Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
DaReQ93
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 326
Rejestracja: 4 mar 2010, o 16:07
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#61 Post autor: DaReQ93 » 17 lis 2017, o 22:54

Uwielbiam czytać to forum, po wygranej mamy awans, po przegranej lecymy do drugiej :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Młoda kadra, krótka ławka i tak bydzie wyglądać, nie ma się co łudzić

Kowalczyk musi być zdrowy, Wilim znowu zaskoczyć, Bielecki :rotfl: w końcu zacząć trafiać a trybuny pełne na każdym szpilu :piwo:

orbiter
Posty: 1414
Rejestracja: 7 maja 2004, o 22:28
Lokalizacja: SH 1920
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#62 Post autor: orbiter » 17 lis 2017, o 22:54

Jest dramatycznie. Osiadamy na dnie, a tu qr** o jakichś premiach za awans Paterman fandzoli.
Dramat i jeszcze raz dramat. Zeszło powietrze. A to co grali dzisiaj Czajkowski, Libor czy na końcówce Liberadzki to zęby bolą.
Aby sie utrzymać to trzeba mieć w sobie min.pokorę, ale i też być odpornym psychicznie. W sumie każdy zespół co z Nami gra, może nic nie grać i czekać do 80-tej minuty. Potem u Nas klocki domina się sypią...
Ruch Chorzów - Górny Śląsk - Polska

Arena C6

Awatar użytkownika
HullCityFC
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 2922
Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
Lokalizacja: England
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#63 Post autor: HullCityFC » 17 lis 2017, o 22:56

Brakuje Bankova i Markovicia. Trojak tez by sie przydal. Bankov - Holownia, Kowalczyk, Markovic, Villafane - Trojak, Zawal - Mello, Urbanczyk, Przybecki - Posinkovic to 11 pierwsza 5. Gorzej jak wypada ktos z skladu bo z lawki nadaja sie Nowak, Walski ewentualnie Balicki z Sloma. Reszta jest tragiczna. Jak wypadnie ktos z pomocy i ataku jakos to idzie zalatac. Jesli wypada ktos z tylu mamy katastrofe. Serie porazek ma jeden wspolny mianownik - Brak albo Bankova albo Kowalczyka albo Markivicia. Brak wszystkich na raz to koniec. Z nimi w skladzie bysmy to wygrali

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Awatar użytkownika
niebieski98
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1709
Rejestracja: 21 lip 2013, o 23:00
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#64 Post autor: niebieski98 » 17 lis 2017, o 22:59

Ochłońcie, zagraliśmy pierwszy mecz w tak eksperymentalnym składzie w obronie, musiał przyjść taki mecz w którym za kartki poleciało 2 ludzi, a trzeci doznał kontuzji. Mamy krótką ławkę, o ile w pomocy jeszcze jakieś pole manewru minimalne nam zostaje, o tyle w obronie nie mamy ani jednego dobrego zmiennika. Nas Stal też dopuściła do wielu okazji, gdyby to oni grali bez 2 podstawowych stoperów i defensywnego pomocnika pewnie skończyłoby się na 4-1 dla nas i nosilibyście naszych na rękach. Mecz z Wigrami koniecznie do wygrania.

qwertyhu
Posty: 129
Rejestracja: 14 sty 2012, o 23:27
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#65 Post autor: qwertyhu » 17 lis 2017, o 23:06

Najbardziej zastanawia mnie co sie stalo z Hrdlicka jak spadalismy byl jednym z niewielu pilkarzy ktorzy cos pokazywali a teraz co mecz to gorzej w 1 lidze!

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10146
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#66 Post autor: jajo » 17 lis 2017, o 23:07

czemu Wy sie dziwicie to ja nie mam pojecia. Zagralismy skladem zblizonym do tego z poczatku sezonu, to i gra wygladala ponownie.
Nie zagrał: podstawowy bramkarz, podstawowy środkowy obrońca, podstawowy środkowy obrońca 30 minut, podstawowy defensywny pomocnik, podstawowy defensywny pomocnik, podstawowy lewy obrońca zagrał większość meczu na środku obrony.
Na środku obrony zagrały nasze opcje nr 5 i 6. 1) Markovic, 2) Kowalczyk, 3) Trojak, 4) Zawal - tak był szykowany do gry na środku przez cały tydzień tylko się dziś rozchorował. 5) Czajkowski, 6) Hołownia.
Swoją drogą jaki poziom musi prezentować ten Rutkowski, że na jego pozycję najpierw szykuje się def. pomocnik a potem gra lewy obrońca.
\to już wyglądało źle. Jakby jeszcze te małolaty miały za sobą pewnego bramkarza, to może by to jakoś wyglądało. Występ Libora to był najgorszy mecz bramkarza jaki kiedykolwiek widziałem na Cichej, a chodzę już 25 lat, więc wszystkich Paśników dobrze pamiętam. Lech często robił rok temu takie błędy i one przeważnie kończyły się golami. Libor popełnił 4 wielbłądy!!! To jest jakiś cud, że nic z tego nie wpadło. Tak to wyglądało, że dyrygować nimi próbował Villafane, który ma raczej największą barierę językową.

Na duży plus Mello. Na minus po raz kolejny nasze przygotowanie fzyczne. Nie wiem czy ten gość od tego zasługuje na szansę zimą. Wiem, że wielu zawodników doszło w trakcie, ale było już trochę mikrocykli, żeby coś poprawić.

Z przodu mimo, że zaczeliśmy grać dopiero w 2 połowie mieliśmy więcej okazji niż w niektórych wygranych meczach. Problemy były z tyłu, które prócz postawy Libora dziwić nie mogą.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

Awatar użytkownika
szogun
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1217
Rejestracja: 28 kwie 2008, o 23:03
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#67 Post autor: szogun » 17 lis 2017, o 23:11

Może pora posadzić Posinkovica na ławie i dać Balickiemu zagrać? Liberacki nie był taki zły. Głównie obrona się posypała po kiksach libora i Czajkowskiego.
Wkurzyło mnie to że oprócz Villafane w drugiej połowie to nikt z tyłu nie pociągnie piłki parę metrów i nie wyprowadzi jej. Trojak choć drewno to ma dobre momenty że dobrze poda albo wyprowadzi. Dzisiaj to Czajkowski z Hołownia bali się dotykać piłki. Liberacki miał dobry debiut. Błąd przy drugiej bramce. Ale dwa razy na wkurwie nie odpuścił i zablokował strzały Stali.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Hellun
Posty: 593
Rejestracja: 23 lut 2009, o 14:23

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#68 Post autor: Hellun » 17 lis 2017, o 23:12

Jak zobaczyłem że Czajkowski zagra od początku to już powoli godziłem się z tym, że punktów nie zrobimy. Po zejściu Kowalczyka jeszcze bardziej... Źle nie było jak na tylu parodystów. W środę na pewno zagra Bojan, Bankov też już powinien być gotowy i jakoś to będzie.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
Złoty klub KS Ruch!

adamo_R
Posty: 10866
Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#69 Post autor: adamo_R » 17 lis 2017, o 23:19

Był moment, po trafieniu Mello, że ich dopadniemy. Nic z tego. Jak nie umiesz wygrać to zremisuj. Fatalne 2 błędy i nawet 1 punktu nie ma. Żeby nam takich frajerskich strat nie zabrakło do utrzymania.
Ruhr-Ge-Beat - Mein Schalke
https://www.youtube.com/watch?v=MuJV1wEiP4w&list=RDMuJV1wEiP4w&start_radio=1
ladi ladi ladi oh bvb hurensöhne !!!

Awatar użytkownika
19Wariat20
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 719
Rejestracja: 6 kwie 2016, o 13:14
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#70 Post autor: 19Wariat20 » 17 lis 2017, o 23:25

adamo_R pisze:Był moment, po trafieniu Mello, że ich dopadniemy. Nic z tego. Jak nie umiesz wygrać to zremisuj. Fatalne 2 błędy i nawet 1 punktu nie ma. Żeby nam takich frajerskich strat nie zabrakło do utrzymania.
Adam to samo chciołżech naszkryflać.Takich błędów jak ta nasza że tak powiym obrona robiła to nawet sie w A klasie niy zdarzo.A Libor to dzisio boł na 100% po jakimś specyfiku bo niy wierza co na trzyźwo idzie takie babole walić :wstyd:
No ale nic....trza gwiazdorkom zaśpiywać nic sie niy stało,byliście lepsi i czekać na kolejny wp***dol :dobani:

Awatar użytkownika
west72
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1635
Rejestracja: 30 lip 2004, o 13:33
Lokalizacja: Świ/R\ony
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#71 Post autor: west72 » 17 lis 2017, o 23:30

Po pierwszej połowie nic nie wskazywało na emocje w tym meczu.Bramka dla Stali była kwestią czasu i w końcu wpadła...Dlatego,że to ogórkowa liga mieliśmy emocje w drugiej połówce i przy lepszej skuteczności nawet mogliśmy ten mecz wygrać.Nie ma sie co pastwić indywidualnie ale Czajkowski nie mieścił by się chyba w 18-stce Sląska Świętochłowice więc nawet nie myślę co prezentują pozostali nasi zawodnicy na tej pozycji z naszej szerokiej kadry.Wypadło nam za dużo ogniw naraz i efektem jest kolejna porażka .....Myśle,że jak wrócą nieobecni dzisiaj to odbijemy te straty z Wigrami i w Głogowie.A potem nadejdzie zima i albo będziemy budować klub od zera (czwarta liga)albo ruszymy z solidnym skautingiem i wzmocnimy zespół na wiosnę tak aby szybko zapewnić sobie utrzymanie.
Naszym Honorem Jest Nasz Klub! RUCH Chorzów LEGENDA BEZ KOŃCA

Awatar użytkownika
RNK95
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1343
Rejestracja: 5 lut 2017, o 22:42

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#72 Post autor: RNK95 » 17 lis 2017, o 23:33

RNK95 pisze:Oj pozdrowię w piątek Rafałka z trybun, bardzo serdecznie ;)
Co do szpilu - nie liczę na zwycięstwo, brak Markovica i Trojaka będzie bardzo odczuwalny, może być znów trochę błędów w obronie jak z początku sezonu i będzie brakować chłopa do głowy w środku pola co zapewniał Trojak na defensywnym, obym się mylił. Remis przyjmę z zadowoleniem, zwycięstwo będzie miłym zaskoczeniem :D
I nic więcej nie dodam ;) to się nie miało prawa udać z taką linią obrony i kontuzją Kowalczyka, po Liborze tylu błędów bym się nie spodziewał nigdy.

adamo_R
Posty: 10866
Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#73 Post autor: adamo_R » 17 lis 2017, o 23:42

19Wariat20 pisze: .A Libor to dzisio boł na 100% po jakimś specyfiku bo niy wierza co na trzyźwo idzie takie babole walić :wstyd:
Libor pogodził sie z rolą zmiennika i tak broni jak jego podejście do rywalizacji.
Ruhr-Ge-Beat - Mein Schalke
https://www.youtube.com/watch?v=MuJV1wEiP4w&list=RDMuJV1wEiP4w&start_radio=1
ladi ladi ladi oh bvb hurensöhne !!!

Awatar użytkownika
wojt
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1954
Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
Lokalizacja: Piekary Śl.
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#74 Post autor: wojt » 17 lis 2017, o 23:44

"Zawodowa piłka jest niestety brutalna. Gdy się wygrywa, jest pięknie, a gdy się przegrywa, mamy smutek. Najważniejsze jest jednak w tym sporcie to, że za chwilę będzie kolejna szansa, by poprawić to, co dzisiaj się nie udało."
I żeby sobie nie sp***dolić całego weekendu, muszę to sobie wbić do głowy przed snem, choć łatwe to nie będzie:)

Elmer
Posty: 10374
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Stal Mielec 17.11.2017 20:45

#75 Post autor: Elmer » 17 lis 2017, o 23:57

Niestety, po kontuzji Kowalczyka (podobnie jak z Tychami) czułem, że będzie źle. Kwadrans po przerwie mile mnie zaskoczył. Stal miała jednak krytykowanego często Janotę, ale jego technika wystarczyła żeby rozruszać Stal. Niestety paralityk w obronie, Parkinson na bramce i skończyło się porażką, której przy szczęściu można było uniknąć. Ale skoro daje się rywalowi niemal taką samą szansę drugi, a nawet trzeci raz to trudno, aby tego nie wykorzystał.

Nie wiem kto zagra na stoperze z Wigrami, ale mam nadzieję, że nie będzie to Czajkowski. Może to daleko posunięty wniosek, ale mam wrażenie, że to jego osoba w końcówkach na początku sezonu wprowadzała chaos, który kończył się stratami goli. On jest u nas spalony, psychikę ma zrytą i nie wiem czy mu coś pomoże (może grać gdzieś żeby złapać pewność, ogranie, ale my nie mamy drugiej drużyny).

Jak na mecz bez stoperów i bez napastnika, do tego z dziurawym środkiem minimalna porażka, w sytuacji kiedy byliśmy blisko remisu, pozwala napawać jakąś nadzieją na przyszłość. I znamienne jest, że jako ostatni zespół ligi jeden mecz przegraliśmy wyżej niż jedną bramką. Był to mecz przegrany... walkowerem.

Z Wigrami wygrać, ze słabnącym Chrobrym powalczyć o coś punkt, a może komplet. Utrzymać licencję, mądrze wzmocnić zespół i dobrze przepracować zimę. To powinno dać środek tabeli.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Dorcia, Google [Bot], Google Adsense [Bot], Pulocini, Ridej1920 i 142 gości