Lechia Zielona Góra - RUCH Chorzów 1.05.2021 17:00

[Rafik]

W drodzę po awans przystanek Zielona Góra. Lechia 5 miejsce w tabeli 40pkt.

Bezpośrednie starcia:
2019r. Lechia - RUCH 0:3
2020r. RUCH - Lechia 4:0

Do Zielonej Góry osłabieni

W Zielonej Górze nie zagrają Konrad Kasolik i Piotr Wyroba – obaj w spotkaniu z Polonią Bytom zobaczyli kartki nr 4 w tym sezonie – oraz Michał Biskup, który w derbach został ukarany czerwoną kartonikiem za faul. Wydział Dyscypliny Opolskiego Związku Piłki Nożnej nałożył dziś na napastnika Ruchu karę dyskwalifikacji w wymiarze dwóch spotkań. Biskupa zabraknie więc także w domowym meczu z Rekordem Bielsko-Biała. Ponadto w sobotę w Zielonej Górze na ławce nie będzie mógł zasiąść Łukasz Molek. Asystent trenera Łukasza Berety został zawieszony na jedno spotkanie. Zagrożenie pauzą są Michał Mokrzycki i Tomasz Foszmańczyk.

Mecz bez udziału publiczności w związku z plandemią... Transmisja na stronie https://tv.ruchchorzow.com.pl

[True Blue]

Wygrać jutro, z Rekordem, Nysą i Rowami, tak żeby do meczu z Pniówkiem przystąpić już ze spokojną głową.

[Elmer]

Ktoś na TT pisał o kontuzji Idzika i absencji do koszyka końca sezonu. Byłoby to spore osłabienie, tym bardziej teraz kiedy wypadł na dwa mecze Biskup.

Mam nadzieję, że Kulejewski nic nie odwali.

Z tego co pamiętam Lechia ustawia się wysoko, łącznie z bramkarzem. Ostatnio wykorzystał to Idzik lobując bramkarza

Lechia ostatnio ze Świdnicą 4:0. Dwa gole po wrzutkach, jeden z karnego i jeden po... szkolnym zwodzie napastnika.

Co do Pniòwka w PP to na pewno tam jest mega spina na nas. Dla mnie liga ważniejsza i awans bez nerwòwki.

[heli]

Ewentualny brak Idzika, a tak też można wnioskować po wypowiedzi Kowalskiego w radiu Widzew rzeczywiście może być problemem. Na pewno będzie trzeba zagrać inaczej, bo zostałby Guzdek, który szczerze nie pokazał się nawet specjalnie na tle Imielina, albo ktoś z młodych o całkiem innej charakterystyce gry.
Co lepsze to już sztab musi rozstrzygnąć.

[jajo]

mysle, ze pisanie co mecz, a nawet przed meczem czy Kulej cos odjebie czy nie wcale temu chlopakowi nie pomaga. Chlopakowi, ktory tutaj nie mial latwo i raczej potrzebuje naszego wsparcia, zeby nabrac pewnosci siebie na tej newralgicznej pozycji.

Ten Guzdek rzeczywiscie nic nie pokazuje na razie. Mozna Ecika na falszywego napastnika dac, na skrzydła Pachol i Kowal.
Na dyche Beckenbauer.

[True Blue]

Gynau! Dejcie synkowi pokój, bo ostatnio z PB to moim zdaniem był jego nojlepszy szpil w Ruchu. Młody jes, jeszcze sie wyrobi, jo w niego wierza.

[Elmer]

mysle, ze pisanie co mecz, a nawet przed meczem czy Kulej cos odjebie czy nie wcale temu chlopakowi nie pomaga. Chlopakowi, ktory tutaj nie mial latwo i raczej potrzebuje naszego wsparcia, zeby nabrac pewnosci siebie na tej newralgicznej pozycji.

Ten Guzdek rzeczywiscie nic nie pokazuje na razie. Mozna Ecika na falszywego napastnika dac, na skrzydła Pachol i Kowal.
Na dyche Beckenbauer.

Traumę mam Żeby nie było, z Polonią poza jednym błędem ok było.

[jajo]

szkoda, ze kibice pod plotem a w transmisji doping z tasmy

[True Blue]

Syndzia jakiś niypociumany. Mały kontrast w strojach, słabo sie to oglondo.

[jajo]

no mogl Kawul wyleciec w 20 minucie...
bezsensowne podostrzanie w srodku pola z kartka na koncie.
tak jak i proba blokowania wolnego, trafilby na jakas stara wyge, dostalby pilka w nogi i szedl do szatni.
jak juz bedzie normalne granie z kibicami, to trzeba na to uwazac w 2 lidze. przy pelnych trybunach juz by 3 razy byla presja na sedziego o druga zolta.
nasz oboronca nr 1, fajnie synek walczy, ale ogolnie jak i caly zespol musi uwazac na te kartki, bo mamy ich zdecydowany nadmiar.

[Lothar Ślązok]

Na drugo połowa Kawul absolutnie powinien być zmieniony bo to pachnie czerwienią

[Radvan138]

Boss, kowal i fosa powinni chyba pogodac z kawula. Bo synek za duzo gupich kartek chyto

[Elmer]

Jaki to spokój. Może to i dobrze. To znaczy, że nie ma się do czego przyczepić?

Brawo! Kolejny krok zrobiony. Nie wiem gdzie (może tutaj) wyczytałem krytykę w stronę trenera. Jak się wygrywa to wszystko się wydaje takie proste. "Przecież trener nie gra". Na drugi raz lepiej przemyśleć co się pisze. Z tej ligi BARDZO trudno awansować, chciały to zrobić oprócz nas 2-3 drużyny, a my mamy teraz 13 (ew. 10) punktów przewagi! Czego oczekiwać więcej? Jest progres? Jest!

Z Rekordem bez Biskupa, Idzika i Foszmańczyka. Wracają Kasolik i Wyroba. Fajnie by było podtrzymać serię, ale Rekord też ostatnio wygrał 3 razy z rzędu.

Teraz można bawić się w wyliczenia. Zakładając, że Polonia wygra wtedy kiedy będziemy pauzować to mamy 10 punktów przewagi i lepszy bilans meczów, czyli 11 punktów. Na dziewięć meczów (27 punktów) trzeba wygrać pięć i jeden zremisować.

[chropaczow]

Samego meczu nie widziałem, ale za wynik wielkie brawa. Teraz za to martwi potencjalne odejście Biskupa

[heli]

Teraz można bawić się w wyliczenia. Zakładając, że Polonia wygra wtedy kiedy będziemy pauzować to mamy 10 punktów przewagi i lepszy bilans meczów, czyli 11 punktów. Na dziewięć meczów (27 punktów) trzeba wygrać pięć i jeden zremisować.

W naszej lidze przy równej liczbie punktów decydują w pierwszej kolejności bramki nie bezpośredni bilans meczów.

15.2. W przypadku uzyskania równej ilości punktów przez dwa zespoły lub więcej o kolejności w tabeli decyduje:
a) korzystniejsza różnica bramek we wszystkich spotkaniach z całego cyklu rozgrywek;
b) przy dalszej równości, liczba strzelonych bramek we wszystkich spotkaniach z całego cyklu rozgrywek;
c) przy dalszej równości, liczba straconych bramek we wszystkich spotkaniach z całego cyklu rozgrywek,
d) liczba zdobytych punktów w spotkaniach między tymi drużynami.

Co nie zmienia faktu, że mamy je +50, a Polonia +30 na chwila obecna, więc raczej realnie cieżko liczyć, że nie daje nam to dodatkowego punktu przewagi.

Jedno jest pewne gorsze niż czwarte nie będziemy.

Ps. matematyk to chyba tego regulaminu nie pisał, bo punkt 15.2.c jest bezsensowny, bo on nic nie wnosi nie ma fizycznej możliwości, żeby rozstrzygał, bo jak a i b są równe to c też musi być.

Ps2. Mecz raczej z tych spokojniejszych, oczywiście na początku drugiej połowy znów jakby trochę koncentracji brakło, ale to było kilka minut na które starczyło Lechii. No i kartki, ale to już cóż nie ma co zmieniać na siłę i jakoś grać spokojniej skoro po prostu idzie.