[22. kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie 17.03 18:00

[FredyKruger]

42' Piłka wylądowała w bramce Ruchu, ale zawodnik TSP na szczęście był na spalonym...

W poprzedniej akcji nie popisała się defensywa Ruchu. Trener Rocha musi w przerwie wpłynąć na swoich zawodników, aby w drugiej połowie zagrali znacznie lepiej.

[LEMON-CHORZOW]

z taka padaka co pokazuja to ciezko by sie bylo utrzymac majac 30 punktow a co dopiero 18 ( moze 18 )

[HullCityFC]

No to lipa. Jednak furgomy?

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Lutz]

Sprowadzeni na ziymia.

[szogun]

Wojciechowski powinien grać od początku. Uważam że... Graliśmy tyle na ile pozwolił przeciwnik. Świetnie w obronie. Jak bronili to w 10, jak do akcji wychodzili to w 7-8. Nie wydaje mi się by Ruch był dziś słaby tylko Podbeskidzie takie dobre. Walski pełno strat. Szkoda meczu. Trzeba walczyć w Tychach. A serio, ktoś to stawia Wojciechowskiego na ławce to jakiś debil. Zagrał pół meczu a najlepszy u nas. Wniósł sporo ożywienia. Gdyby nie on to pewnie bramkarz Podbeskidzia by zamarzl. Szacun dla obecnych. Odczuwalna minus 13.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[BAFista]

Pierwszy mecz przegrany więcej niż 1 bramką. Nie licząc walkowera z sosnowcem

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[heli]

po pierwszym meczu wszyscy byli pełni nadziei, teraz wszyscy pełni obaw.
Dziś wyglądało to oczywiście bardzo słabo. Dla mnie to była kwintesencja naszych najgorszych cech zeszłej rundy i zeszłego sezonu gra na stojąco, zero presingu, za mało chopów w przodzie no i proste banalne błędy w podstawach.

[BAFista]

Najsłabszy mecz jesienią z Podbeskidziem. ... najsłabszy również wiosną??? Oby

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[grzechub]

Anormalne warunki do kibicowania, do grania podejrzywom niy lepsze... Tak jak pisze szogun, wszedł Wojciechowski i dopiero zaczęli coś grać, bo w pierwszej połowie lipa totalno. Typowy mecz na remis, Bielsko po prostu wykorzystało swoje okazje i świetnie się bronili.
Co do Walskiego, to bylech na sparingach z Czechami i Piastem i on durch popelnio te same straty i kiwki z balem. Do mnie zagadką jest czymu niy groł za Posinkovica Słoma, który w sparingu z Piastem był najlepszy na boisku. Posinkovic walczy, ale jest bezproduktywny i jego obecności by my nie odczuli, a bez Wojciechowskiego wyglądali my po prostu słabo.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Widzew&Ruch]

Bramki stracone głupio. pierwsza po kopaninie w polu karnym, a druga jak się nie myle Bankov już ją miał w rękach po rzucie rożnym i wybił mu głową prosto do bramki. Sam mecz nie był katastrofalny, chociaż Walski przez cały mecz prosił się o zmianę. Sytuację jakieś były ale większość meczu Podbeskidzie waliło autobus niesamowity.

[szogun]

po pierwszym meczu wszyscy byli pełni nadziei, teraz wszyscy pełni obaw.
Dziś wyglądało to oczywiście bardzo słabo. Dla mnie to była kwintesencja naszych najgorszych cech zeszłej rundy i zeszłego sezonu gra na stojąco, zero presingu, za mało chopów w przodzie no i proste banalne błędy w podstawach.

Cięzko się gra jak na 30 metrach broni 10 zawodników a nas atakuje 3,4. Było dużo trudności z konstruowaniem akcji. Mieliśmy my grać pressingiem, a nie było jak a atak pozycyjny to nie za bardzo nam wychodziło. W następnym szpilu Wojciechowski i Majewski w ataku. Podoba mi się ten duet.

[Rafał19R20]

trzeba przyznać że Podbeskidzie Nam nigdy nie leżało...
dzisiejszy mecz to było takie bicie głową w mur...
niby utrzymywaliśmy się przy piłce ale brakowało pomysłu na wykończenie....
Pomimo porażki myśle że gra nie była najgorsza, no cóż i takie mecze mogą się Nam zdarzyć...

[marek79]

Walski prosil sie o zmiana ino niy bylo jak ja zrobic.
Bo albo Bogusz za niego albo Balicki do ataku kosztem miejsca w srodku a w drugiej polowie skrzydla.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[vdr44]

Podbeskidzie wykorzystało to co miało, mieli niewiele, ale trafiali. Fest ciężko się gro przy 0-1, dość przypadkowa bramka po zamieszaniu (który to już roz...?), a potem już dobre murowanie, bardzo mało miejsca na rozegranie akcji + brak Wojciechowskiego, który mógłby to rozruszać. Fest szkoda tej kartki dla Hołowni, Kotus nie zagrał źle, ale musieliśmy wystawić jednego młodego i skład trzeba było pozmieniać. Słabiutki Walski (druga połowa nie na swojej pozycji - jeszcze gorzej), Przybecki bez szału (za mało prostopadłych piłek za linię obrony - to jedyny sposób by Miłosz stworzył jakieś konkretne zagrożenie. Słaby Posinkovic (czekam aż Słoma wreszcie dostanie szansę) Dobre wejście Wojciechowskiego po przerwie.



Ktoś tam na 6A miał pretensje, że nie zszedł Walski - według przepisów jest tak, że musi być jeden gracz U21 na boisku, więc musiał zostać.

[Elmer]

Tychy nam uciekły, chyba trzeba będzie walczyć tylko o baraże. Niestety wygrała też Olimpia z... Drutexem. To pokazuje z kim wygraliśmy.

Miałem wrażenie, że gramy na tyle na ile nam rywal pozwalał. Ważne, że walczyli do końca. Widać różnicę między Kotusem a Hołownią