Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

[KOSTA]

Wela a to jest jeszcze aktualne?

"Nowego inwestora wciąż szuka tymczasem obecny wiceprezes, Marcin Waszczuk.- Temat cały czas jest aktualny – mówi wiceprezes Ruchu. W tym tygodniu spotkanie z inwestorami raczej nie jest możliwe, pierwszy możliwy termin to przyszły poniedziałek. Chodzi o firmę z Belgii, która jest zainteresowana zakupem większości akcji Ruchu. - Jestem w kontakcie z przedstawicielem tej firmy, ustalamy terminy. Są dwa warianty wsparcia Ruchu. Jest to sprawdzona firma, znana w świecie piłkarskim, wspierająca głównie akademie piłkarskie. Działa głównie na terenie Beneluksu. Wyszukanie tego inwestora to moja inicjatywa, gdy wszystko wyjdzie na jaw pewnie niejedna osoba będzie zaskoczona, że w takim kierunku i w taki sposób można szukać – mówi wiceprezes Ruchu."

[Wela]

Niebiescy,

już oficjalnie zostałem poinformowany, że Siemion został prezesem, a mnie odwołali. Żal mi odchodzić z wice, bo wierzyłem, że z Siemionem, którego cenię i szanuję, stworzymy jeszcze silniejszy team i razem będziemy zwalczać patologie i wracać do normalności.

Na podsumowanie tych trzech miesięcy:

1. Nie byłem, nie jestem i nigdy nie będę czyimkolwiek człowiekiem, ani p. Bika, ani nikogo innego. Nie ma innej prawdy, jak ta, że 3 miesiące temu przyszedłem do Ruchu TYLKO z tego powodu, że nie wierzyłem w Jego upadek i nie wyobrażałem sobie dalszego życia bez oglądania Ruchu. Możecie się na mnie wściekać za upartość w tym temacie, ale zawsze walczę do końca i obawiam się, że stawianie Ruchu od zera mogłoby się skończyć źle... Pracowałem tutaj bez umowy i bez pensji i jak sądzę, złotówki nie otrzymam, ale to już moja naiwność, że się na takie traktowanie zgadzałem. W moim mniemaniu to było od początku tak ukartowane, żebym nie miał umowy i nie miał dostępu do konta bankowego.
Jednakże ten okres pozostanie dla mnie niezapomniany. Te 3 miesiące będą dla mnie zawsze szczęśliwym okresem w życiu. Pieniądze są środkiem płatniczym, niezbędnym do życia, ale nie są najważniejsze. Znacznie więcej, nieporównywalnie więcej znaczą dla mnie relacje z ludźmi, a poznałem pierwszy zespół Niebieskich, poznałem naszą młodzież z Akademii, znakomitych ludzi - pracowników, trenerów i Was Kibiców.
Owszem, mieliście rację - i można powiedzieć, że "murzyn zrobił swoje i murzyn może odejść". Nikt mnie tu jednak nie instruował, że mam za zadanie przywrócić Kibiców na stadion, bo TO BYŁ MÓJ WŁASNY CEL! Ja w to głęboko wierzę, że BEZ KIBICÓW I BEZ STADIONU NIE BĘDZIE RUCHU! Niczego nie żałuję i gdybym miał jeszcze raz przejść te 3 miesiące, to bez najmniejszego wahania zrobiłbym to!

2. Odchodzę z wiceprezesa, ale nie z Ruchu. Wszystkie kontakty, które pozyskałem przez te 3 miesiące, będę chciał utrzymywać i rozwijać. Bardzo się cieszę, że wielu z Was poznałem. Dla mnie NIEBIESKA RODZINA to nie jest pusty frazes, ale ogromna życiowa wartość, którą trzeba pielęgnować!

3. Nie rezygnuję z niczego, co zamierzałem robić na rzecz Ruchu i poprzez kontakt z Wami i z Siemionem będę starał się to realizować.

4. Tajemniczy inwestor jest i dalej będę dopinać spotkanie z akcjonariuszami, żeby móc doinwestować Ruch. Wiem, że przez wiele lat byliście oszukiwani i nie macie zaufania do nikogo, a i ja na własnej skórze poznałem to, co słyszałem od Was. Niemalże wszystko się potwierdziło, ale tu chodzi TYLKO I WYŁĄCZNIE o Ruch, bo jak to pięknie ujmujecie: RUCH NIGDY NIE ZGINIE! Dalej na forum będę Was informował o postępach w tej sprawie. Na chwilę obecną wciąż czekamy na potwierdzenie terminu 14 X. Opuszczenie stanowiska wice nie zmienia mojego podejścia do Ruchu, bo zależy mi na powrocie Ruchu do Ekstraklasy.

5. Jak wiecie byłem przeciwny bojkotowi, bo uważam, że są inne formy protestów, dzięki którym Kibice mogą wywalczyć oczekiwane cele dla Klubu. Jednakże podsumowując Wasz bojkot, zrobiliście wielką robotę dla Klubu. Sam niczego nie byłbym w stanie zrobić. Prawdą jest jednak to o czym piszecie o relacjach w Klubie i wokół. Te 3 miesiące pozwoliły mi zweryfikować Wasze opinie od środka i... ZGADZAM SIĘ Z NIMI!
Z poszczególnymi opiniami i informacjami będę się dzielił na bieżąco z przedstawicielami środowiska Kibiców. Za wszystkie Wasze działania BARDZO WAM DZIĘKUJĘ, choć mam świadomość, że działaliście nie dla mnie, a dla Ruchu.

6. Zawieszenie bojkotu nie jest żadną porażką - osiągnęliście bardzo wiele i bardzo się cieszę, że mogłem walczyć u Waszego boku o ratowanie Ruchu. Z satysfakcją będę przychodzić na szpile i mam nadzieję, patrzeć jak Klub staje na nogi. Moim zdaniem, zawieszenie jest bardzo dobrym krokiem, ale dalej musicie walczyć o Klub, bo to był dopiero jeden z kroków. Jeśli będę przez Was akceptowany, to tak jak zapowiadałem - będę razem z Wami walczyć o nowy stadion i o wyprowadzanie Ruchu na prostą!

7. Nowy stadion i wszelkie działania z tym związane - nie rezygnuję z niczego. Na tyle, na ile będę mógł, będę wspierać Kibiców w walce o nowy stadion. Bez stadionu Ruch nie będzie się rozwijać.

8. Nowy Prezes Siemion. To bardzo dobry wybór, ale jeśli zostanie sam w zarządzie, to będzie mu bardzo ciężko. Moja praca od rana do późnej nocy nie jest przypadkiem. Siemionowi trzeba dać wsparcie w postaci drugiej osoby w zarządzie i to możliwie jak najszybciej.

9. Żal jest mi odchodzić ze stanowiska, gdzie z okien swojego pokoju obserwowałem treningi Niebieskich, ale odchodzę z ogromną satysfakcją, ciesząc się wywalczonymi postulatami przez Was Kibiców. Trzech szkodników usunęliście z Klubu, ale jest jeszcze kilka nazwisk, które są ewidentnymi szkodnikami i oni psują atmosferę i pracę w Klubie. O tym na bieżąco rozmawiam z przedstawicielami Kibiców. Wierzę, że i z tym zrobią porządek.

10. Dziękuję każdemu z Was za wsparcie indywidualne, za każde dobre słowo, za swoje emocje, jeśli ktoś poczuł się urażony, przepraszam i wierzę, że to nas łączy, że NAJWAŻNIEJSZY JEST RUCH! Wierzę, że będziecie sprawiedliwie oceniać pracę wszystkich zaangażowanych osób w odbudowanie Ruchu i że NIE POZWOLICIE PODZIELIĆ SIĘ i ROZPROSZYĆ! SIŁA KIBICÓW - TO SIŁA JEDNOŚCI!

RUCH NIGDY NIE ZGINIE!

pyRsk!

[19r20]

Całkowicie nie rozumiem odwołania Weli ze stanowiska. Czyż nowemu prezesowi nie potrzeba vice który poznał jak ten klub wygląda od środka przez te 3 miesiące? Ma się teraz wszystkiego uczyć/poznawać od zera? Ile znowu czasu mu to zajmie? Miesiące? Kolejne oby nie starcone miesiące.
Można się spierać ale zrobiłeś wiele dobrego mimo ekstremalnie trudnych warunków. Dziękuję.

[wojt]

Całkowicie nie rozumiem odwołania Weli ze stanowiska. Czyż nowemu prezesowi nie potrzeba vice który poznał jak ten klub wygląda od środka przez te 3 miesiące? Ma się teraz wszystkiego uczyć/poznawać od zera? Ile znowu czasu mu to zajmie? Miesiące? Kolejne oby nie starcone miesiące.
Można się spierać ale zrobiłeś wiele dobrego mimo ekstramalnie trudnych warunków. Dziękuję.

Może Wela w oczy ko(tal)le.

[chropaczow]

Barwna postać. Upór, zapał godny podziwu. Ciekawe dlaczego nie został na stanowisku. Powodzenia Panie Waszczuk.

[sgR]

Już byłemu Prezesowi Waszczukowi wypada podziękować za ten trudny czas spędzony w Ruchu. Sam byłem nieufny ale bilans jego dziaałań jest na pewno pozytywny. Mam nadzieje, że dalej będzie działał na rzecz Ruchu na innym stanowisku lub po prostu w roli kibica.

[KOSTA]

tyz ci Wela chca podziekowac za poswiecenie,zebys dalij dzialol na ile mozesz no i moze cos z tym sponsorym wypoli.pyRsk!

[heli]

Wela byłeś krótko, ale na pewno będziesz długo wspominany.
Zapału ci nie brakowało na pewno. Co do realizacji to już różnie.
Może byłeś tym, który musiał być, żeby akcjonariusze i kibice wypracowali jakiś kompromis.

W sumie dzięki za to, że przynajmniej nic nie zapierniczyłeś, a to w porównaniu z jaśnie nam panującymi wcześniej już jest pozytyw.

[Tomasz]

Dzieki Panie Waszczuk @Wela za Twój wkład, cały temat się z tego zrobił i sporo tej roboty wykonałeś w tym okresie, wiec należy . Powiem, pół zartem pól serio że mamy nowego Ultrasa w tej sytuacji

[Ozor]

Wela byłeś krótko, ale na pewno będziesz długo wspominany.

co racja to racja

[scouser]

Wela, Panie prezesie dziekuję za zaangażowanie, myślę że wypracował Pan sobie u wielu kibiców nutkę sympatii a może i wręcz szacunku. nie miał Pan lekko tym bardziej doceniam. pomijam efekty bo na to czasu nie było i pewnie warunków. Powodzenia

[Miroslaw1920]

Dziękuję bo wiem ,że to był ciężki czas dla Ciebie i jeszcze cięższy dla Ruchu,teraz widać malutkie światełko w tunelu i to też duża Twoja zasługa. Teroz wym co to ino wojok strzymie tako presa na siebie. No to widzymy sie na szpilu.

[Wela]

Dziękuję bo wiem ,że to był ciężki czas dla Ciebie i jeszcze cięższy dla Ruchu,teraz widać malutkie światełko w tunelu i to też duża Twoja zasługa. Teroz wym co to ino wojok strzymie tako presa na siebie. No to widzymy sie na szpilu.

Mirosław 1920 i Inksi Roztomili, aż nie wierzę, w to co czytam. Takie słowa po 3 miesiącach od Fanów Niebieskich, to kolejny dla mnie zaszczyt...
Nie wiem co mam powiedzieć...

Dziękuję Wam za te dobre słowo.
Dalej będę pracować na Wasz szacunek, uznanie i zaufanie...

I widzymy sie na grillu w sprawie stadionu

pyRsk Niybieskie Braciki

[jalboss]

Panie Waszczuk - dziękuję za pracę na rzecz Ruchu i proszę o więcej.
Liczę na Pana członkostwo w WR.

[zbyszekq]

Coś mi się wydaje że jeszcze będziecie tęsknić za Welą .Chłop jaki jest to jest ale chciał być blisko kibiców a nie bufony z innej planety