Forum kibiców Ruchu Chorzów

Słabo sie Ruch dzisiaj prezentuje. Zero w ataku, a obrona też niepewna.

dramat gramy.
to co Bielecki uratowal broniac setke, oddal potem robiac glupiego karnego.
zaczyna mnie irytowac nasz sztab tym wiecznym sapaniem do sedziego. zwlascza, ze typ gwizdal przez 45 minut bezblednie. jakbym byl sedzia, to w zyciu bym ich sugestii powaznie nie traktowal, a pewnie dosc szybko obdzielil kartkami.
mogliby sie lepiej skupic na tym, czemu przez 45 minut nie oddalismy celnego strzalu.
w takich meczach bardzo czesto ratowaly nas stale fragmenty. dzisiaj oprocz jednego w 41 minucie to sa jakies niedoloty, ktore nie przechodza pierwszego obroncy.

Mnie najbardziej dziwiło, że Wyroba szedł na krótko do rogu czy wolnego, bo wcześniej nie zauważyłem, że to on był delegowany na drugiego, a przecież w sparingach raczej był w polu karnym lub przed. Nie wiem co to za nowa taktyka. Za wolno gramy i za mało osób w ataku w linii obrony by tak skomasowaną obronę przełamać.

Oby skończyło się dzisiaj jak w pierwszej kolejce sezonu w Świdnicy, gdzie na drugą połowę wyszedł zupełnie inny zespół.

Biskup bezrobotny. Mieli my z nim na sciana grac a nic takigo sie niy dzieje. Srodek zamurowany a boki sie niy ruszaja. Najbardzij mie nerwuja te nasze rogi i wolne. W 16 minucie wolny na wysokosci pola karnego. Calo liga wiy ze Ecik to bydzie wykonywol a wyroba stoi kolo niego zaniest stanac 5 metrow dalij i ktorys z obrony musi do niego wylyz. Rogi to samo. Mie to jakos strasznie razi.

Ftos mie uprzedzil. Wiec niy ino mie to nerwuje.

niebieski98 pisze: ↑

20 mar 2021, o 14:55

Oby skończyło się dzisiaj jak w pierwszej kolejce sezonu w Świdnicy, gdzie na drugą połowę wyszedł zupełnie inny zespół.

jak dla mnie w Swidnicy gralismy inaczej. od poczatku ostro, agresywnie. druga polowa byla efektem presji w 1. a dzisiaj nie wiem czy ci Warciarze sie tak zmeczyli.

posredni jak ..uj to byl dla Warty...

Strasznie ospale wygląda ta gra. Warta zamurowała skutecznie i nie mają pomysłu jak przejść przez linię obrony. Tu powinny się odezwać groźne jak zawsze stałe fragmenty, a tymczasem nie ma dziś po nich żadnego zagrożenia. Nawet nie chodzi o niecelne strzały po nich. Większość się zatrzymuje na pierwszej przeszkodzie i piłka nawet nie dolatuje tam gdzie powinna. Oby to się odwróciło, bo Slęza wygrywa 3:0, Pniówek włącza się do walki, a gra jeszcze dziś Polonia.

Kasolik probujacy przewrotek majac zolta kartke, to idealne podsumowanie naszego pomyslu na ten mecz...

Wolno to wszystko, za wolno. Pomysłu na grę brak. Typowe walenie głową w mur.

Polonia prowadzi, mają zaległy mecz, zakładając, że wygrają - sytuacja wraca do punktu wyjścia i mamy tylko 2 punkty przewagi. Takimi meczami właśnie jak z Wartą robi się awans, regularnie punktując na słabych. Będzie ciężko i nerwówka do końca sezonu, z takim stylem będzie ciężko z Ślęzą i Polonią.

Edit. No dobra, tego się nie spodziewałem.

Mokrzyckiemu sie cos pomylilo z tym uciszaniem? czy jest nieprawidlowy wynik podany?

Jest gol! W tym meczu remis to jak zwycięstwo

Nie dojechali na mecz kompletnie. Niemniej powinniśmy to minimalnie wygrać...

ja pi***ole więcej szczęścia niż rozumu 2:1