Warta Gorzów vs Ruch Chorzów Sobota · 14:00 20.03.2021
-
- Posty: 10377
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Re: Warta Gorzów vs Ruch Chorzów Sobota · 14:00 20.03.2021
Tak, ale spory udział w tym Nowak miał. Może się jeszcze wyrobi.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
-
- Posty: 555
- Rejestracja: 29 lip 2004, o 13:28
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Re: Warta Gorzów vs Ruch Chorzów Sobota · 14:00 20.03.2021
Uważam, że ze Ślęzą i Goczałkowicami katastrofalnie zagrała obrona, zwłaszcza boczni. To wprowadzało atmosferę paniki i chaosu na całą drużynę. Błędy bramkarza - ok, ale w sytuacji kiedy tracimy bramkę w stosunkowo początkowej fazie meczu i nie potrafimy odmienić losów spotkania, to coś tu chyba jednak jest nie tak.
Z Polonią zawiodła skuteczność, żeby zamknąć wynik wcześniej i pozamiatać. Trudno
Nikt nie jest nieomylny, wszystkiego wygrywać nie będziemy. Fajnie jednak, gdyby ktoś się zastanowił nad tym, czy styl w jakim gramy zwłaszcza pierwsze połowy, w sytuacji zamurowania bramki przez rywala jest najefektywniejszym wariantem ?
Moim zdaniem brakuje zmian tempa, gramy cholernie jednostajnie, powoli konstruujemy ataki, z których rzadko kiedy jest pożytek. Czy nie byłoby lepiej czasami dokręcić śrubę na 10-15 minut, zagrać odważniej i zobaczyć jak te przeciwne drużyny latają jak ćmy w latarce ?
Z Wartą było bardzo mało strzałów z okolic 16 metra. Ecik, Mokrzycki czy Wyroba mają chyba najlepiej ułożone nogi w tej lidze. Dlaczego z tego nie starać się korzystać ?
Stałe fragmenty gry od jakiegoś czasu przypominają kryminał co wielu już tutaj zauważyło. Może niekoniecznie najlepszym rozwiązaniem jest żeby Ecik ładował każdy róg, a Wyroba stał metr obok niego ? Piotrek mógłby się chyba bardziej przydać na 16 metrze czekając na uderzenie ?
Reasumując uważam że będzie dobrze
Chłopaki muszą tylko mocno stąpać po ziemi . Koncentracja i mam nadzieje, że za miesiąc temat będzie już ogarnięty
Z Polonią zawiodła skuteczność, żeby zamknąć wynik wcześniej i pozamiatać. Trudno
Nikt nie jest nieomylny, wszystkiego wygrywać nie będziemy. Fajnie jednak, gdyby ktoś się zastanowił nad tym, czy styl w jakim gramy zwłaszcza pierwsze połowy, w sytuacji zamurowania bramki przez rywala jest najefektywniejszym wariantem ?
Moim zdaniem brakuje zmian tempa, gramy cholernie jednostajnie, powoli konstruujemy ataki, z których rzadko kiedy jest pożytek. Czy nie byłoby lepiej czasami dokręcić śrubę na 10-15 minut, zagrać odważniej i zobaczyć jak te przeciwne drużyny latają jak ćmy w latarce ?
Z Wartą było bardzo mało strzałów z okolic 16 metra. Ecik, Mokrzycki czy Wyroba mają chyba najlepiej ułożone nogi w tej lidze. Dlaczego z tego nie starać się korzystać ?
Stałe fragmenty gry od jakiegoś czasu przypominają kryminał co wielu już tutaj zauważyło. Może niekoniecznie najlepszym rozwiązaniem jest żeby Ecik ładował każdy róg, a Wyroba stał metr obok niego ? Piotrek mógłby się chyba bardziej przydać na 16 metrze czekając na uderzenie ?
Reasumując uważam że będzie dobrze
Chłopaki muszą tylko mocno stąpać po ziemi . Koncentracja i mam nadzieje, że za miesiąc temat będzie już ogarnięty
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: adam12, Google [Bot], Google Adsense [Bot], Konrad, pedro-sbl, Pulocini i 187 gości