Forum kibiców Ruchu Chorzów

Dziesięć lat Krystiana Rogali
W sobotę minęło dziesięć lat, odkąd prezesem Ruchu Chorzów jest Krystian Rogala.

Dłużej "niebieskim" szefował tylko słynny Ryszard Trzcionka na przełomie lat 60. i 70. (10 lat i 10 miesięcy). Kadencja 49-letniego obecnie Rogali obfitowała we wzloty (Puchar Polski w 1996, finał Pucharu Intertoto w 1998, brązowy medal MP w 2000) i upadki (spadek z ekstraklasy w 1995 i 2003). Jubileusz przypada akurat na najtrudniejszy okres rządów Rogali na Cichej. Broniący się przed spadkiem do III ligi zasłużony klub (gdyby sezon zakończył się już teraz, Ruch musiałby grać w barażach o utrzymanie) boryka się z wielkimi długami (ok. 11 mln zł). Ostatnie wybory Rogala wygrał w grudniu. Na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu członków stowarzyszenia z 47 głosujących 42 poparło kandydaturę Rogali, tylko dwóch było przeciw, a trzech działaczy wstrzymało się od głosu.

- Podjąłem trud powołania sportowej spółki akcyjnej i zrobię to - podkreśla prezes.
źródło: gazeta.pl

Towarzysze i Towarzyszki! Ludu pracujący stolicy! Pomożecie? Pomożemy!


Tak mi się jakoś nasunęło :roll:

WojtekO pisze:Towarzysze i Towarzyszki! Ludu pracujący stolicy! Pomożecie? Pomożemy!


Tak mi się jakoś nasunęło :roll:

pokorzcie co potraficie



byly wzloty za tej kadencji ale upadkow i to z wysokich kondygnacji
wiecej

najgorsze w prezesurze Rogali wydaje sie to ze podczas gdy kraj przeszedl ogromne zmiany w Ruchu nic sie nie zmienilo ...a co do wzlotow i upadkow to teraz grozi nam upadek ostateczny z ktorego mozemy sie juz nie podnisc

Wzlotow to jo zodnych nie pamietom ino dolyza jego rzadow.Taki klub w okresie 10 lat powinien choc roz byc majstrym i walczyc co roku o puchary a nie zleciec 2 razy z ligi.ROGALA ZOSTOW NOS W SPOKOJU

Rogala w spokoju nas nie zostawi, dopóki mu w tym nie pomożemy. Obiektywnie oceniając kadencję Rogali, wzloty były również:3 miejsce, dobra gra w Intertoto, ale zdecydowanie więcej było twardych lądowań: spadki do drugiej ligi, obietnice np. o modernizacji stadionu, utworzenia spółki itp. Swoim postepowaniem pan prezes sprawia, że nikt tych małych sukcesów nie będzie pamietał, a pozostanie w pamięci jako ten który klub doprowadził do ruiny. Taka jest prawda. Ja nie moge zrozumieć czego innego - jeden Rogala, a po drugiej stronie: kibice, miasto, sponsorzy, piłkarze, trener, tyle ludzi, a on nietykalny. Odchodzą piłarze, rezygnują trenerzy, wycofują się sponsorzy, umywa palce miasto, tracą wiarę kibice, a Rogala co? siedzi na stołeczku. Przecież to nie jest Bóg, gdybyśmy się wszyscy ww. wzięli wspólnie do pracy, zamiast uciekać i pomstować to może jakieś szanse na wybrnięcie z tej sytuacji by były. Mówienie, że on nie ma opozycji do mnie dociera, bo my to kto niby jestesmy. Nie wiem, może się mylę, ale w cos trzeba wierzyć, coś trzeba robić, powiedzieć że się nie da jest najprościej. PozdRowienia.

Niebieska nie ma się co irytować, tak naprawdę na klubie zależy tylko garstce kibiców (jak sama zresztą zaobserwowałaś), tylko ta garstka coś robi i chce zmienić, reszta po prostu tylko pomstuje na wszystko i wszystkich... żeby tak więcej osób chciało... :roll:

Krystian Rogala pisze:- Podjąłem trud powołania sportowej spółki akcyjnej i zrobię to

LEPIEJ ku*** NIE!

[quote="WojtekO"]Niebieska nie ma się co irytować, tak naprawdę na klubie zależy tylko garstce kibiców (jak sama zresztą zaobserwowałaś), tylko ta garstka coś robi i chce zmienić, reszta po prostu tylko pomstuje na wszystko i wszystkich... żeby tak więcej osób chciało... :roll:[/quote]

No i to mnie właśnie najwięcej irytuje; ja do niedawna też trzymałam się z boku, mecz, po meczu do domu, prasa sportowa w poniedziałek i tak w kółko. Dopiero ostatnio do mnie dotarło, że tak byc nie musi, że można coś wspólnie zrobić, a przynajmniej spróbować. Zachęcam Was wszystkich, którzy jeszcze tego nie odkryli, przyjdźcie na spotkanie, porozmawiajmy, wtedy zostaniecie, jeśli naprawdę leży Wam na sercu dobro tego klubu włączcie się. Nie bądźcie dłużej bierni.

A mi sie nasuneło cos takiego "kapitan ostatni opuszcza tonący okręt"

10 lat rogali to okres stopniowego i systematycznego upadku klubu ,niszczenie wszystkiego co najlepsze bylo w RUCHU - poczawszy od legendy po rodzinna atmosfere.
rogala to najgorszy prezes w historii naszego klubu a jego nazwisko powinno byc wykreslone z listy prezesow.Wystarczy czarna plama ...

Zastanawiające jest tylko jedno, jak można w obecnych czasach utrzymać się na stołku, nnierobiąc nic w kierunku naprawy trudnej sytuacji. Może ta "trudna sytuacja powinna dać wszystkim do myślenia - problemy z reguły są przejściowe a nie trwają 10 lat. Może "nasz" ppprezesik pije kropelka żeby się utrzymać na stołku, bo niesądzę żeby niebyło niko odważnego w ChoRzowie który podjął by się trudu naprawy RUCHu. K.rogala jest jak noc noc polarna kiedyś sie musi skończyć i bydzie jasno. :lol:

Prawde mowiac niema zadnego kandydata ktory rogalika by pogonil,dlatego on tak glugo bedzie na stolku jak bedzie uwazal.
Potrzebny kandydat z prawdziwego zdarzenia lub mocny sponsor ktory bedzie chcial zmian
Tez juz to kiedys pisalem

[quote="amra"]bo niesądzę żeby niebyło niko odważnego w ChoRzowie który podjął by się trudu naprawy RUCHu. K.rogala jest jak noc noc polarna kiedyś sie musi skończyć i bydzie jasno. :lol:[/quote]

Ja też tak myślę, oby tylko jak najszybciej, zeby nie było za późno.

coś dla rozlużnienia atmosfery

http://www.kapelusz.pl/forum/viewtopic. ... ight=#1055