Forum kibiców Ruchu Chorzów

Faul był. Kolejny mecz i po raz kolejny coś się dzieje po indywidualnych błędach.

Szkoda 1. połowy, jakby wtedy coś wpadło to by Skra się nie podniosła.

Ten Nocoń to chuligan, ależ on uciszył kibiców

Faulu nie bylo i powiedzmy to sobie szczerze, byl atak bezposrednio na pilke. Przy karnym moze slupek byl kwadratowy ze nie wpadlo ? Ile bedziemy ich (te cioty) jeszcze usprawiedliwiac. Mogli otwarcie powiedziec ze nic nie wygraja na wyjazdach, pare zakladow u buka i juz dlug splacony.

Ja nie tłumaczę, mieli 15 okazji żeby gola zdobyć. W tej sytuacji moim zdaniem był popchnięty.

Goscioo pisze: ↑

24 lis 2018, o 21:18

Faulu nie bylo i powiedzmy to sobie szczerze, byl atak bezposrednio na pilke. Przy karnym moze slupek byl kwadratowy ze nie wpadlo ? Ile bedziemy ich (te cioty) jeszcze usprawiedliwiac. Mogli otwarcie powiedziec ze nic nie wygraja na wyjazdach, pare zakladow u buka i juz dlug splacony.

Nawet jeśli faul był( wg mie 50/50 ) to wczesnij Miahkow mioł tyle czasu, że spokojnie mógł zrobić z tym balem dosłownie wszystko, nawet mu luftu doplompać.
Z tym usprawiedliwianiem to mosz dużo racji, mie już muli jak słysza, te wszystkie tłumaczenia, za młodzi, trenery ciulate, nie płacą, brak zgrania, stadion stary, szczęścia ni momy i tak trzeci sezon pie*dolenia.

Faul czy nie faul, nie było gwizdka, to zamiast wstać i za***rdalać, to leży jak pi*** i się patrzy...
Kolejny agrowpierdol...

Panowie po co ta spina.
Każdy kto chodzi i ogląda mecze chyba widzi ,z mamy problemy z wybieganiem całego meczu.
Wleciał dwa mecze wygrał z ławki,dziś mu ławka nie pomogła.
Bład Ukraińca ewidentny i nie ma co go usprawiedliwiać bo spierdolił po całości dając się przepchnąć jak dzieciak.Marek bedzie miał co robić zimą pytanie tylko jakim materiałem bedzie dysponował.Nie strzelony karny sie zdarza natomiast mnie bardziej wkurwiała siła z jaką nasi oddawali strzały na bramkę.W statystykach pewnie ich zmiarzdzyliśmy ale większość tego co leciało w kierunku bramki to trudno nazwać strzałami.Może sie nie znom,ale widziałem już wielu <<wirtuozów>> piłki na Cichej ale tak słabo przygotowanych fizycznie nigdy.Śmiem twierdzić,że jeśli ten zespół zacznie dobrze biegać i poprawi wytrzymałość to na wiosnę może wyglądać całkiem inaczej bo na pewno umiejętności większość tych ludzi ma wieksze niż na drugą ligę .co nie znaczy ,że nie potrzebujemy wzmocnień na kilku pozycjach
W meczu ze Skrą w pierwszej połowie zabrakło pierdolniecia w paru sytuacjach i na drugą połowę wychodzilibyśmy z bezpiecznym prowadzeniem,niestety zabrakło siły i precyzji no i trafił sie Babol

Goscioo pisze: ↑

24 lis 2018, o 21:18

Faulu nie bylo i powiedzmy to sobie szczerze, byl atak bezposrednio na pilke. Przy karnym moze slupek byl kwadratowy ze nie wpadlo ? Ile bedziemy ich (te cioty) jeszcze usprawiedliwiac. Mogli otwarcie powiedziec ze nic nie wygraja na wyjazdach, pare zakladow u buka i juz dlug splacony.

Atak na pilkę? Przeca tyn chop bali niy dotknoł ino podstawił szłapa.

Czy my już dotknęliśmy dna czy jeszcze? Szacunek dla każdego rywala, ale ta Skra... co to ku*** jest? Ile jeszcze upokorzeń nas czeka? Ja myślałem, ze po klęskach zero-szóstkowcyh już nie będzie porażek z agroanonimami. A my dalej przegrywamy, z jakimiś Stargardami, Skrami... To się nie dzieje, niech mnie ktoś obudzi

WKW - Wstyd, ku*** wstyd...

adamo_R pisze: ↑

24 lis 2018, o 19:21

Styknie zmienić trenera, pra jajo?

kolejny zadowolony jak moze napisac "a nie mowilem, ze sie nie uda".
po 1 ja dalej podtrzymue chec zakladu, ze od przyjscia nowego trenera, liczac tabele od tego momentu bedziemy w top3, mimo ze super nie zapunktowalismy.
po 2 juz tu pisalem, ze jak ktos liczyl na cuda po zmianie w trakcie rundy to jest naiwny
po 3 mysle, ze z Fornalem bysmy nei zrobili 6 pkt u siebie, w Radomiu zebrali 5-6, a dzis tez nie wygrali.
po 4, nawet mnie dzis w 1 polowie zaskoczylo, bo to bylo najlepsze 45 min w wykonaniu Ruchu w tym sezonie. sytuacji wiecej niz w kilku meczach lacznie na wyjazdach.

moim zdaniem faulu nie było,
jo mom wrażenie, że on się wręcz na bali wypierdzielił. Głupotą jest zostawianie takich bali, na sztucznej murawie piłka leci wolniej
Na wyjazdach to było na pewno najlepsze 45 minut, u siebie uważam, że mieliśmy lepsze połówki, problem, że mecz trwa 90 minut, a różnica miedzy pierwszą, a drugą połową kolosalna. I nie mówię tu już o okresie kaj trzeba było odrabiać, a bili my głową w mur.
Wleciałowski na pewno zaryzykował wystawiając tak mocno zmieniony skład i tym razem mu się nie udało. Oczywiście, że zrobił to też z konieczności czerwień, Bogusz po reprezentacji.

Ps. Dwa mecze Kowalski od pierwszej minuty i dwie porażki. Jeszcze roz napisza niech gro jako Joker, nie koniecznie musi włazić w 90 minucie, niech wejdzie w 60 wtedy robi trocha szumu, ale w innym wypadku to więcej jest szkody niż pożytku z chopa. Wystarczy patrzeć jak on wracoł do pomocy Podgórskiemu jeszcze w pierwszej połowie czy ile razy źle zagroł. Nie zmieni tego nawet jedna dobra wrzutka czy wywalczony rzut karny.

niebieski73 pisze: ↑

24 lis 2018, o 22:47

Goscioo pisze: ↑

24 lis 2018, o 21:18

Faulu nie bylo i powiedzmy to sobie szczerze, byl atak bezposrednio na pilke. Przy karnym moze slupek byl kwadratowy ze nie wpadlo ? Ile bedziemy ich (te cioty) jeszcze usprawiedliwiac. Mogli otwarcie powiedziec ze nic nie wygraja na wyjazdach, pare zakladow u buka i juz dlug splacony.

Nawet jeśli faul był( wg mie 50/50 ) to wczesnij Miahkow mioł tyle czasu, że spokojnie mógł zrobić z tym balem dosłownie wszystko, nawet mu luftu doplompać.
Z tym usprawiedliwianiem to mosz dużo racji, mie już muli jak słysza, te wszystkie tłumaczenia, za młodzi, trenery ciulate, nie płacą, brak zgrania, stadion stary, szczęścia ni momy i tak trzeci sezon pie*dolenia.

o to idzie ,stałem dokładnie naprzeciwko niego i tak się zastanawiałem o co mu chodzi dlaczego nie wybija lub podaje do bramkarza czasu miał w ciul a wybrał najgorzej jak można.

Ten skład, który mamy nie jest skrojony na awans z tej śmiesznej ligi. Nawet na tą ligę Ci "piłkarze" są słabi. Wg mnie nie wystarczy solidnie przepracować zimy. Tu trzeba wymienić prawie całą kadrę. Bramkarza, całą obronę, boki pomocy i napastnika. Dla mnie w tej kadrze jest 1 piłkarz, który powinien być w drużynie, która wywalczy awans a potem będzie grać w 1 lidze: Bogusz.
Problem w tym, że już chyba niedługo u nas pogra.
Jeżeli w zimie nie będzie prawdziwych wzmocnień to utkniemy w tej lidze o ile nie spadniemy niżej.

no i ok ale skąd pieniądze?

A skąd pieniądze mają Radomiak, Elana, Bełchatów, Olimpia Grudziądz?
Oni wg tabeli grają o awans.
Czy oni mają więcej wpływów z transmisji, biletów, miasta, transferów? Na pewno nie.