Duszello pisze:Monotonny trening?
81 roczniki pamietaja takiego trenera w juniorach Ruchu co mioł Pohl na nazwisko. Trocha tako śliwa. Jak nom zrobił pare razy wilczy pęd w lesie to po 1,5 godziny my wszyscy żygali. A jak ktoś powiedzioł ze juz nie umie to było 100 pompek i dalej zapierdalałes zeby ci znow 100 nie przybil.Ale to był autorytet i zarazem wyniki były. A jeden z drugim mo czelność godać ze treningi sa monotonne a Waldek jest nie do ruszenia? Profesjonalisty?
Jeszcze jedno. Czyli nie o kasa chodzi. To tak info dla tych co drugiego dna szukaja.
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
Tylko niech w tym klubie znajdzie sie jeden czlowiek z planem. Ktos w tym klubie musi sie zastanowic i zrealizowac jeden z 3 planow
1- Najprostsze rozwiazanie
W poniedzialek realizujemy plan tych pizd ( pilkarzy ) i zwalniamy Trenera Fornalika. Nowy trener na pol sezonu albo rok wystarczy do momentu az znowu banda nieudacznikow pomysli sobie "...za ciezko trenujemy czas zwolnic tego ch***..."
2-Po informacji na forum chyba najlepsze
Ktos odpowiedzialny za klub ( nie wiadomo kto tu za co jest odpowiedzialny ) daja 100 % poparcia dla pracy Fornalika. Na najblizszym treningu ekipa daje do zrozumienia ze ta banda nieudacznikow gra w najbardziej utytulowanym klubem w tym kraju a narzekac na trening to sobie moze
a) Grodzicki w Belchatowie lub na lawce Slaska Wroclaw
b) Cichocki z Mazkiem w klubie ktory juz nie istnieje
c) Hanzel z Moneta w Wigrach Suwalki
d) Przybecki na lawce rezerwowych w Szczecinie
e) Visnia na sezonowce w Belgii
Punktowac ile idzie do konca roku pozniej sciagnac 5 ludzi o potencjale Cwielonga/Kowalczyka ( takich jest mnostwo na rynku zagranicznym a na dodatek nie siedza w tym naszym bagnie od lat ) i zaczac wygrywac
3- Moje marzenia
wy***rdolic caly sklad do roboty na Huta/Kopalnia albo na strefa i jak zaczna po 8/12 h roboty przychodzic na trening to skonczy sie monotonia na treningach