https://kurierlubelski.pl/awans-do-pier ... 2-15682169Inaczej ma być teraz. - Ten sezon będzie momentem prawdy. Albo będzie drużyna, która realnie włączy się do walki o dwa pierwsze miejsca, albo pewnie ja, czy Michał nie będziemy więcej marnować czasu swojego, kibiców i innych osób. Uważam, że nie ma sensu bawić się w piłkę w drugiej lidze i się nią frustrować. Albo Motor będzie miał drużynę na awans z dwóch pierwszych miejsc, albo nie widzę dla siebie i dla Michała miejsca w tym klubie – podkreślił w Kanale Sportowym.
Leśnodorski uważa, że podobnie myśli główny udziałowiec Motoru, Zbigniew Jakubas. - Mam wrażenie, że także uważa, że albo należy w tym sezonie zaryzykować i zagrać o pełną pulę, albo nie ma sensu się w to bawić. Wierzę, że tak zrobi, bo ostatnie słowo należy do niego – dodał.
Podejrzewam, że już w zimie z racji na nikłe szanse zajęcia miejsc premiowanych bezpośrednim awansem projekt może zostać zarzucony i odejdzie nam jeden poważny konkurent w walce o awans.