ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
HullCityFC
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 2936
Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
Lokalizacja: England
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#106 Post autor: HullCityFC » 20 sie 2022, o 22:03

LKS nie jest faworytem do awansu. Wyzre niz oni oceniami sa Arka Termallica, Podbeskidzie i Wisla. Lks yo solidny kandydat do barazy co najwyzej.

Adaś1920
Posty: 16
Rejestracja: 13 sie 2010, o 14:35
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#107 Post autor: Adaś1920 » 20 sie 2022, o 22:39

Marcus pisze:
20 sie 2022, o 17:02
Ten piwiorz to już nie pierwszy raz takie kocopoły wypisuje najlepiej go ignorować.
Co do meczu to martwi mnie trochę to, że nie staramy się ostatnio grać swojej piłki nie wiem dlaczego. Mamy ten model gry względnie wytrenowany, bo tak gralismy w 95 % w drugiej lidze. Gdy mielismy grac z kontry to zawsze wygladalo to fatalnie. Pytanie wiec dlaczego oddajemy pilke, skoro nie potrafimy grać z kontry. Już nie mowie o takich meczach jak z ŁKS-em dosyc silnym kadrowo jak na realia 1 ligi, ale nawet z Łęczną ta 1 polowa byla tragiczna gdzie Górnik nas totalnie zdominowal.Przecież te pierwsze spotkanie ze Skrą to był pomimo remisu według mnie na razie najlepszy mecz, taki Ruch chciało się oglądać. Wiem, że często gra się tak jak przeciwnik pozwala, ale mimo wszystko w tych ostatnich meczach wydawało mi się, że nawet nie podjęliśmy rękawicy by grać swoją piłkę, która pozwała nam w większości cieszyć oko.
Ostatnio gramy taka typowo Polska padake, piłka do Bieleckiego i laga szczerze mówiąc naprawdę strasznie się to oglądało. Taka Stal ma swój styl i mega konsekwentnie go realizuje, licząc się z tym, że czasami za to płacą, ale jednak przez to, że grają swoje z meczu na mecz będą coraz pewniejsi i nabierają automatuzmow, a u nas to jak z pogodą czasami jesteśmy w stanie zagrać meczycho, by potem zagrać tak, że aż zęby zgrzytają. Nikt nie oczekuje awansu, niech ta drużyna spokojnie skończy sobie w tym roku w środku tabeli, ale po prostu ostatnio to mam wrażenie, że wyglądało to bardzo kiepsko, nie jak druzyna srednia tylko wręcz taka która powinno się bić o utrzymanie do ostatniej kolejki, a potencjał jest na pewno większy, bo chlopaki już to udowodnili. Oczywiście, żebym nie był źle odebrany pełne zaufanie do zarządu i sztabu z naszym trenerem na czele. Natomiast nie ma co zakłamywać rzeczywistości ostatnie mecze były bardzo słabe i musimy coś zmienić, co jestem pewny, że się stanie. Także nic tylko głowy do góry i walczymy dalej. ;)
Kolego, w pełni popieram , a ten piwiorz pisał to samo jak graliśmy w drugiej lidze. Jeszcze dodam do tego, że niektórzy chyba się cieszą jak mogą hejtować innych. Piwiorz to nawet trenerowi Skrobaczowi do pięt nie dorasta. Tacy ludzie jak ten typ mnie poprostu wk***iają, ponieważ nie mają pojęcia o zawodowym sporcie. Pozdrowienia dla, wszystkich normalnych. Ta drużyna jeszcze nie raz dostarczy nam radości🙂

Harpo
Posty: 3362
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#108 Post autor: Harpo » 20 sie 2022, o 23:15

Hmm...jestem daleki od zwalniania kogokolwiek, ALE nie piszcie głupot, że to po porazce chca zwalniac trenera. Nie- po ostatnich 3 meczach, ktore w naszym wykonaniu byly tragiczne wręcz. Wczoraj miałem wrażenie, że chłopaki juz wyszli z myslą o szybkim zakończeniu potyczki.
Nie mamy pomysłów, schematy kłują w oczy, nie mamy taktyki.
Az sie boję meczy z Gejksą, Sosnowcem czy Wisłą. Nie mam pojęcia czy to kiepskie przygotowanie fizyczne, czy nudne treningi czy żłe dobrane składy czy...sztab.
Nie wiem czy zwalniac Grzyba, Wosia czy Skrobacza...prawda jest taka, ze taka Niebieska Rodzina jest super, ale...moze warto poczynić jakies zmiany i przyjąć kogoś z zewnątrz? Zaobserwujcie rozgrzewki rezerwowych..to jakaś amatorszczyzna :/
Sztab MUSI wyciągnąć wnioski, musi wprowadzić jakieś nowe elementy do treningów i taktyki. Spokojnie, mamy jeszcze czas, ale trzeba działać.
Porazka boli, ale ch.. z nią- gra niepokoi bardziej i nie napawa optymiznem na przyszlość.

Mówicie, ze Rakow gra na skansenie...? Serio??. Chyba jestescie ślepi :o . Maly stadionik, ale nowe trybuny blisko boiska i bardziej strome, dwie z trzech z 13-toma rzędami krzeselek (u nas cudowne 8) nie mówiac o infrastrukturze wokół stadionu w Czestochowii. My mamy zaj**stą murawę i nic wiecej.
Na serio, żal patrzeć i wstyd mnie bierze jak w kulisach pokazujemy stary, ciasny z PRLowskimi jarzeniówkami magazyn z Szanowną seniorką Panią Renią ktora w tym dziadostwie musi pracować. Wizerunek fatalny, bida aż piszczy - beka na całą Polskę.
I nie pomoże tu wielkie zaangazowanie WR, nasze wielkie niebieskie seRca, Niebieski Prezes i spora frekwencja na grajdołku. Kontynuacja pudrowania trupa i tyle. Awans?? Tu trzeba porzadnego sponsora strategicznego i nowego stadionu.
Pieprzone wladze Chorzowa, te wszystkie du*ne wielkie kibice typu Buzki, Piechniczki, Miodki itd. g..no zrobili dla Ruchu, to jest mega żenada, że TAK UTYTUŁOWANY KLUB nie ma stadionu na miare XXI wieku!!!
Nosz k..a mać!!

PS. Kolejny raz zal d..pę ściska kiedy widzę jak sie buduje Płock.
Nie wiem czy nie nalezy zrobić "zrzutki" na nowy stadion, bo w najblizszym 10-cio leciu chyba nikt nam nie wybuduje nowego obiektu. Nie wierzę w to :(
Niebieskie serce od 1988 R.


"PRECZ z polityczną poprawnością!"

Awatar użytkownika
Darth Kabut
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1457
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 23:47
Lokalizacja: Niderlandy
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#109 Post autor: Darth Kabut » 20 sie 2022, o 23:42

Harpo pisze:
20 sie 2022, o 23:15
Mówicie, ze Rakow gra na skansenie...? Serio??. Chyba jestescie ślepi :o . Maly stadionik, ale nowe trybuny blisko boiska i bardziej strome, dwie z trzech z 13-toma rzędami krzeselek (u nas cudowne 8) nie mówiac o infrastrukturze wokół stadionu w Czestochowii. My mamy zaj**stą murawę i nic wiecej.
Na serio, żal patrzeć i wstyd mnie bierze jak w kulisach pokazujemy stary, ciasny z PRLowskimi jarzeniówkami magazyn z Szanowną seniorką Panią Renią ktora w tym dziadostwie musi pracować. Wizerunek fatalny, bida aż piszczy - beka na całą Polskę.
I nie pomoże tu wielkie zaangazowanie WR, nasze wielkie niebieskie seRca, Niebieski Prezes i spora frekwencja na grajdołku. Kontynuacja pudrowania trupa i tyle. Awans?? Tu trzeba porzadnego sponsora strategicznego i nowego stadionu.
Pieprzone wladze Chorzowa, te wszystkie du*ne wielkie kibice typu Buzki, Piechniczki, Miodki itd. g..no zrobili dla Ruchu, to jest mega żenada, że TAK UTYTUŁOWANY KLUB nie ma stadionu na miare XXI wieku!!!
Nosz k..a mać!!

PS. Kolejny raz zal d..pę ściska kiedy widzę jak sie buduje Płock.
Nie wiem czy nie nalezy zrobić "zrzutki" na nowy stadion, bo w najblizszym 10-cio leciu chyba nikt nam nie wybuduje nowego obiektu. Nie wierzę w to :(
Nie chodzi o to żeby się pucować ale dzięki za poparcie tezy i za te same odczucia... nie jestem jakimś fantastą.
Kotala powinien wisieć.

Wiem, że to nie miejsce i nie na temat ale polecę kumato-fantazją.
Jak to ku*** jest, że gangusy, którzy wycierali gębę Ruchem i trzęśli polskim półświatkiem nie potrafili "załatwić" sprawy stadionu...

GbatJ1920
Posty: 98
Rejestracja: 15 sie 2022, o 22:23
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#110 Post autor: GbatJ1920 » 21 sie 2022, o 00:02

niebieski98 pisze:
20 sie 2022, o 21:03
O utrzymanie jestem zupełnie spokojny, zbyt dużą przewagę w jakości pokazaliśmy w meczach z słabszymi drużynami żeby móc czuć się zagrożonymi powrotem do II ligi, dobrze zapunktowaliśmy na początku sezonu co powinno dać spokój na następne kilka-kilkanaście kolejek.
Czy ja wiem czy tak dużą przewagę? Stal nas kompletnie zdominowała tyle że mieliśmy 100% skuteczności. Gra z Łęczną całą pierwszą połowę mocno się nie kleiła, w drugiej chwilę pograliśmy, a potem Łęczna zaczęła cisnąć. Z Chojniczanką podobnie, pierwsza połowa pod dominacją drużyny z Chojnic, w drugiej wyszliśmy już trochę lepiej, ale z bardzo słabą skutecznością. Kluczem do spokojnego utrzymania będą mecze z Resovia, Odra oraz Sandecją plus urwanie jakichś punktów w najbliższych 4 spotkaniach. Jeśli kolejne 4 mecze przegramy (a to jest możliwe, tak jak możliwe jest wygranie 3/4) to zrobi się mega ciepło i możemy być już tylko ciut nad strefą spadkową.

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10153
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#111 Post autor: jajo » 21 sie 2022, o 00:07

Leczna to zaczela cisnac po strzelonym golu. do gola na 1-1 w drugiej polowie nie istnieli. pierwszza sytuacja i gol na remis.
z Chojnicami moze nie bylismy lepsi, ale dominacja to zdecydowanie za duze slowo.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

Mavo1920
Posty: 891
Rejestracja: 14 maja 2022, o 17:02
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#112 Post autor: Mavo1920 » 21 sie 2022, o 10:15

Darth Kabut pisze:
20 sie 2022, o 23:42

Jak to ku*** jest, że gangusy, którzy wycierali gębę Ruchem i trzęśli polskim półświatkiem nie potrafili "załatwić" sprawy stadionu...

Nie jest im potrzebny, jak to ktoś napisał o gangusach-troglodytach z legii na twitterze - dla nich mecz to tylko zbędny dodatek.

Awatar użytkownika
kroy
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1417
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 14:39
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#113 Post autor: kroy » 21 sie 2022, o 22:01

Chyba widać, ze Musiałowi głupio w tych kulisach.
Jak dla mnie sprawę trzeba zapomnieć i tyle.
Dobrze ze jest VAR
Ale ja widzę , że świat już prawie runął.. I co ?
I mam ku*** dobry humor !

TomSky
Posty: 2651
Rejestracja: 28 sie 2003, o 23:48
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#114 Post autor: TomSky » 21 sie 2022, o 22:04

Arka plecy u siebie z Odrą, Sosnowiec z Chrobrym, Bielsko z Puszczą a u nas żałoba po przegranym z jednym z głównych kandydatów do awansu.... w tej lidze będzie jeszcze dużo niespodzianek, ochłońcie
Niedzielnym kierowcom stanowcze NIE

Rafal1920
Posty: 2502
Rejestracja: 13 kwie 2009, o 21:03
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#115 Post autor: Rafal1920 » 22 sie 2022, o 15:21

TomSky pisze:
21 sie 2022, o 22:04
Arka plecy u siebie z Odrą, Sosnowiec z Chrobrym, Bielsko z Puszczą a u nas żałoba po przegranym z jednym z głównych kandydatów do awansu.... w tej lidze będzie jeszcze dużo niespodzianek, ochłońcie
To świadczy, że kibice są naprawdę głodni sukcesu👍😉

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10283
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#116 Post autor: gerhat » 24 sie 2022, o 10:12

19JeRRy20 pisze:
19 sie 2022, o 13:07
gerhat pisze:
19 sie 2022, o 12:26
19JeRRy20 pisze:
19 sie 2022, o 12:19
Scypion pisze:
19 sie 2022, o 12:10
kroy pisze:
19 sie 2022, o 10:09
Szkoda, że wtedy nie było VARU. Teraz juz nie jest tak latwo przekrecic mecz (zreszta ja na prawde mysle ze to byla pomylka, tym bardziej ze Musial za to przeprosil)
Przeprosił? A to spoko. nic sie nie stało.
:hyhy:
A co ma zrobić innego? Wylizac odbyty każdemu? Jak mnie wk***ia takie zjebane pi***olenie. To jest człowiek i jak każdy popełnia błędy i tyle. Już widzę jak Ty w robocie jesteś bezbłędny i nie popełniasz błędów ludzkich.
Zawsze znajdą się adwokaci pro publico bono błaznów, świń i złodziejów.
Zło zawsze będzie złem i trzeba umieć to nazywać po imieniu. To jest Ruch!
Nie, nie jestem adwokatem. Jestem człowiekiem empatycznym i potrafię wybaczyć taki błąd. Sam nie raz w życiu je popełniałem. Owszem zgadzam się, ze było to bolesne dla każdego z nas, któremu Ruch jest w sercu na dobre i na złe, lecz ciągnięcie tego samego wątku przez X lat nic nie zmieni. Koniec końców być może wyjdzie nam to na dobre jak za kilka lat będziemy mogli świętować 15 gwiazdkę.
Nie odnosiłem się do tego żeby nie rozmywać tematu meczu ale teraz już chyba mogę. Ten wpis oraz kroya o wybaczeniu, empatii, byciu człowiekiem, zapomnieniu itd świadczy jak marksistowskie ideologie i moda ma bycie lewym wyprały Wam mózgi. Sam Musiał stwierdził że nigdy tego nie zapomni i nie wymaże a ja mam zapominać ? To kto tu jest ten dobry a kto zły ? Zgodnie z naszą wiarą wybacza się wtedy gdy druga strona takiego wybaczenia oczekuje i to zmieni jej postępowanie w przyszlosci? Czy Musiała zmieni wybaczenie, zapomnienie ? NIE ZMIENI - co sami stwierdzacie, zresztą on sam też twierdzi bo jego zmienił VAR a nie nasze zdanie o nim czy wybaczenie.
W ramach Waszej empatii nie oczekuję polemiki ponieważ jako piewcy tolerancji powinniście mieć ją również dla mojego poglądu w tej sprawie, bo często bywa tak że najmniej tolerancji mają Ci co się nią chwalą tak jak najmniej szanują demokrację wszelkie komitety obrony demokracji.

Ps
Wandzik jest człowiekiem, Jojko jest człowiekiem, Smagor jest człowiekiem, Kotala jest człowiekiem, putin i trynkiewicz jest … i co z tego jak każdy z nich jest zwykłym ch…

Ps2
Slaby występ w Łodzi ale jak ktoś dobrze napisał przegraliśmy sami z sobą

Marcus
Posty: 496
Rejestracja: 12 lip 2008, o 18:27
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#117 Post autor: Marcus » 24 sie 2022, o 10:42

gerhat pisze:
24 sie 2022, o 10:12
19JeRRy20 pisze:
19 sie 2022, o 13:07
gerhat pisze:
19 sie 2022, o 12:26
19JeRRy20 pisze:
19 sie 2022, o 12:19
Scypion pisze:
19 sie 2022, o 12:10
kroy pisze:
19 sie 2022, o 10:09
Szkoda, że wtedy nie było VARU. Teraz juz nie jest tak latwo przekrecic mecz (zreszta ja na prawde mysle ze to byla pomylka, tym bardziej ze Musial za to przeprosil)
Przeprosił? A to spoko. nic sie nie stało.
:hyhy:
A co ma zrobić innego? Wylizac odbyty każdemu? Jak mnie wk***ia takie zjebane pi***olenie. To jest człowiek i jak każdy popełnia błędy i tyle. Już widzę jak Ty w robocie jesteś bezbłędny i nie popełniasz błędów ludzkich.
Zawsze znajdą się adwokaci pro publico bono błaznów, świń i złodziejów.
Zło zawsze będzie złem i trzeba umieć to nazywać po imieniu. To jest Ruch!
Nie, nie jestem adwokatem. Jestem człowiekiem empatycznym i potrafię wybaczyć taki błąd. Sam nie raz w życiu je popełniałem. Owszem zgadzam się, ze było to bolesne dla każdego z nas, któremu Ruch jest w sercu na dobre i na złe, lecz ciągnięcie tego samego wątku przez X lat nic nie zmieni. Koniec końców być może wyjdzie nam to na dobre jak za kilka lat będziemy mogli świętować 15 gwiazdkę.
Nie odnosiłem się do tego żeby nie rozmywać tematu meczu ale teraz już chyba mogę. Ten wpis oraz kroya o wybaczeniu, empatii, byciu człowiekiem, zapomnieniu itd świadczy jak marksistowskie ideologie i moda ma bycie lewym wyprały Wam mózgi. Sam Musiał stwierdził że nigdy tego nie zapomni i nie wymaże a ja mam zapominać ? To kto tu jest ten dobry a kto zły ? Zgodnie z naszą wiarą wybacza się wtedy gdy druga strona takiego wybaczenia oczekuje i to zmieni jej postępowanie w przyszlosci? Czy Musiała zmieni wybaczenie, zapomnienie ? NIE ZMIENI - co sami stwierdzacie, zresztą on sam też twierdzi bo jego zmienił VAR a nie nasze zdanie o nim czy wybaczenie.
W ramach Waszej empatii nie oczekuję polemiki ponieważ jako piewcy tolerancji powinniście mieć ją również dla mojego poglądu w tej sprawie, bo często bywa tak że najmniej tolerancji mają Ci co się nią chwalą tak jak najmniej szanują demokrację wszelkie komitety obrony demokracji.

Ps
Wandzik jest człowiekiem, Jojko jest człowiekiem, Smagor jest człowiekiem, Kotala jest człowiekiem, putin i trynkiewicz jest … i co z tego jak każdy z nich jest zwykłym ch…

Ps2
Slaby występ w Łodzi ale jak ktoś dobrze napisał przegraliśmy sami z sobą
Nie jestem jednym z tych, którzy bronili Musiała przed meczem, ale nie mogłem przejść obojętnie obok twojego wpisu. Wystarczyło mi przeczytać, że porównujesz pomyłkę sędziego do zbrodniarza wojennego i pedofila w kwestii wybaczenia lub jego braku, w związku z tym reszta twojego posta chyba traci dla mnie znaczenie... Jak bardzo trzeba być oderwanym od rzeczywistości, żeby napisać coś takiego pozostawiam tobie do przemyślenia :)
Ostatnio zmieniony 24 sie 2022, o 10:59 przez Marcus, łącznie zmieniany 2 razy.

silesianspartan
Posty: 107
Rejestracja: 6 cze 2018, o 11:24

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#118 Post autor: silesianspartan » 24 sie 2022, o 10:56

Wśród kibiców Ruchu od 20 lat panuje przekonanie, że wszyscy na siłę upierdalają Ruch, tak jakby ten nasz biedny Ruch komuś zagrażał w ostatnich 2 dekadach i miał być jakąś potężną siłą. To wygodne bo pozwala zwalić winę na kogoś innego, tymczasem według mnie nie ma osób bardziej winnych naszego upadku niż my sami bo znaków o tym, że chujowo dzieje się w klubie mieliśmy aż nadto ale woleliśmy walić w Bogu winnych posłańców. Do dzisiaj pamiętam, jak Weszło po ujawnieniu oszukańczych praktyk Smagorowicza i Mosóra z umowami na lewo stali się tutaj persona non grata bo jak to portal sportowy mógł napisać o nas prawdę.

Awatar użytkownika
kroy
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1417
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 14:39
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#119 Post autor: kroy » 24 sie 2022, o 11:14

gerhat pisze:
24 sie 2022, o 10:12
19JeRRy20 pisze:
19 sie 2022, o 13:07
gerhat pisze:
19 sie 2022, o 12:26
19JeRRy20 pisze:
19 sie 2022, o 12:19
Scypion pisze:
19 sie 2022, o 12:10
kroy pisze:
19 sie 2022, o 10:09
Szkoda, że wtedy nie było VARU. Teraz juz nie jest tak latwo przekrecic mecz (zreszta ja na prawde mysle ze to byla pomylka, tym bardziej ze Musial za to przeprosil)
Przeprosił? A to spoko. nic sie nie stało.
:hyhy:
A co ma zrobić innego? Wylizac odbyty każdemu? Jak mnie wk***ia takie zjebane pi***olenie. To jest człowiek i jak każdy popełnia błędy i tyle. Już widzę jak Ty w robocie jesteś bezbłędny i nie popełniasz błędów ludzkich.
Zawsze znajdą się adwokaci pro publico bono błaznów, świń i złodziejów.
Zło zawsze będzie złem i trzeba umieć to nazywać po imieniu. To jest Ruch!
Nie, nie jestem adwokatem. Jestem człowiekiem empatycznym i potrafię wybaczyć taki błąd. Sam nie raz w życiu je popełniałem. Owszem zgadzam się, ze było to bolesne dla każdego z nas, któremu Ruch jest w sercu na dobre i na złe, lecz ciągnięcie tego samego wątku przez X lat nic nie zmieni. Koniec końców być może wyjdzie nam to na dobre jak za kilka lat będziemy mogli świętować 15 gwiazdkę.
Nie odnosiłem się do tego żeby nie rozmywać tematu meczu ale teraz już chyba mogę. Ten wpis oraz kroya o wybaczeniu, empatii, byciu człowiekiem, zapomnieniu itd świadczy jak marksistowskie ideologie i moda ma bycie lewym wyprały Wam mózgi. Sam Musiał stwierdził że nigdy tego nie zapomni i nie wymaże a ja mam zapominać ? To kto tu jest ten dobry a kto zły ? Zgodnie z naszą wiarą wybacza się wtedy gdy druga strona takiego wybaczenia oczekuje i to zmieni jej postępowanie w przyszlosci? Czy Musiała zmieni wybaczenie, zapomnienie ? NIE ZMIENI - co sami stwierdzacie, zresztą on sam też twierdzi bo jego zmienił VAR a nie nasze zdanie o nim czy wybaczenie.
W ramach Waszej empatii nie oczekuję polemiki ponieważ jako piewcy tolerancji powinniście mieć ją również dla mojego poglądu w tej sprawie, bo często bywa tak że najmniej tolerancji mają Ci co się nią chwalą tak jak najmniej szanują demokrację wszelkie komitety obrony demokracji.

Ps
Wandzik jest człowiekiem, Jojko jest człowiekiem, Smagor jest człowiekiem, Kotala jest człowiekiem, putin i trynkiewicz jest … i co z tego jak każdy z nich jest zwykłym ch…

Ps2
Slaby występ w Łodzi ale jak ktoś dobrze napisał przegraliśmy sami z sobą
gerhat, teksty o lewicowsko-marksistowskich ideologiach proponuje zebys sobie zostawil na zajeciach Twojej grupy politycznej i nie kierowal ich w moja strone.

Po drugie, nigdzie nie pisalem nic o wybaczaniu, empatii i byciu człowiekiem - proponuje zeby poczytac i sie zastanowic co pisesz zanim Twoja klawiatura wypluje nieprawde. Przeczytaj i zedytuj swojego nieprawdziwego posta bo klamiesz.

Po trzecie, zarzuczasz mi ideologie a sam poprownujesz mecz pilkarski i blad sedziego do wiary w Boga- teraz nie wiem czy bardziej deprecjonujesz swoja wiare czy Ruch Chorzow.

Po czwarte, jak mozna zmienic zachowanie ktore sie zrobilo przez pomylke? Gdyby z premedytacja nie zauwazyl tej reki to rozumiem, ze mozna oczekiwac poprawy.
Jesli nie chcesz zapomniec to nie zapominaj - przeciez nie namawiam Cie do tego. Twoja pamiec nic nie zmieni, mozesz pokurwowac na Musiala na trybunach a potem isc do spowiedzi i poprosic o wybaczenie :) Simple as that.
Ja wole to potrakotwac to jako przeszlosc i zajac sie przyszloscia, ktora jest teraz dla nas calkiem obiecujaca.

Koniec tematu z mojej strony tym bardziej ze porownujesz mecz i sedziego do Putina czy Trynkiewicza. To tylko swiadczy o tym ze brakuje Ci dystansu i obiektywnosci.
Dodatkowo widze ze Ty tolerancji nie masz dla pogladow innych niz Twoje - zgodnie z Twoja definicja jesteś zapewne lewicowym marksistą :)
Ale ja widzę , że świat już prawie runął.. I co ?
I mam ku*** dobry humor !

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10283
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

Re: ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, 19.08.22, piątek, 20:30

#120 Post autor: gerhat » 24 sie 2022, o 15:28

Świadomie wystopniowałem szmaty w tej kolejności bo nie da się ich postawić w jednym szeregu i niczego takiego nie zrobiłem - to bliska Wam ideologia w każdym z nich widzi człowieka. Tym samym kluczem usprawiedliwiacie Musiała choć on sam tego od nikogo nie oczekuje.
To nie był zwykły błąd, po czymś takim powinien stracić tą robotę na zawsze. Do tego miał 3 sędziów dodatkowych, jeżeli żaden z nich nie widział co robi Siemaszko to jest niewybaczalne bo przewinienie było ewidentnie widoczne z każdej strony boiska, zawsze będę Musiałowi to pamiętał i żadne Wasze humanizmy tutaj mnie nie przekonają.
Mam mówić że Wandzik to fajny gość mimo że zdradził i się sprzedał szczewom? On dla mnie nigdy nie będzie fajny i upływ czasu tutaj niczego nie zmienia

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: BandzioR, Darth Kabut, Google [Bot], jajo i 208 gości