Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
tynbydziedobry
Posty: 957
Rejestracja: 10 kwie 2018, o 18:19
Kontakt:

Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#1 Post autor: tynbydziedobry » 11 paź 2022, o 19:57

14 kolejka, ponownie niedzielny szpil między porannym rzykaniem, a późną roladą. Goście na 5 miejscu z 21 punktami. Ostatnio zremisowali u siebie ze Stalą 2:2, ale od 3 meczów nie potrafią wygrać. U nas pauzujący Kasolik za kartki, pewnie wskoczy Nawrocki, Ecik tym razem zastąpi Fose w 1 składzie, Piątek niestety narazie nic nie wnosi, pytanie czy za niego Witek lub Kwietniewski, który raz zagra mecz miód żeby potem znowu się kopać po czole.

Na chwilę obecną szykuje się dobra pogoda oraz wysoka frekwencja. Sektor 5 już otwarty jeszcze przed wyprzedaniem 8 i 9. Goście ze wsparciem Polonii Bytom.

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10128
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#2 Post autor: jajo » 11 paź 2022, o 20:29

raczej mysle, ze 1 do wskoczenia jest Szywacz.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

Sezonowy
Posty: 107
Rejestracja: 30 maja 2022, o 13:09
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#3 Post autor: Sezonowy » 11 paź 2022, o 22:12

Spokojne 2:1 lubimy grać z mocnymi rywalami. może dlatego że na papierze lepsi rywale, po prostu nas lekceważą? Jedynie ŁKS nam pokazał jak się gra w piłkę ale to tylko tyle od grubych kilkunastu meczów.

Elmer
Posty: 10353
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#4 Post autor: Elmer » 11 paź 2022, o 23:42

Wszyscy przed meczem wspominają rękę i spadek, a ja lubię wracać do meczu, w którym Arka kupiła sędziego, a mimo tego Ruch wygrał 2:1. Potem "sędzia" oddał pieniądze, bo był uczciwy...
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

Lothar Ślązok
Posty: 241
Rejestracja: 26 lis 2009, o 23:35
Lokalizacja: Niebieski Śląsk
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#5 Post autor: Lothar Ślązok » 12 paź 2022, o 19:00

Chichotem losu byłoby, gdyby PZPN wyznaczył do sędziowania tego meczu Tomasza Musiała ....
I co wtedy?
Wtedy, KIBICU RUCHU, podwójnie będziesz MUSIAŁ być na tym meczu!!
Czyli .... wszyscy na Cichą, nawet gdy termin albo pora jest Ci nie na RĘKĘ!!
Zapowiada się komplet! :ok:

tynbydziedobry
Posty: 957
Rejestracja: 10 kwie 2018, o 18:19
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#6 Post autor: tynbydziedobry » 13 paź 2022, o 14:39

Możliwe, że jeszcze dziś sektory będą wyprzedane i zostaną na dolną trybunę. zaskakująco szybko :)

szary77
Posty: 11
Rejestracja: 12 maja 2022, o 15:19
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#7 Post autor: szary77 » 13 paź 2022, o 18:32

Mom pytanie. Co zrobic jak mom katnet a nie moga być na szpilu a nie chca co by plac przepod. Idzie kajś to zgłosić? Dzięki za odpowiedz z góry

tynbydziedobry
Posty: 957
Rejestracja: 10 kwie 2018, o 18:19
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#8 Post autor: tynbydziedobry » 13 paź 2022, o 19:20

szary77 pisze:
13 paź 2022, o 18:32
Mom pytanie. Co zrobic jak mom katnet a nie moga być na szpilu a nie chca co by plac przepod. Idzie kajś to zgłosić? Dzięki za odpowiedz z góry
wleź w twoje konto, potem kliknij w 'przejdź do karnetu', pojawi się lista meczów i przy najbliższych dwóch również opcje takie jak 'przekaż bilet'. Opcja 'anuluj' chyba też zwalnia miejsce, ale już do wolnej sprzedaży idzie.

szary77
Posty: 11
Rejestracja: 12 maja 2022, o 15:19
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#9 Post autor: szary77 » 13 paź 2022, o 19:48

tynbydziedobry pisze:
13 paź 2022, o 19:20
szary77 pisze:
13 paź 2022, o 18:32
Mom pytanie. Co zrobic jak mom katnet a nie moga być na szpilu a nie chca co by plac przepod. Idzie kajś to zgłosić? Dzięki za odpowiedz z góry
wleź w twoje konto, potem kliknij w 'przejdź do karnetu', pojawi się lista meczów i przy najbliższych dwóch również opcje takie jak 'przekaż bilet'. Opcja 'anuluj' chyba też zwalnia miejsce, ale już do wolnej sprzedaży idzie.
tynbydziedobry pisze:
13 paź 2022, o 19:20
szary77 pisze:
13 paź 2022, o 18:32
Mom pytanie. Co zrobic jak mom katnet a nie moga być na szpilu a nie chca co by plac przepod. Idzie kajś to zgłosić? Dzięki za odpowiedz z góry
wleź w twoje konto, potem kliknij w 'przejdź do karnetu', pojawi się lista meczów i przy najbliższych dwóch również opcje takie jak 'przekaż bilet'. Opcja 'anuluj' chyba też zwalnia miejsce, ale już do wolnej sprzedaży idzie.
Dziynki👍

Harpo
Posty: 3333
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#10 Post autor: Harpo » 13 paź 2022, o 21:47

A propos spotkań z Arką, zobaczcie sobie ten skrót, ewidentna ręka puszczona przez Musiała i jeszcze jeden smaczek: Grodzicki.
Od 2:54 jak pięknie nie przejął tego podania.. Główny spuszczacz Ruchu :zakrecony:
https://www.youtube.com/watch?v=WjZH8bDHBBo
Niebieskie serce od 1988 R.


"PRECZ z polityczną poprawnością!"

moRi95
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1093
Rejestracja: 12 lis 2010, o 23:03
Lokalizacja: TaRnowskie GóRy
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#11 Post autor: moRi95 » 14 paź 2022, o 15:06

Ruch Chorzów w niedzielę o 12:40 podejmie Arkę Gdynia. To będzie mecz na szczycie I ligi. Ruch opublikował film, w którym zachęca kibiców, by w niedzielę "byli prawą ręką swojej drużyny". To oczywiste nawiązanie do wydarzeń sprzed 5 lat i gola strzelonego ręką przez Rafała Siemaszko.

Obrazek
https://bilety.ksruch.com/

Pojedynek w Chorzowie traktować należy jako hit całej kolejki. Pięć punktów dzieli obie ekipy w ligowej tabeli, a obie znajdują się w gronie kilku najznakomitszych zespołów w całej lidze, choć to Ruch podchodzi do tego meczu z pozycji lidera. Gdynian czeka długa podróż, a te nie służą dobrze piłkarzom, którzy poza własnym stadionem zdobywają średnio 1 punkt co starcie. Dodajmy do tego fakt, że Ruch w tym sezonie nie przegrał jeszcze przy Cichej, a w dodatku stracił tylko 4 gole w 7 meczach i murowany faworyt tego świetnie zapowiadającego się widowiska kreuje się sam.

Ruch rozegrał w Rzeszowie najgorszą pierwszą połowę od bardzo dawna. Te słowa trenera Skrobacza z pomeczowej konferencji najlepiej oddają postawę jego zawodników w pierwszych 45 minutach. Po przerwie na murawie nie zobaczyliśmy już Janoszki, Kwietniewskiego oraz Monety, a ich miejsce zajęli Foszmańczyk, Piątek i Michalski. Poprawiło to grę lidera, który doprowadził do wyrównania. Szczepan wykorzystał rzut karny. W meczu domowym przeciwko Arce piłkarze Niebieskich muszą wyjść skoncentrowani od pierwszej minuty i nie mogą pozwolić przeciwnikom na uzyskanie wyraźnej przewagi. Tym bardziej, że w ich linii obrony zabraknie pauzującego Kasolika. Poza rywalizacją w środkowej strefie istotna dla przebiegu meczu będzie rywalizacja w bocznych sektorach boiska i dyspozycja Wójtowicza oraz Michalskiego. Ruch w tym sezonie jeszcze nie przegrał w Chorzowie.

Ruch Chorzów jest beniaminkiem zaplecza PKO Ekstraklasy, który niespodziewanie zajmuje 1. miejsce w tabeli z 26 punktami. Tyle samo punktów zdobyła druga Puszcza Niepołomice, a trzeci GKS Katowice ma ich 22, tak jak czwarty ŁKS Łódź. Czy taka kolejność utrzyma się do ostatniej kolejki?

Obrazek

Teoretycznie Niebiescy jeszcze… nie utrzymali się w I lidze. W poprzednim sezonie ostatnie bezpieczne miejsce zajęło Zagłębie Sosnowiec z 36 punktami. Po 13 kolejkach prowadził Widzew Łódź, druga była Miedź Legnica, trzecia Korona Kielce. Ligę wygrała Miedź, Widzew był drugi i te zespoły bezpośrednio awansowały do PKO Ekstraklasy. Arka zajęła 3. miejsce, Korona była 4. Drużyna z Kielc wygrała baraże i też zameldowała się w elicie.

Jak będzie teraz? Kibicom Ruchu marzy się trzeci awans z rzędu. Wiceprezes Niebieskich Marcin Stokłosa zapytany, czy apetyt rośnie w miarę jedzenia, odparł w rozmowie z katowickim Sportem:
Musi. To jest Ruch Chorzów! Tu zawsze będzie presja, apetyt, chęć sięgnięcia po więcej. Takimi jesteśmy ludźmi, że nie zadowalamy się tym, co już jest. Cały czas chcemy iść do góry. Ale bez chorego ciśnienia. To na pewno.
Wiadomo, że w Ruchu już zrobili rozeznanie, czy stadion przy Cichej mógłby spełnić warunki licencyjne w przypadku awansu drużyny do Ekstraklasy.
W kontekście ekstraklasy z pewnością musielibyśmy nad kilkoma sprawami popracować, by uzyskać licencję. To kwestia takich wymogów jak odpowiednia liczba siedzeń dla dziennikarzy czy pojemność strefy VIP.
~ Marcin Stokłosa.

Arka zdecydowanie lepiej prezentuje się w tym sezonie na wyjazdach, dlatego w Chorzowie można oczekiwać emocjonującego spotkania i bramek. Arka musi odnaleźć balans pomiędzy swoją ofensywną grą i defensywą, który pozwalał jej na seryjne zdobywanie punktów w rundzie wiosennej. Trener Tarasiewicz zdecydował się w poprzednim meczu na zmianę ustawienia. Jego drużyna zagrała z jednym defensywnym pomocnikiem. Arka Gdynia w tym sezonie grała z trójką i czwórką obrońców, ale bez względu, na jaki system decydował się Ryszard Tarasiewicz, zawsze środek boiska zabezpieczało dwóch defensywnych pomocników. Podstawowy duet w tym sektorze boiska tworzyli: Janusz Gol i Sebastian Milewski. Jedynie w Pucharze Polski przeciwko Górnikowi Łęczna oraz w Niepołomicach przeciwko Puszczy, gdzie Gol nie mógł grać z powodu kartek, a Milewski był kontuzjowany, na środku drugiej linii zagrali: Adrian Purzycki i Michał Bednarski.

Skoro nadal problemy zdrowotne miał Milewski, między obroną a ofensywą został "zawieszony" Gol. Purzycki rozgrzewał się przez niemal całą drugą połowę, ale skoro wynik ze Stalą Rzeszów nie był korzystny, bo tak należy określić remis 2:2, do końca gry na boisku pozostali obaj ofensywni pomocnicy: Hubert Adamczyk i Christian Aleman. Ciekawe czy na taki wariant zdecydują się również w starciu z Ruchem

Obrazek

27 maja 2017 r. czuć było już zbliżające się lato. Na ligowych boiskach atmosfera była równie gorąca, sezon miał się ku końcowi, zbliżał się czas decydujących rozstrzygnięć. 14-krotnemu mistrzowi kraju, Ruchowi Chorzów szło w ekstraklasowym sezonie 2016/17 jak po grudzie, na boisku i poza nim. Poważnie groził mu spadek z najwyższego ligowego szczebla.

Działacze "Niebieskich" musieli być bardzo niegrzeczni, bo św. Mikołaj zamiast prezentów pod choinkę, tuż przed Wigilią z mizernego dorobku punktowego za niespłacone zaległości zabrał cztery ciężko wywalczone punkty. Po rundzie zasadniczej i 30. kolejce Ekstraklasy, tuż przed podziałem ligi na dwie grupy z klubu odszedł trener Waldemar Fornalik, który wydawało się, że będzie pracował w Ruchu do końca świata i jeden dzień dłużej. Jeśli wychowanek klubu przy Cichej opuszcza go tuż przed meczami decydującymi o pozostaniu w Ekstraklasie, gdy ten plasuje się w strefie spadkowej, znaczy że sytuacja musi być ekstremalnie ciężka. Na tę okoliczność "King" wydał specjalne oświadczenie, w którym padły m.in. następujące słowa:
Jak ciężka to była decyzja zrozumieją tylko ci, którzy wiedzą jak blisko jestem związany z Ruchem i tworzącymi go ludźmi. Razem przeżywaliśmy lepsze i gorsze chwile. Niestety, wydarzenia ostatnich miesięcy - w tym szczególnie ostatnich dni - sprawiły, że nie czułem się już wyłącznie odpowiedzialny za osiągane wyniki. Jest to sytuacja, której nie mogłem zaakceptować.
Fornalika zastąpili go ludzie o niebieskiej krwi - legendy Ruchu - Krzysztof "Gucio" Warzycha jako pierwszy trener z Wojciechem Grzybem jako asystentem. Ten drugi dziś jest w sztabie Ruchu, jako trener przygotowania motorycznego.

Żeby ich misja polegająca na utrzymaniu ligi nie była za łatwa, 11 maja, czyli na pięć kolejek przed końcem rozgrywek kontrakt z "Niebieskimi" rozwiązał reżyser ich gry, Patryk Lipski. Wina była po stronie klubu, a powód prosty - brak terminowych płatności wynagrodzeń. To jednak rzadka sytuacja, by ktoś rozwiązał umowę w trakcie sezonu - piłkarze często zgadzają się podpisać ugody, zadowalają się częściową spłatą itd. W nowożytnych czasach przychodzą do głowy tylko trzy takie przykłady - Lipski właśnie w Ruchu oraz Rafał Wolski i Sławomir Peszko, którzy przedterminowo i z winy klubu odeszli z Lechii Gdańsk.

Mimo kiepskiej sytuacji w tabeli, Ruch Chorzów był i jest firmą, dlatego mimo ciosów z każdej strony nikt przy Cichej się nie poddawał, dopóki była nadzieja na uratowanie ligi. Przed 36. kolejką ligową Ruch miał 17 punktów, Arka Gdynia miała 20, a Górnik Łęczna - 21. Aby marzyć o utrzymaniu w lidze Ruch musiał wygrać z Arką w Gdyni. Arka była w nieco lepszej sytuacji, ale też nie mogła pozwolić sobie na stratę punktów.

Mijała 23. minuta meczu. Goście z Chorzowa prowadzili 1-0 z Arką po bramce Łukasza Monety, gdy Tadeusz Socha dośrodkował na tzw. "długi słupek", jeden z piłkarzy Arki zgrał piłkę głową do środka. Bramkarz Ruchu, Libor Hrdlicka złapałby piłkę, gdyby naraz jak spod ziemi nie wyrósł Rafał Siemaszko. Filigranowy napastnik uprzedził bramkarza i skierował piłkę do siatki. Ręką! Którą zresztą zaraz ucałował. Cała sytuacja doskonale była widoczna na telewizyjnych powtórkach, ale nie było jeszcze systemu VAR, dlatego sędzia Tomasz Musiał pobiegł do asystenta, coś chwilę konsultował pod bacznym okiem piłkarzy Arki, Pawła Abbotta i Adama Marciniaka, który sugestywnie coś pokazywał. Wreszcie arbiter wskazał na środek boiska. Nie pomogła konsultacja z sędzią asystentem - decyzja nie została zmieniona. 1-1!
Mimo ataków Ruchu wynik utrzymał się do końca spotkania, co oznaczało, że Ruch opuści Ekstraklasę. To był ostatni mecz w karierze 40-letniego Łukasza Surmy, rekordzisty pod względem występów w polskiej lidze.

Obrazek
Trochę mi wstyd. Thierry Henry też tak kiedyś strzelał, wtedy był to gol na wagę awansu. Był opluwany, ale potem wszyscy o tym zapomnieli. Mam nadzieję, że też o tym nikt nie będzie pamiętał. Jest mi trochę głupio.
~ Rafał Siemaszko w przerwie tamtego meczu przed kamerami Canal+.

Kilka lat po tych zdarzeniach spotkaliśmy Rafała Siemaszko, który wówczas nie był już piłkarzem Arki, powoli kończył karierę w barwach II-ligowego Sokoła Ostróda. "Siema" sam mówi, że ze swojej kariery wycisnął nie 100, a 1000 procent. Przecież jeszcze kilka lat przed tym jak grał w Arce w Ekstraklasie i zdobywał z nią Puchar Polski, kopanie w Orkanie Rumia łączył z pracą w stoczni. Sympatyczny gość, co nie zmienia faktu, że jego kariera zapamiętana będzie również także ze względu na pamiętnego gola ręką.
Wcześniej nie byłem w takiej sytuacji, nie wiedziałem, jak zareagować. Machnąłem ręką, by zdezorientować bramkarza, piłka w nią trafiła i znalazła się w siatce. [...] Zdecydowało to, by zadbać o swoje środowisko. Arce groził spadek, koledzy chcieli gola, cały stadion pragnął go. Co mi z nagrody fair play, gdybyśmy spadli z ligi? Poza tym nie tylko ten jeden mecz przesądził o spadku Ruchu. Dostali ujemne punkty za długi, gra się cały sezon, nie tylko dwa ostatnie mecze.
Ruch Chorzów i jego kibice dobrze pamiętają o bramce Siemaszki, dlatego w filmie pełnym aluzji zapowiadają niedzielny mecz z Arką Gdynia. Jest mowa o tym, aby tego "iść ręka w rękę" nawet jeśli "godzina jest ci nie na rękę". Film został stworzony w celach humorystycznych i nie ma na celu nikogo obrazić - informują twórcy filmu już na samym początku. I jest tu dużo humoru, choć to śmiech przez łzy, ponieważ wykorzystano w nim materiały z meczu Ruchu z Arką Gdynia sprzed pięciu lat. Ruch w tym spotkaniu nie utrzymał prowadzenia i po golu zdobytym ręką zawodnika Arki padł remis, który już całkowicie przekreślił szanse Niebieskich na utrzymanie w Ekstraklasie.

Co by nie mówić, ta sytuacja z moją ręką zapisała się w historii futbolu i zdecydowała, że od następnego sezonu w Ekstraklasie zastosowano VAR.
~ Rafał Siemaszko

źródła: youtube.com, flashscore.com, 90minut.pl, fantastycznyskaut.pl, twitter.com, sport.trojmiasto.pl, sport.interia.pl, eska.pl, dziennikzachodni.pl

19gorek20
Posty: 2309
Rejestracja: 16 cze 2009, o 19:30
Lokalizacja: ???
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#12 Post autor: 19gorek20 » 14 paź 2022, o 16:20

pamietajcie o tym ze mecz z arka z nie mial zadnego dla naszego spadku zadnego znaczenia poniewaz tydzien pozniej zagrala arka z zaglebiem lubin gdzie byl duzo wiekszy skandal niz uznana bramka Siemaszki. Kurs na zwyciestwo arki w wyjazdowym meczu wynosil kolo 1.2 a caly swiat o tym zapomnial w skladzie zaglebia Dziwniel Starzynski Janoszka

Rafal1920
Posty: 2499
Rejestracja: 13 kwie 2009, o 21:03
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#13 Post autor: Rafal1920 » 14 paź 2022, o 16:38

Było, minęło. Liczy się to co tu i teraz. W niedzielę komplet na trybunach, głośny doping, 3 punkty i następny krok w odbudowie💪

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10128
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#14 Post autor: jajo » 14 paź 2022, o 18:51

19gorek20 pisze:
14 paź 2022, o 16:20
pamietajcie o tym ze mecz z arka z nie mial zadnego dla naszego spadku zadnego znaczenia poniewaz tydzien pozniej zagrala arka z zaglebiem lubin gdzie byl duzo wiekszy skandal niz uznana bramka Siemaszki. Kurs na zwyciestwo arki w wyjazdowym meczu wynosil kolo 1.2 a caly swiat o tym zapomnial w skladzie zaglebia Dziwniel Starzynski Janoszka
ta, ale jak juz napisales, mysmy jzu spadli, takze nie mozna w/w zarzucac, ze nie powalczyli o nasze utrzymanie.
pamietam, ze wtedy rozwazalem, czy jakas delegacja do nasyzch lubinskich powinna sie tam wybrac. chyba jeszcze tam Mazek byl.

ja pamietam jeszcze taki mecz w 2 lidze, za czasow Srutwy, jak gosc z Arki wyskoczyl jak Bartosz Kurek i zbil pilke reka w polu karnym i bylo grac dalej. chyba nawet sie ten mecz potem pojawial w tych udowodnionych/
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

tynbydziedobry
Posty: 957
Rejestracja: 10 kwie 2018, o 18:19
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Arka Gdynia, niedziela, 16.10.22, 12:40

#15 Post autor: tynbydziedobry » 14 paź 2022, o 20:08

niech mi ktoś powie jak to jest z przełażeniem z pozostałych sektorów na rodzinny? kupiłem rodzinie trójpaki, tera mi dzwoni czy dałoby radę jeszcze dla jednej osoby na jutro, jeśli by się stacjonarnie okazało, że zostały ino na przykładowo 9 to idzie przeleźć jakoś na rodzinny czy normalnie by mogła ta osoba wejść z resztą przez bramka na jedynce?

edit:
biletyksruchcom pisze:
11 lip 2022, o 12:39
Tak, ale nie na mecze podwyższonego ryzyka. Na mecze podwyższonego ryzyka trzeba wchodzić bramką, która prowadzi na sektor gdzie kupiło się bilet/karnet.
okej po części znalazłem odpowiedź w innym temacie. pytanie czy z Arką może być podwyższonego ryzyka?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 97 gości