Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
- DaReQ93
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 326
- Rejestracja: 4 mar 2010, o 16:07
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Uwielbiam czytać to forum, po wygranej mamy awans, po przegranej lecymy do drugiej
Młoda kadra, krótka ławka i tak bydzie wyglądać, nie ma się co łudzić
Kowalczyk musi być zdrowy, Wilim znowu zaskoczyć, Bielecki w końcu zacząć trafiać a trybuny pełne na każdym szpilu
Młoda kadra, krótka ławka i tak bydzie wyglądać, nie ma się co łudzić
Kowalczyk musi być zdrowy, Wilim znowu zaskoczyć, Bielecki w końcu zacząć trafiać a trybuny pełne na każdym szpilu
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: 7 maja 2004, o 22:28
- Lokalizacja: SH 1920
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Jest dramatycznie. Osiadamy na dnie, a tu qr** o jakichś premiach za awans Paterman fandzoli.
Dramat i jeszcze raz dramat. Zeszło powietrze. A to co grali dzisiaj Czajkowski, Libor czy na końcówce Liberadzki to zęby bolą.
Aby sie utrzymać to trzeba mieć w sobie min.pokorę, ale i też być odpornym psychicznie. W sumie każdy zespół co z Nami gra, może nic nie grać i czekać do 80-tej minuty. Potem u Nas klocki domina się sypią...
Dramat i jeszcze raz dramat. Zeszło powietrze. A to co grali dzisiaj Czajkowski, Libor czy na końcówce Liberadzki to zęby bolą.
Aby sie utrzymać to trzeba mieć w sobie min.pokorę, ale i też być odpornym psychicznie. W sumie każdy zespół co z Nami gra, może nic nie grać i czekać do 80-tej minuty. Potem u Nas klocki domina się sypią...
Ruch Chorzów - Górny Śląsk - Polska
Arena C6
Arena C6
- HullCityFC
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 2922
- Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
- Lokalizacja: England
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Brakuje Bankova i Markovicia. Trojak tez by sie przydal. Bankov - Holownia, Kowalczyk, Markovic, Villafane - Trojak, Zawal - Mello, Urbanczyk, Przybecki - Posinkovic to 11 pierwsza 5. Gorzej jak wypada ktos z skladu bo z lawki nadaja sie Nowak, Walski ewentualnie Balicki z Sloma. Reszta jest tragiczna. Jak wypadnie ktos z pomocy i ataku jakos to idzie zalatac. Jesli wypada ktos z tylu mamy katastrofe. Serie porazek ma jeden wspolny mianownik - Brak albo Bankova albo Kowalczyka albo Markivicia. Brak wszystkich na raz to koniec. Z nimi w skladzie bysmy to wygrali
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
- niebieski98
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1709
- Rejestracja: 21 lip 2013, o 23:00
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Ochłońcie, zagraliśmy pierwszy mecz w tak eksperymentalnym składzie w obronie, musiał przyjść taki mecz w którym za kartki poleciało 2 ludzi, a trzeci doznał kontuzji. Mamy krótką ławkę, o ile w pomocy jeszcze jakieś pole manewru minimalne nam zostaje, o tyle w obronie nie mamy ani jednego dobrego zmiennika. Nas Stal też dopuściła do wielu okazji, gdyby to oni grali bez 2 podstawowych stoperów i defensywnego pomocnika pewnie skończyłoby się na 4-1 dla nas i nosilibyście naszych na rękach. Mecz z Wigrami koniecznie do wygrania.
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 14 sty 2012, o 23:27
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Najbardziej zastanawia mnie co sie stalo z Hrdlicka jak spadalismy byl jednym z niewielu pilkarzy ktorzy cos pokazywali a teraz co mecz to gorzej w 1 lidze!
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10146
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
czemu Wy sie dziwicie to ja nie mam pojecia. Zagralismy skladem zblizonym do tego z poczatku sezonu, to i gra wygladala ponownie.
Nie zagrał: podstawowy bramkarz, podstawowy środkowy obrońca, podstawowy środkowy obrońca 30 minut, podstawowy defensywny pomocnik, podstawowy defensywny pomocnik, podstawowy lewy obrońca zagrał większość meczu na środku obrony.
Na środku obrony zagrały nasze opcje nr 5 i 6. 1) Markovic, 2) Kowalczyk, 3) Trojak, 4) Zawal - tak był szykowany do gry na środku przez cały tydzień tylko się dziś rozchorował. 5) Czajkowski, 6) Hołownia.
Swoją drogą jaki poziom musi prezentować ten Rutkowski, że na jego pozycję najpierw szykuje się def. pomocnik a potem gra lewy obrońca.
\to już wyglądało źle. Jakby jeszcze te małolaty miały za sobą pewnego bramkarza, to może by to jakoś wyglądało. Występ Libora to był najgorszy mecz bramkarza jaki kiedykolwiek widziałem na Cichej, a chodzę już 25 lat, więc wszystkich Paśników dobrze pamiętam. Lech często robił rok temu takie błędy i one przeważnie kończyły się golami. Libor popełnił 4 wielbłądy!!! To jest jakiś cud, że nic z tego nie wpadło. Tak to wyglądało, że dyrygować nimi próbował Villafane, który ma raczej największą barierę językową.
Na duży plus Mello. Na minus po raz kolejny nasze przygotowanie fzyczne. Nie wiem czy ten gość od tego zasługuje na szansę zimą. Wiem, że wielu zawodników doszło w trakcie, ale było już trochę mikrocykli, żeby coś poprawić.
Z przodu mimo, że zaczeliśmy grać dopiero w 2 połowie mieliśmy więcej okazji niż w niektórych wygranych meczach. Problemy były z tyłu, które prócz postawy Libora dziwić nie mogą.
Nie zagrał: podstawowy bramkarz, podstawowy środkowy obrońca, podstawowy środkowy obrońca 30 minut, podstawowy defensywny pomocnik, podstawowy defensywny pomocnik, podstawowy lewy obrońca zagrał większość meczu na środku obrony.
Na środku obrony zagrały nasze opcje nr 5 i 6. 1) Markovic, 2) Kowalczyk, 3) Trojak, 4) Zawal - tak był szykowany do gry na środku przez cały tydzień tylko się dziś rozchorował. 5) Czajkowski, 6) Hołownia.
Swoją drogą jaki poziom musi prezentować ten Rutkowski, że na jego pozycję najpierw szykuje się def. pomocnik a potem gra lewy obrońca.
\to już wyglądało źle. Jakby jeszcze te małolaty miały za sobą pewnego bramkarza, to może by to jakoś wyglądało. Występ Libora to był najgorszy mecz bramkarza jaki kiedykolwiek widziałem na Cichej, a chodzę już 25 lat, więc wszystkich Paśników dobrze pamiętam. Lech często robił rok temu takie błędy i one przeważnie kończyły się golami. Libor popełnił 4 wielbłądy!!! To jest jakiś cud, że nic z tego nie wpadło. Tak to wyglądało, że dyrygować nimi próbował Villafane, który ma raczej największą barierę językową.
Na duży plus Mello. Na minus po raz kolejny nasze przygotowanie fzyczne. Nie wiem czy ten gość od tego zasługuje na szansę zimą. Wiem, że wielu zawodników doszło w trakcie, ale było już trochę mikrocykli, żeby coś poprawić.
Z przodu mimo, że zaczeliśmy grać dopiero w 2 połowie mieliśmy więcej okazji niż w niektórych wygranych meczach. Problemy były z tyłu, które prócz postawy Libora dziwić nie mogą.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
- szogun
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1217
- Rejestracja: 28 kwie 2008, o 23:03
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Może pora posadzić Posinkovica na ławie i dać Balickiemu zagrać? Liberacki nie był taki zły. Głównie obrona się posypała po kiksach libora i Czajkowskiego.
Wkurzyło mnie to że oprócz Villafane w drugiej połowie to nikt z tyłu nie pociągnie piłki parę metrów i nie wyprowadzi jej. Trojak choć drewno to ma dobre momenty że dobrze poda albo wyprowadzi. Dzisiaj to Czajkowski z Hołownia bali się dotykać piłki. Liberacki miał dobry debiut. Błąd przy drugiej bramce. Ale dwa razy na wkurwie nie odpuścił i zablokował strzały Stali.
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
Wkurzyło mnie to że oprócz Villafane w drugiej połowie to nikt z tyłu nie pociągnie piłki parę metrów i nie wyprowadzi jej. Trojak choć drewno to ma dobre momenty że dobrze poda albo wyprowadzi. Dzisiaj to Czajkowski z Hołownia bali się dotykać piłki. Liberacki miał dobry debiut. Błąd przy drugiej bramce. Ale dwa razy na wkurwie nie odpuścił i zablokował strzały Stali.
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 23 lut 2009, o 14:23
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Jak zobaczyłem że Czajkowski zagra od początku to już powoli godziłem się z tym, że punktów nie zrobimy. Po zejściu Kowalczyka jeszcze bardziej... Źle nie było jak na tylu parodystów. W środę na pewno zagra Bojan, Bankov też już powinien być gotowy i jakoś to będzie.
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
Złoty klub KS Ruch!
-
- Posty: 10866
- Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Był moment, po trafieniu Mello, że ich dopadniemy. Nic z tego. Jak nie umiesz wygrać to zremisuj. Fatalne 2 błędy i nawet 1 punktu nie ma. Żeby nam takich frajerskich strat nie zabrakło do utrzymania.
Ruhr-Ge-Beat - Mein Schalke
https://www.youtube.com/watch?v=MuJV1wEiP4w&list=RDMuJV1wEiP4w&start_radio=1
ladi ladi ladi oh bvb hurensöhne !!!
https://www.youtube.com/watch?v=MuJV1wEiP4w&list=RDMuJV1wEiP4w&start_radio=1
ladi ladi ladi oh bvb hurensöhne !!!
- 19Wariat20
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 719
- Rejestracja: 6 kwie 2016, o 13:14
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Adam to samo chciołżech naszkryflać.Takich błędów jak ta nasza że tak powiym obrona robiła to nawet sie w A klasie niy zdarzo.A Libor to dzisio boł na 100% po jakimś specyfiku bo niy wierza co na trzyźwo idzie takie babole walićadamo_R pisze:Był moment, po trafieniu Mello, że ich dopadniemy. Nic z tego. Jak nie umiesz wygrać to zremisuj. Fatalne 2 błędy i nawet 1 punktu nie ma. Żeby nam takich frajerskich strat nie zabrakło do utrzymania.
No ale nic....trza gwiazdorkom zaśpiywać nic sie niy stało,byliście lepsi i czekać na kolejny wp***dol
- west72
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1635
- Rejestracja: 30 lip 2004, o 13:33
- Lokalizacja: Świ/R\ony
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Po pierwszej połowie nic nie wskazywało na emocje w tym meczu.Bramka dla Stali była kwestią czasu i w końcu wpadła...Dlatego,że to ogórkowa liga mieliśmy emocje w drugiej połówce i przy lepszej skuteczności nawet mogliśmy ten mecz wygrać.Nie ma sie co pastwić indywidualnie ale Czajkowski nie mieścił by się chyba w 18-stce Sląska Świętochłowice więc nawet nie myślę co prezentują pozostali nasi zawodnicy na tej pozycji z naszej szerokiej kadry.Wypadło nam za dużo ogniw naraz i efektem jest kolejna porażka .....Myśle,że jak wrócą nieobecni dzisiaj to odbijemy te straty z Wigrami i w Głogowie.A potem nadejdzie zima i albo będziemy budować klub od zera (czwarta liga)albo ruszymy z solidnym skautingiem i wzmocnimy zespół na wiosnę tak aby szybko zapewnić sobie utrzymanie.
Naszym Honorem Jest Nasz Klub! RUCH Chorzów LEGENDA BEZ KOŃCA
- RNK95
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1343
- Rejestracja: 5 lut 2017, o 22:42
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
I nic więcej nie dodam to się nie miało prawa udać z taką linią obrony i kontuzją Kowalczyka, po Liborze tylu błędów bym się nie spodziewał nigdy.RNK95 pisze:Oj pozdrowię w piątek Rafałka z trybun, bardzo serdecznie
Co do szpilu - nie liczę na zwycięstwo, brak Markovica i Trojaka będzie bardzo odczuwalny, może być znów trochę błędów w obronie jak z początku sezonu i będzie brakować chłopa do głowy w środku pola co zapewniał Trojak na defensywnym, obym się mylił. Remis przyjmę z zadowoleniem, zwycięstwo będzie miłym zaskoczeniem
-
- Posty: 10866
- Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Libor pogodził sie z rolą zmiennika i tak broni jak jego podejście do rywalizacji.19Wariat20 pisze: .A Libor to dzisio boł na 100% po jakimś specyfiku bo niy wierza co na trzyźwo idzie takie babole walić
Ruhr-Ge-Beat - Mein Schalke
https://www.youtube.com/watch?v=MuJV1wEiP4w&list=RDMuJV1wEiP4w&start_radio=1
ladi ladi ladi oh bvb hurensöhne !!!
https://www.youtube.com/watch?v=MuJV1wEiP4w&list=RDMuJV1wEiP4w&start_radio=1
ladi ladi ladi oh bvb hurensöhne !!!
- wojt
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1954
- Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
- Lokalizacja: Piekary Śl.
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
"Zawodowa piłka jest niestety brutalna. Gdy się wygrywa, jest pięknie, a gdy się przegrywa, mamy smutek. Najważniejsze jest jednak w tym sporcie to, że za chwilę będzie kolejna szansa, by poprawić to, co dzisiaj się nie udało."
I żeby sobie nie sp***dolić całego weekendu, muszę to sobie wbić do głowy przed snem, choć łatwe to nie będzie:)
I żeby sobie nie sp***dolić całego weekendu, muszę to sobie wbić do głowy przed snem, choć łatwe to nie będzie:)
-
- Posty: 10374
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45
Niestety, po kontuzji Kowalczyka (podobnie jak z Tychami) czułem, że będzie źle. Kwadrans po przerwie mile mnie zaskoczył. Stal miała jednak krytykowanego często Janotę, ale jego technika wystarczyła żeby rozruszać Stal. Niestety paralityk w obronie, Parkinson na bramce i skończyło się porażką, której przy szczęściu można było uniknąć. Ale skoro daje się rywalowi niemal taką samą szansę drugi, a nawet trzeci raz to trudno, aby tego nie wykorzystał.
Nie wiem kto zagra na stoperze z Wigrami, ale mam nadzieję, że nie będzie to Czajkowski. Może to daleko posunięty wniosek, ale mam wrażenie, że to jego osoba w końcówkach na początku sezonu wprowadzała chaos, który kończył się stratami goli. On jest u nas spalony, psychikę ma zrytą i nie wiem czy mu coś pomoże (może grać gdzieś żeby złapać pewność, ogranie, ale my nie mamy drugiej drużyny).
Jak na mecz bez stoperów i bez napastnika, do tego z dziurawym środkiem minimalna porażka, w sytuacji kiedy byliśmy blisko remisu, pozwala napawać jakąś nadzieją na przyszłość. I znamienne jest, że jako ostatni zespół ligi jeden mecz przegraliśmy wyżej niż jedną bramką. Był to mecz przegrany... walkowerem.
Z Wigrami wygrać, ze słabnącym Chrobrym powalczyć o coś punkt, a może komplet. Utrzymać licencję, mądrze wzmocnić zespół i dobrze przepracować zimę. To powinno dać środek tabeli.
Nie wiem kto zagra na stoperze z Wigrami, ale mam nadzieję, że nie będzie to Czajkowski. Może to daleko posunięty wniosek, ale mam wrażenie, że to jego osoba w końcówkach na początku sezonu wprowadzała chaos, który kończył się stratami goli. On jest u nas spalony, psychikę ma zrytą i nie wiem czy mu coś pomoże (może grać gdzieś żeby złapać pewność, ogranie, ale my nie mamy drugiej drużyny).
Jak na mecz bez stoperów i bez napastnika, do tego z dziurawym środkiem minimalna porażka, w sytuacji kiedy byliśmy blisko remisu, pozwala napawać jakąś nadzieją na przyszłość. I znamienne jest, że jako ostatni zespół ligi jeden mecz przegraliśmy wyżej niż jedną bramką. Był to mecz przegrany... walkowerem.
Z Wigrami wygrać, ze słabnącym Chrobrym powalczyć o coś punkt, a może komplet. Utrzymać licencję, mądrze wzmocnić zespół i dobrze przepracować zimę. To powinno dać środek tabeli.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Dorcia, Google [Bot], Google Adsense [Bot], Pulocini, Ridej1920 i 142 gości