Arka Gdynia - Ruch Chorzów

[Bartorus]

Powiem wam jedno. Tak samo myślała Polonia Warszawa i ma szansę zamiast marszu do wyższych lig sp***dolić się z 2(jak wystartujemy z 4 ligi to się utrzymają to będzie mocna ironia). ŁKS też tak myślał i Widzew a oni mają stadiony, wiernych sponsorów, grubą kasę i są z miasta bogatszego. Jak to się przekłada na wynik sportowy? Mianowicie tak, że prowadzi finishparkiet drwęca nowe miasto lubawskie w lidze. My nie mielibyśmy niczego. O stosunku miasta do budowy stadionu wiemy. Gdyby była wola by to zrobić to już dawno byśmy go mieli. Teraz wymówką jest(najlepszą od lat), że budowa zacznie się jak Ruch zwróci forsę. Nam bliżej jest obecnie do tego co stało się dajmy na to z hmmm Szombierkami.

Co do tych mitycznych sponsorów lokalnych. To są dopiero kwiatki. Ile to było warunków jak to zaraz w Ruch wejdą na przestrzeni lat. Już zaraz tylko dobre miejsce w lidze, już zaraz tylko pozbyć się Smagora, już zaraz tylko niech Ruch się utrzyma. Robią nas w ciula i tyle. To są biznesmeni oni też nie utopią pieniędzy bo klub kochają a 4 liga to nie jest biznes, zwłaszcza na skansenie. Pat zresztą też ostatnio mówił między wierszami jak to czuje się przez tych typów oszukany.

[SODA]

lepiej mnie banujcie dalej bo jak nie których słucham to nóż się w kapsi otwiera

[79Świony]

Surma dostał tyle gry i pobijał rekordy tej ogórkowej ligi i tak się nam odpłaca.
Zero szacunku szmaciorzu.

Dziwi Cię to Adam? Przeca to zgraja najemników i srebrnikowych kurew. I żodyn tor z rynki tego nie zmieni. Zdrowie bRacia

Pamietom jak strajkowali Surma, Bizak, Mario i reszta. Wyszli z 5 minutowym opóźnieniem na mecz. Ale walczyli i wygrali. Tylko tam byli w/w piłkarze, którzy by nie pozwolili na wałki na boisku ( Dziś jest za to Grodzicki kolejny lawirant.)Ale przyjdzie czas na wszystko Chyba to było z Wisłą 2:1. Stary Surma szmaciorz nie jest od dziś w naszym klubie. Jest jakby jego częścią i robił wszystko żeby nas zdegradowali.

Bizak i Mario to umieli po ryju na***ać sprzedawczyków, nie porównuj charakterniaków do pizd które nasz klub z premedytacją skurwiły. I jutro na tłiterach sie ciulną fotki w rurkach z zadowolonymi ryjami.Ech...

[maestrog]

ch*** się podniesiesz z tej 4 ligi. Nie ma żadnego argumentu poza solidną liczbą kibiców by Ruch znalazł się po starcie od 4 ligi gdzieś nawet blisko ekstraklasy w perspektywie paru lat najbliższych.

jak my mieli problem zapełnić stadion, a ty godosz solidna liczba kibiców? wszyscy dali dupy w tym sezonie, a raczej od kilku sezonów... zazwyczaj tu ino czytom, ale w takim dniu wszystko pękło...

[piośnikorz]

Powiem wam jedno. Tak samo myślała Polonia Warszawa i ma szansę zamiast marszu do wyższych lig sp***dolić się z 2(jak wystartujemy z 4 ligi to się utrzymają to będzie mocna ironia). ŁKS też tak myślał i Widzew a oni mają stadiony, wiernych sponsorów, grubą kasę i są z miasta bogatszego. Jak to się przekłada na wynik sportowy? Mianowicie tak, że prowadzi finishparkiet drwęca nowe miasto lubawskie w lidze. My nie mielibyśmy niczego. O stosunku miasta do budowy stadionu wiemy. Gdyby była wola by to zrobić to już dawno byśmy go mieli. Teraz wymówką jest(najlepszą od lat), że budowa zacznie się jak Ruch zwróci forsę. Nam bliżej jest obecnie do tego co stało się dajmy na to z hmmm Szombierkami.

Co do tych mitycznych sponsorów lokalnych. To są dopiero kwiatki. Ile to było warunków jak to zaraz w Ruch wejdą na przestrzeni lat. Już zaraz tylko dobre miejsce w lidze, już zaraz tylko pozbyć się Smagora, już zaraz tylko niech Ruch się utrzyma. Robią nas w ciula i tyle. To są biznesmeni oni też nie utopią pieniędzy bo klub kochają a 4 liga to nie jest biznes, zwłaszcza na skansenie. Pat zresztą też ostatnio mówił między wierszami jak to czuje się przez tych typów oszukany.

No dobra, rozumiem, że jest wielkie ryzyko w IV lidze. Ale powiedz mi, co mamy do stracenia? Pewne jest to, że w I lidze na pewno nie zmniejszymy długów. W NAJLEPSZYM wypadku, będą narastały w mniejszym tempie, jeśli Paterman by się spiął i znalazł jakiś pomysł, który podobno ma. Jaka jest pewność, że awansujemy do Ekstraklasy? Jaka jest pewność, że nie spadniemy? Trzeba pamiętać, że na start dostajemy minusowe punkty, podczas gdy Górnik ich nie miał, a widzimy jak wyglądała ich początkowa przeprawa, porażki i remisy, 10 miejsce przez większość czasu. Inna sprawa to fakt, że w I lidze obecnie są same cieniasy, które nie chcą awansować. Za rok będą inne drużyny i poziom może się zwiększyć. Z kolei jest opcja IV ligi. I tu co prawda ryzyko jest ogromne, ale to tak jak z podrywaniem laski. 9 na 10 powie Ci spierdalaj, a ta 1 zostanie Twoją żoną. Tu z kolei jest tylko jedne podejście, ale jest też większa szansa, że się uda. Bo się da zrobić wszystko. Tylko trzeba mocno się, my jako kibice, wszyscy, spiąć, zbudować wizje, własny cel i pomagać. Pracować. Bo jeśli ma to wyglądać tak jak teraz z kibicami, to zgadzam się z Tobą po całości - IV liga nie ma sensu.

[Bartorus]

ch*** się podniesiesz z tej 4 ligi. Nie ma żadnego argumentu poza solidną liczbą kibiców by Ruch znalazł się po starcie od 4 ligi gdzieś nawet blisko ekstraklasy w perspektywie paru lat najbliższych.

jak my mieli problem zapełnić stadion, a ty godosz solidna liczba kibiców? wszyscy dali dupy w tym sezonie, a raczej od kilku sezonów... zazwyczaj tu ino czytom, ale w takim dniu wszystko pękło...

Mówię patrząc przez pryzmat grania na antycznym stadionie i warunki 4 ligi. Jestem w stanie uwierzyć, że mamy grupę wariatów 2-3 tysięcy co chodziliby niezależnie czy gra RKS Grodziec przeciwko nam czy Arka Gdynii. Jak na 4 ligę to jest solidna liczba.

[Bartorus]

Piośnikorz od 4 ligi i uciekać od długu zawsze można to nam nie ucieknie. Można spróbować jak Widzew jeden rok w 1 lidze próbować pospinać, a może jakimś cudem 2 miejsce się wywalczyć. Jak nie to po prostu zaczniemy od 4 ligi(jak OZPN się zgodzi)

[piośnikorz]

Piośnikorz od 4 ligi i uciekać od długu zawsze można to nam nie ucieknie. Można spróbować jak Widzew jeden rok w 1 lidze próbować pospinać, a może jakimś cudem 2 miejsce się wywalczyć. Jak nie to po prostu zaczniemy od 4 ligi(jak OZPN się zgodzi)

Można. Ale trzeba pamiętać, że zmieni się też rada miasta, inne głowy, inne cele i może się okazać, że temat stadionu wyparuje.

[adamo_R]

Surma dostał tyle gry i pobijał rekordy tej ogórkowej ligi i tak się nam odpłaca.
Zero szacunku szmaciorzu.

Dziwi Cię to Adam? Przeca to zgraja najemników i srebrnikowych kurew. I żodyn tor z rynki tego nie zmieni. Zdrowie bRacia

Pamietom jak strajkowali Surma, Bizak, Mario i reszta. Wyszli z 5 minutowym opóźnieniem na mecz. Ale walczyli i wygrali. Tylko tam byli w/w piłkarze, którzy by nie pozwolili na wałki na boisku ( Dziś jest za to Grodzicki kolejny lawirant.)Ale przyjdzie czas na wszystko Chyba to było z Wisłą 2:1. Stary Surma szmaciorz nie jest od dziś w naszym klubie. Jest jakby jego częścią i robił wszystko żeby nas zdegradowali.

Bizak i Mario to umieli po ryju na***ać sprzedawczyków, nie porównuj charakterniaków do pizd które nasz klub z premedytacją skurwiły. I jutro na tłiterach sie ciulną fotki w rurkach z zadowolonymi ryjami.Ech...

Niech sobie robią fotki ch***. Wszyscy wy***rdalać z klubu.

[Bartorus]

Tak jakby normalnie już zaraz za momencik miały wjeżdżać buldożery...Obecna rada wykreśliła z planu wieloletniego stadion a RIO powiedziało co myśli na temat procedury wyboru projektu. Rozpoczęcie budowy szybko nam nie grozi.

[piośnikorz]

Tak jakby normalnie już zaraz za momencik miały wjeżdżać buldożery...Obecna rada wykreśliła z planu wieloletniego stadion a RIO powiedziało co myśli na temat procedury wyboru projektu. Rozpoczęcie budowy szybko nam nie grozi.

I to jest właśnie kwestia kibiców. Bo jakby się wszyscy razem zjednoczyli, to inaczej by to wyglądało. I jestem pewien, że dałoby się wyczarować ten stadion. Ale że jest jak jest, no to faktycznie, buldożerów tu nie będzie.

[adamo_R]

Rozpoczęcie budowy szybko nam nie grozi.

Zaroz przyjdzie spacjalista od budowy i napisze ( jak od wielu wielu lot) że stadion bydzie, bo nic nie stroi na przeszkodzie żebyśmy nie budowali. No ale my na razie nie som we 4 lidze, bo tego chcioł.

[ksR]

W C+ było słychać jak Musiał schodząc tłumaczył Wojtkowi Grzybowi, że korpus Siemaszki zasłonił mu rękę. Do Gucia powiedział "przepraszam, nawet nie mam słów". Ale, to już tylko ciekawostka teraz.

[Bartorus]

ch**. Dobrze wiedział, że pomyłkę mu wybaczą kumple z kolegium bo się zdarza nieważne, że klub pogrąży. Mógł być bohaterem i nam oddać, ale nie chciał się narazić. Chrzanić typa i tyle.

[Darth Kabut]

ch**. Dobrze wiedział, że pomyłkę mu wybaczą kumple z kolegium bo się zdarza nieważne, że klub pogrąży. Mógł być bohaterem i nam oddać, ale nie chciał się narazić. Chrzanić typa i tyle.

Dokladnie.
Mogl elwra gwizdnac za faul na Monecie przy linii. Nikt nie mialby pretensji a tak... smród pozostaje