Motor Lublin - RUCH Chorzów, niedziela, 08.08.2021, 20:00

[Dorcia]

To był najlepszy nasz mecz jakościowo od rozpoczęcia czasu przebudowy. Ogólnie mecz był świetny ponieważ Motor też grał dobrze. Tym bardziej brawa dla drużyny i sztabu za zwycięstwo. Ten mecz powinien dać naszym piłkarzom dużego kopa mentalnego bo pokazał, że z każdym rywalem w tej lidze możemy grać o zwycięstwo niezależnie u siebie czy na wyjeździe. Do poprawy jest pewnie wydolność bo koncertowo graliśmy do momentu opadnięcia z sił. Motor przewyższa nas też ławką rezerwowych. Trzeba przyznać, że u nich na ławce ta jakość była wyższa. I tak jak powiedział trener idziemy wyżej żeby mieć więcej takich piłkarskich świąt.

[jajo]

grajac na takiej intensywnosci, dlugie fragmenty z pressingiem na clym boisku, zadna druzyna nie wytrzyma 90minut.
bardziej boje sie teraz gry co 3 dni. ciekawe jak na to bedziemy przygotowani.

ten mecz moga podsumowac slowa Brzyskiego do Grzybka nagrane w kulisach "ale gracie piłeeee..."

[heli]

z jednej strony na pewno styl gry takim pressingiem może być problemem przy grze co 3 dni, z drugiej strony chyba w ostatnich kilku latach nie mieliśmy tak mocnej ławki. Rok temu były mecze co na ławce był jeden doświadczony i nic im nie umniejszając sami młodzieżowcy. Obecnie wudaje się, że mamy 5-6 graczy, którzy wchodząc na zmianę nie są jakoś wyraźnie słabsi od pierwszej 11. Oczywiście zawsze jest kwestia tych kluczowych oraz czy mimo, że indywidualnie nie są dużo słabsi to czy jako drużyna, zgranie itp. nie jest to problemem.

Nie wykluczam jednak, że to, że nasza ławka na tle innych wydaje mi się bardzo silna, bierze się z faktu, że tych graczy znam, a w innych klubach to i z pierwszego składu o 80% piłkarzy słyszę pierwszy raz przy okazji naszych meczy, więc co dopiero mówić o ławce.

[west72]

Co do ławki to trzeba niestety pamiętać o konieczności przebywania na boisku dwóch młodzieżowców,
co pewnie ogranicza czasem pole manewru ,czego doświadcza obecnie Filip Żagiel bo na jego pozycji grają Wójtowicz i Siwek przynajmniej nominalnie a jest jeszcze Kwachu. Przydała by się młoda strzelba na szpicy i do obrony tylko ,że takiej poszukują w każdym klubie .Póki co nie jest źle na ławce, możliwe ,że nie długo dołączy Kuba Nowak czy Sikor, na bramce w razie konieczności też mamy w miarę ok bo 2 i 3 torman to młodzieżowcy. Jeśli będzie jakość u tych chłopaków i progres to może być ciekawie.
Po meczu w Lublinie jestem umiarkowanym optymistą, byle omijały nas kontuzje i będzie

[HullCityFC]

Ten przepis o mlodziezowcu jest zjebany

[kroy]

Ten przepis o mlodziezowcu jest zjebany

Zależy jak na to patrzeć. Według mnie niższe ligi powinny być miejscem gdzie rozwija się młodych graczy. W Ekstraklasie takich problemów już nie ma.

[HullCityFC]

Ten przepis o mlodziezowcu jest zjebany

Zależy jak na to patrzeć. Według mnie niższe ligi powinny być miejscem gdzie rozwija się młodych graczy. W Ekstraklasie takich problemów już nie ma.

Wyobrazmy sobie sytuacje ze rocznik 2000 jest wybitnie utalentowany i po roku trzeba 2 wywalic bo sa za starzy a nie za slabi. To jest chore. Poszkodowany jest taki Zagiel, poszkodowany moze byc zaraz Bielecki jak wypadnie Neugebauer czy Siwek i trzeba bedzie wstawic mlodziezowca to bramki.

[niebieski98]

Odnośnie młodzieżowców bywają również sytuacje, gdy jest 2-3 utalentowanych chłopaków, którzy są zbyt słabi na 1 skład, ale grają z przymusu. Dodatkowo, o ile jeden w Ekstraklasie bądź dwóch w 2 lidze zdobywają mimo wszystko doświadczenie w czasie tych meczy, o tyle kolejni siedzą na ławce zamiast być wypożyczonym lige niżej i się ogrywać, bo w klubie muszą być młodzieżowcy na zapas w razie problemów z kartkami/zdrowiem.

Szkolenie piłkarzy może się poprawić tylko za sprawą nastawienia klubów do akademii. Dopóki nie zaczną w nie inwestować, żadne przepisy o młodzieżowcu nic nie dadzą. Połowa młodzieży która dzięki temu przepisowi gra, przeważnie kończy grę na danym poziomie po przekroczeniu wieku młodzieżowca i idzie grać kilka lig niżej, bo się nie nadaje.

[jajo]

Ten przepis o mlodziezowcu jest zjebany

Zależy jak na to patrzeć. Według mnie niższe ligi powinny być miejscem gdzie rozwija się młodych graczy. W Ekstraklasie takich problemów już nie ma.

jak nie ma jak jest? tylko zamiast 2 obowiazkowych, jest 1.

[jajo]

dla mnie ten przepis jest zly z kilku powodow:
- rozzuchwala mlodych graczy, gdzie sodowa w tym wieku przy slawie, pieniadzach i tak jest dosc naturalna.
- malolaci czuja, ze juz sa wystarczajacy dobrzy i nie musza nad soba pracowac. a graja za pesel, a nie umiejetnosci.
- mlodzi moga zarabiac nienaturalnie duze pieniadze, bo sa niezbedni do zbudowania sensownej ekipy. 18latek slabszy od 30 latka moze zarabiac wiecej.
- polskie kluby i tak powinny stawiac na mlodych ponad stan, bo na nich moga zarobic
- nie wypozycza sie mlodych do grania w nizszych ligach, bo trzeba miec 4-5 w zapasie. kontuzje, kartki, slabsza forma. trzeba miec rezerwowych mlodziezowcow. normalnie taki mlodziezowiec zszedlby lige nizej i gral prawie pelny sezon. teraz siedzi jako 20-25 chlop w rotacji, bo sie moze przydac.

oczywiscie nie sposob nie przyznac, ze pewnie paru malolatow by sie bez tego przepisu nie przebilo.

[west72]

Widzę że trochę forum odżywa .
Co do młodzieżowców to dobrze, że mamy w miarę dobre szkolenie.. Nasze chłopaki powinni spokojnie ogrywać się w 3 lidze docelowo a najlepsi w miarę potrzeb zasilać pierwszy zespół. Pewnie minie trochę czasu zanim to zrealizujemy ale moim zdaniem równolegle do ciśnienia na pierwszy zespół, trzeba pchać rezerwy na wyższy poziom. W najbliższych latach pewnie nie będzie nas stać na spektakularne transfery, więc trzeba dążyć do tego aby przy awansie 1 drużyny równolegle robić awans rezerw. Myślę że nasza młodzież jest w stanie grać na poziomie 3 ligi i tam się ogrywać. Mamy dobrze rozbudwaną sieć klubów partnerskich jest skąd czerpać. Oby jeszcze współwłaściciele stanęli na wysokości zadania i ruszyła sprawa stadionu. Powoli do przodu. Co do tego rozbestwienia młodych to się zgadzam, jest im teraz łatwiej zaistnieć ale jeśli nie popracują odpowiednio w slocie kiedy dostaną szansę to trudno im będzie zaistnieć bo za sezon lub dwa przyjdą następni z urzędu bo taki jest przepis. Więc albo w ciągu dwóch sezonów potwierdzisz swój talent i umiejętności albo szukasz innego zajęcia i grasz w niższych ligach. Naturalna selekcja.

[marek79]

Po co Wy chcecie inwestować w Akademia jak potem Ci młodzi nie dostaną szansy. Jakby nie przepis o młodzieżowcu to czekali by na swoją szansa do 25 roku życia. Wiecznie młodzi i utalentowani.

[jajo]

nie było przepisu o mlodziezowcu, a u nas pol jedenastki to byla reprezentacja u21
nie bylo przepisu o mlodziezowcu i wygralismy z Gieksa derby ze srednia wieku jakies 21 lat.

fakt tez, ze oba te sezony sie do nas dobrze nie skonczyły.

stawianie na mlodych i ich sprzedaz to jedyna sensowna droga rozwoooju klubu. wolalbym jakbysmy to stosowali jako nieliczni, a reszta sciagala starych Slowakow

[Dams0n]

Niby przepis o mlodziezowcu uciążliwy, ale w zasadzie niejako ratuje polską piłkę. Gdyby nie on, wiele utalentowanych zawodników tulalo by sie po wypozyczeniach lub rezerwach, podczas gdy sa trenerzy ktorzy nie lubia dawać szans młodzieży. Na przykład na naszym przykładzie, gdyby nie przepis o mlodziezowcu to Wójtowicz nie dostałby takiej szansy w takim wymiarze czasowym i teraz co najwyzej wchodziłby na końcówki albo grał w okręgowych pucharach, a tak to widzimy jaka to jest skala talentu i chłopak juz teraz walczy o pierwszy skład, mimo ze nie ma 18 lat. No bo kto normalny postawiłby na Wójtowicza zamiast Żagla?

[Dams0n]

W dodatku warto podkreślić tak jak ktos wyzej wspomnial, ze dla nas obowiązkiem powinno byc budowanie klubu na wzór europejski, czego ksiazkowym przykladem jest Rakow. Jezeli juz dostaniemy sie do ekstraklasy, za rok, piec, lub dziesięć to powinniśmy stawiać od pierwszego dnia na młodzież ktora potem mozna sprzedać na zachod za ogromne pieniadze. Chyba nikt nie chce modelu cracovii gdzie jest caly sklad obcokrajowców grajacy padake i w dodatku zarabiający ogromne kwoty. Jezeli budowa klubu, to droga Rakowa.