Elmer pisze:zibi170 pisze:Oni nie walczą. Wychodzą by przeczekać do 90 min. I za to raus.
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
Pytanie: dlaczego tak się dzieje? Dzieje się tak od roku, czyli od momentu kiedy Cukiernik przejął stery. Coś musi być nie tak u niego skoro niemal nowa ekipa coś takiego odwala.
Moja teoria jest taka: Cukiernik w swoim słowotoku coś im naobiecywał, oni to wzięli serio. Potem leki zabrał, remisja tego o czym niektórzy wiedzą, a niektórzy przypuszczają, puściła. Grajki spojrzeli na konta, a tam: ni ma. Doszło do rozmów o to, co mieli, a "ni ma" i dowiedzieli się, że nic takiego nie było mówione.
Więc mają w d... i sobie pogrywają bez ambicji, kasy na słowo nie dostaną, a nowy klub i tak znajdą. Dodatkowo są słabi jak d... węża. Poprzedniej ekipie też niby zaczęło zależeć w przedostatnim meczu. Wtedy u rywali pojawił się oszust piłkarski i ślepy sędzia. Teraz nawet takich rzeczy nie musi być.
A najbardziej ostatnio zawodzi mnie nasz kapitan
Powiem tak, ze sam nie wiem co o tym myslec. Kompletnie nie rozumie tego, ze udalo nam sie wyjsc ostatnio z gowna finansowego ( albo przynajmniej pewne rzeczy przesuneli my w czasie ) a od strony sportowej wyszla totalna kicha. Tutaj kompletny brak korelacji. Az sie chce powiedziec po co to wszystko było, cala ta restukturyzacja. Dla mnie totalna kicha to jest to, ze po poprzedniej rundzie nikt nie powiedzial, ze my z tym szrotem nie momy szans na utrzymanie. Ja nie jestem trenerem a to widzialem, wiec niby fachowcy w klubie tego nie widzieli. Tego nie pojmuje.
Przyklad naszego upadku przez ostatnie dwa lata jest nie do ogarniecia. Jeszcze dwa lata temu najwieksi rywale ze Slaska grali w 2 lidze a my w ekstraklasie. Dwa sezony zmienily to wszystko o 1000%. Nawet nie przypuszczalem, ze tak szybko to moze jebn....
Co nas teraz czeka ? Zgadzam sie z Ozorem, ze Ruch jednak cos znanczy i gra w nizszej lidze ( 3,4,B-klasa ) nie spowoduje, ze zginiemy i swiat o nas zapomni. Dla mnie istone bedzie zachowanie miasta. Ani zlotowki na Ruch.......tylko wybudowac nowy stadion miejski. Stadion to podstawa naszego zmartwychwstania. Bez tego nie mamy szans. Przyklad szczewskich pokazuje, ze stadion to podstawa.
Kolejna niewiadomo, co dalej z Patermanem i ekipa, ktora teraz rzadzi w Ruchu. Pewnie jakas kasa i to nie mala, zostala w klub wlozona, wiec co dalej nas czeka. Jakos nie widza na to odpowiedzi, bo odkad jest Paterman to malo informacji trafia do kibicow i my tak naprawde gówno wiemy. Może wlasnie dlatego, ze tak jest to Ruch jest w takim a nie innym miejscu, a my kibice mogymy sie tylko zastanawiac i dziwic ze jest tak ciulato.
Pytanie co dalej z druzyną. Na pewno trzeba sie pozegnac........z wszystkimi. Ta banda nieudaczników, z ich psychika nie nadaje do niczego. Trzeba jakiegos trenera, który postawi na nową jakośc i zacznie budowe od podstaw. Nie ukrywam, ze marzy mi sie klub oparty na chopcach od nas ze Slaska, ktorzy utozszamiaja sie z klubem, ale z drugiej strony.....Helik, Sadlok, Lipski.....wiemy jak sie zachowali. Wierze ze da sie sklecic kilkunastu chlopów co zagraja dla Ruchu i nie beda leciec w pręta jak obecni pseudopilkarze.
Az nie moga umierzyc, ze tak nisko my upadli, nie chce mi to przejsc przez moja łeb...