Tak na chłodno , po analizie pomeczowej to .....ten wynik wcale nie jest zaskoczeniem. Wiem, ze to jest 2 liga, ale jak Ruch sie szykował do tego sezonu ?
- na miesiac przed startem ligi my nie wiemy co z licencja, kaj bedziemy grac itp. Tym samym zadne kroki nie podjete co do druzyny, wzmocnień, składu itp.
- kiedy okazuje sie, ze gromy w 2 lidze to zaczynamy szukac na gwalt chlopow co u nas zagraja. Dlaczego nikt wczesniej nie wytypowal zawodników, którzy mogliby nas wzmocnic
- akcja oboz przygotowawczy. Moim zdaniem jest to czas, kiedy kadra jest zebrana i jest to wyjazd kaj szkoli sie wytrzymalosc, technika, zagrania, zgranie ....itp. A u nas ? Byl to casting wyjazdowy przez ktory przewinelo sie zas sporo testerow. Kaj my sie mieli zgrac i przygotowac do sezonu jak na tydzien przed startem nie bylo wiadomo kto w Ruchu bedzie gral. Dla mnie parodia.
A jak juz momy kadra to okazuje sie, ze : torman jest cienki jak polsilver. Strzal na Siare mysla 90% innych tormanow by chycilo, a nasz dupa.
Co do trenera to wszystko juz zostalo powiedziane. Brak sukcesów Fornalaka nie jest przypadkowy i jego profesjonalizm bydzie sie przekladol na gre Ruchu. Ozor pisal, ze to jest fucha po znajomosci. Jo np. Guardiole po znajomosci bym wziął
ale Fornalaka niekoniecznie.
Widac, jak zawodnicy sa przygotowani skoro nie bylo roznicy pomiedzy chlopami o dwa lata temu grali w ex ( Urbanczyk, Walski ) a zawodnikami z Tarnobrzega.
Jedynie co jest zabawne to deklaracja, ze walczymy o ekstraklase. Po tym co opisalem to chyba nawet Steeve Wonder by nie uwierzyl w te brednie. Amatorko przygotowany zespol niestety bedzie co najwyzej w srodku tabeli, jak sie wezmą do gry. Bo nie wyobrazom sobie kolejnego spadku.
Kiedys Ozor pisal, ze dla zarzadu jest to walka o odzyskanie kasy wlozonej w Ruch niz o dobro samego klubu. Mnie sie wydajem, ze wylacznie w ekstraklasie sa oni cos odzyskac. Pałętanie sie po wiochac w 2 lidze na pewno ich nie wzbogaci.
I chyba najwazniejszy temat. STADION. Nie ma odpuszczania, przeciagania, chytania mamlasów. To jest podstawa naszego byc albo nie byc. Mieszkancy Chorzowa maja prawo miec nowy obiekt, ktory by im słuzyl. Po roz kolejny zgadzam sie z Ozorem, ze nie mozemy dac sobie wciskac kitow, ze obecna wladza tylko jest nam w stanie dac stadion. Potem sie okaze ze dadza 2 mln i temat stadionu zostanie zapomniany. Do konca kadencji zostalo trocha czasu, wiec czekamy na pierwsze efekty prac na stadionie, a jak nie to w wyborach dać temu wyraz. Rykna tak : Nowy Stadion dla Chorzowa