Stowarzyszenie Wielki RUCH

[Jano99]

Aha czyli według was skoro nie mamy swojego człowieka w zarządzie to siedzimy cicho i patrzymy na upadek? Kiedyś jakoś też nie było kibiców w zarządzie a byli w stanie wpłynąć na decyzję w klubie.

[Lightman]

Aha czyli według was skoro nie mamy swojego człowieka w zarządzie to siedzimy cicho i patrzymy na upadek? Kiedyś jakoś też nie było kibiców w zarządzie a byli w stanie wpłynąć na decyzję w klubie.

o tym, że jest potrzeba zmiany trenera wiedza w klubie od dawna. Z tego co mi wiadomo, też poczynili już pierwsze kroki w tym kierunku.
Ja zauwazam tylko, że w każdej sytuacji, gdzie coś jest "nie-tak" opinia publiczna od razu sie wyciera Stowarzyszeniem - "Stowarzyszenie powinno to, a to", a póki co, to nie jest możliwe. Cały czas pracujemy nad tym, żebyśmy byli realnym głosem przy klubie i mieli wpływ na codzienność, ale na obecną chwilę jesteśmy za mali. Każdy dużo wymaga, nie dając praktycznie nic od siebie.

[Raider94]

Ja rozumiem złość i frustrację w obecnej sytuacji bo każdy z nas to przeżywa tak samo, ale porozmawiajmy przez chwilę o realiach.
Stowarzyszenie powstało na początku roku i ma obecnie niecałe 300 członków, Założeniem stowarzyszenia przede wszystkim było WSPARCIE klubu, reprezentowanie kibiców też się w to wpisuje ale nie jest w tym wszystkim najważniejsze. Na samym początku przed oficjalnym startem na spotkaniu z ówczesnym prezesem Panem P. padło kilka mocnych słów. W efekcie klub nie chciał z nami rozmawiać aż do kwietnia. W obecnej sytuacji klub jako spółka akcyjna z ogromnymi problemami nie może sobie pozwolić i na pewno nie będzie słuchał krzyków kibiców. I mimo, że z założenia kibice powinni być w tej sytuacji najważniejsi bo są przecież "klientami" to w obliczu wielomilionowych kwot, zaangażowaniu podmiotów zewnętrznych, nasze zdanie nie jest i nie będzie decydujące. Nikt z nas nie powiedział nigdy że nie rozmawiamy
z zarządem, że nie zwracamy uwagi na problemy ale jeżeli ktoś z was myśli że możemy zebrać się w kupę i zwolnić siłą trenera czy wymusić jakiekolwiek inne zmiany to jest w błędzie. Efekt takiego działania będzie odwrotny od zamierzonego, Budowanie znaczenia głosu kibiców to trudny temat, zaczyna się od ilości zaangażowanych w nasz projekt, od środków jakimi dysponujemy bo nic nie działa tak bardzo motywująco jak pieniądze. Jeżeli teraz jako WR pójdziemy do prezesa i powiemy, masz zwolnić trenera bo tak chcą kibice to zamkniemy sobie zwyczajnie drzwi do klubu na kolejne miesiące. Na końcu mogę zapewnić że mimo wszystko w klubie też zauważają problemy o których piszecie. Natomiast na pierwszym spotkaniu po przejęciu funkcji prezesa. Pan Chrapek zapowiedział nam, że klub zmieni politykę informacyjną z obiecywania złotych gór na fakty dokonane.

[Jano99]

Wydaje mi się,że ludzie oczekują od was jakiegoś sygnału lub czegokolwiek. Myślę,że nawet głupi post na fb,że jako Stowarzyszenie jesteście za zmianą trenera w Chorzowie dałoby pozostałym kibicom sygnał,że jesteśmy jedną drużyną jako kibice..Bo sprawa na dziś wygląda tak,że drużyna gra fatalnie a na forum od meczu z Błękitnymi pisze się tylko o tym by się zbuntowac przeciwko trenerowi.Natomiast klub w tej sprawie milczy (chyba do nich docierają sygnały o tym czego chcą kibice) to mogliby chociaż wydać pismo,że w 100% są za trenerem i do zimy trenera nie zmienimy. W tej sytuacji jest oczywistym,że wszyscy biją do was bo mimo wszystko macie największy głos i jako Stowarzyszenie nie jesteście odbierani jak tzw. "hołota" bo tak się określa nas kibiców.

[jajo]

MakeRson - odpisałem Ci na maila. Mamy problemy z bramką SMS, szukamy innych rozwiązań tego problemu.

Giscioo - skad info, że nie chcemy zmiany trenera? Wszyscy jestesmy kibicami i widzimy jak to wygląda. Chcemy by drużna grała na miarę naszych oczekiwań.

Rafał19R20 - zaangażowanie w sprawy 1 drużny, to wielkie pieniądze, których my póki co nie mamy. Jeśli zaś mowa o stadionie, to muszę Was odesłać do Szymona z Sektora rodzinnego, który koordynuje wszystkie spotkanie z Miastem itp. Grzegorz Joszko tutaj o tym pisał.

Robimy swoje, małymi krokami do przodu. Pozyskujemy nowych paRtnerów, nowych członków. Wiemy, że nie jesteśmy (jeszcze) idealni, ale staramy się naprawiać swoje błędy, dlatego jeszcze raz przepraszamy osoby takie jak MakeRson za długi czas oczekiwania na przyjęcie.

Przez zaangazowanie w 1 druzyne nie mialem na mysli finansowo...ale reagowanie na wazne sprawy dotyczace druzyny, wywieranie nacisku chociazby przez jakies oswiadczenie na zmiane trenera..

Nie mamy człowieka w Radzie Nadzorczej klubu, nie mamy kandydata na trenera i nie mamy budzetu odpowiedniego by takie kroki móc podjąć.
W oświadczenia nie chcę się bawić, już się sparzyłem przy okazji Villima.
Pisanie oświadczeń i krzyczenie "niech KTOŚ COŚ zrobi" nie ma sensu. Trzeba to poprostu swoimi rękami zrobić.
Póki nie mamy człowieka w strukturach klubu, nasze krzyki nie mają sensu.


Swoją drogą dziękuję, że tak ochoczo i przyjaźnie komentujecie rzeczy, które robimy jak Niebieski Mikołaj, Niebieski Opiekun czy Woda dla Akademii. Fajnie poczuć Wasze wsparcie.
A sorki, tutaj przecież nikt nic dobrego o nas nie napisał

Brawo Lightman!
W świecie pełnym krzykaczy mało kto wykazuje się taką roztropnością.

[Rogal]

Wielki Ruch liczy 300 członków? Hmm bez szału. Na wyjazdy więcej jeździ.

[Lightman]

Wielki Ruch liczy 300 członków? Hmm bez szału. Na wyjazdy więcej jeździ.

No co Ci powiem...
cieszymy się z każdego nowego członka, dalej robimy swoje jak chociażby dzisiaj.

[Raider94]

Rozumiem co masz na myśli, przy czym dwie kwestie:
po pierwsze my jako stowarzyszenie przyjęliśmy założenie, że nie chcemy być postrzegani jako krzykacze, tj. dużo gadki na Facebooku a mało wynikających z tego działań, dlatego staramy się przede wszystkim koncentrować na swoich projektach. Nie możemy sobie pozwolić na dialog z klubem w stylu "Wy robicie to, to i tamto źle" Większość naszych działań takich jak zakup sprzętu dla akademii czy akcje związane z frekwencją, zapisami na stadionie wymagają akceptacji i często pomocy ze strony klubu. Natomiast nie znaczy to, że pozostajemy bierni wobec tego co się dzieje. Przy każdej możliwej okazji zwracamy uwagę na to co się dzieje i staramy się podpowiadać rozwiązania.

Po drugie klub może i mógłby wydać oświadczenie że jest w 100% za trenerem bądź że go na pewno zwolni przy czym w sytuacji kiedy nic nie jest jeszcze wyjaśnione i trwają chociażby negocjacje z nowym trenerem bądź podejmowane są decyzje co do przyszłości obecnego jakiekolwiek oświadczenia chyba migają się z celem. Jak pisałem wyżej, prezes Chrapek przyjął założenie o informowaniu po fakcie. Mimo wszystko myślę że to lepsza polityka niż ta uprawniana przez poprzednika.

[Jano99]

Chciał bym byś miał rację,że jest cisza bo rozmawiają z kimś lub cokolwiek w tym temacie robią. Mi się wydaje jednak,że jest cisza w tym temacie i jakby gdyby nigdy nic Fornalak poprowadzi drużynę z Pogonią Siedlce.

[grzej]

@Mikoruch - mam dla Ciebie propozycję. Załóż Stowarzyszenie dla kibiców Ruchu, a obecne rozwiążemy, bo jego działania nic nie wnoszą. Daj znać jak to zrobisz, możesz to napisać w tym temacie albo założyć nowy. Chętnie się zapiszę do niego i będę opłacał składki. Nie mam zamiaru cię krytykować, skontaktuj się ze mną osobiście i odpowiem na nurtujące cię pytania.

@do zapisanych - przepraszam Was wszystkich za brak informacji, to problem techniczny z naszej strony, pracujemy żeby go wyeliminować.

@w sprawie stadionu - Simon z rodzinnego koordynuje te rozmowy, pisałem o tym już. Obojętnie, co tutaj nie napiszę i tak wyleje się fala niezadowolenia. Piszcie do niego na FB, kiedy będą informacje, udostępniony protokół itp.

@w sprawie trenera - wydałem oświadczenie w tej sprawie.

@Bik nie da ani grosza w tym roku na klub, te pożyczki nie biorą się z niczego. Jakbyśmy mieli tyle kasy, to chętnie byśmy ją przekazali.
Jeśli znacie sposób jak go zmusić do wyłożenia kasy to piszcie, chętnie wysłucham.

@all rozumiem wasze pretensje, stowarzyszenie nie spełniło waszych oczekiwań, najlepiej będzie jak je rozwiążemy, rozliczymy składki dla członków stowarzyszenia i damy sobie z tym spokój. Miejmy nadzieję, że jak powstanie następne stowarzyszenie, jego rozwój dobitnie pokaże nasz potencjał.

PozdR

[Rafał19R20]

@Mikoruch - mam dla Ciebie propozycję. Załóż Stowarzyszenie dla kibiców Ruchu, a obecne rozwiążemy, bo jego działania nic nie wnoszą. Daj znać jak to zrobisz, możesz to napisać w tym temacie albo założyć nowy. Chętnie się zapiszę do niego i będę opłacał składki. Nie mam zamiaru cię krytykować, skontaktuj się ze mną osobiście i odpowiem na nurtujące cię pytania.

@do zapisanych - przepraszam Was wszystkich za brak informacji, to problem techniczny z naszej strony, pracujemy żeby go wyeliminować.

@w sprawie stadionu - Simon z rodzinnego koordynuje te rozmowy, pisałem o tym już. Obojętnie, co tutaj nie napiszę i tak wyleje się fala niezadowolenia. Piszcie do niego na FB, kiedy będą informacje, udostępniony protokół itp.

@w sprawie trenera - wydałem oświadczenie w tej sprawie.

@Bik nie da ani grosza w tym roku na klub, te pożyczki nie biorą się z niczego. Jakbyśmy mieli tyle kasy, to chętnie byśmy ją przekazali.
Jeśli znacie sposób jak go zmusić do wyłożenia kasy to piszcie, chętnie wysłucham.

@all rozumiem wasze pretensje, stowarzyszenie nie spełniło waszych oczekiwań, najlepiej będzie jak je rozwiążemy, rozliczymy składki dla członków stowarzyszenia i damy sobie z tym spokój. Miejmy nadzieję, że jak powstanie następne stowarzyszenie, jego rozwój dobitnie pokaże nasz potencjał.

PozdR

Grzej
brawo za Oświadczenie, krótko i na temat o to mi chodziło!!

@ co do stadionu z całym szacunkiem dla Simona, ale przeczytajcie jak to brzmi sprawą stadionu 14-nastokrotnego Mistrza Polski zajmuje się Simon z rodzinnego...
to chyba zbyt ważna sprawa by komunikacja pojawiała się tylko poprzez FB czy "złapanie: Simona na rodzinnym

@ co do pretensji , ja to bardziej widzę jako wymiana zdań, po to jest forum by dyskutować i nie ma co się obrażać...
Zresztą wspominałem że podejmujecie wiele dobrych działań, ale oczekujemy także reakcji na bieżące sytuacje klubu tak jak np. te oświadczenie.

[MaRko22]

Problem jest chyba w tym, że raczej nikt nie traktuje WR jako poważnego partnera do rozmów.

Brak moim zdaniem autorytetu wśród kibiców i partnerów, zbyt mało stanowczości i realnych działań (wybaczcie, ale zakup wody przy wyczynach Szymona jest dosyć mizerny).
Pisaliście, że jest 300 członków... Szymon jest sam (powiedzmy).

Nie potraktujcie to jako atak, ale konstruktywna krytykę.

[Lightman]

Problem jest chyba w tym, że raczej nikt nie traktuje WR jako poważnego partnera do rozmów.

Brak moim zdaniem autorytetu wśród kibiców i partnerów, zbyt mało stanowczości i realnych działań (wybaczcie, ale zakup wody przy wyczynach Szymona jest dosyć mizerny).
Pisaliście, że jest 300 członków... Szymon jest sam (powiedzmy).

Nie potraktujcie to jako atak, ale konstruktywna krytykę.

tą konstruktywną krytykę muszę tylko sprostować, bo krew mnie zalała.

porównałeś zakup wody do roboty Szymona. Zapomniałeś przy tym o 3 kompletach strojów dla Akademii, akcji Niebieski Opiekun, odznaczeniu Lercha na nasz wniosek czy obecnej akcji Niebieski Mikołaj - mogę to zrozumieć, pamięć bywa wybiórcza.
Ale porównaj sobie też jaki czas działa Szymon (4 lata) i my (10 miesięcy).
Mało tego - akcja Szymona jest ukierunkowana nieco inaczej i w dużej mierze oparta na Sponsorze, którego sobie połapał, a który to wpakował w tę akcje ponad 17tys zl. My opieramy sie na składkach członkowskich, a raz, że członków nie jest mega dużo, to też nie każdy płaci.
Pracujemy nad tym, żeby to się zmieniło i powoli się zmienia.

Czy to forum jest do dyskusji? Z założenia tak, ale mam wrażenie, że bardziej służy do marudzenia.

[MaRko22]

Dyskusja nie polega tylko na klepaniu się po plecach, jeżeli rozmawia się także o problemach to dyskusja jest też merytoryczna i prowadzi do rozwiązania pewnych problemów.

[Kuchtizo]

Dyskusja nie polega tylko na klepaniu się po plecach, jeżeli rozmawia się także o problemach to dyskusja jest też merytoryczna i prowadzi do rozwiązania pewnych problemów.

Marko, a jak tam SKRCh w którym działałeś lub działasz? Jak zachowywało się to Stowarzyszenie w czasach gdy Smagora kręcił swoje wałki? WR w 10 miesięcy zorganizował więcej akcji niż SKRCh przez całą swoją działalność? Może czas w tamtym Stowarzyszeniu się wykazać, a nie krytykować WR? Jak na czas jaki działają i liczbę ludzi zapisanych do WR trzeba powiedzieć, że widać efekty. Nie wygląda to może tak jak sobie niektórzy myśleli, że zaraz WR przejmie Ruch, ale za 20 zł miesięcznie nie można tego zrobić, a z tego co tu piszą osoby decyzję w WR i z tym jest problem.