Forum kibiców Ruchu Chorzów

witam
jestem ympatykiem ruchu chorzow juz od wielu lat. nie mieszkam obecnie w kraju ale staram sie sledzic "postepy" klubu na waszej stronie (uwazam ze jest swietna). przegapilem jednak zmiane rzecznika prasowego naszego klubu. bardzo bym prosil o informacje dlaczego tak sie stalo i czy byly RP jest w dalszym ciagu obecny w klubie. Zauwazylem tez ze nie ma "Zapytaj Rzecznika". Uwazam ze powinniscie do tego wrocic, gdyz bylo to naprawde swietna idea.
pozdrawiam

Wg mnie ten dzial jest niepotrzebny chyba ze rzecznikiem bedzie osoba z jajami. Bo odpowiedzi pana Jacka Bloka (poprzedniego rzecznika) w stylu "nie jestem upowazniony do odpowiedzi na to pytanie", "to jest pytanie do prezesa lub zarzadu", odpowiedzi wymijajace lub brak odpowiedzi na niektore drazniace pytania (przynajmniej moje) wcale mnie nie interesuja. A juz te jego tlumaczenia pod kawiarenka w dniu 11.12.2003 wogule rozdupily mi ryj ze zdziwienia. DAL DUPY JAK PEDAL, Z GEBY ZROBIL SOBIE ...... . Kto tam byl i to slyszal to wie co sobie w miejsce tych kropek wpisac.

Hehehe, Marcyk cos taki nerwowy? 8) A wlasnie - jak Ci sie podobaja nasze plakaty o szpilu?? Wez naciagnij duzo ludzi na szpil, bo ja wplywu na starych nie mam, a mlodzi zaczynaja u nas powoli lapac klimacik

Nikaj niy widziołech...

Kto wie jakie Blok miał kwalifikacje do tego zeby byc rzecznikiem prasowym to wcale się temu nie dziwi.
Powiem tak, ten rzecznik był na miare czasów w których zarząd narobił wielomilionowych długów i sprowadził klub czołówki ekstraklasy do miana outsaidera boisk drugoligowych.

Jacek Blok oficjalnie przestal pelnic funkcje rzecznika w polowie rundy jesiennej. Z tego co sie orientuje otrzymal oferte pracy i na Ruchu bywa juz rzadko.

Jego nastepca jest wlasciwie dwoch ludzi:
Krzysztof Hermanowicz i Miroslaw Jaworski.
Pan Hermanowicz odpowiada bardziej za sprawy papierkowe, organizacyjne i marketingowe. Zas Pan Jaworski jest rowniez kierownikiem druzyny (odszedl Leszek Osada) i odpowiada za sprawy sportowe (m.in. za transfery).

Osobiscie mysle ze Ruch skorzystal na tych roszadach

Co do zapytaj rzecznila. Byl pomysl powrotu do tego pomyslu, ale na razie ustalilismy ze dzial nie wraca. Zobaczymy jeszcze...

Bede osobiscie staral sie na biezaco wyjasniac jakies zapytania i sporne kwestie na lamach www i forum. Pozdro

Pattonie, plakaty dupne zabolom i dospelowcom skoczyly gule jak to uwidzieli w lokalu. ale hu* im w dupe (coch sie z culow usmiol to moje), pochwalka za super dzialanie.
Jada w sobota, moja gablota jus jest pelno, bylo by wiyncy ludzi jakby niy grali o 14:00 (robota), ale co niyktorzy "dziadkowie" narzekajom na aura, ale co sie odwlecze to niy uciece.
A tak w temacie rzecznika to jestem taki wkurwiony bo od 11.12.2003 do dzis mie boli prawy kciuk coch go wybiol przy przeskakiwaniu wtedy przez brama.(no starosc nie radosc) a potym jeszcze ta mowa Jacka B.
Na koniec pytanko do KK lub innych bardziej obeznanych w temacie:
Z JAKICH POWODOW ODESZLI Z RUCHU LESZEK OSADA I JAN RUDNOW?

Kempos a jestes tak jak masz w podpisie w bangkoku? Ja jestem w Kuala Lumpur, moze sie kiedys na piwko umowimy. Wybierasz sie moze w te okolice? Ja razcej do Bkk nie, ale nigdy nie wiadomo, na spotkanie z drugim Niebieskim to warto nawet do Bangkoku poleciec:)
A co sie dokladnie z tym Blokiem stalo, wydawal sie sympatyczny koles?

Hehe. Niebiescy są wszędzie, a co wy tam synki robicie???

Niebiescy sa wszedzie, a ja pracuje w Kuala Lumpur, jeszcze przez najblizsze miesiace, dlatego dziekuje tworcom tej strony (nie moge jezdzic na mecze, ale stronka to taka namiastka:), jestescie wielcy, podobnie jak nasza stronka:)

przywież jakąś gwiazdę do Chorzowa

bluefil pisze:Niebiescy sa wszedzie, a ja pracuje w Kuala Lumpur, jeszcze przez najblizsze miesiace, dlatego dziekuje tworcom tej strony (nie moge jezdzic na mecze, ale stronka to taka namiastka:), jestescie wielcy, podobnie jak nasza stronka:)

Malezja - Malezyjki (Malajki) - fajne panny - teraz wiem czemu tam pracowac ludzie chca :lol:

czyli jak dojsc ze slowa Malezja to slowa "ludzie chca tam pracowac:"

Ps jeden niebieski pracuje jako informatyk w Singapurze.Jak bede miec z nim jakis kontakt to Ci bluefil przesle namiary.

NIEBIESKIIIIII SWIAAAAATTTTT

w porzadku. Do singapuru bede sie niedlugo wybieral, wiec mozna by sie spotkac:)

Wg mnie ten dzial jest niepotrzebny chyba ze rzecznikiem bedzie osoba z jajami. Bo odpowiedzi pana Jacka Bloka (poprzedniego rzecznika) w stylu "nie jestem upowazniony do odpowiedzi na to pytanie", "to jest pytanie do prezesa lub zarzadu", odpowiedzi wymijajace lub brak odpowiedzi na niektore drazniace pytania (przynajmniej moje) wcale mnie nie interesuja. A juz te jego tlumaczenia pod kawiarenka w dniu 11.12.2003 wogule rozdupily mi ryj ze zdziwienia. DAL DUPY JAK PEDAL, Z GEBY ZROBIL SOBIE ...... . Kto tam byl i to slyszal to wie co sobie w miejsce tych kropek wpisac.

Nic dodac nic ujac