"I przyjdzie wiosna i lepsze czasy
będzie Ruch Chorzów wygrywał dla swych kibiców mecz każdy (2X)
I ten u siebie i ten na wyjeździe
a na trybunach stadionu znów głosne Ole słychać będzie(2X).
OLE OLE OLE nie damy się nie damy się (2X)
My nie, my nie, my nie, my nie, my nigdy nie poddamy się KS RUCH (2X)
Szalala szalala eeee Niebiescy (2X)
Hej Niebiescy Ole, Hej Niebiescy Ole, Hej Ruch Chorzów aleao... "
i tak można w nieskończoność, jednym ciągiem dla lepszego efektu. Nie wiem jak Wy ale ja już słyszę te 3tys. gardeł śpiewających tą piosenkę, widzę te wspaniałe oprawy i juz chce mi się iść na mecz. Cos mi mówi, że wiosna będzie nasza
.Proszę o Wasze zdanie na ten temat, może po wprowadzeniu pewnych zmian da się ją wykorzystać podczas dopingu. Piszcie Wasze opinie. Tylko proszę, nie bądźcie zbyt surowi i nie rzucajcie we mnie kreplami
PozdRo.
, rozmarzyłam się, niestety w obecnej sytuacji tylko to mi pozostało. Ale może ... cuda się przecież zdarzają 
jest za bardzo skomplikowana, a na stadionie powinno sie dopingowac krotkimi rymami, haslami, ale za to wszyscy i zorganizowanie. nie wyobrazam sobie spiewania o tych wygranych u siebie i na wyjezdzie, z zastosowaniem jeszcze inwersji 
