Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05

[19gorek20]

Niestety ale przypomina to 3cia lige. Kazdy przyjezdza tu po remis i ustawia 10 zawodnikow na pierwszych 30metrach. Na wymiane poszedl tylko Slask i skonczylo sie 5tka straconych goli. Tyle mowi sie o Motorze jaki to faworyt a przyjechal do nas i do momentu czerwonej akrtki wyszedl moze dwa razy z polowy. Mnie bardzo martwi Wojtowicz, super wydolnosc i serce do walki ale to jest 17 mecz w pierwszym skladzie jako skrzydlowy/wahadlowy bez bramki i asysty, dzisiaj chyba z 30 akcji poszlo po jego stronie i 0 groznej wrzutki po drugiej stronie jest Szkatula ktory lewa noga potrafi wszystko i tam nie pchamy zadnej akcji.
Zgadzam sie z prezesem ze druzyna potrzebuje maksymalnie 2 nowych zawodnikow ( 9tka w stylu Araka zeby Szczepan mial obok kogo grac i ktos na prawe wahadlo )
Wszystko zalezy od dwoch ostatnich meczy jesli wygramy oba ja i wszyscy kibice beda zachwyceni wszystkie inne wyniki zmarnuja caly wypracowany wynik

[jajo]

Od początku sezonu gramy jeden schemat, który wszyscy już znają. Czy nasz trener tego nie widzi? Czy on zna inną taktykę niż piła do Wójtowicza i centra na pole karne?
Powiem krótko - potrzeba wstrząsu w szatni i szerszej myśli trenerskiej.

dopoki gralismy po 11 to probowalismy tez srodkiem.
ale jak juz Ci ktos stanie cala druzyna w polu karnym, to sa dwa sposoby.
te wrzutki, ktorych probowalismy.
no i strzały z dystansu, jak w pierwszej polowie byly przyzwoite (Fosa, Nojgi) to w drugiej polowie albo je zblokowali na rog, albo lecialy w okolice starego zegara.

No to jeszcze wytłumacz czemu przez pierwsze 30 minut grania naszej w przewadze Motor był bardziej groźny i jesteśmy w domu. BO jak dla mnie to nie jest tak, że rywal się bronił i miał farta, tego farta to zaczął mieć od 80 min wcześniej to nie powiedziałbym, że ktoś tu ma przewagę.

nigdzie nie napisałem, ze Motor miał farta. Dopowiadasz sobie jakies tezy do moich wypowiedzi.

a w innym poscie napisalem, ze zdominowalismy Motor dopiero jak trybuny zaczely zyc meczem, czyli w jego koncowce.

jedno co napisalem, to odpowiedz do kroya, zeby nie przesadzac, ze mielismy szczescie ze nie przegralismy. dosc rowny mecz 75minut bez klarownej sytuacji z zadnej ze stron. ostatnie 15 minut hokejowego zamku, ale za malo konkretow. podsumowujac remisowy ze wskazaniem na nas, takze jak na czerwona kartke to Motor moze byc zadowolony i z wyniku i przebiegu.

[Kujav]

Od początku sezonu gramy jeden schemat, który wszyscy już znają. Czy nasz trener tego nie widzi? Czy on zna inną taktykę niż piła do Wójtowicza i centra na pole karne?
Powiem krótko - potrzeba wstrząsu w szatni i szerszej myśli trenerskiej.

Wójtowicz gra z ambicją, ale oprócz wywalczenia karnego na Stężycy to liczb nie ma.

Kąśliwej wrzucał zdecydowanie Źagiel, nawet Nowak.

[1920tauzen]

Od początku sezonu gramy jeden schemat, który wszyscy już znają. Czy nasz trener tego nie widzi? Czy on zna inną taktykę niż piła do Wójtowicza i centra na pole karne?
Powiem krótko - potrzeba wstrząsu w szatni i szerszej myśli trenerskiej.

dopoki gralismy po 11 to probowalismy tez srodkiem.
ale jak juz Ci ktos stanie cala druzyna w polu karnym, to sa dwa sposoby.
te wrzutki, ktorych probowalismy.
no i strzały z dystansu, jak w pierwszej polowie byly przyzwoite (Fosa, Nojgi) to w drugiej polowie albo je zblokowali na rog, albo lecialy w okolice starego zegara.

No to jeszcze wytłumacz czemu przez pierwsze 30 minut grania naszej w przewadze Motor był bardziej groźny i jesteśmy w domu. BO jak dla mnie to nie jest tak, że rywal się bronił i miał farta, tego farta to zaczął mieć od 80 min wcześniej to nie powiedziałbym, że ktoś tu ma przewagę.

nigdzie nie napisałem, ze Motor miał farta. Dopowiadasz sobie jakies tezy do moich wypowiedzi.

a w innym poscie napisalem, ze zdominowalismy Motor dopiero jak trybuny zaczely zyc meczem, czyli w jego koncowce.

jedno co napisalem, to odpowiedz do kroya, zeby nie przesadzac, ze mielismy szczescie ze nie przegralismy. dosc rowny mecz 75minut bez klarownej sytuacji z zadnej ze stron. ostatnie 15 minut hokejowego zamku, ale za malo konkretow. podsumowujac remisowy ze wskazaniem na nas, takze jak na czerwona kartke to Motor moze byc zadowolony i z wyniku i przebiegu.

jak dla mnie to zasugerowałeś, że mieliśmy mecz pod kontrolą ale nie mieliśmy jak ukąsić, ja się z tym nie zgadzam, po stracie zawodnika przez Motor żadnej kontroli nie było, to Lublin był bliżej gola do 80 min, ale wtedy w 10 min nic się nie udało zrobić.

[tynbydziedobry]

Można mieć pretensje na brak liczb Wojtowicza, ale synek jest eksploatowany po prawej stronie niemiłosiernie. Chłopy nie mają pomysłu jak rozegrać w środku to leci piła do młodego i kończy się jego wrzutkami bo jako nieliczny ma ciąg do przodu. i tak w kółko cały sezon.

[dawidR]

Musi jeszcze popracować nad jakością dośrodkowań i jeszcze jakby była jakaś lepsza 9, żeby z nich korzystać.

[19gorek20]

no ja pi***ole motor przez 90 minut 3 razy w polu karnym jedyne co robi to 40metrowe podanie na Fidzukiewicza a najwieksze zagrozenie z ich strony to wrzutka z roznego w pierwszej polowie gdzie kazdy sie minal a 1920tauzen pisze ze do 80minuty to Motor blizej gola. Zeby tak ocenic mecz to trzeba bylo ogladac go z 9tki chyba.
Jeszcze jedno latem czy wiosna ten stadion nie jest zly przy fajnej pogodzie i sloneczku nawet przy swieczkach wieczorem w cieple dni idzie sie na stadion z przyjemnoscia i mozna zapomniec o nowoczesnym stadionie ale przy pogodzie w takie dni jak dzisiaj to jest dramat i pluciem ludziom na twarz. W ogole mnie to nie dziwi ze trybuna gorna w tym sezonie jest tak nabita. Posadzic na prostej czy 10 wladze miasta w taki dzien jak dzisiaj ( caly dzien ku*** leje ) i zapytac jakie wrazenia po meczu

[Elmer]

A może rywale wiedzą, że młody niewiele zdziała i stąd ma tyle miejsca. Przebłyski ma, ale gdyby nie był młodzieżowcem to by nie grał. Sporo prostych błędów i nie eliminuje ich.

Zresztą cały zespół bardzo czytelny, co przy tak broniącym rywalu wygląda jak dzisiaj.

W środę powtórka. Może coś wpadnie, ale cały czas widzę problem w przygotowaniu. Przykładem braku dynamiki był "sprint" Szczepana. Na początku rundy on takie pojedynki wygrywał, mimo tego że nie jest sprinterem.

[1920tauzen]

no ja pi***ole motor przez 90 minut 3 razy w polu karnym jedyne co robi to 40metrowe podanie na Fidzukiewicza a najwieksze zagrozenie z ich strony to wrzutka z roznego w pierwszej polowie gdzie kazdy sie minal a 1920tauzen pisze ze do 80minuty to Motor blizej gola. Zeby tak ocenic mecz to trzeba bylo ogladac go z 9tki chyba.
Jeszcze jedno latem czy wiosna ten stadion nie jest zly przy fajnej pogodzie i sloneczku nawet przy swieczkach wieczorem w cieple dni idzie sie na stadion z przyjemnoscia i mozna zapomniec o nowoczesnym stadionie ale przy pogodzie w takie dni jak dzisiaj to jest dramat i pluciem ludziom na twarz. W ogole mnie to nie dziwi ze trybuna gorna w tym sezonie jest tak nabita. Posadzic na prostej czy 10 wladze miasta w taki dzien jak dzisiaj ( caly dzien ku*** leje ) i zapytac jakie wrazenia po meczu

obejrzyj ten mecz jeszcze raz na spokojnie, bo chyba za duży wypiłeś tyskiego. Ruch najlepiej grał do 20 min, potem się zjebało, czerwona kartka i ostatnie 5 minut pierwszej połowy to ciasno pod naszym polem karnym, początek drugiej połowy to samo. Od 65-70 min zaczynamy się dopiero budzić, nikt nie twierdzi, że Lublin nas tłukł chodzi o to, że my powinniśmy ich tłuc, a wyglądało to jak mecz 11 na 11, zresztą oglądam teraz urywki z TVP Sport i Grodzicki mówi to samo więc o czym ty pi***olisz?

[19gorek20]

Napisales ze Motor do 80minuty blizej gola, powiedz mi kiedy i w ktorej sytuacji bo jedyna grozna sytuacja Motoru to sytuacja po dosrodkowaniu w rzutu roznego gdzie pilkarze Motoru i nasi mineli sie z pilka
Oprocz tego nie stworzyli zadnego zagrozenia wiec przestan pisac ze Motor blizej gola bo pozniej ktos nie oglada meczu przeczyta forum i bedzie powtarzal takie glupoty

[west72]

Stracone dwa punkty. O ile 11 na 11 jakoś o wglądało, to po czerwonej dla motorka Ruch zaczoł kopać się po czołach. W takim składzie personalnym nie ma czego szukać w pierwszej lidze. Po prostu brakuje elementarnych umiejętności. Przy zdecdowanym zjeździe formy liderów nie ma życia na boisku.Biegamy w jednym tempie, bez arytmii grając bezpieczne wręcz bojaźliwie do najbliższego. Dziś po przerwie to my wyglądaliśmy na zadowolonych z remisu...... Jeśli z wyjazdów nie przwieziemy 6 punktów to nie będzie już startu do Chojnic bo to zbyt doświadczony zespół.

[1920tauzen]

Napisales ze Motor do 80minuty blizej gola, powiedz mi kiedy i w ktorej sytuacji bo jedyna grozna sytuacja Motoru to sytuacja po dosrodkowaniu w rzutu roznego gdzie pilkarze Motoru i nasi mineli sie z pilka
Oprocz tego nie stworzyli zadnego zagrozenia wiec przestan pisac ze Motor blizej gola bo pozniej ktos nie oglada meczu przeczyta forum i bedzie powtarzal takie glupoty

bo Ruch nie zrobił totalnie nic w ofensywie od 20 min do 80 min, jak gra drużyna 10 na 11 i tworzy sytuacje, wchodzi w pole karne, to kto jest bliżej gola?
Wszyscy ci tu piszą, ze gra RUchu po czerwonej siadła ale ty wiesz oczywiście swoje.

[19gorek20]

Tak doswiadczony ze w poprzednim sezonie po 32kolejce mieli 62 punkty a Katowice 61 na koniec sezonu po 36 kolejkach Katowice 70 a Chojnice 67 takie doswiadczenie ze przegrywaja awans na wlasne zyczenie remisujac w Rzeszowie, Krakowie dostaja w leb z Katowicami 0-3 i kolejny remis z Polkowicami ktory awans mial zagwarantowany od kilku kolejek.
Skad u was tyle pesymizmu ? Przed sezonem kilku pisalo ze nei ma czego szukac takim skladem w drugiej lidze po serii wygranej pisaliscie ze gramy jak czolowka pierwszej ligi a w momencie lekkiego kryzysu czytam ze wiosna nie mamy startu do Chojnic. Gramy ponad stan a tu 3/4 forum w gorszych nastrojach niz po spadkach do 2 i 3 ligi.

[jajo]

ja sie zogdze, ze najlepiej gralismy 1-20 i od 75.
zgodze sie ze nie mielismy meczu pod kontrola. tak by bylo jakbysmy prowadzili 1-0, a potem trzymali Motor na polowce.

Ty ale znow stosujesz retoryke ze Stezycy, w ktorej widzisz jakies sytuacje przeciwnika, ktorych nie bylo. Jedno wejscie w pole karne z boku i majtniecie przy rogu. Tak ten Motor byl blizej gola. Bronili dobrze, nie radzilismy sobie z tym, ale nic poza tym.
a w drugiej polowie nie mieli cwierc sytuacji, przy ktorej szlo poczuc zagrozenie.

[1920tauzen]

Nie, w Stężycy Radunia nas w pierwszej połowie demolowała, tutaj Motor po prostu był bardziej konkretny od 30 do 80 min mimo grania w miejszości co już samo w sobie jest skandaliczne i tylko o to chodzi.