Ruch Chorzōw - KKS Kalisz, niedziela, 27.03.2022, 18:00

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
kroy
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1416
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 14:39
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: Ruch Chorzōw - KKS Kalisz, niedziela, 27.03.2022, 18:00

#61 Post autor: kroy » 28 mar 2022, o 19:10

Niestety do końca sezonu będzie odbijał sie czkawka mecz z Bełchatowem a szczególnie ostatnia akcja. 2 pkt do odrobienia to dużo mniej niż 4 plus Chojnice maja o jedna mniej szanse na potknięcie.
Myśle ze trzeba być realista i raczej szykowac się na baraże a z drugiej strony każdy może mieć kryzys i wygrywanie meczów pozwoli ten kryzys wykorzystać. A ta Liga już wiele razy pokazała ze drużyna spadkowa może powalczyć z pierwsza i rozbić drużynę z czuba tabeli.
Tez patrząc na ten sezon my chyba jednak nie zasługujemy na awans bezpośredni i liczę, ze nasz sztab przygotowując drużynę bierze pod uwagę ze musimy buc w formie w maju gdy będą sie decydowały losy awansu
Ale ja widzę , że świat już prawie runął.. I co ?
I mam ku*** dobry humor !

Lothar Ślązok
Posty: 242
Rejestracja: 26 lis 2009, o 23:35
Lokalizacja: Niebieski Śląsk
Kontakt:

Re: Ruch Chorzōw - KKS Kalisz, niedziela, 27.03.2022, 18:00

#62 Post autor: Lothar Ślązok » 28 mar 2022, o 20:22

Mało optymistów na tym forum...
Pozbywanie nas szans na awans, gdy do rozegrania pozostało jeszcze 9 meczów, a do zdobycia 27 punktów jest chyba co najmniej przedwczesne.
Wiadomo, że z tych 27 punktów możemy zdobyć 5, 10, 15 a może 25 punktów, ale właśnie rolą kibica jest dopingować i nie poddawać się.
Zresztą sami śpiewamy: "pokaż jak grasz, nie poddawaj się, my wspieramy Cię". Wiadomo, że zawalone zostały głównie dwa mecze z dołem tabeli: Hutnik i Bełchatów, ale dopóki jest cień szansy trzeba walczyć.
To tak jakby przegrywać w 20 minucie 0-2 i przestać dopingować lub co gorsze, wyjść ze stadionu, bo już jest po meczu. A przecież do końca jest jeszcze 70 minut i wszystko się może zdarzyć. Wiadomo, że: "nasza wiara nie zachwiana, bo jest w tobie zakochana". Skoro Chojnice odrobiły do nas 8 pkt w czterech meczach, to równie dobrze mogą stracić cztery np. w 6 meczach. Walczymy do końca, a co z tego wyniknie zobaczymy za 2 miesiące. :ok:

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10153
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzōw - KKS Kalisz, niedziela, 27.03.2022, 18:00

#63 Post autor: jajo » 28 mar 2022, o 21:03

kroy pisze:
28 mar 2022, o 19:10
Niestety do końca sezonu będzie odbijał sie czkawka mecz z Bełchatowem a szczególnie ostatnia akcja. 2 pkt do odrobienia to dużo mniej niż 4 plus Chojnice maja o jedna mniej szanse na potknięcie.
ale ostatnia akcja pozbawila nas 1 punktu, a nie 2, choc fakt ze to odleglosc 1 a nie 2 meczow do Chojnic.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

tomicher
Posty: 555
Rejestracja: 29 lip 2004, o 13:28
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzōw - KKS Kalisz, niedziela, 27.03.2022, 18:00

#64 Post autor: tomicher » 28 mar 2022, o 21:11

Analizowałem ten terminarz i moim zdaniem podczas Wielkanocnego Śniadania będziemy już wiedzieli wszystko :cool:
Albo szykujemy się na absolutny rekord frekwencji i "gumowy stadion" na baraże, albo zapinamy pasy i zapierdalamy po II plac.
Jestem optymistą.


Wiem, że to trochę wariactwo ale te baraże i wygrana w nich na naszym stadionie to również byłoby coś pięknego. Ten mecz(e) przeszłyby do historii pod każdym możliwym względem. Wyżej jest już tylko serial Netflixa o nas
Obrazek

maro1920
Posty: 91
Rejestracja: 23 gru 2021, o 11:00

Re: Ruch Chorzōw - KKS Kalisz, niedziela, 27.03.2022, 18:00

#65 Post autor: maro1920 » 28 mar 2022, o 21:35

west72 pisze:
28 mar 2022, o 18:32
Jeśli faktycznie jesteśmy w trójce najsilniejszych zespołów tej ligi, a mniemam ze tak jest to ten awans tak czy tak zrobimy. Czy wyjdziemy z drugiego, czy wygramy baraże nie ma znaczenia. Musimy pilnować trzeciego miejsca, żeby zagrać oba mecze u siebie i to plan minimum. żeby to zrobić trzeba wygrywać bo nie tylko Chojnice punktują ostatnio lepiej od nas. Jeśli zwycięstwa dają nam awans bezpośrednio będzie super, jeśli nie będziemy w trójce to znaczy, że są lepsi od nas w tej lidze i poprostu na awans nie zasługujemy. Piłkarze i sztab wiedzą o co grają, potrafią liczyć. Kwestia sporna to czy mają mentalność zwycięzców. Jeśli tak to damy radę. Wszystko na szczęście okaże się na boisku.My też nie zapomnieliśmy jak się gra w piłkę więc taki argument trochę z dupy. O awansie z drugiego i baraży zdecydują głowy piłkarzy drużyn zainteresowanych bo presja dla wszystkich będzie rosła z każdą najbliższą kolejką. Dwie najbliższe kolejki wiele wyjaśnia w tej kwestii. Dla nas w nich oczywiście plan minimum 6 pkt.
To tak nie działa w zeszłym roku Chojnice były w naszej sytuacji świetnie grały cały sezon zdobyły 67 punktów w 34 meczach, a potem dostały łupnia w barażach od Skry Częstochowa, która w sezonie zasadniczym zdobyła 15 punktów mniej od nich. Dwa lata temu było podobnie z cyganami, którzy praktycznie cały sezon ocierali się o miejsce w top 2, a potem awans wywalczyła Resovia, na która nikt nie stawiał. To jest jeden mecz, dyspozycja dnia, taktyka, szczęście. Nie wystarczy być kadrowo najlepszym trzeba mieć też sporo farta.


ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], dako, Google [Bot], grhoak, iglo, Konrad, threeco i 211 gości