[37 kolejka] Lech Poznań - Ruch Chorzów 15.05.16 18:00

[DZIES10NA]

Nie ma kasy wiec ch*** grajom ..... grac umiom skoro weszli do 8 ! Ale potem kapa ..... nie ma kasy nie ma grania bo innego wytlumaczenia nie widza ..... takiego Ruchu to chyba juz bardzo downo nie widziolem ..... chyba jak my spadali to takiej gry nie bylo .....
W nowym sezonie zmiany w OBRONIE ! 60 bramek robie swoje

Pomoc srodek boki moga byc ..... noni Atak

No nic zoboczymy fajnie sie pisze ....

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[HKSADIK]

Patrząc na wyniki jakie osiągnęliśmy z zespołami wyżej od nas w tabeli to dzieli nas ładna przepaść.

Defensywna gra całego zespołu to był jeden wielki dramat. Tu ma WF pole do popisu, kiedyś bardzo stawiał na solidność w obronie, a teraz to jest jakaś katastrofa. Z całym szacunkiem dla takiego Cichockiego, ale piłkarz na Ekstraklasę to to nie jest. To samo tyczy się innych...

WF znów zaczyna w mediach prosić się o transfery, zobaczymy jak to w lato będzie wyglądać...Cała linia obrony do przemeblowania!

Dobrze, że ten sezon się już skończył. Żeby nam tylko te porażki nie weszły w nawyk

[milo]

WF znów zaczyna w mediach prosić się o transfery, zobaczymy jak to w lato będzie wyglądać...Cała linia obrony do przemeblowania!

Prosi, ale co dostanie? Co wpadnie. Klub jest nieprzygotowany do ekstraklasy ale wielu wielu lat. Gramy szczęśliwie, bo z nami jest Pan trener, a nie inny śmieszny Warzycha, Podoliński, Ojrzyński lub Żurek. Wielkich zmian nie przewiduję, tylko jakieś uzupełnienia. Odejdzie Zieńczuk, Szyndrowski ( chyba że podpiszą z nim jeszcze rok z braku lepszych). Widzieliśmy jaka przepaść jest do najlepszych z pierwszej ósemki. Tak będzie dalej, bo w kasie zamiast realnej gotówki na ekstraklasę są pożyczki i ślizganie sie od przypadku do przypadku.

[GibsonOberschlesien]

Somy dramatycznie słabi, tako jest prowda i nie idzie sie ciągle tłumaczyć, że momy modych chopców, że brak szczęścia, że kontuzje itd. itd.
Fornalik to na pewno dobry trener, ale odnosza wrażenie, że jakby sie "zatrzimoł w rozwoju".

Nie chciolech tego gosno godac, ale WF się wypalił, niestety...

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[milo]

Jak nie Fornalik, to może Ojrzyński, Podoliński? Cel został osiągnięty jakim była ósemka. Jak można mieć w ogóle jakieś pretensję. W klubie z brakiem kasy jakim jesteśmy i z tym zasobem ludzkim, inny trener spuszcza nas z ligi. Pamiętajcie że Fornalik to pewne utrzymanie. Nasz trener by sie rozwinął w klubie z piłkarzami takimi, jakimi by chciał, a nie w klubie co ma odpady, lub młodych bez jaj i doświadczenia.

[west72]

Somy dramatycznie słabi, tako jest prowda i nie idzie sie ciągle tłumaczyć, że momy modych chopców, że brak szczęścia, że kontuzje itd. itd.
Fornalik to na pewno dobry trener, ale odnosza wrażenie, że jakby sie "zatrzimoł w rozwoju".

Nie chciolech tego gosno godac, ale WF się wypalił, niestety...

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Trzeba jasno powiedzieć ,że z małymi wyjątkami umiejętności czysto piłkarskie naszych zawodników i brak doświadczenia na tym poziomie rozgrywek w porównaniu z pozostałą siódemką górnej połówki dały obraz ile nam jeszcze brakuje do walki o coś więcej niż utrzymanie.Pewnie ten sezon to duże doświadczenie dla większości naszych piłkarzy ale też jasny obraz tego,że musimy głęboko poszukać wzmocnień praktycznie w każdej formacji bo nasi dotychczasowi liderzy którzy ciągnęli Ruch jeszcze w poprzedniej rundzie(Surmik,Zieniu,Grodek )bez większego wsparcia chimerycznej młodzieży nie dali już rady w tym roku.Co do Waldka to o jego wypalenie jestem spokojny to nie kwestia wypalenia tylko słabości materiału jakim dysponował w tym roku ,być może jeszcze jakichś drobnych błędów w przygotowaniu piłkarzy i mimo wszystko braku szczęścia w niektórych meczach.

[meretz]

Somy dramatycznie słabi, tako jest prowda i nie idzie sie ciągle tłumaczyć, że momy modych chopców, że brak szczęścia, że kontuzje itd. itd.
Fornalik to na pewno dobry trener, ale odnosza wrażenie, że jakby sie "zatrzimoł w rozwoju".

Nie chciolech tego gosno godac, ale WF się wypalił, niestety...

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

bzdury.

[MG42]

dokładnie co zrobić jak nie płacą? Trzeba bardzo mocno wstrząsnąć klubem, czyli wysoko przegrywać. Wiedzieli że nie spadną, a na puchary nie mieli szans.
Tą drużynę było stać na wyższe miejsce i na pewno nie na tak wysokie porażki. Ale ja ich rozumiem i nie mam o to żadnego żalu.
Bardzo się np. cieszyłem z przegranego meczu z Piastem(dając im cień szansy na mistrza) i w ogóle z wysokich porażek, bo przez to piłkarze chcieli coś powiedzieć - KONIEC Z DZIADOWANIEM ORGANIZACYJNYM I KONIEC ZE SMAGOREM pod czym ja się podpisuję.
Jak dla mnie Smagor raus i to jak najszybciej, a od Fornalika się odwalcie, bo jest to jedyny gwarant naszego utrzymania w kolejnym sezonie. Tylko dzięki niemu do klubu trafiają dobrzy piłkarze, bo wiedzą że w Ruchu przy Waldku jest szansa się odbudować.
Dotrzymać jakoś do otwarcia SS i może wtedy pojawi się jakiś sponsor z prawdziwego zdarzenia i zacznie się budowanie prawdziwej drużyny.

[marek79]

dokładnie co zrobić jak nie płacą? Trzeba bardzo mocno wstrząsnąć klubem, czyli wysoko przegrywać. Wiedzieli że nie spadną, a na puchary nie mieli szans.
Tą drużynę było stać na wyższe miejsce i na pewno nie na tak wysokie porażki. Ale ja ich rozumiem i nie mam o to żadnego żalu.
Bardzo się np. cieszyłem z przegranego meczu z Piastem(dając im cień szansy na mistrza) i w ogóle z wysokich porażek, bo przez to piłkarze chcieli coś powiedzieć - KONIEC Z DZIADOWANIEM ORGANIZACYJNYM I KONIEC ZE SMAGOREM pod czym ja się podpisuję.
Jak dla mnie Smagor raus i to jak najszybciej, a od Fornalika się odwalcie, bo jest to jedyny gwarant naszego utrzymania w kolejnym sezonie. Tylko dzięki niemu do klubu trafiają dobrzy piłkarze, bo wiedzą że w Ruchu przy Waldku jest szansa się odbudować.
Dotrzymać jakoś do otwarcia SS i może wtedy pojawi się jakiś sponsor z prawdziwego zdarzenia i zacznie się budowanie prawdziwej drużyny.

Czyli jak bydom placic na czas to mogymy wymagac wysokich wygranych?
Albo w drugo zajta to niy dzialo?

P.S. niy wiym kiedy zacznymy placic na czas

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Harpo]

60 straconych bramek to najwięcej od 1927 roku. Rekord

I to mając jednego z najlepszych bramkarzy!!!

[adamo1289]

dokładnie co zrobić jak nie płacą? Trzeba bardzo mocno wstrząsnąć klubem, czyli wysoko przegrywać. Wiedzieli że nie spadną, a na puchary nie mieli szans.
Tą drużynę było stać na wyższe miejsce i na pewno nie na tak wysokie porażki. Ale ja ich rozumiem i nie mam o to żadnego żalu.
Bardzo się np. cieszyłem z przegranego meczu z Piastem(dając im cień szansy na mistrza) i w ogóle z wysokich porażek, bo przez to piłkarze chcieli coś powiedzieć - KONIEC Z DZIADOWANIEM ORGANIZACYJNYM I KONIEC ZE SMAGOREM pod czym ja się podpisuję.
Jak dla mnie Smagor raus i to jak najszybciej, a od Fornalika się odwalcie, bo jest to jedyny gwarant naszego utrzymania w kolejnym sezonie. Tylko dzięki niemu do klubu trafiają dobrzy piłkarze, bo wiedzą że w Ruchu przy Waldku jest szansa się odbudować.
Dotrzymać jakoś do otwarcia SS i może wtedy pojawi się jakiś sponsor z prawdziwego zdarzenia i zacznie się budowanie prawdziwej drużyny.

Samo sedno.