AndRe pisze:Ryszard, przestan prosze
Mysmy spadli kilka kolejek temu
Leczna ma Baniaka, reszta ambitnych pilkarzy
my ani tegi ani tego I lecimy
Skoro tak twierdzisz,że Stomil i Olimpia Grudziądz mają ambitnych piłkarzy to wytłumacz mi proszę jakim cudem znalazły się te zespoły w gronie drużyn zagrożonych spadkiem z pierwszej ligi,a tak dla przypomnienia to ze Stomilem było 3-1 dla Ruchu w Chorzowie i remis na wyjeździe,a z Olimpią Grudziądz porażka bodajże jesienią 3-4 u nich i 0-0 na Cichej 6.
Łęczna ma owszem Baniaka ,,cudotwórcę",ale czy to trener gra czy piłkarze?
Poza tym to nie są jacyś nadludzie,jacyś geniusze futbolu by tak od razu stawiać Ruch na przegranej pozycji.
Jak widzisz mecze czy to z Olimpią czy z Łęczną owszem kończyły się jesienią porażkami Ruchu,ale tylko jedną bramką czyli dowodzi to tego,że wywalczenie punktu było w tych meczach jak najbardziej w możliwościach piłkarzy Ruchu.
Moim zdaniem piękno piłki polega na tym,że nie ma z góry zaplanowanych faworytów,a kżdy mecz jest inny;nie ma dwóch identycznych spotkań w których jota w jotę wydarzenia boiskowe powtarzają się.
A Twoim zdaniem czym Ruch wygrał derby z GKS Katowice?
Bo moim zdaniem była widoczna ambicja tego zespołu widoczna,wola walki czyli to coś czego brakowało choćby w meczu z Puszczą Niepołomice 0-2 w Chorzowie.
Czy wobec tego Ruch aż nadto odstaje od swych rywali zainteresowanych grą w tym barażu o utrzymanie w pierwszej lidze?
Raczej nie,bo wszędzie sytuacja jest podobna do naszej czyli też trenerzy mają problem,a to z zestawieniem składu,kiedy któryś z kluczowych piłkarzy wypada ze względu na absensję kartkową,albo wskutek kontuzji.
Co prawda jest różnica dzieląca Ruch od miejsca barażowego i wielu skazało już Ruch na spadek,a ja chciałbym się mile rozczarować,a tak dla przypomnienia wszakże Ruch ma specjalistę od baraży dla przypomnienia zwycięski dwumecz 4-2 i 0-2 ze Zniczem Pruszków.