#175
Post
autor: heli » 23 sie 2017, o 04:00
zero pomysłu na przedarcie sięprzez gąszcz obrońcó Podbeskidzia,
przegrywamy oni w 6-7 w polu karnym, a obok jeden Posinkovic czy jeden Setla od nas, nie wiem co oni mieli zrobić
z wszystkich meczy co widziałem najsłabszy mecz w naszym wykonaniu i to już niby po wzmocnieniach
widać wyraźnie, że wystarczy nas wyczekać
Póki co nie widza specjalnie różnicy w starych i nowych, kolejni piłkarze tego pokroju to już na serio nie są nampotrzebni.
Ile razy Posinkovicovi, Trojakowi czy Zawalowi odskakiwała bal po przyjęciu.
Ile razy Czajkowski z Trojakiem szli dokładnie w te same miejsce przy długiej wysokiej bali zamiast tak jak to powino wyglądać jeden do bali drugi asekuruje głebie
I najważniejsze ile się można cofać i jak długo dawać swobodę przeciwnikowi, leci trzech graczy Bielska, a naszych siódemka z czego piętka czy szóstka się od razu cofo i daje pełną swobodę w końcu zatrzymując się czasami dopiero na 5-8 metrze, a swobody tyla, że nawet jo by swobodnie mógł podać bala
To chyba tyle
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke