Forum kibiców Ruchu Chorzów

Już we wtorek szpil...

Legia bez Lewczuka i prawdopodobnie bez Jodłowca. Osłabieni są piłkarze, którzy nie odgrywają wielkiej roli w klubie niestety...

Bydzie fest cieżki szpil

ormowiec jest akurat kluczowym kopaczem cwelki w tym sezonie.


Obyśmy nie przystepowali do tego meczu bez Mazka i Oleksego...

W plecy. Zaryzykuję i nie pójde na mecz- możne w końcu wygrają...?

Pazdan ponoć też ma kontuzje? Mazek może by zagrał to ofensywnie jednak jakaś szansa. Może wyjątkowo nasi piłkarze się zepną i damy rade?

Ma. Prawdopodbnie naderwane więzadła boczne. Wczoraj zszedł przed końcem i obawiał się że na Euro nie pojedzie. Dziś podali, że jednak tylko boczne, a nie krzyżowe i naderwane a nie zerwane, alę watpie by ryzkowali we wtorek.

Osłabieni są piłkarze, którzy nie odgrywają wielkiej roli w klubie niestety...

Dobre jak na razie jeden z glupszych postow w tym roku

Gra co trzy dni nie mal wyłącznie, licza jednak na parę zmian w składzie, choć jeżeli urazy Mazka i Iwańskiego nadal by były nie doleczone, a do tego kontuzja Oleksego, to alternatywy wielkiej nie mamy.
Ale trzy punkty w końcu w tym sezonie z Legia będą i to będzie najważniejsze.

jajo pisze:Ma. Prawdopodbnie naderwane więzadła boczne. Wczoraj zszedł przed końcem i obawiał się że na Euro nie pojedzie. Dziś podali, że jednak tylko boczne, a nie krzyżowe i naderwane a nie zerwane, alę watpie by ryzkowali we wtorek.

naderwane więzadła to kilka tygodni bez treningu.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Nie wiem absolutnie czego się spodziewać w tym meczu. Legia przyjedzie trochę osłabiona ale i tak mam wrażenie, że musimy trafić na ich beznadziejny dzień żeby coś ugrać. Moim zdaniem mecz z Pogonią ani troche nie napawa optymizmem, mnóstwo niedokładności, podań do nikogo. Wszystko wolne, ślamazarne a Legia nie pozwoli nam nawet na chwilę podawać piłki na własnej połowie. Do tego sposób w jaki otstatnio tracimy bramki. Ciężko być optymistą ale pamiętam mnóstwo meczów z Legią kiedy wydawało się, że nie mamy żadnych szans a wygrywaliśmy. Zapomnieliśmy trochę jak smakuje zwycięstwo na własnym stadionie, jak smakuje zwycięstwo nad mocniejszym rywalem. Plusem jest tylko to, że my nie musimy nic a luz w Szczecinie widać nie było

Sędzia Krasny, czyli gramy w 11 na 14

na 16 bo jeszcze komentatorzy z C+

Z Szyndrowskim gramy w 10 :-)

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

HullCityFC pisze:Z Szyndrowskim gramy w 10 :-)

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

bo tym babolu na Pogoni to strach sie bac jak wyjdzie zmotywowany na ten szpil..

Czyli wychodzi na to, ze gramy 10 na 16 . Wynik uważam za rozstrzygnięty.