[23 kolejka] Ruch Chorzów - Chojniczanka (11/04/18 - 18:00)

[stary98]

Może uznacie mnie za szaleńca Ale potym meczu wlalo mi w serce trochę optymizmu nie wyglądało to źle jest szansa się utrzymać dzisiaj chłopcy walczyli . I ten doping w drugiej połowie czułem się jak kiedyś kiedy to wszyscy śpiewali nie zależnie czy pikinik ultras czy fanatyk . Razem to się uda utrzymać ino musimy być jednością

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[scaneRboy]

Szkoda, ze mamy noz na gardle. Przy wiekszym spokoju druzyna dzisiaj pokazala potencjal do duzo lepszej gry.

Nie wiem czy sie ze mna zgodzicie. Jesli rzeczywiscie Fornalak zlapal zespol twarda reka to czesc zawodnikow zaczela sprawiac wrazenie... zadowolonych. Tak jakby nabrali przekonania, ze ich wysilek nie zaprzepasci kolega ktory akurat ma to gdzies.

[marek79]

Nom jest potrzebne jedne zwyciynstwo na przelomanie

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[adamo_R]

Jedno zwycięstwo na przełamanie? Dyć wygraliśmy z Bytovią i co niektórzy określili ze to była dominacja. Pięknie remisy z Chojnicami nikogo nie interesują, tu trzeba czegoś więcej. Teoretyczne zwycięstwo teraz z Łęczną też niczego nie załatwia.

[mrokol08]

Szkoda było by spaść, chociaż ja próbuję jeszcze wierzyć może na tej Łęcznej się uda wygrać oby!!! Jedno jest pewne ten klub nie zostanie zniszczony bo ma wspaniałych kibiców i to jest piękne tyle.

[Elmer]

Najbliższe 3 mecze 9 punktów, ew. 7. Wtedy zostajemy w grze. Światełko jest, ale trzeba to przekuć na komplet punktów

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[heli]

Co do walki to jo nie wiem do końca co myśleć.
W czasie meczu powiedziołech i dalej to podtrzymuja, że tym chopom nie ma wstyd, że 16 latek zadupio obok nich i walczy, a reszta stoi. Ile było stykowych sytuacji kaj nasi odkładali wsadzenie nogi, głowy i przeskakiwali, bądź się cofali. Oczywiście może to kajś im siedzi, że jak oni tak zagrają to od razu kartka.

Prawdziwo walka to jo widzioł u Bogusza, Kowalskiego i Trojaka (problem oczywiście, że tych dwóch ostatnich, do walki nie dokłada zbyt dużych umiejętności). Pozostali niby z zaangażowaniem lepiej niż za Rotsy, ale nadal za słabo nawet na poziom mizernej pierwszej ligi, w której podstawa to walczyć.

Nie oznacza to oczywiście, że kole sobyty wieczora czy niedzieli rano nie zaczna myśleć, że na Łęcznej będzie wygrana.

[scaneRboy]

Nie przesadzacie z krytykowaniem Kowalskiego?

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[stary98]

Nie przesadzacie z krytykowaniem Kowalskiego?

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Dokładnie chłop walczy aż miło to że my czasami nie wyjdzie trudno wydaje mi się że za bardzo chce i temu ale bardzo mi się podobał jeżeli chodzi o walkę

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Golyrubychop]

Kowalskiego zajechali w 1 połowie bo każdo akcja prawom stronom.
jak grali na lewo do Słomy to tyn wybijoł bal na aus; chyba ze 4 razy pod rzond.

Nojgorsze jest to, że tu niy ma pomysłu na gra, dugo i leć; chociaż na koniec jedna akcja klepali choby Barcelona.

[miechowiner13]

Najbardziej wkurzają te podanie.

1) Niecelne w kluczowych momentach
Idzie kontra, jeden chop z prawej drugi z lewej, w odległości co najmniej 20 metrów od siebie, pośrodku jeden chop z Chojniczanki. 10 metrowy korytarz i co my robimy? dup prosto w tego chopa.

2) Na zapalenie płuc

3) Na pół metra na tzw. minę, co mo dać pół czy metrowe podanie kaj od razu ten chop co dostaje tako piłka jest z natury rzeczy podwajany, bo nawet się nie muszą obrońcy nastarać by już na nim siedzieć.


No i dawanie za dużo swobody przy przyjmowaniu/operowaniu piłki przeciwnikowi, te strzały z 18 metrów nie brały się z niczego. Może tu oraz w fakcie rozpoczynania akcji kajś od 70 minuty najbardziej widać jak fatalnie my są przygotowani do sezonu, chyba, że dalej balują i nie mają siły lotać. Bo joby jeszcze to rozumioł jakby wcześniejsze 70 minut zadupiali od bramy do bramy, to ok, może im braknąć siły. Ale my nic tak szybkiego i wielkiego nie gramy, praktycznie pressingu nie stosujemy (trzy razy w meczu, a tak to najwyżej jeden chop), a i tak i tak ich odcino.

[scaneRboy]

moim zdaniem Słoma też nie grał zle. Z takich atutów też można ułożyć skuteczną taktykę. Kowalski/Przybecki zamęcza obrońców przez 3/4 meczu, a ta decydująca SKUTECZNA akcja idzie nagle z drugiej strony. Parę lat temu wygraliśmy w ten sposób ładnych kilka meczy, jak na boisku był Brzyski a na ławce Fornalik.


Nie ma się co na chłopakach wyżywać, błędów jest sporo, ale widać że starają się tych błędów nie powtarzać lub w miarę możliwości chować za innymi atutami. Powtarzam, wczoraj pokazali że w drużynie są jeszcze spore rezerwy. Takie błędy, jakie popełniają są dosyć łatwe do wyeliminowania. Widać też, że drużyna jest po kryzysie.


Niepokoi mnie sędziowanie, przypomina mi się jak nasz spadek został przypieczętowany zagraniem ręką. Wczoraj w drugiej połowie sędzia pilnował, żebyśmy nie zrobili krzywdy Chojnicom.

[oiowiec]

Kowalski to jest chłop co nigdy nie odstawia nogi!!! To taki typ człowieka wszelkie braki techniczne nadrabia walecznością i sercem!!! Życie go doświadczyło choroba dzieci!!!! To inaczej patrzy na życie i pewne sprawy!!!!! 100% szacunku ode mnie!!!

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Elmer]

Niepokoi mnie sędziowanie, przypomina mi się jak nasz spadek został przypieczętowany zagraniem ręką. Wczoraj w drugiej połowie sędzia pilnował, żebyśmy nie zrobili krzywdy Chojnicom.

Strach się bać co się stanie w Łęcznej. Szybki karny, czerwona (odpukać).

Kowalski, może czasami za bardzo na dzika, ale przypomina mi tego Kowalskiego z czasów Kociana. Walczy i jest w tym skuteczny, wczoraj asysta.

Słoma do oszlifowania, teraz gra zamiast pozoranta Wilima i na pewno trenerzy mu błędy wytykają i nad nimi popracuje. Materiał jest, ale problem jest taki, że teraz nie czas na naukę, czas na punkty. Ale nic na to nie poradzimy.

Zastanawia mnie Wojciechowski. W pierwszym meczu bardzo mi się podobał. teraz momentami zwalnia akcje, notuje proste straty. Myślę, że ze słabszym rywalem zagra lepiej.

Z Łęczna zabraknie Kowalczyka za kartki (sędzia czekał na to żeby go ukarać?), w jego miejsce chyba Trojak. Reszta chyba bez zmian, chyba że Przybecki się wyleczy.

Skoro z Chojniczanką potrafią zremisować, w pierwszej połowie będąc lepszym zespołem to są w stanie punkty zdobywać z każdym. Teraz musi być 9 na 9

[TNT1]

Oby nie Trojak na Łęczną...