Strona 6 z 7

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 11 lis 2018, o 16:04
autor: Rafał19R20
Panowie nie nakręcajmy się znów tematem "awansu" , sam już dwa razy się podkręciłem i zostałem sprowadzony na ziemie.
W ostatnim czasie podziału się dużo dobrego , przede wszystkim zmiana trenera , ale do walki o awans Nam sporo brakuje, jeszcze dwa mecze temu byliśmy jedno miejsce nad strefą spadkową... Mecz z Widzewem pokazał zresztą bardzo dużą różnicę jakości jaka Nas dzieli. Także skupmy się na kolejnym meczu i walce o 3 pkt, nie ma co pompować znów balonika , robić swoje i walczyć o kolejne zwycięstwa.
Co do meczu chyba pierwszy raz muszę pochwalić Lecha, zaczyna grać coraz pewniej i coraz lepiej, myślę że przede wszystkim nie pali już w głowie meczy..
Indywidualnie świetny mecz Walskiego , zaczyna też lepiej wyglądać Urbańczyk, przede wszystkim jednak słowa uznania dla bloku defensywnego. W mojej ocenie mamy teraz lepszą obronę niż w 1 lidze w szczególności skrzydła Duriska i Miahkow. Jedyny minus t występ Kędziory, moim zdaniem lepszą rolę by odgrywał jako zmiennik, ale póki co wygrywamy i to najważniejsze!!

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 11 lis 2018, o 19:51
autor: Harpo
Momentami nie szło patrzeć na grę...B. mało strzałów na bramkę, mało celnych podań, niepokazywanie się przy kontrach i zwalnianie akcji to nasza bolączka
Trener jednak robi dobre zmiany- dobry znak.
Walka do końca- byle w górę tabeli!

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 11 lis 2018, o 20:01
autor: kibol-siem-ce
Harpo pisze:
11 lis 2018, o 19:51
Momentami nie szło patrzeć na grę...B. mało strzałów na bramkę, mało celnych podań, niepokazywanie się przy kontrach i zwalnianie akcji to nasza bolączka
Trener jednak robi dobre zmiany- dobry znak.
Walka do końca- byle w górę tabeli!
Pisz normalnym kolorem tak sie czytac nie do. Co do meczu, cieszą 3 pkt ale jeszcze długo praca czeko trenera ale mom nadzieja że to ogarnie patrząc na to co już robi. Wileki szacun ze po szpilu poszoł na rodzinny podziękować.

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 11 lis 2018, o 21:24
autor: heli
teraz fajnie byłoby poprawić gra na wyjazdach, bo nasza jedyna wygrana to "wyjazd" z Rozwojem.

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 11 lis 2018, o 22:51
autor: wiesiek1
U siebie to punktuje lepiej chyba tylko Widzew, ewentualnie Radomiak.To przez grę na wyjazdach a raczej jej brak mamy tak mało punktów i poprawa wyników właśnie tam to główne zadanie Wleciała.

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 12 lis 2018, o 04:32
autor: heli
Tak dobrze to nie ma. U siebie punktujemy na siódmym miejscu póki co i to głównie i tak dzięki pracy za okres Wleciała, bo jeszcze dwie kolejki temu to bylibyśmy niżej. No chyba, że Rozwój doliczymy jako domowy, ale wtedy mamy dwa mecze więcej póki co u siebie od wszystkich i jeden od Olimpii Grudziadz.
Róznice nadal są jeszcze takie, że seria 3-4 wygranych potrafi drużynę mocno wywindować, ostatnio takim przykładem jest Sovia, która po meczu z nami była w ostatniej trójce, a teraz jest przed nami bo w ostatnich 5 meczach zdobyła 13 punktów

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 12 lis 2018, o 15:13
autor: wiesiek1
Możliwe ale jakkolwiek patrzac zameniajac dwie porazki na wyjezdzie z kimkolwiek na dwa zwyciestwa mamy obecnie 30 pkt i 2 pkt straty do miejsca premiowanego awansem. Dwa zwyciestwa na wyjezdzie z kadra jaka mamy powinny nam sie przydarzyc nawet przez przypadek. Niestety nawet to bylo za trudne ...

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 13 lis 2018, o 09:29
autor: scaneRboy
Rafał19R20 pisze:
11 lis 2018, o 16:04
Panowie nie nakręcajmy się znów tematem "awansu"

A dlaczego nie?

entuzjazm i wiara jest może nie decydującym, ale na pewno jednym z elementów składowych każdego sukcesu i w sporcie, i w życiu.

Pisałem parę dni temu, ze nasz klub odbił się już od dna i na chwilę obecną nic nie stoi na przeszkodzie, żeby piąć się w górę. Dalej mamy do spłaty układ i dalej nie mamy stadionu, ale w dotychczasowej formule niżej już nie upadniemy i jestem tego pewien.

Skoro porządkowane są finanse, różne sprawy, w końcu również działalność sportowa to nie widze powodu, żeby odbierać naszej drużynie wiary w ewentualny awans. Mamy trenera którego warsztatowi można zaufać, od strony organizacyjnej (podobno) się zgadza, podłączmy się do tego i dajmy drużynie dodatkowy prąd!

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 13 lis 2018, o 10:43
autor: ROHAN2
scaneRboy pisze:
13 lis 2018, o 09:29
Rafał19R20 pisze:
11 lis 2018, o 16:04
Panowie nie nakręcajmy się znów tematem "awansu"

A dlaczego nie?

entuzjazm i wiara jest może nie decydującym, ale na pewno jednym z elementów składowych każdego sukcesu i w sporcie, i w życiu.

Pisałem parę dni temu, ze nasz klub odbił się już od dna i na chwilę obecną nic nie stoi na przeszkodzie, żeby piąć się w górę. Dalej mamy do spłaty układ i dalej nie mamy stadionu, ale w dotychczasowej formule niżej już nie upadniemy i jestem tego pewien.

Skoro porządkowane są finanse, różne sprawy, w końcu również działalność sportowa to nie widze powodu, żeby odbierać naszej drużynie wiary w ewentualny awans. Mamy trenera którego warsztatowi można zaufać, od strony organizacyjnej (podobno) się zgadza, podłączmy się do tego i dajmy drużynie dodatkowy prąd!
Ruch do awansu nie jest przygotowany sportowo, organizacyjnie ani infrastrukturalnie. Dlatego nie warto rozpalać bezpodstawnie emocji bo rozczarowanie będzie jeszcze większe niż rozbudzone nadzieje.

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 13 lis 2018, o 10:46
autor: Stasiu19R20
ROHAN2 pisze:
13 lis 2018, o 10:43
scaneRboy pisze:
13 lis 2018, o 09:29
Rafał19R20 pisze:
11 lis 2018, o 16:04
Panowie nie nakręcajmy się znów tematem "awansu"

A dlaczego nie?

entuzjazm i wiara jest może nie decydującym, ale na pewno jednym z elementów składowych każdego sukcesu i w sporcie, i w życiu.

Pisałem parę dni temu, ze nasz klub odbił się już od dna i na chwilę obecną nic nie stoi na przeszkodzie, żeby piąć się w górę. Dalej mamy do spłaty układ i dalej nie mamy stadionu, ale w dotychczasowej formule niżej już nie upadniemy i jestem tego pewien.

Skoro porządkowane są finanse, różne sprawy, w końcu również działalność sportowa to nie widze powodu, żeby odbierać naszej drużynie wiary w ewentualny awans. Mamy trenera którego warsztatowi można zaufać, od strony organizacyjnej (podobno) się zgadza, podłączmy się do tego i dajmy drużynie dodatkowy prąd!
Ruch do awansu nie jest przygotowany sportowo, organizacyjnie ani infrastrukturalnie. Dlatego nie warto rozpalać bezpodstawnie emocji bo rozczarowanie będzie jeszcze większe niż rozbudzone nadzieje.
a jaka to infrastruktura jest potrzebna w pierwszej lidze? Tylko i wyłącznie awans pozwoli odbić nam się od dna!!!

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 13 lis 2018, o 10:48
autor: Ozor
ROHAN2 pisze:
13 lis 2018, o 10:43
scaneRboy pisze:
13 lis 2018, o 09:29
Rafał19R20 pisze:
11 lis 2018, o 16:04
Panowie nie nakręcajmy się znów tematem "awansu"

A dlaczego nie?

entuzjazm i wiara jest może nie decydującym, ale na pewno jednym z elementów składowych każdego sukcesu i w sporcie, i w życiu.

Pisałem parę dni temu, ze nasz klub odbił się już od dna i na chwilę obecną nic nie stoi na przeszkodzie, żeby piąć się w górę. Dalej mamy do spłaty układ i dalej nie mamy stadionu, ale w dotychczasowej formule niżej już nie upadniemy i jestem tego pewien.

Skoro porządkowane są finanse, różne sprawy, w końcu również działalność sportowa to nie widze powodu, żeby odbierać naszej drużynie wiary w ewentualny awans. Mamy trenera którego warsztatowi można zaufać, od strony organizacyjnej (podobno) się zgadza, podłączmy się do tego i dajmy drużynie dodatkowy prąd!
Ruch do awansu nie jest przygotowany sportowo, organizacyjnie ani infrastrukturalnie. Dlatego nie warto rozpalać bezpodstawnie emocji bo rozczarowanie będzie jeszcze większe niż rozbudzone nadzieje.
panie ale to jest stara 3 liga , jak można nie być organizacyjnie przygotowanym na 2?

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 13 lis 2018, o 10:58
autor: ROHAN2
A te trzy pożyczki które trzeba było wziąść żeby to dalej funkcjonowało to co? W trzeciej lidze nie idzie budżetu stabilnego zbudować to jest klub przygotowany do awansu? A bez nowego stadionu jak chcecie zwiększać przychody? I nie mówię że mamy nie awansować, stwierdzam tylko fakt że nie jesteśmy na niego gotowi. Tyle.

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 13 lis 2018, o 11:04
autor: Ozor
Ja sobie zdaję sprawę z tego że finanse nie są na miarę ekstraklasy ale drugi poziom rozgrywkowy to większe przychody a niewiele większe wydatki jak obecnie.
Finanse będą się ciągnąc jeszcze masę czasu co nie znaczy że mamy dekadę kiblować w 3 lidze bo tu o przychody faktycznie trudno.

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnog 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 13 lis 2018, o 12:00
autor: Elmer
Kasa nie wypływa z klubu szerokim strumieniem, to też jes plus. Z drugiej strony wypływać nie ma co. Zobaczymy zimą. Teraz jednak nie obawiam się tak bardzo odejścia Bogusza. Bez niego damy radę

Re: Ruch Chorzów - Siarka Tarnobrzeg 10.11.2018 r. godz. 18:00

: 13 lis 2018, o 12:02
autor: niebieski98
Wydaje mi się, że pan Bik ma wszystko pod kontrolą. Władowano już na tyle dużo pieniędzy, że odpuszczenie w tym momencie byłoby bezsensu. Mamy za drogą kadrę w stosunku do przychodów jaki klub może wygenerować samodzielnie i to było już wiadomo w momencie podpisywania kontraktów z takimi zawodnikami jak Kędziora, Podgórski, Mandrysz. Oni za drobne nie grają. Zarząd celuje w awans i słusznie, trzeba jak najszybciej wrócić choćby do 1 ligi. Jeżeli miasto nie wycofa się z pomysłu budowy nowego stadionu, to za 2 lata będzie stała 1-2 trybuny, które już w małym stopniu wpłyną na poprawę finansów i częściowe uniezależnienie się od pomocy Bika.

Co do samego meczu, widać że kondycyjnie nie jesteśmy przygotowani najlepiej. Prawdę mówiąc nie jest to w całości wina Fornalaka, obóz przygotowawczy wyglądał nie z jego winy tak jak wyglądał. Dodatkowo mnóstwo zawodników doszło do kadry w trakcie albo po przygotowaniach. Ewidentnie piłkarze męczą się ostatnio na boisku. Gra nie wygląda wcale lepiej niż za poprzedniego trenera, klucz w sukcesie Wleciałowskiego w debiutanckich pojedynkach to fenomenalne zmiany. Mam nadzieję, a nawet jestem pewien, że Wleciałowski w zimie tak przygotuje kadre, że na wiosnę będzie ogień!