Wisła Puławy - Ruch Chorzów, Środa, 27.04.2022, 18:00

[heli]

Tylko, kto się nadaje na pierwszą lepiej pozostawić jak się już tam będzie.
Nie warto by choćby podświadomie piłkarze mieli w głowie, że awans to może nie dla nich, bo w II lidze jeszcze pograją, a w I może im podziękują.
Lista graczy, którym kończy się kontrakt w czerwcu jest spora.

[RP73]

Tylko, kto się nadaje na pierwszą lepiej pozostawić jak się już tam będzie.
Nie warto by choćby podświadomie piłkarze mieli w głowie, że awans to może nie dla nich, bo w II lidze jeszcze pograją, a w I może im podziękują.
Lista graczy, którym kończy się kontrakt w czerwcu jest spora.

Ale kiedy dokladnie tak jest. Nie ino u nos a wszedzie w kozdyj profesji. Jak w moi poprzednij firmie zadecydowali, ze przeskakuja z 2D na 3D, to ludzie zaczli szkamrac i robic specjalnie zle, coby nie musiec z tym 3D.
Nasze i nie ino nasze kopacze maja w gowie, ze liga wyzyj (3D) moga nie dac rady


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Slawko]

Proponuję trochę więcej wiary i trzeźwego spojrzenia a mniej malkontenctwa.
1pkt w naszej sytuacji zdrowotnej to jest sukces.
To, że na 4 kolejki przed końcem są na 99,9% baraże to też jest sukces, który każdy by wziął w ciemno przed sezonem.

Ja wiem, że Polski model zarządzania to jest zwalnianie trenera po 2 słabych szpilach, ale może lepiej przyjąć model niemiecki i dać popracować 2-3 lata w spokoju i zbudować drużynę. A myślę że w Lublinie, Suwałkach, Rzeszowie i Chojnicach Skrobacz udowodnił, że potrafi ustawić drużynę.

Jest ewidentny spadek formy przez wirusa, bo nie ma siły, żeby po Rzeszowie nagle bez powodu zaliczyć taki zjazd.

[Konrad]

Jak czytam wypowiedzi niektórych to to nóż w kieszeni się otwiera. Jak by chcieć budować rzeczywistość na opinii niektórych panów "kibiców"-zwalniaczy trenera, to faktycznie wypadało by zaorać wszystko, zamknąć się w domu i płakać. Ewidentnie w drużynie jest choroba - jeśli nie wierzymy Zarządowi, Skrobaczowi, którzy od blisko tygodnia mówią o grypie w drużynie, to wystarczy popatrzeć na chłopaków jak wyglądają po meczu, gdzie połowa nie powinna wychodzić z łóżka, nie mówiąc o wyjeździe na mecz. Dajmy spokojnie popracować sztabowi do końca sezonu, przecież k...a chłopaki w ciągu tygodnia nie zapomnieli jak gra się w piłkę.

[Elmer]

Gdyby w lipcu ktoś dawał nam baraże, to wszyscy by brali z pocałowaniem ręki. Sezon to 34 mecze + ew. baraże. "Zieloni" kibice sukcesu tylko czekają żeby wjechać ze swoimi mądrościami.

Ciekawe jakie wpisy byłyby na forum w 1989 roku po wiosennej porażce ze Stalą Mielec, przypuszczam, że podobne.

Jak nie uda się teraz awansować, trudno. W kolejnym sezonie łatwo nie będzie, ale mam nadzieję, że jednak będziemy za niewiele ponad miesiąc debatowali o wyzwaniach w I lidze.

Na teraz gramy półfinał z Radunią, która w ostatniej kolejce ma pauzę. To nie jest dobra wiadomość tym bardziej, że o 3. miejsce możemy się bić do końca sezonu.

[niebieski73]

Trenera można rozliczać za taktyka, wybory personalne i wiela innych rzeczy, z tym sie zgadzom, ale kaj jest odpowiedzialność piłkarzy? Przeca to som zawodowi piłkarze, 10 meczy na wiosna i łoni już nie mają sił, co łoni robią na treningach, że nie potrafią celnie podać bala na pora metrów? Może trza im zorganizować wycieczka na dół kopalni, niech zoboczom jak wyglądo robota 5x w tygodniu... To nie jest złośliwość w kierunku piłkarzy, ale wydaje mi się, że nie wszyscy zdają se sprawa w jakim Klubie i o jaki cel grają. Zawsze możesz przegrać czy zremisować, ale nie w takim stylu!
W niedziela wszyscy na mecz!!!!!!!!!!!!!!!!!

[L-o]

O meczu nie ma co pisać, bo wyglądało to bardzo źle i remis to jest w tych okolicznościach b. dobry wynik.
Jeśli faktycznie zjazd formy po meczu w Rzeszowie to kwestia choroby, która gdzieś tam kawałek po kawałku roznosi się po kolejnych zawodnikach, to bardzo poważnie zastanowiłbym się jak już tu wyżej pisano nad postawieniem na regenerację i dojście kluczowych zawodników do siebie, kosztem przeglądu zmienników w kolejnych meczach. Trzeba pamiętać, że to też nie jest tak, że na ławce nie mamy jakości. Wydaje się, że kilku/większość zawodników z ławki spokojnie może udźwignąć tę końcówkę rundy, tym bardziej że gramy ze środkiem i dołem tabeli. Nie ma co tracić zimnej krwi i w zaparte walczyć o (wydaje się) przegraną sprawę. A tak szczerze powiedziawszy, jak pierwszy garnitur ma z powodu choroby grać tak jak gra teraz, to osobiście wolałbym zobaczyć na boisku świeżych zmienników, którzy przynajmniej będą w stanie zagwarantować 100% zaangażowania (o ile są zdrowi), bo wynik i tak zawsze jest sprawą otwartą. Spróbowaliśmy zaatakować 2 plac, nie udało się. Przed sezonem w ciemno chyba w większości braliśmy baraże i trzeba się będzie z tym zmierzyć.

[kroy]

Wiadomo, że zal tego ze uciekla Chojniczanka. Z drugiej strony wciaz mamy matematyczne szanse na awans z 2 miejsca, więc póki piłka w grze nie można się poddawać.
Co do barażów - trzeba na to spojrzeć dwustronnie - jeśli nie jesteśmy gotowi na wygranie baraży to znaczy ze nie jesteśmy gotowi na 1 lige. Proste. Lepiej awansować za rok z silniejszą kadrą podobnie jak Chojniczanka czy Stal - bedąc na to gotowym, niż awansować fartem i spaść za rok.
Ja mam nadzieję, że jesteśmy gotowi ale też trzeba wziąć pod uwagę, że następny sezon w pierwszej lidze to bedzie 34 meczów barażowych bo raczej nie będziem faworytami do górnej połowki tabeli.
Wiem, że każdy z kibiców chce awansowac, wygrywać, dobrze grać - ja też chce. Ale też musimy pamiętać ze jeszcze 10 miesięcy temu graliśmy z Piastem Zmigrod i FotoHigiena Gać. Pokora, praca, determinacja i będzie dobrze ale też nie oczekujcie cudów - i tak ten sezon to gra ponad nasz stan a wynik sezonu ocenimy po barażach i wtedy będzie albo bardzo dobrze, albo źle.

[19gorek20]

Co do wirusa
Moze mi ktos wytlumaczyc dlaczego nie damy tygodnia wolnego albo nawet dwoch tym chorym pilkarzom ? Przeciez nie gramy finalu barazy tylko 28 29 i 30 kolejke sezonu ligowego. Jaki jest problem zeby Mokrzycki po meczu z Rzeszowem dostal wolne i byl odizolowany od druzyny ? Wczoraj caly mecz z druzyna na lawce i jedyne co robi to zajmuje miejsce takiemu Wojtkowi i potencjalnie rozprzestrzenia chorobe w druzynie
Kolejny as to Foszmanczyk z Rzeszowem po 60 minutach nie ma sily i gra w pierwszym z Radunia i 3 dni potem w pierwszym na Pulawach. Jak dla mnie to caly sztab daje dupy totalnie od meczu z Radunia

Albo ch** moze ja sie nie znam niech graja chorzy oslabieni albo nawet z podpieta kroplowka tylko niech pozniej nikt nie mowi ze to nie ich wina trudy sezonu bo jak my nie mamy sily biegac w pierwszej polowie to gdzie tam grac 120 minut w barazach co 3 dni

[Raul22]

Alez przykro sie czyta te niektore wpisy. To jest az niemozliwe, ze pilkarze dostaja takie epitety, posądzenia, oskarzenia. Tak po prawdzie są oni winni tylko temu, że pokazali, że potrafia grac lepiej niz sie wszystkim wydawało na poczatku sezonu. Gdyby grali w kratke i byli w okolicy 6 miejsca, na ktore przed sezonem kazdy realnie liczyl to pewnie mniej krytyki by bylo. Uczciwie przyznajac bardziej ogranych w ligowych bojach pilkarzy ma i Stal i Chojniczanka, juz nie mowie o sprawach finansowych, w miare podobnych Motor, Radunia czy Wigry.
Realnie patrzać od 3 lat ta druzyna ciagle sie rozwija, owszem zdarzaja sie kryzysy, gorsze mecze, mozna krytykowac, ale jak ktos pamieta co bylo 2 lata temu, 3 miejsce w de facto 4 lidze, jak bylo rok temu gdy cudem wygrywalismy w takim Gorzowie w 90 min z Warta, to patrzac na sama gre, jak presujemy, jak budujemy akcje roznica jest diametralna, a gralismy wtedy podobno z amatorami, a tak ich nie dominowalismy jak teraz w niektorych meczach to robilismy. Idziemy w górę. Nawet jeśli nie awansujemy, to zrobiliśmy krok do przodu. Jesli ktos uwaza inaczej to ja się z nim nie zgadzam.
Czy to powod by przekreslac wszystko i robic rewolucje? Czy raczej budowac dalej i dołożyć 2,3 pilkarzy robiących roznice by bylo jeszcze lepiej. Niektorzy chcą 2 niektorzy 3 kroki a jak nie to burzymy wszystko, a moze warto tak realistycznie patrzec na postawe tej druzyny. Jak mozna chciec zwalniania Skrobacza widzac jak my w tej lidze gramy? 80% meczów bylismy lepsi lub duzo lepsi od rywali. Owszem były kryzysy i mega padlina byla grana (a teraz pytanie bo chodzicie lata na ten klub, czy jest trener gwarantujacy, ze nie bedzie padliny? Kogo faktycznie teraz byście zatrudnili? za grosze, z umową o rozwiązaniu bez odszkodowania? poproszę o nazwiska. Wielu cieszyło się jak miał być Surma, czy widziecie jego wyniki w Stalowej Woli? To zobaczcie. W Żmigrodzie tez te jego kilka meczów było słabe.
Gdyby zwalniac ternerow i wyrzucac pilkarzy i szukac nowych przy kazdym kryzysie to w sezonie trzeba by miec z 3 trenerow i 30 pilkarzy na kontraktach majacy faktycznie umiejetnosci do grania w 2 lidze. Nie mowie tu o gosciach ktorzy sa w kadrze tylko po to by byli na treningach. Na pewno choroba nie pomogla w 2 ostatnich meczach bo sporo pilkarzy jest przezebionych, slabionych, słabych, ale kogo mielismy wystawic 6 nowych pilkarzy? Serio uwazacie ze wystawic 6 naszych rezerwowych powodowaloby ze zagramy lepiej? Przeciez to nie te umiejetnosci, a juz pisanie, ze na Orlikach gracie lepiej to moze pojdzcie do klubu na trening, po co marnowac sie na orliku jak mozecie zarobic za granie w pilke. Bylbym przeszczesliwy jesli okazecie sie tak super, ze beda lepsze wyniki. Nie bede musial sie wq, ze tych co mamy slabo graja.

[L-o]

[...] Serio uwazacie ze wystawic 6 naszych rezerwowych powodowaloby ze zagramy lepiej? Przeciez to nie te umiejetnosci, [...]

Jeśli o mnie chodzi, to ja miałem na myśli aby dać szansę zmiennikom począwszy od meczu ze Zniczem. Rozumiem, że mimo choroby i niepełnej dyspozycji chcieliśmy akatować te 2 pozycje, ale umówmy się - teraz jest już po ptokach i czysto strategicznie powinniśmy się kurować, żeby te 2 mecze barażowe, już pal licho gdzie, grać w pełni sił i wygrać.

[NG1920]

Obejrzałem jeszcze na spokojnie skrót z meczu i... przestałem być spokojny.
Ten punkt trzeba przyjąć z ucałowaniem ręki, bo jakim cudem nie wpadła żadna bramka dla Wisły to jest niepojęte.
Polecam reakcję Zubkova jak ogarnął co odwalił przy drugiej żółtej.

[jajo]

Alez przykro sie czyta te niektore wpisy. To jest az niemozliwe, ze pilkarze dostaja takie epitety, posądzenia, oskarzenia. Tak po prawdzie są oni winni tylko temu, że pokazali, że potrafia grac lepiej niz sie wszystkim wydawało na poczatku sezonu. Gdyby grali w kratke i byli w okolicy 6 miejsca, na ktore przed sezonem kazdy realnie liczyl to pewnie mniej krytyki by bylo. Uczciwie przyznajac bardziej ogranych w ligowych bojach pilkarzy ma i Stal i Chojniczanka, juz nie mowie o sprawach finansowych, w miare podobnych Motor, Radunia czy Wigry.
Realnie patrzać od 3 lat ta druzyna ciagle sie rozwija, owszem zdarzaja sie kryzysy, gorsze mecze, mozna krytykowac, ale jak ktos pamieta co bylo 2 lata temu, 3 miejsce w de facto 4 lidze, jak bylo rok temu gdy cudem wygrywalismy w takim Gorzowie w 90 min z Warta, to patrzac na sama gre, jak presujemy, jak budujemy akcje roznica jest diametralna, a gralismy wtedy podobno z amatorami, a tak ich nie dominowalismy jak teraz w niektorych meczach to robilismy. Idziemy w górę. Nawet jeśli nie awansujemy, to zrobiliśmy krok do przodu. Jesli ktos uwaza inaczej to ja się z nim nie zgadzam.
Czy to powod by przekreslac wszystko i robic rewolucje? Czy raczej budowac dalej i dołożyć 2,3 pilkarzy robiących roznice by bylo jeszcze lepiej. Niektorzy chcą 2 niektorzy 3 kroki a jak nie to burzymy wszystko, a moze warto tak realistycznie patrzec na postawe tej druzyny. Jak mozna chciec zwalniania Skrobacza widzac jak my w tej lidze gramy? 80% meczów bylismy lepsi lub duzo lepsi od rywali. Owszem były kryzysy i mega padlina byla grana (a teraz pytanie bo chodzicie lata na ten klub, czy jest trener gwarantujacy, ze nie bedzie padliny? Kogo faktycznie teraz byście zatrudnili? za grosze, z umową o rozwiązaniu bez odszkodowania? poproszę o nazwiska. Wielu cieszyło się jak miał być Surma, czy widziecie jego wyniki w Stalowej Woli? To zobaczcie. W Żmigrodzie tez te jego kilka meczów było słabe.
Gdyby zwalniac ternerow i wyrzucac pilkarzy i szukac nowych przy kazdym kryzysie to w sezonie trzeba by miec z 3 trenerow i 30 pilkarzy na kontraktach majacy faktycznie umiejetnosci do grania w 2 lidze. Nie mowie tu o gosciach ktorzy sa w kadrze tylko po to by byli na treningach. Na pewno choroba nie pomogla w 2 ostatnich meczach bo sporo pilkarzy jest przezebionych, slabionych, słabych, ale kogo mielismy wystawic 6 nowych pilkarzy? Serio uwazacie ze wystawic 6 naszych rezerwowych powodowaloby ze zagramy lepiej? Przeciez to nie te umiejetnosci, a juz pisanie, ze na Orlikach gracie lepiej to moze pojdzcie do klubu na trening, po co marnowac sie na orliku jak mozecie zarobic za granie w pilke. Bylbym przeszczesliwy jesli okazecie sie tak super, ze beda lepsze wyniki. Nie bede musial sie wq, ze tych co mamy slabo graja.

z caloscia sie zgadzam, tylko nie z tym pogrubionym fragmentem.
w Puławach mielismy grac pierwszym składem, bo mielismy szanse na bezposredni awans. teraz sa juz one iluzoryczne, beda krazyc wokol rurkowych 2%.

uwazam ze sklad: Bielu-Kulej, Zubkow, Nawrocki - Szkatuła, Wyroba, Markovic, Zagiel, Malec - Chilinski, Stepien np.
jest personalnie duzo slabszy od tego co zagral w 2 ost meczach i prawdoodpobonie osiagnalby gorszy wynik.

niemniej chcialbym, zeby taki sklad wystapil w najblizszym meczu.

1) chcialbym, zeby ci co maja wyzdrowiec i wykurowac sie, to zrobili to przed barazami. to na nie mamy miec pik formy. bedac w tym piku bedziemy zdecydowanymi faworytami tych barazy niezlaeznie od tego miejsca meczu i rozstawienia. bez formy to nam te rozstawienie tyle da, ze bedzie Radunia bis.
2) gra pierwszym skladem i tak nam nie gwarantuje rozstawienia.
3) ten rozpisany sklad jest slabszy od naszego 1, ale czy mozna tez powiedziec,ze bedzie bez szans w rywalizacji ze Zniczem czy we Wrocławiu.
4) Motor ma bardzo ciezki terminarz. Mozliwe, ze do zachowania 3 miejsca, wystarcza 3 punkty.
5) gorace glowy moze ochlona, zeby nie wchodzic w kwasowej atmosferze w baraze.

to oczywiscie tylko przyklad. jesli np badania Wojtowicza pokazuja, ze jest zdrow jak ryba i nie ma problemu z przemeczeniem, to niech dalej harata po 90 minut, a powiedzmy Wyroba ma wirusa, to niech on siedzi w domu. Kupilismy ostatnio sprzet, z ktorego mozna w takiej sytuacji korzystac.


a co do Twojego 1 akapitu, to napisze mocniej - ty napsiales ze jak ktos uwaza inaczej, to sie z nim nie zgadasz. ja uwazam, ze wtedy nie ma on pojecia o pilce.

[19gorek20]

I jeszcze jedno
Wydaje mi sie ze duzo lepsze nastroje bylyby na tym forum i pewnie w szatni gdyby sztab oficjalnie powiedzial ze po meczu z Rzeszowem panuje wirus w druzynie a w nastepnych 2 spotkaniach nie zobaczymy pilkarza X i Y i to dobry czas dla zastepcow.
Inaczej wygladalby mecz z Radunai i Pulawami gdyby zastepcy grali caly mecz, gdybysmy przegrali dwa mecze to bylby tu duzo wiekszy spokoj i nawet kilka pochwal dla pilkarzy a tak doszukujemy sie drugiego kryzysu druzyny

[jalboss]

I jeszcze jedno
Wydaje mi sie ze duzo lepsze nastroje bylyby na tym forum i pewnie w szatni gdyby sztab oficjalnie powiedzial ze po meczu z Rzeszowem panuje wirus w druzynie a w nastepnych 2 spotkaniach nie zobaczymy pilkarza X i Y i to dobry czas dla zastepcow.
Inaczej wygladalby mecz z Radunai i Pulawami gdyby zastepcy grali caly mecz, gdybysmy przegrali dwa mecze to bylby tu duzo wiekszy spokoj i nawet kilka pochwal dla pilkarzy a tak doszukujemy sie drugiego kryzysu druzyny

I to by było uczciwe podejście do kibiców.
Jak mogli powiedzieć w zimie o niespinaniu budżetu, tak teraz mogli oficjalnie powiedzieć o wirusie i zagrać innym składem.
Swoją drogą przez dwa lata omijał nas covid, działały procedury, a teraz przed najważniejszymi meczami sezonu wszystko dup*o przez grypę.