Dobry powrót do składu Sadloka, ogólnie obrona i Bielu na +, mimo że Bruktbet miał zdecydowanie za dużo okazji z powietrza. Praktycznie co dośrodkowanie to oddawali strzał głową. Pomimo paru strat środek pola mógł się podobać, skoro Piątek z Sikorą wyglądali całkiem dobrze na tle czołowego zespołu ligi to możemy być spokojni o tę formację, a jeszcze są zmiennicy. Paru utykało ale oby na czwartek wszyscy byli zdrowi. Czasu na regenerację jest wystarczająco.
Szkoda że nie zamknęliśmy meczu wcześniej, bo okazje ku temu były, a jednocześnie oddaliśmy pole Termalice, pod koniec nie potrafiliśmy przytrzymać piłki i wkradła się mocno nerwowa końcówka. Ten z 19 w Termalice kręcił na skrzydle niemiłosiernie... trzeciej frajerskiej straty punktów u siebie bym nie zdzierżył. Więcej kunktatorstwa by się przydało
PS. babka co na TG wyzywała Przybyła od chujów mogłaby se dać na wstrzymanie...