Ruch Chorzów - Znicz Pruszków, 01.05.2022, niedziela, 15:30

[gerhat]

Ja tam żadnego światełka wczoraj nie zobaczyłem

[niebieski73]

2 tygodnie minęły od meczu ze Stalą, a tutaj od miłości do niemal nienawiści.

Ta liga jest dziwna. Taka Radunia u nas wygrywa, za chwilę zbiera buty na Hutniku. My ogrywamy Stal, omal nie przegrywamy w Puławach, gdzie Stał spokojnie robi swoje.

Z obserwacji poprzednich sezonów w 2. lidze. Zawsze jeden zespół w miarę pewnie awansuje, reszta dopycha awans. Pamiętacie awans Widzewa? Dziewczę z Bukowej też cudem weszło. Można knuć teorie spiskowe. Można stwierdzić, że taka jest piłka.

Baraże będą ciężkie, ale po wczorajszym meczu mimo wszystko zobaczyłem światełko w tunelu. Tylko, że do awansu to światełko to za mało.

Podziwiom cie za optymizm, naprowda.
Wczorajszy mecz i 2 poprzednie to raczej płomień z gromnicy niż światełko w tunelu. Choć na plus byk doł wiecznie uśmiechniętego trenera na konferencji...

[heli]

też szczerze dziwi mnie jak ktoś akurat po wczorajszym meczu widzi światełko, bo dla mnie ten mecz był w naszym wykonaniu gorszy niż z Radunią. Z nimi choć przeciwnik był lepszy potrafiliśmy stworzyć te dwie - trzy sytuacje, które naprawdę pachniały bramką, wczoraj ciężko takie wskazać.
Dla mnie naprawdę jedyna nadzieją jest fakt, że do baraży jeszcze trzy tygodnie i że uda się kluczowym osobom powrócić na odpowiedni pułap i zagrać te kluczowe mecze w krótkim odstępie czasu.

[west72]

Ciągle się będę upierał przy tym, że piłkarsko jesteśmy w TOP 2 tej ligi, niestety dużo gorzej z naszym przygotowaniem mentalnym ,bo tutaj zdecydowanie odstajemy od Stali i Chojnic. Tłumaczenie się tym ,że mniejsze ośrodki spinają się podwójnie na Wielki RUCH nie do końca do mnie dociera. Jeśli bylibyśmy silniejsi mentalnie to moglibyśmy świętować równo jak nie wcześniej niż Stal.
W tej lidze liczy się przede wszystkim walka przygotowanie fizyczne i pełna koncentracja .Tu nie ma miejsca na fajerwerki techniczne czy lekceważenie słabszych .A to w wielu przypadkach miało miejsce wśród naszych piłkarzy i to tych czołowych. Co niektórzy nasi piłkarze zbyt szybko pomyśleli ,że dorównują umiejętnościami Ecikowi czy Fosie i Mokremu i zbyt często wyglądało to na mecz który sam się wygra bo mamy lepszych piłkarzy, szczególnie w meczach z teoretycznie słabszymi ekipami.
Teraz mamy problem z fizycznością i nawet jeśli chcą to nie ma pary.
Pytanie ,czy to faktycznie przez wirusa,czy jednak Grzybek dał d...y.
Jeśli to wirus to za trzy tygodnie będziemy gotowi do tego ,żeby wygrać decydujące dwa mecze bo będziemy się mierzyć z ekipami z TOP 6 z którymi koncentracja i zaangażowanie były w każdym meczu na odpowiednim poziomie a piłkarsko jesteśmy najlepsi .
Jeśli jednak forma fizyczna nie wróci to może być ciężko grać finał w Lublinie bo wszyscy pamiętamy chyba w jakich okolicznościach MOTOR robił poprzedni awans.
Na ocenę sztabu i indywidualne laurki dla piłkarzy przyjdzie czas po barażach.
Co do meczu ze Zniczem nie był ani lepszy ani gorszy od dwóch wcześniejszych .Nie daliśmy rady fizycznie i ławka a raczej zmiennicy niczego nie wnieśli in plus.
Jeśli odbudujemy się fizycznie to awans po barażach ciągle jest realny, dobrze by było gdyby finał nie był grany w Lublinie...

[jajo]

heli - ja pisalem o tych kilometrach, ale nie w kontekscie ostatnich 3 meczy, a calego seoznu, np. meczu w Rzeszowie. ze wyzywa sie goscia, ktory tu od dlugiego czasu haruje w srodku pola, bo raz krzywo kopnal pilke.
nawet w jednym z ost. odcinkow czasow na szpil Grzybek mowil, ze te liczby spadly
tez uwazam wczorajszy mecz za duzo slabszy niz z Radunia.

gerhat - serio nie moze byc tej opcji 3? ze sa chorzy, przez to wolniejsi itd.

[jalboss]

Na ocenę sztabu i indywidualne laurki dla piłkarzy przyjdzie czas po barażach.

Oby to nie były laurki z czarnym paskiem.

Jak chcemy w dłuższym czasie odbudować ten klub to musimy jak najszybciej wyrwać się z tej śmiesznej ligi. Uważam, że lepszej szansy nie będzie.
Na pewno rozumieją to Kibice, rozumie to Zarząd, ale mam wrażenie, że coraz częściej zapominają o tym piłkarze i trenerzy. Zwłaszcza, kiedy gramy z słabszymi drużynami. "Słabszymi" teoretycznie bo jak widać z nimi potraciliśmy najwięcej punktów.

[Radvan138]

Ogladom wlasnie skrot i wydaje mi sie ze Mokremu bal poprostu sie poruszyl. Widac jego noge jak w oststnim momecie robi ruch zeby ten bal przynajmiej kopnac

[19gorek20]

Pod koniec materialu na kanale drugoligowiec pojawily sie dwa luzne wywiady ( super forma i duzo lepsze niz oklepane pytania ) z naszymi pilkarzami. Obaj sa przekonani ze ten kryzys w ostatnich 2 tygodniach wynika z wirusa panujacego w druzynie a ten tydzien powinien duzo nam dac.
https://www.youtube.com/watch?v=eecHKHZ ... GOLIGOWIEC

[Golyrubychop]

Pod koniec materialu na kanale drugoligowiec pojawily sie dwa luzne wywiady ( super forma i duzo lepsze niz oklepane pytania ) z naszymi pilkarzami. Obaj sa przekonani ze ten kryzys w ostatnich 2 tygodniach wynika z wirusa panujacego w druzynie a ten tydzien powinien duzo nam dac.
https://www.youtube.com/watch?v=eecHKHZ ... GOLIGOWIEC

Fajny koniec wywiadu, podsumowanie meczu: wszyscy widzieli "królika".
Komu uciyk z szopki?

[ecik1920]

Trzy ostatnie mecze to teater na hołdzie albo nos nie stać na 1 liga ale wierzę na 3 plac i awans przy pełnym stadionie

[JEDI_V]

Jak to mo tak wyglądać w I lidze to niech se dychnom, bo byle Puszcza nos rozjedzie, I liga to cieplarniane warunki dla bylych ligowcow, starych wyjadaczy, wtorzy nasz sklad wciagna nosem przed szpilem. Po za Janoszkom to na I liga nie momy praktycznie nikogo.

[blue]

1 liga jest tak sama beznadziejna jak 2 liga , dadza rade jak beda biegac i walczyc

[DuRczok]

1 liga jest tak sama beznadziejna jak 2 liga , dadza rade jak beda biegac i walczyc

Dokładnie, obejrzyjcie sobie chociaż 1 kolejkę. Oczy bolą. O ile nie jest to mecz na szczycie, to nie da się tego oglądać. Taka Skra psim swędem weszła do 1. ligi, swojego stadionu nie mają, a radzą sobie nieźle. W składzie praktycznie same nołnejmy.

[jajo]

tez uwazma, ze to najmniejszy przeskok w polskiej pilce.
nawet to bylo czuc po spadku z 1 do 2 ligi.

3 liga to polamatorzy i to widac w wiekszosci meczow. wygyrwalismy mase meczy gowno grajac. teraz juz widac, ze punktow za darmo nie ma.
z drugiej strony pokazuje ta liga, ze dobra taktyka, wybieganiem mozna wygrywac z kazdym. w 1 lidze tez jest kupa takich przykladow. Np. Łęczna, ktora miala podobna historie do naszej i po awansie do 1 ligi, byla skazywana na dramatyczna walke o utrzymanie, od razu zrobila awans do ekstraklasy.

[heli]

Wystarczy też popatrzeć na nasze ostatnie sparingi, gdzie przez większość czasu graliśmy równo z takimi drużynami jak Tychy, Korona, Widzew, Sandecja czyli z drużynami z górnej części czy nawet ten ostatni ze Skrą, gdzie przegraliśmy, ale to raczej my kreowaliśmy grę. Między środkiem I ligi, a czołówką II ligi na pewno przepaści nie ma, co nie oznacza, że nie będą potrzebne wzmocnienia.