Forum kibiców Ruchu Chorzów

Mecz do zapomnienia. Bez żadnych plusów poza bramką Ecika, która poszła z ładnej akcji. Dalej uważam, że 10 mecz z 1 bramką napastnika to kryminał, pewnie przed sezonem taki Ruch bralibyśmy z pocałowaniem ręki, ale jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia, chyba każdy z nas redefiniował cele i chce awansu Ruchu w tym sezonie bo gra wygląda solidnie i piłkarsko naprawdę nie mamy się czego wstydzić.

Nie mniej jednak uważam, że tego awansu nie będzie bez solidnego napadziora, dopóki gra się klei można pudrować tego syfa bo punkty przybywają,ale przyjdzie zadyszka, gorsza forma i gra i w tym momencie potrzebny jest ktoś kto z pół sytuacji zrobi bramkę, które dadzą nam punkty. Na ten moment takiej postaci w Ruchu nie widzę. Nawet Barcelona grając tiki-tacę miała swojego Ibrahimovica, Eto czy potem Suareza, którzy w trudnych chwilach byli od strzelania goli.

Paradoksalnie jeden z naszych najsłabszych meczów w tym sezonie, sytuacji jak na lekarstwo i jeszcze ten okropny błąd Kasolika.. Szczepan poraz kolejny niewidoczny, a jego zmiennik o wiele lepiej się nie pokazał.. ogólnie zmiennicy nie robia szalu, wcale sie nie dziwię Skrobaczowi ze nie zmienia pierwszej XI, bo nikt nawet nie zbliża się poziomem do podstawowych zawodników. Dyr bardzo słabo, Wyroba jakiś taki niemrawy, poza poprzeczka na Motorze ogolnie w tym sezonie nic ciekawego (szkoda, mialem duze oczekiwania po tym transferze i jego pierwszych meczach), a Siwek nie zbiera prawie wcale minut, a jak wchodzi to też nic specjalnego nie daje od siebie. No ale koniec narzekania, mamy znowu 3 pkt, jestesmy przynajmniej na 24h liderem i za tydzien walczymy ze Stalą o pierwsze miejsce, odskoczylismy reszcie tabeli na conajmniej 5pkt.

DuRczok pisze: ↑

25 wrz 2021, o 18:14

Szkoda, że tego Fidziukiewicza nie dało się ściągnąć, byśmy wciągali tę ligę nosem. Gość ładuje tyle goli niż cała nasza pomoc i atak razem wzięta.


Brawo za kolejne 3 punkty, drużyna pokazała dojrzałość. Trudne są takie mecze i mam wrażenie że im lepszy rywal, tym gra idzie łatwiej.

Szkoda nie szkoda, nie wiadomo czy odnalazł by się w naszej szatni.
Oglądałem dziś Motor w Grodzisku i szału tam nie było ale Fidziu swoje zrobił po fajnej klepie i szybkiej decyzji .To chyba największy mankament naszych napastników. Jeśli są już w pozycji do strzału szukają niepotrzebnie dodatkowych rozwiązań zamiast strzelać na bramkę. Fidziukiewicz jak ma pozycję ,żeby się złożyć to ładuje i bardzo często mu wpada.
Zwycięzców się nie sądzi,nasz system gry funkcjonuje jak należy,Kolejne bramki 10-tek ,a więc ofensywnych piłkarzy. Do tego Mokry przebudzenie. Niech Szczepek i Kowalczyk rozbijają obrońców a Fosa i Ecia ładują bramki i wszyscy będziemy zadowoleni. Niech któraś drużyna spróbuję zablokować tą dwójkę pozostawiając więcej miejsca 9 -ce. Myślę ,że wtedy zacznie wpadać seryjnie bo mamy dobre wahadła .Nie ważne kto ważne ,że na razie wygrywamy.

Co za czasy....
Ze narzekacie po wygranych szpilach
Brawo za kolejne 3 pkt

gol na 3-0 dobrze obrazuje co gramy. W tej roli co przewaznie Szczepan byl Kowalczyk.
Srodkowy napastnik wrocil gleboko po pilke, wyciagnal obroncow, w ta dziure wbiegl Ecik i znalazl sie w sytuacji sam na sam.
Szczepan moglby byc skuteczniejszy oczywiscie, ale nasz system gry nie zaklada takiego typowego snajpera jak Fidziukiewicz. Duzo wiekszy rozklad zdobywanych bramek zakladamy. Mam nadzieje, ze Szczepan pod koniec sezonu bedzie mial liczby zblizone do Fosy i Ecika. Lepiej, zeby 3 gosci sie zakrecilo kolo 2cyfrowki niz wszystko oprzec na 1 gosciu. Jak sie Fidziukiewicz zatnie (forma/kontuzja/choroba) to ja tego Motoru nie widze. Nasza sila jest to, ze wyobrazam sobie ze mimo 1-2 absnecji i tak bysmy funkcjonowali dosc podobnie.

Do czego by się tu przyczepić. Patrzę w tabelę i zostawię to trenerom. Trochę martwią zmiennicy.

Piłkarze swoje zrobili, brawo! Za nami prawie 1/3 sezonu. Na teraz brak bezpośredniego awansu będzie niedosytem, już teraz można to powiedzieć. Zespół jest lepszy od większości drużyn. Zobaczymy jak to będzie wyglądało ze Stalą. Awansuje ten, który w trakcie kryzysów będzie w stanie punktować.

Gdyby Idzik (+ pewnie menago) nie stroił fochów jak panienka to dziś pewnie byłby czołowym piłkarzem Ruchu i w przyszłym sezonie grałby co najmniej w tej 1. lidze, a tu zaraz październik, kadry praktycznie pozamykane a on dalej bez klubu. Może to innym da do zrozumienia, że nie zawsze zawodnik z kartą w ręku będzie miał wieki wybór i pewne zatrudnienie na wyższym szczeblu.


Piłka jest przewrotna, Guzek odpalony od nas, niewiele pokazał a teraz wymiata w Widzewie i niedługo może awansować do ekstraklasy

Po 10 kolejkach 6 punktōw przewagi nad pierwszym miejscem barażowym, przed sezonem żodyn sie nie spodziewoł, żodyn... Oby po 30 kolejkach było 18

mecz w naszym wykonaniu taki, żeby zgarnąć trzy punkty i to jest najważniejsze. Reszta dokładnie wyglądała jak w innych meczach. Wcale nie był, ani specjalnie słabszy, ani lepszy od takich meczach z Garbarnią czy Ostródą. Były błędy, które można eliminować i nad którymi trzeba pracować, ale też dobrych akcji zdecydowanie więcej. Było wiele słabych dośrodkowań, ale w końcu było te, które ustawiło mecz i te po których było groźnie. Było kilka strat w środku pola jak choćby te przy kartce Neugiegio, ale w końcu była rewelacyjna bala prostopadła przez niego do Janoszki. Była dobra gra w defensywie, ale jednak pod pressingiem parę błędów my juniorskich tam zrobili (Kasolik przy bramce, wcześniej Bielecki wyrzuca ręką i trafia w nogę, Kulejewski zamiast w aut utrzymuje piłkę w boisku przez Stal kontynuje atak.
Normalna nasza gra, raz lepiej raz słabiej, oby tych lepszych fragmentów było zawsze więcej i oby tak dalej.

Ps. trzy bramki na wyjeździe a tu zaś godka o napastniku.

Wygrana i 3pkt najważniejsze. Mecz rzeczywiście jak mówili piłkarze przypominał te rozgrywane w 3lidze. Jedyny tak naprawdę niesmak to ten przedziwny błąd Kasolika przy bramce dla Sokoła. I już abstrahując od Kasola bo błąd może przydażyć się każdemu ( np Bielecki z Garbarnią ) to pierwszym transferem powinien jednak być solidny obrońca.
A teraz Stal. Już mecz z Chojnicznką był super ,a po tym spodziewam się jeszcze więcej.

eRnesto pisze: ↑

26 wrz 2021, o 09:54

Wygrana i 3pkt najważniejsze. Mecz rzeczywiście jak mówili piłkarze przypominał te rozgrywane w 3lidze. Jedyny tak naprawdę niesmak to ten przedziwny błąd Kasolika przy bramce dla Sokoła. I już abstrahując od Kasola bo błąd może przydażyć się każdemu ( np Bielecki z Garbarnią ) to pierwszym transferem powinien jednak być solidny obrońca.
A teraz Stal. Już mecz z Chojnicznką był super ,a po tym spodziewam się jeszcze więcej.

Oj No, banol się zdarza każdemu. Krzywo kopnął, wywalił się i brama. Dobrze, ze błąd przydarzył się przy 0:3 a nie przy 0:0.
Mamy najlepsza defensywę w lidze póki co i w ataku strzelamy więcej niż tracimy. Dobra defensywa to fundament sukcesu w 1. Części sezonu wiec nad błędem Kasola nie ma się co zastanawiać bo nie miał konsekwencji a dla samego piłkarza to będzie dobra nauczka. Liczę, że Stał straci punkty bo dobrze Brdzie zagrac z nimi mecz będąc liderem

heli pisze: ↑

26 wrz 2021, o 04:57

Ps. trzy bramki na wyjeździe a tu zaś godka o napastniku.

Nie zawsze Mokrzycki będzie miał takie okazje do strzału głową, nie zawsze Fosa będzie dostawał takie prezenty albo Ecik będzie miał sam na sam. Brak napastnika prędzej czy później wyjdzie nam bokiem.

kroy pisze: ↑

26 wrz 2021, o 11:52

eRnesto pisze: ↑

26 wrz 2021, o 09:54

Wygrana i 3pkt najważniejsze. Mecz rzeczywiście jak mówili piłkarze przypominał te rozgrywane w 3lidze. Jedyny tak naprawdę niesmak to ten przedziwny błąd Kasolika przy bramce dla Sokoła. I już abstrahując od Kasola bo błąd może przydażyć się każdemu ( np Bielecki z Garbarnią ) to pierwszym transferem powinien jednak być solidny obrońca.
A teraz Stal. Już mecz z Chojnicznką był super ,a po tym spodziewam się jeszcze więcej.

Oj No, banol się zdarza każdemu. Krzywo kopnął, wywalił się i brama. Dobrze, ze błąd przydarzył się przy 0:3 a nie przy 0:0.
Mamy najlepsza defensywę w lidze póki co i w ataku strzelamy więcej niż tracimy. Dobra defensywa to fundament sukcesu w 1. Części sezonu wiec nad błędem Kasola nie ma się co zastanawiać bo nie miał konsekwencji a dla samego piłkarza to będzie dobra nauczka. Liczę, że Stał straci punkty bo dobrze Brdzie zagrac z nimi mecz będąc liderem

Tu nie chodzi o ten błąd. Ale jak przyjdą kartki, kontuzje.. to kogo wstawimy w obronę...? Kawula nie wiadomo kiedy wróci i w jakiej dyspozycji..

DuRczok pisze: ↑

25 wrz 2021, o 23:21

Gdyby Idzik (+ pewnie menago) nie stroił fochów jak panienka to dziś pewnie byłby czołowym piłkarzem Ruchu i w przyszłym sezonie grałby co najmniej w tej 1. lidze

Skończ już płakać nad Idzikiem. Skąd wiesz, że byłby czołowym piłkarzem? A może tak jak Biskup zajmował by tylko listę płac, bo forma zniknęła?
Przyszedł, pograł, poszedł - normalne, tak jak dla 99,9% innych grajków. Nie rozumiem, jak co niektórzy nadal się nim zachwycają.
Strzelamy bramki, napastnicy wypracowują sytuacje innym (jak Kowalczyk na Ostródzie) i czego chcieć więcej - ilość zdobytych punktów broni trenera i zespół!

Mecz w stylu dopisać 3pkt i zapomnieć. Bardzo słaba zmiana Dyra.. Gdyby nie sympatia przez kulisy to bym tego tak delikatnie nie nazwał bo naprawdę źle to wczoraj wyglądało. Nie rozumiem czemu w takim meczu Trener nie wykorzystał wszystkich zmian i tak późno wszedł Kwaśniewski. Za chwilę będą kartki/kontuzje a tu była idealna okazja by te 30 min mu albo komuś innemu dać. Oczywiście taki problem to nie problem i ten sezon na ten moment jest fantastyczny:) Fajnie, że znowu dyskutujemy o aspektach sportowych a nie tych organizacyjno-finansowych za tydzień będzie wielkie święto, którego nie możemy przegrać