Lech Poznań - Ruch Chorzów

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ozor
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 11925
Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
Lokalizacja: CHII
Kontakt:

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#76 Post autor: Ozor » 22 kwie 2017, o 20:36

Trener Fornalik: Zostawiam Ruch na miejscu gwarantującym utrzymanie. Gdyby nie odebrane nam punkty, byłoby jeszcze lepiej
:]
Trener Fornalik: Nie mogę objąć żadnego innego zespołu w tym sezonie, takie są przepisy. Cracovia? No przecież mówię

HKSADIK
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 8435
Rejestracja: 1 lip 2004, o 13:52
Kontakt:

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#77 Post autor: HKSADIK » 22 kwie 2017, o 20:41

Człowiek chciałby jak najszybciej zapomnieć o drugiej połowie, o zaangażowaniu, o walce...Ehhh.

Przychodzi Gucio i przydałoby się zresetować głowy przed najważniejszymi w historii meczami. Już nie gadam o finansach(bo to oczywiste), ale jakieś mini-zgrupowanie, szczere rozmowy, kawa na ławę...Tu wszystko rozegra się w głowach, a tyle się dzieję wokół i w samym klubie, że grajki nie mogą skupić się tylko na piłce.

Nie wiem, nie wiem. Albo wszyscy idziemy w tym samym kierunku albo to nie ma sensu :(

disorder
Posty: 512
Rejestracja: 17 lut 2012, o 13:01
Kontakt:

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#78 Post autor: disorder » 22 kwie 2017, o 20:42

Ozor pisze:
Trener Fornalik: Zostawiam Ruch na miejscu gwarantującym utrzymanie. Gdyby nie odebrane nam punkty, byłoby jeszcze lepiej
:]
Trener Fornalik: Nie mogę objąć żadnego innego zespołu w tym sezonie, takie są przepisy. Cracovia? No przecież mówię
Miałem do niego szacunek, spory. Ale czasy sie zmianiają: Fornalik spier....!

Augustus mortuus est, habemus novum Augustum!

Co nam więc pozostaje jak wiara w Krzysztofa Warzychę? nic?
Gucio - witamy i jesteśmy z Tobą!

meretz
Posty: 2482
Rejestracja: 4 lis 2015, o 17:21

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#79 Post autor: meretz » 22 kwie 2017, o 20:47

Gramy bez jaj. Gramy jak pizdy.



Gucio, zrób z nich mężczyzn. Chociaż na boisku.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

FredyKruger
Posty: 1088
Rejestracja: 31 gru 2006, o 17:57
Lokalizacja: z horroru
Kontakt:

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#80 Post autor: FredyKruger » 22 kwie 2017, o 20:58

Obawiam się iż już jest musztarda po obiedzie. Można liczyć tylko na efekt miotły, w tak krótkim czasie Guciu nie jest w stanie raczej nic zrobić
Misiu, jeden z drugim!! W XXI wieku liczy się kasa, tylko kasa i jeszcze raz kasa! Historię, tradycję, honor można sobie między bajki włożyć! Przestańcie pisać, że ten jest nasz, ten jest gorol, ten czarny lub zółty, bo się kompromitujecie.

HKSADIK
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 8435
Rejestracja: 1 lip 2004, o 13:52
Kontakt:

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#81 Post autor: HKSADIK » 22 kwie 2017, o 21:10

To jest najważniejsze. Tu piłkarsko nic więcej dodać się nie da, co innego mentalnie.
Trzeba życzyć Guciowi powodzenia...Tyle razy nam się udało trafić z trenerem, oby i teraz to było dobre trafienie.

Od początku trzeba dać mu wsparcie :ok:

Awatar użytkownika
SODA
Posty: 4570
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 21:28

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#82 Post autor: SODA » 22 kwie 2017, o 21:17

ja bym mu życzył przynajmniej powodzenia ..
WiaRa czyni cuda
WiaRa jest mądrością

ciudu
Posty: 492
Rejestracja: 30 sty 2009, o 20:01
Lokalizacja: Fryna

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#83 Post autor: ciudu » 22 kwie 2017, o 21:24

No i zas to samo ,tak jak u grajkow tak i u WF .Panie Waldku miolech kedys do pana szacunek , wprawdzie downo downo tymu ale miolech jednak od dluzszego czasu potwierdzo mie pan w przekonaniu ze zyjesz pan w jakims matriksie . Jak pan takie gupoty grajkom na tryningach wmawio jak w komentarzach pomeczowych to niy dziwi mie ze oni tak grajom.Czy pan kedys po beznadziejnym ( a bolo ich w ciul i trocha) meczu jekes wnioski wyciongnol ??????????????ino analizy i wmawianie ludziom ze czorne to biole.A tak na powarznie ,powiym ino tela ,nareszcie chopie niy byda musiol patrzec jak stoisz 90 min . bez ruchu przi lawce rez. i myslisz co pedziec na pomeczowyj konf.

heinRich
Posty: 4228
Rejestracja: 24 mar 2010, o 09:41
Kontakt:

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#84 Post autor: heinRich » 22 kwie 2017, o 21:33

Waldek King :D :D :D

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Harpo
Posty: 3256
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#85 Post autor: Harpo » 22 kwie 2017, o 21:54

Niech o "walce" świadczą 2 (DWA!!!) faule piłkarzy Niebieskich.
NIKT tam nie ma jaj. Cieszę się z odejścia trenera, szkoda że tak późno (mógł po meczu z Piastem).

PS.Podobnoż WF nie poszedł podziękować kibicom. Zostawię to bez komentarza
Niebieskie serce od 1988 R.


"PRECZ z polityczną poprawnością!"

Harpo
Posty: 3256
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#86 Post autor: Harpo » 22 kwie 2017, o 21:59

RNK95 pisze:Przegrywamy 2:0, nie mamy nic do stracenia, albo coś się uda albo nie - zmiana napastnika za napastnika XD czy ktoś mi to kur.wa potrafi logicznie wyjaśnić ? Jaki jest tu sens ?

edit: 3:0
Przy stanie 2:0 zmiana napastnika za napastnika- ot taktyczna logika Fornalika.:D
On nigdy nie robił dobrych zmian...
Niebieskie serce od 1988 R.


"PRECZ z polityczną poprawnością!"

Elmer
Posty: 10288
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#87 Post autor: Elmer » 22 kwie 2017, o 22:03

Jakim cudem Ruch z Fornalikiem na ławce zdobył wicemistrzostwo i zajął 3. miejsce, skoro z niego taki słabeusz? Może do kibiców nie podszedł, bo się bał, że znowu działacze go do autobusu nie będą chcieli wpuścić, podobnie jak to było w piątek?

Boję się, że Gucio tego nie da rady połapać. Tutaj potrzebny jest ktoś taki jak Lenczyk, ktoś z doświadczeniem, a nie ktoś kto bez powodzenia prowadził klubu. Jest szansa, że wszystko pójdzie siłą rozpędu. Oby tylko piłkarzom się chciało, a nie tylko mówili o tym, że im się chce. Dwa ostatnie mecze traktuję jako czas przygotowań do gry o utrzymanie.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

meretz
Posty: 2482
Rejestracja: 4 lis 2015, o 17:21

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#88 Post autor: meretz » 22 kwie 2017, o 22:08

Nie podszedł, bo on się jeszcze z Ruchem na amen nie pożegnoł ;)

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

hornet
Posty: 426
Rejestracja: 22 sie 2011, o 07:27
Lokalizacja: SBL
Kontakt:

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#89 Post autor: hornet » 22 kwie 2017, o 22:17

Utajone szczewusy przebierały nóżkami,żeby (jak zawsze) na***rdalać postami po porażce :]

adamo
Posty: 208
Rejestracja: 15 mar 2008, o 17:49
Lokalizacja: chorzow

Re: Lech Poznań - Ruch Chorzów

#90 Post autor: adamo » 22 kwie 2017, o 22:32

jutro nowy wlasciciel wylozy pieniadze na stol i gramy dalej a Waldek,coz ,,to byl dobry mecz,,....
Adam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], DaReQ93, Google [Bot], Google Adsense [Bot], Rickenn10, scaneRboy i 61 gości