Re: Co z tym Ruchem?

[AsembleR]

Jakim trzeba być debilem, żeby wiecznie czekać na pożyczki z miasta i innych podmiotów i liczyć na to, że uda się wyjść z tej sytuacji. Trzeba było płacić zawodnikom jak jeszcze byliśmy w poważnej lidze. Spłacanie tak wielkiego długu na tym poziomie rozgrywek mija się z celem. Nie trafi tu żaden poważny sponsor, a za najzdolniejszych piłkarzy dostaniemy śmieszne ochłapy.

[czoRny]

,, Zwolennicy tego kierunku nie mają pojęcia jak szkodzą klubowi i jakie schody będą stały przed nimi... "
Tu kryje sie cało ukryto groźba co Nos czeko jak zacznymy od nowa

[Wela]

Panowie,

1. Niczym nie obwiniam Kibiców - wprost przeciwnie, doceniam i widzę ile przez lata zrobiliście dla Klubu, a jedyne z czym się nie zgadzam, to bojkot, bo po raz enty powtarzam, że jak siądziemy do rozmów, to zobaczycie, że możemy to razem poskładać. Wasz brak jednak dobije Klub...
2. Wasze postulaty i te 13 z maja i te dwa ostatnie są także moimi postulatami. Ostatnie dwa postulaty są mi idealnie na rękę, bo inaczej byłbym sam z tym problemem.
3. Wiem jak było, znam te wszystkie historie, ale ze mną nie rozmawialiście, a ja nie jestem ani człowiekiem p. Bika, ani nikogo innego. Przekonałem p. Bika do swojego planu działania i później Radę Nadzorczą. Jeszcze w niedzielę dwa tygodnie temu byłem przekonany, że Simon zostanie wybrany i dla mnie nie ma tu miejsca, a w poniedziałek zostałem zaproszony na posiedzenie RN. Wszystkie moje działania, inicjatywy, rozmowy są tylko i wyłącznie moimi pomysłami + oczywiście te, które szczytuję z Waszych planów i które za kulisami podpowiadacie mi.
Ja nie jestem ani RN ani akcjonariuszem, tylko reprezentuje zarząd i to jest moja propozycja /NOWA/, której do tej pory nie było - wspólnota i koalicja między zawodnikami, sztabem trenerskim, pracownikami, kibicami i zarządem... Pozostanie nam do przekonania Miasto i akcjonariuszy. Razem - nasz głos będzie silniejszy! Podzielam postulaty Kibiców! Tylko nie zgadzam się z bojkotem, a zamiast niego wspólne działania.
4. Poznałem wartość naszych pracowników i Oni doskonale wiedzą jak Ich cenię, doceniam, wręcz podziwiam i boli mnie to, że Ich pensje są zaległe. I to zamierzam zmienić w pierwszej kolejności, a to za sprawą ZAGWARANTOWANIA, że wszelkie wpływy z aktywności Kibiców będą żelaznym zabezpieczeniem na poczet pensji zawodników, sztabu trenerskiego i pracowników, a także na szkolenie młodzieży z AP. Kibice nie będą dokładać się do starych długów, bo te musimy rozwiązać z akcjonariuszami.
5. Nie żądam od Was cudów, ani nawet zawieszenia bojkotu, ale wspólnej rozmowy z przedstawicielami Kibiców. Bogas, jeśli wiesz, jak to Was wk...ało, że Was olewali, to dlaczego Wy olewacie mnie? Powtórzę to jeszcze raz - chcę grać w jednej drużynie z Kibicami. Nie jestem ani RN ani akcjonariuszem, a będę na tym stanowisku, dopóki RN będzie akceptowała moje plany, działania i zamiary. Mój kierunek to DIALOG - ZGODA - WSPÓŁPRACA = WYNIKI.
Jak mnie wysłuchacie i nie przyjmiecie moich propozycji, to więcej d... zawracać nie zamierzam...
6. Budżet na ten rok możemy mieć od 6-u do nawet 11-u milionów i to zależy jeszcze i od akcjonariuszy i od Miasta i od Was - od Kibiców! Jeśli połączymy siły, to postawimy Ruch na nogi! Nie będzie lekko, będzie ciężko, ale uczciwie, transparentnie i wszystko na stole, do wglądu.
7. Nigdy wcześniej nie było aż takich możliwości wpływu Kibiców na losy Klubu i aż tak epokowej okazji jak to 100 lecie, żeby stworzyć dobrą i owocną współpracę na rzecz Klubu! Gdyby tego nie było, to rozumiałbym, że macie rację, ale TO JEST A WY NIE CHCECIE TEGO SPRAWDZIĆ!
8. W perspektywie czasu widzę jeszcze większe możliwości wpływu Kibiców na rozwój Ruchu, o których Wy sami nawet nie mówicie i tym Was zaskoczę. Tylko wszystko w swoim czasie. Teraz temat nr 1 to ustabilizowanie sytuacji. Temat nr 2 - plan rozwoju Klubu i powrotu na należne Mu miejsce. Temat nr 3 to jak wykorzystać 100 lecie dla promocji i wzmocnienia Ruchu.
9. Nie boję się żadnej odpowiedzialności i w każdej chwili mogę przyjąć stołek prezesa, ale przyjąłem z pokorą wice na prośbę p. Bika, a i sam miałem taką propozycję, żeby Simon wziął głównego a ja wice. Patrząc na to co zrobił Simon i w jaki sposób, wierzę, że będziemy stanowić silny zespół, że możemy go stworzyć, o ile Simon zechce wziąć tyn zic.

Zapraszam Was na spotkanie. Prawdopodobnie jutro będzie się dużo działo, więc mam nadzieję, że w ciągu tych paru dni dam Wam dobre wiadomości, a nie czarny scenariusz.

Wierzę Wam i ufam, że nawet Ci z Was, którzy już stracili nadzieję, że to da się uratować, że jeśli przekonam Was swoimi szczerymi i prawdziwymi intencjami, uczciwymi zamiarami, ale przede wszystkim pierwszymi efektami, to że zaniechacie zamiarów czy kibicowania w stronę upadłości i dołączycie Wasze siły, możliwości i potencjał do odbudowy Ruchu!

MUSIMY CHOPY WALCZYĆ DO KOŃCA!

A jak stworzymy tę ZGODĘ i zaczniemy to układać, to oddam się do dyspozycji zawodników, kadry trenerskiej, pracowników, Was Kibiców i akcjonariuszy. Nie przyszedłem po zaszczyty, tylko ratować Ruch i największy potencjał widzę w Was - w Kibicach! Dokładnie tak, jak mówił o Was mój wielki autorytet Ś.P. Gen. Sławomir Petelicki. Posłuchajcie co On o Kibicach mówił i jak Kibiców bronił...

TYLKO O TO WAS PROSZĘ... SPOTKAJMY SIĘ I WYSŁUCHAJCIE MNIE...
I nie myślcie, że obracam kota ogonem i Kibiców będę obarczać o cokolwiek. Prawda jest jednak taka, że bez Kibiców ten Klub upadnie, ale z KIBICAMI postawimy Ruch na nogi.

Już część patologii w Ruchu skasowaliśmy i to Wy mi w tym pomogliście, bo wykorzystałem Wasze głosy, żądania i postulaty i pociągnąłem Wasze kierunek i np. w przedmiocie kontraktowania zawodników RZĄDZI już tylko trener... Pewnie Go jeszcze wku...wiam szeregiem swoich pomysłów i wywodów , ale jak to powiedział ktoś ze Sztabu Trenerskiego: "Waszczuk jest niereformowalny" i ja sam wiem, że mam swoje wady...

Wykładam Panowie karty na stół i liczę na Wasze "SPRAWDZAM"...

Zapraszam Liderów Kibiców na spotkanie z Zarządem - i zaznaczam, że Wasze dwa postulaty są dla mnie żelazne i dążę do ich zrealizowania! Gdyby ich nie było, sam bym je wystosował...

pyRsk Ludkowie!

[_BiADACZ_]

nie.

[mendel]

"Możemy mieć budżet 6 a nawet 11 milionów"
Czy ty Wela rozumiesz, że nie o to chodzi? Każdy budżet te złodzieje rozkradną jak w poprzednich latach i powstaną nowe długi, bo przecież ten budżet to będzie pożyczka.
Czy na 4 poziomie rozgrywkowym jest potrzebny taki budżet? Chyba po to żeby go rozkraść.

Kończ Waść...

[ksR]

chłop nie ma na splacenie ukladu i licencji a pisze o budzecie do 11 milionow,
co to jest ku*** za odlot

[tito]

[tito]

Wela ty do swojego pierwszego geldtagu nie doczekosz weta

[Niebieska81]

Fajna bajka ale to nie czas na dobranocki.
Jestem na nie.

I przypominam Wela, że nie tylko Panowie są tutaj na forum!

[fRoś]

Wela przekaż w moim imieniu, żeby pan bik i kurczyk - celowo z małej, na dużą trzeba zasłużyć - zabrali swoich klaunów, swoje zabawki i niech spierdalają jak najdalej od Chorzowa. Moja noga i nie tylko, nigdy już nie postanie na meczu Ruchu SA, choćby ci dwaj(a nawet trzej) grabarze wyczarowali budżet na poziomie miliarda euro. Nie ma już Ruchu SA, koniec, kaput. Zniszczyliście Ruch Chorzów, ale karma was dojedzie sk***ysyny!


RUCH TO MY!

[robbo2k]

Wela.... Podaj jeden powód dlaczego kibice mają ratować czyjś interes zadłużony na 29mln skoro do 3ligi mogą mieć swój własny 100% klub za 2mln. Ty obiecujesz kibicom wpływ na klub, podczas gdy na ich własny mają 100% wpływ. Rada Nadzorcza która jest twoim przełożonym już jasno napisała co myśli o kibicach i ich wpływie. Ty nie masz zadnych możliwości obiecana kibicom czegokolwiek skoro jutro RN może cię wy***ać. Nie jesteś nawet partnerem dla kibiców.

[TheEnd]

Hmmm , panie Prezesie gratuluje uporu w działaniu na nerwy...

[BlauBlut]

Wela, mie sie zdowo, że to niy czs ani miyjsce na twoje szczytowanie.

[RNK95]

Panie Prezesie powiem Panu krótko i po wojskowemu. Nawet gdyby kibice wygenerowali 10 milionów zysku i przychodów dla klubu to obecni właściciele przepierdolą wszystko na prawo i lewo, a klub i tak się zadłuży bardziej. Nikt im nie ufa, nikt nie wiąże z nimi przyszłości, jedyna nadzieja dla Ruchu to upadek S.A. i odejście ' niebieskiej rodziny ' od żłoba, od Żbika po Patermanów, Mariuszka Ś. i całą resztę.
Były w tym klubie europejskie puchary, były 2 i 3 miejsca w Ekstraklasie - piłkarze odchodzili za darmo lub prawie darmo, wychowankowie odchodzili za darmo lub prawie darmo, wieczne problemy z płatnościami wobec piłkarzy, licencją bo zaległości wobec zawodników, dziwne konstruowanie umów. Dość tej patologii. Wszystkich tych zarządzających tym klubem na przestrzeni ostatnich 10 lat spakowałbym do jednego wagonu i wywiózł na Syberię do gułagu.

[somebody_correct]

Wela a moze taka moja mala prywatna propozycja. Niech ci co wystosowali pogardliwy list w kierunku Simona i nas kibicow niech wystosuja pismo przepraszajace przyznajace sie do Winy oczyszczenie nas kibicow i naszego eizerunku, prosba o pomoc i obiecaniu w nim na forum publicznym ze tez chca ratowac klub i wladuja w niego kase jak my pomozemy. Wiesz tak przejzyscie i wtedy cala Polska bedzie widziec kto dotrzymuje obietnic a kto nie?