Forum kibiców Ruchu Chorzów

sebaro ja po prostu uważam, że do straty tej bramki nie przyczynił się jeden Koj (jak uważałem na początku na żywo) czy jeden Oleksy (jak uważasz Ty), było tu pasmo mikrobłędów wielu zawodników, które złożone w całości spowodowały błąd na miarę straty bramki.

Czy ta brama na 2:1 należy sie Oleksemu ? Tak na moje oko to w chwili wybicia reką bali pzez tormana, była ona już za linią bramy, także gol powinno się raczej przypisać Koncziemu.

Adam1983 pisze:Czy ta brama na 2:1 należy sie Oleksemu ? Tak na moje oko to w chwili wybicia reką bali pzez tormana, była ona już za linią bramy, także gol powinno się raczej przypisać Koncziemu.

I jednoczesnie skonczy sie fandzolenie o spalonym

No, ale statystycznie jeżeli w tym momencie sędzia nie odgwizdał tora to nie należy się on Konczkowskiemu, można by to wyłącznie rozpatrywać w kwestii błędu sędziowskiego, a nie zmiany strzelca. Gola strzelił Oleksy i tak już pozostanie.
(abstrahując od tego czy ta piłka przeszła czy nie, bo nie mom pojęcia patrząc na powtórki czy minęła czy nie całym obwodem linię)

Ja ino, że zaroz (a nawet już) pójdzie fama, że Ruch gola zdobył nieprawidłowo. Nie wiem, czy klub mo tako możliwość, ale jak mo to powinien z niej skorzystać i zrobić weryfikacja tego gola.

tylko Marciniak gola chyba uznał dopiero jak Oleksy wbił, wcześniej nie pokazywał i to był chyba błąd. Liniowy się musiał zastanawiać i przez to spalonego nie zobaczył, którego ja od razu wychwyciłem. Dlatego też moja radość była ograniczona i ascetyczna

Ale mocie problym. Napiszcie do PZPNu zeby zrobic weryfikacjo wyniku bo tor ze spalonego a Koncziemu niy uznol syndzia.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Aveni1920 pisze:

ruchfans pisze:

Aveni1920 pisze:to że Ruch wygrywa nie znaczy że za***iście grali.. bo dalej z taką grą nie pociągniemy. Termalica to dziadostwo , jak kończyliśmy tamten sezon?? gdyby nie pierwsza 8 to spadek ??

Chłpocze nie wiem ile masz lat, na forum jesteś krótko a z Twoich wypowiedzi wynika, że albo się nie znasz na piłce wcale albo oglądałeś pierwszy mecz w tym sezonie w wykonaniu Ruchu. Jeśli to był bardzo słaby mecz to co w takim razie powiedzieć o poprzednich. Ludzie tu nie piszą, że grali za***iście, tylko Ty piszesz, że fatalnie... ogarnij się trochę i ściagnij sobie mecz w Gdyni czy nawet ten szczęśliwie zremisowany u siebie z Płockiem, a potem odnieś to do meczu w Krakowie, jesli masz trochę oleju w głowie to wyciągniesz jakieś wnioski.

słabo a fatalnie jest trochę róznicy, z taką grą nic nie osiągniemy.

PS. oglądałem bardzo dużo meczy.

ok, nie zacytowałem Cię dokładnie. Więc napisałeś "Bardzo słabo". Abstrahując od tego czy "bardzo słabo" = fatalnie, napisałeś że oglądałeś bardzo dużo meczy. Skoro tak to odpowiedz mi czy na tle czterech poprzednich meczy ten był "bardzo słaby"? Ja uważam, że nie był i jest dobrym prognostykiem, bo Wisła to dla nas zawsze bardzo ciężki teren.
Wg mnie opcje są dwie - albo nie oglądałeś meczu wcale i oceniasz na podstawie skrótu, albo siejesz ferment bo takie Twoje hobby. Czekają nas teraz dwa cieżkie spotkania i wtedy będziemy mogli oceniać w jakim stanie jest drużyna.

tomicher pisze:

HKSWH pisze:[Dobry mecz Lecha

Ja chyba oglądałem inny mecz.
Bronił niepewnie i słabo. Nie wyciągnął żadnej trudnej piłki, kilkukrotnie niebezpiecznie źle piąstkował.

http://ekstraklasa.tv/kamil-lech-autore ... asy/b7mhkd