#128
Post
autor: deadmantl » 3 mar 2016, o 08:31
Rzadko tu pisza, ale nie może być tak, że my - kibice momy pretensje do zawodników po takim szpilu. Drużyna wyglądała naprowda dobrze i moim zdaniem wcale nie było tak, że w drugiej połowie odcięło prąd. Przy kożdym podaniu Craxy do bramkarza któryś z naszych zapierdzielał do niego aż miło, nawet Pączek walczył.
Jasne, że szkoda tych trzech punktów, ale taki jest sport - na 10 meczów granych w taki sposób wygraliby my 7-8 - pech chcioł, że teraz zdarzyła się porażka.
Z dobrych rzeczy - fajnie wychodzi nom wyjście krótkimi podaniami spod pressingu.
Co do Puto - super bramkarz na linii, ale przy kożdym jego wyjściu do dośrodkowania, a zwłaszcza przy rogach serce mi drży. Ale wiadomo jakby mioł wszystko to nie grołby u Nos.
Podsumowując, piłkarze zasłużyli na brawa (wszyscy, bez wyjątku), przy takiej grze mimo nie najłatwiejszego terminarza parę punktów na pewno ugromy.
Chopcy, trzimcie się - kibice są z Wami!
PS:
UEFA pozytywnie oceniła próg rentowności Ruchu Chorzów! To tak na pocieszenie po porażce.