[15 kolejka] Ruch Chorzów - Lech Poznań 4.11.2016 20:30

[hornet]

Ja bym mimo wszystko nie szedł aż tak daleko,żeby kogokolwiek posądzać o celową grę przeciwko WF.Grodzicki od zawsze popełniał błędy...a Konczkowski przy pierwszej bramce? A Oleksy podając do Hrdliczki z czego prawie padła bramka? A Urbańczyk biegający od kilku spotkań za plecami przeciwników? Kownacki pół boiska przeleciał z piłką i strzelił gola,a przysłowiowo powinni mu nogi połamać.
Oni po prostu tak grają,a na tle lepiej zorganizowanego i lepszego piłkarsko rywala robi się przepaść. Dobrze to kiedyś Strejlau ujął w czasie jednego z meczów,kiedy dostaliśmy na początku bramkę,że trener pracuje,coś ustawia,a potem przez brak koncentracji jednego,czy drugiego grajka pada bramka i wtedy można dostać qrvicy. Popełniają ciągle te same błędy więc trenują ciągle to samo,tylko powinni przyjąć swoją słabość z pokorą i zapieprzać na treningach.Jeden grajek zamiast po męsku przyznać "jesteśmy ciency",to jak dziecko w szkole (bo pani się na mnie uwzięła) zwalił wszystko na trenera i tyle.Nie doszukiwałbym się od razu buntu w szatni,a już z pewnością nie rzucał nazwiskami,nawet jak się kogoś nie lubi...łatwo kogoś bezpodstawnie posądzić.

[Bytrek]

Zwolnimy Fornalika, spadniemy czyli niczym ostatnie ścierwo potraktujemy nasz symbol i rozjebiemy klub.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[scaneRboy]

Co to znaczy "ćwiczą tylko grę obronną"? Jeśli dziwi to kogoś, to niech zerknie na ilość straconych bramek!

Moim skromnym zdaniem to również sprowadza się do pieniędzy. Jeśli do zajęć wdarła się rutyna, to dlaczego z okazji przerwy w rozgrywkach nie wyprać się w Beskidy, albo innej Chorwacji i nie potrenować w innych warunkach. Mózg odpocznie, a nogi nabiorą siły. Wczesny Smagor miał jeszcze pensjonat, a teraz jedna wielka dopa.

Nie wierzę, że w warsztacie Fornalika nie ma narzędzi i sposobów, żeby sobie z czymś takim radzić. Ale wszystko kosztuje.


ps. biorę też pod uwagę, że to Fornalik być może chce odejść i szuka sposobu na rozstanie z klubem nie z jego inicjatywy.

[Lateralus]

Myślę że chop jest zbyt honorowy żeby w ten sposób robić dla siebie alibi.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ruchfans]

ps. biorę też pod uwagę, że to Fornalik być może chce odejść i szuka sposobu na rozstanie z klubem nie z jego inicjatywy.

Myślę, że to zbyt poważny facet żeby samemu strzelać sobie w stopę. Wyniki Ruchu to są jego wyniki a przez to ucieka mu czołówka ekstraklasy - tzn raczej nie jest pierwszym kandydatem w przypadku vacatu u ponentatów.

Kto z Was zauważył, ze po karnym WF zawołał parodystę kapitana do linii i coś mu powiedział? Ja byłem tak wkurwiony, że miałem nadzieje że Waldek mu sprzeda liścia.

[meretz]

Zgadzam się z dwoma postami powyżej. Jeżeli już Fornalik chciałby odejść, to nie przez ch***we wyniki, ale sam złożyłby dymisję i poinformował o sytuacji w klubie. Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie.

[Elmer]

Z Łęczna bym zaryzykował tak:

Helik z Grodzickim na stoperze, do 2 linii Kowalczyk, ale nie wiem z kim w parze. Urbańczyk za wolny, podobnie Surma. W środku mamy WIELKĄ dziurę i rywale to widzą. Już po meczu z Koroną o tym pisałem

Grodzickiemu dałbym dłużej odpocząć, najmądrzejszy w szatni, a na boisku d...a grająca jak junior. Zachowanie przy karnym było podsumowaniem wszystkiego

Wcześniej nie było bramkarza, teraz już nie ma obrony. Nikt tego nie pisał, ale Hrdlicka przy dwóch bramkach (Majewski Pawłowski) powinien wyjść, a nie czekać

[miechowiner13]

Oczywiście, że Fornalik popełnia błędy, ale szczerze po za panią Renią tj. jedna z nielicznych osób, z którymi można myśleć nad odbudową tego klubu.
To, że może mi się niepodobać polecenie przełożonego to jedno, ale nie mogę tego sabotować, przynajmniej w każdej normalnej robocie człowiek zostanie wydupiony ino nie w piłce.

Mrokol ty jako osoba poważna i znana w wielu środowiskach skoro puściłeś taką informację tzn. że chyba była ona przekonująca, czas chyba powiedzieć be i zapytać jasno piłkarzy co i jak. Niech to skomentują, a nie lecą w kulki.

[ruchfans]

Helik z Grodzickim na stoperze, do 2 linii Kowalczyk, ale nie wiem z kim w parze. Urbańczyk za wolny, podobnie Surma. W środku mamy WIELKĄ dziurę i rywale to widzą. Już po meczu z Koroną o tym pisałem

Grodzickiemu dałbym dłużej odpocząć, najmądrzejszy w szatni, a na boisku d...a grająca jak junior. Zachowanie przy karnym było podsumowaniem wszystkiego

Nie bardzo Cie rozumiem

[Elmer]

Helik z Grodzickim na stoperze, do 2 linii Kowalczyk, ale nie wiem z kim w parze. Urbańczyk za wolny, podobnie Surma. W środku mamy WIELKĄ dziurę i rywale to widzą. Już po meczu z Koroną o tym pisałem

Grodzickiemu dałbym dłużej odpocząć, najmądrzejszy w szatni, a na boisku d...a grająca jak junior. Zachowanie przy karnym było podsumowaniem wszystkiego

Nie bardzo Cie rozumiem

zapomniałem dopisać, że Grodzicki niestety przy takich zmianach musiałby grać, a powinien odpocząć

[Harpo]

...właśnie doczytałem w końcu, że to byłą najwyższa porażka na Cichej w historii Klubu!!!!!!

K..a, będę chyba "polować" na tych dupków w Silesi i osobiście wygarnę co o tym sądzę.
Miarka sie k..a przebrała w moim 30-letnim kibicowaniu!

PS. doprawdy nie kumam tej obrony Fornalika. Od tego jest trener, żeby wyczuć złą atmosferę i odsuwać od meczów tych którzy nie chcą/nie nadają się. Tyle.

[scaneRboy]

Od tego jest trener

autorytet trenera (szefa) też musi z czegoś wynikać. Jeśli nie ma wartościowych zmienników, jeśli nie ma zachęt finansowych, zarobki są najniższe w lidze, dodatkowo niewypłacane na czas i co najgorsze taki stan trwa już od bardzo dawna, to pozostają chyba już tylko kary cielesne jak w średniowieczu. Problem jest taki, że nie ma już niewolnictwa.

[ruchfans]

Tylko co Fornalik ma zrobić jak idiota Grodzicki zamiast próbować zablokować Robaka, najzwyczajniej w świecie go popycha? Przecież to jest jakiś dramat. Owszem to było przy stanie 0:3, tylko co to zmienia?

Natomiast błędem Fornalika było granie w tym meczu 2 napastnikami. Pogoń to wykorzystała i wystarczyło Lechowi obejrzeć mecz w Szczecinie żeby dobrać odpowiednią taktykę. Nie umiemy wychodzić spod pressingu i wystarczy nas mocniej przycisnąć i jest strata piłki.

[Elmer]

co by się tutaj działo gdybyśmy zagrali jednym i też przy takiej "postawie" w obronie wtopili. Wszystko zaczęło się, a dla nas skończyło po błędzie Konczkowskiego. W sumie popełnił błąd przy 0:1, a przy karnym i golach na 3:0 i 5:0 jego stroną szły akcje.

Może to gruba teoria, ale zawsze przed meczami były zgrupowania. Teraz zawodnicy zbierają się kilka godzin przed meczem. Kto wie co jedzą, co robią w nocy, wieczorem? Takie detale mają potem wpływ. Jeden nażre się frytek, inny wypije 3 piwa, kolejny w nocy będzie zajęty wiadomo czym, kolejny pójdzie na dyskotekę. Do tego brak koncentracji, skupienia przed meczem. O tym powinno się myśleć już wcześniej, a nie od godziny 13

[scaneRboy]

weźcie przestańcie z tym "idiotą Grodzickim".

Przypomnijcie sobie co mówił Wojtek Grzyb jak rezygnował z funkcji kapitana, a za jego czasów w porównaniu do dzisiaj było w Chorzowie eldorado.