stadionie to jakby niy Bogas, to by był jedyn wielki ciul a niy doping. Pierwszo połowa za***isty doping do czasu wjebania nom 3 bramki kiero zabrała nadzieje, zj***ła wszystkim niydziela i nikomu sie już spiywać niy chciało i niy pomógł i niy pomógłby tutej zodyn repertuar. A tak to wygladac niy powinno, brakuje mobilizacji i nakrecania sie na trybunach. Stać nos na w ch** dużo a dzisiej my przegrali razym z piłkarzami. Ogiyń z cyganami i gorąco prośba żeby pilnować głośnika skierowanego na dziesiona bo robi za***iście dużo !

[fanatyczny1920]

Zapraszam na gniazdo poprowadzić doping, chętnie odstąpię miejsca. A, że ktoś przyjdzie i powie co mogymy zarzucić to się bardzo cieszę nie wszystko na raz fajnego idzie wymyślę. Acha i jeszcze inny kolega godo, że my się poddali. To jo ci odpowiem tak, że nigdy my się nie poddali i nie poddomy. Były takie szpile, że w kilka set osób śpiewaliśmy i dawalismy rady. Polemizować idzie długo. Jo do marudow mom prośbą jak widzicie, że jest słabo z dopingiem to zawsze możecie pomoc, po nakręcać koło siebie a nie narzekać.... Miłej niedzieli.

Też wydaje mi się że to nie wina młynowych, dla mnie Top duet od zawsze to Bogas i Pepek którzy już nie raz udowodnili że potrafią nakręcić korbe.

Problem jest w nas, w zbyt dużej ilości przypadkowych osób na prostej które chcą poprostu pooglądać mecz, i w tym że kiedyś po straconej bramce się nakręcaliśmy i jechaliśmy jeszcze głośniej, teraz jest pełny stadion, goście w komplecie a my stoimy jak na pogrzebie..

Drugą sprawą jest fatalna godzina meczu, gdzie połowa jeszcze śpi albo jest na kacu jedynie mecz z żabolami albo gieksą mógłby niektórych obudzić o tej porze.

Miłego tygodnia wszystkim, niech każdy z nas da z siebie 100% w Opolu bez względu na wynik

[Adam1983]

Zapraszam na gniazdo poprowadzić doping, chętnie odstąpię miejsca. A, że ktoś przyjdzie i powie co mogymy zarzucić to się bardzo cieszę nie wszystko na raz fajnego idzie wymyślę. Acha i jeszcze inny kolega godo, że my się poddali. To jo ci odpowiem tak, że nigdy my się nie poddali i nie poddomy. Były takie szpile, że w kilka set osób śpiewaliśmy i dawalismy rady. Polemizować idzie długo. Jo do marudow mom prośbą jak widzicie, że jest słabo z dopingiem to zawsze możecie pomoc, po nakręcać koło siebie a nie narzekać.... Miłej niedzieli.

Spoko Bogas, jo Ciebie nie deprecjonuja. Mi łazi ino o to, co by inksze piosenki śpiewać, bo momy ich w ciul i som za***iste, a często jademy durś to samo. To tak jakbyś codziennie mioł rolada i kluski na łobiod ;P Chociaż to może akurat zły przykład. Charyzmy Ci nie brakuje. Pyrsk.

[Rafal1920]

Jak komuś brakuje mobilizacji do śpiewania bo wysoko przegrywamy to niech sobie puści fragmenty dopingu z Wiednia czy Pilzna. Wszystko dostępne na YT. Wiem, że zaraz ktoś napisze dobra, ale to wyjazdy były, tam zawsze inna atmosfera. Były to wyjazdy, ale był to też ten sam Ruch Wszyscy na Odra

[Sezonowy]

Myślę że do ciebie Bogas to raczej problemu nie ma. Chodzi o drugiego pana z napisem na koszulce KMN ? Jakby dwóch takich Bogasow było na gnieździe to było by za***iście. Nie wnikam co stało się z "pepkiem" ale to był duet idealny.

[robotrix]

Szpil przegrany i czasu niy cofnymy, moze Skrobacz mogl chopcow cofnac ale jakby arka nom klepla to dopiyro by bylo ze sie u siebie broniymy po takim dobrym poczatku. Filip niystety niy udzwignal, chwala mu za zdrowie zostawione na cichej ale cza mu szukac nastepcy. Najslabszy chyba Michalski, startuje do bala i sie zgino na pol jak jo po 20 latach kurzynia cygaret, niy nadrobio tego pomyslowosciom bo jego drybling to wjechanie z balym w rywala, niy wiym czy lon liczy ze przeciwnik sie mu cofnie z drogi czy jaki h..
Przebudzil sie trocha Monet, puki miol sila to pokozol trocha tego swojigo ciagu do przodku. Oby to byl dobry omen bo Wojtowicz i Piniondz w formie to podstawa naszyj dobryj gry i rozrywanio rywala. 12 pkt do zgarniyncia przed zima i cza wierzyc z calego serducha ze to wytargomy!

Bogas jo bych Cie prosil yno o "Tutaj wiara wielka jest ..." To fajnie nioslo kiedy na boisku niy wszysko bylo tak jakby my chcieli.
Choc zodno spiywka nic niy do jak we mlynie gowniorze bydom przilazic yno zeby se pobluzgac bo "pozdrowiynia" jak zwykle glosniyjsze od dopingu. WSTYD!!! Stojom dookola mie jakies smarki i spiywac to im sie niy chce ale przi AGKŚ to mieli wylyz z siebie! Smutne to...

[jajo]

puscilem sobie powtorke i chcialem napisac po zobaczeniu jej, ale wkurwila mnie jedna rzecz tak bardzo, ze postanowilem teraz.

Nawrocki - a wlasciwie Wasza postawa wobec Nawrockiego. wiadomo, kibic Ruchu musi miec kozla ofiarnego. nie mozna napisac, ze zawalil mecz, ze zagral slabo, trzeba go wyzywac. ja jeszcze rozumiem jak ktos na stadionie nie wytrzyma, wyrwie sie komus z geby. ale przeciez to trzeba naklikac iles czasu, potem kliknac wyslij. i naprawde uwazacie, ze gosc zasluzyl na wyzwiska po roku gry tutaj za to, ze sie pomylil? Pomylil ku***! Nie sprzedal meczu, nie spotkano go najebanego dzien wczesniej na Mariackiej, nie pajacowal, nie popisywal, tylko najzwyczajniej sie ku*** pomylil. Pilka nozna to gra bledow jakbyscie nie wiedzieli. Skojarzyly mi sie sytuacja z Mokrym. Jak krotki jest ten lont? Ile mozna grac w ogolnie dobry sposob, zeby zostac zwyzywanym! Nie skrytykowanym, tylko zwyzywanym. Moze to troche swietokradztwo, ale mam wrazenie, a wlasciwie pewno, ze jakby coniektorzy mieli dostep do internetu w taki 58 roku, to by jebali Cieślika. Że ch*** im sie chce, ze jak sie chcialo to szlo 3 majstry zrobic, a teraz odpuszczaja/sprzedaja itd. a przed Mistrzostwem Polski w 60 roku pewnie by sie nasluchal o emerycie i hamulcowym.

teraz do tych, którzy umieli do tego podejść merytorycznie:
tak, zagral slabo.
bylem tez zaskocozny, ze wyszedl on a nie Szywacz. Myslalem, ze w hierarchii to Remek jest wyzej. Moze trenerzy wybrali pod tym katem, ze Szywacz to pollewy, a na prawa to Filip.
w tym meczu Filip rzeczywiscie wypadl fatalnie, ale czy weryfikacja to nie jest za mocne slowo? pojedyncze zle mecze to mieli i najlepsi stoperzy w historii futbolu. natomiast taka nieprzejednana ocena, ze na pewno sie nie nadaje na 1 lige tez mi sie nie podoba. gossc juz zagral 5 meczow, nawet o tym wspominalem, ze wydawal sie solidnym zmiennikiem. baboli nie robil.

a skad ten post?
no z 1 nieuznanego gola. to wlasnie pokazuje czym sie rozni krytyka od dopierdalania! Nawrocki zostawia goscia za plecami, utrzymujac linie spalonego, zastawiajac tzn pulapke offsidowa. gosc w nia wpada nie zatrzymujac sie. VAR przyznaje poprawnosc zachowania Nawrockiego. Ale co tam, jak juz sie jest w amoku jebania swojego pilkarza, to trzeba mu przypisac wszystkie mozliwe winy.

wdech...wydech...wdech...wydech

[19kometa20]

Myślę że do ciebie Bogas to raczej problemu nie ma. Chodzi o drugiego pana z napisem na koszulce KMN ? Jakby dwóch takich Bogasow było na gnieździe to było by za***iście. Nie wnikam co stało się z "pepkiem" ale to był duet idealny.

Słucham Cie uważnie, możesz napisać a na kolejnym meczu zapraszam możesz mnie zastąpić

[Scypion]

Że ch*** im sie chce, ze jak sie chcialo to szlo 3 majstry zrobic, a teraz odpuszczaja/sprzedaja itd. a przed Mistrzostwem Polski w 60 roku pewnie by sie nasluchal o emerycie i hamulcowym.

Dokladnie tego sie nasluchał, dlatego zakonczyl w 59.

[jajo]

Że ch*** im sie chce, ze jak sie chcialo to szlo 3 majstry zrobic, a teraz odpuszczaja/sprzedaja itd. a przed Mistrzostwem Polski w 60 roku pewnie by sie nasluchal o emerycie i hamulcowym.

Dokladnie tego sie nasluchał, dlatego zakonczyl w 59.

tos mnie chyciol na nieswiadomym naduzyciu. braklo tego "wdech wydech" przed pisaniem.

niemniej zdanie podtrzymuja. chyba, ze ni zaroz wyklarujesz, ze w tym chamstwie, braku szacunku jest metodoa i to ono doprowadziolo do majstra `60.