Forum kibiców Ruchu Chorzów

Po dobrym zakończeniu rundy zasadniczej, po której Ruch zajmował 3. miejsce nadszedł czas na rundę finałową, czyli kolejne siedem spotkań... Ruch tą "dogrywkę" zaczął przeciętnie - w pierwszym meczu przy Cichej bezbramkowo zremisował z Lechią, natomiast w niedzielę Niebiescy przegrali najbardziej prestiżowe spotkanie dla śląskich kibiców, czyli derbowy pojedynek z Górnikiem... Te wyniki pozwoliły jednak utrzymać trzecie miejsce w tabeli i Niebiescy wciąż mają realne szanse na zdobycie medali w tym sezonie.

W najbliższą niedzielę do Chorzowa przyjedzie Zawisza Bydgoszcz, który dzięki zdobyciu Pucharu Polski zapewnił sobie już awans do eliminacji UEFA Europa League. W teorii sezon więc dla Zawiszy się skończył - awans do grupy mistrzowskiej dał utrzymanie, Puchar Polski europejskie puchary. Widać to po ostatnich wynikach - Zawisza przegrał ostatnie cztery spotkania ligowe, w których zdobył jednego gola, po wątpliwym karnym. Z drugiej strony były to jednak mecze z czołówką ekstraklasy. Zawisza zagrał dwa mecze z Legią, jeden z Lechem i Ruchem. W tym spotkaniu bardziej powinien być zdeterminowany Ruch, który wciąż ma szanse na awans do europejskich pucharów.

W tym roku Zawisza wygrał dwa spotkania ligowe na wyjeździe, co ciekawe w Krakowie. Najpierw Zawisza pokonał Cracovię 2-0, a następnie Wisłę 1-0. Zawisza wygrał także dwa mecze wyjazdowe w Pucharze Polski w 2014: w ćwierćfinale w Zabrzu pokonał Górnika 3-0, a w półfinale Jagiellonię 2-0. W ostatnich dwóch wyjazdowych meczach ligowych Zawisza przegrał dwukrotnie w Warszawie z Legią, odpowiednio 0:3 w rundzie zasadniczej i 0:2 w rundzie finałowej.

W trakcie zimowego okna transferowego do zespołu doszli Alvarinho i Jorge Kadu, którzy w ostatnich meczach zaczęli regularnie pojawiać się na boisku. Obaj są zawodnikami ofensywnymi. Do klubu trafił także Paweł Wojciechowski, który ma za sobą grę w Holandii i Białorusi. Ponadto, Łukasz Nawotczyński wrócił po dyskwalifikacji związanej z korupcją.

Najskuteczniejszymi strzelcami Zawiszy są Michał Masłowski (8 goli) i Bernardo Vasconcelos (7 goli). Warto zwrócić uwagę, że Michał Masłowski jest kontuzjowany i na pewno nie zagra w niedzielnym spotkaniu. Jest to spore osłabienie drużyny, gdyż Masłowski jest zawodnikiem, który sam może przesądzić o losach spotkania. Masłowski zdążył nawet zadebiutować w kadrze Adama Nawałki. Również Vasconcelos nie zagra w Chorzowie z powodu kontuzji, której nabawił się w starciu z... Bartłomiejem Babiarzem.

Bardzo groźnym piłkarzem jest Jakub Wójcicki, który jako jedyny z piłkarzy Zawiszy nie opuścił żadnego spotkania w tym sezonie i zaliczył 7 asyst. Warto zwrócić także uwagę na Kamila Drygasa, który w osatnim meczu z Ruchem pauzował za nadmiar żółtych kartek - zdobył on kilka ważnych bramek w tym roku dla Zawiszy i obecnie jest liderem środka pola Zawiszy. Na lewej flance może pojawić się były piłkarz Niebieskich, Piotr Petasz, który kariery w Chorzowie nie zrobił... Z kolei na prawej obronie pewne miejsce w składzie ma Igor Lewczuk, który udowadnia, że jest mocnym punktem drużyny Ryszarda Tarasiewicza. Zawisza gra standardowym ustawieniem w naszej lidze z jednym wysuniętym napastnikiem, czyli 4-2-3-1.

Z powodu czerwonej kartki w meczu z Lechem nie zagra Łukasz Nawotczyński, czyli pewny punkt obrony Zawiszy w ostatnich spotkaniach. Jego miejsce powinien zająć Łukasz Skrzyński. Na pewno nie zagrają wspomniani wyżej Masłowski i Vasconcelos, a także Herold Goulon, który w tym roku jeszcze nie pojawił się na boisku. W meczu z Ruchem nie zagra też raczej Paweł Abbott, który wraca do pełnej sprawności po kontuzji.

Zawisza Bydgoszcz
Rok założenia: 1946
Data założenia spółki: 2 lipca 2009
Barwy: niebiesko-czarne
WWW: http://www.wkszawisza.pl (oficj.)
http://www.zawisza.bydgoszcz.eu (nieoficj.)
Pojemność stadionu: 20 247 miejsc
Prezes: Anita Osuch (od października 2011)
Trener: Ryszard Tarasiewicz (od 27 kwietnia 2013)

Sukcesy
4. miejsce w I lidze - 1989/90
Puchar Polski - (1x) - 2013/14

Statystyki


Historia:
W rundzie jesiennej po latach doszło do spotkania Ruchu z Zawiszą. Było to jednak spotkanie, w którym Cicha 6 była pogrążona w żałobie z powodu śmierci Pana Gerarda Cieślika. Ruch wygrał to wyjątkowe spotkanie po bramce Grzegorza Kuświka w ostatnich minutach meczu. W ostatnim spotkaniu, Ruch ograł Zawiszę w Bydgoszczy 3:0, a gole strzelili Babiarz, Surma i Kuświk - było to ostatnie spotkanie rundy zasadniczej.

Bilans spotkań:
liczba spotkań: 34
zwycięstwa klubu Ruch Chorzów: 21
remisy: 5
zwycięstwa klubu Zawisza Bydgoszcz: 8
bramki Ruch - Zawisza: 58 - 34

Ruch jako gospodarz:
liczba spotkań: 17
zwycięstwa klubu Ruch Chorzów: 12
remisy: 1
zwycięstwa klubu Zawisza Bydgoszcz: 4
bramki Ruch - Zawisza: 30 - 15

Ostatnie spotkania:
25. 1993/94 I liga Zawisza Bydgoszcz 3:2 Ruch Chorzów
26. 1993/94 I liga Ruch Chorzów 3:2 Zawisza Bydgoszcz
27. 1995/96 II liga gr. zachodnia Ruch Chorzów 0:1 Zawisza Bydgoszcz
28. 1995/96 II liga gr. zachodnia Zawisza Bydgoszcz 0:1 Ruch Chorzów
29. 2005/06 II liga Zawisza Bydgoszcz 1:1 Ruch Chorzów
30. 2005/06 II liga Ruch Chorzów 1:3 Zawisza Bydgoszcz
31. 2006/07 II liga Ruch Chorzów 2:0 Zawisza Bydgoszcz
32. 2006/07 II liga Zawisza Bydgoszcz 0:3 Ruch Chorzów
33. 2013/14 Ekstraklasa Ruch Chorzów 1:0 Zawisza Bydgoszcz
34. 2013/14 Ekstraklasa Zawisza Bydgoszcz 0:3 Ruch Chorzów
(całość: http://www.hppn.pl/liga/kluby/31,Ruch-C ... ch-Chorzow )
* Dane wg hppn - wliczane są mecze "Hydrobudowy" Bydgoszcz

Zapowiedź 33. kolejki:
W grupie mistrzowskiej dojdzie do jednego z klasyków polskiej ligi - liderująca Legia podejmie Wisłę Kraków, która po serii meczów bez zwycięstwa rozgromiła Pogoń 5:0. Walczący o pokrzyżowanie planów legionistów, Lech, zagra u siebie z Górnikiem, a walcząca o podium Pogoń zagra z Lechią Gdańsk przed własną publicznością.
Coraz ciekawiej wygląda walka o utrzymanie w T-Mobile Ekstraklasie. Piast Gliwice pojedzie do Krakowa i będzie chciał dogonić Cracovię w tabeli. Walczący o wydostanie się ze strefy spadkowej Widzew zagra ze Śląskiem. W miarę bezpieczna Jagiellonia podejmie Zagłębie Lubin, które jest zamieszane w walkę o utrzymanie, a heroicznie walczące Podbeskidzie zagra z Koroną w Kielcach.

Zestaw par
Grupa mistrzowska:
Legia Warszawa - Wisła Kraków 9 maja, 20:30
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 10 maja, 18:00
Lech Poznań - Górnik Zabrze 10 maja, 20:30
Ruch Chorzów - Zawisza Bydgoszcz 11 maja, 18:00
Grupa spadkowa:
Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin 9 maja, 18:00
Cracovia - Piast Gliwice 10 maja, 15:30
Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała 11 maja, 15:30
Śląsk Wrocław - Widzew Łódź 12 maja, 18:00

Źródła
hppn.pl; 90minut.pl; niebiescy.pl; ruchchorzow.com.pl; transfermarkt.pl

Tematy meczowe - komentarze/sugestie

Ciekawe czy Janek będzie dalej forsował żelazną jedenastkę czy chociażby beznadziejnego Zieńczuka zastąpi wcale nie gorszym a perspektywicznym Włodyką!

Jak Wlodyka mo grac od poczatku to za Kowalskiego.

Wlodyka owszem ale nie od początku na ostanie 30minut i zwiekszać dawka . I nie za Kowalskiego synek jest dobry ino nie mo chopa do pomocy (patrz Szyndrowski) zoboczcie sie mecz z zabolami Kowalski groł w pomocy i w obronie za Szyndrowskiego . ale jedna rzecz jest pewno trzeba cos pogrzebać przy składzie tym bardzij ze nom nic nie grozi . Chyba ze puchary

7.Zawisza Bydgoszcz 21
8.Lechia Gdańsk 21
9.Jagiellonia Białystok 23
10.Podbeskidzie 22
11.Korona Kielce 21
12.Śląsk Wrocław 21

Jak widzimy wyżej zespoły z grupy spadkowej mają więcej albo tyle samo punktów co zespoły z grupy mistrzowskiej. Jak by tak było na końcu to tabela się przetasuje czy tak zostanie? Bo dziwnie to wygląda że zespół z 12 miejsca ma tyle punktów co ten z 7

przecież to są dwie inne grupy, inne mecze, nie ma żadnych przetasowań

co do meczu z Zawiszą, oby skutecznie w końcu. Przyjemnie się ogląda jak piłka fajnie chodzi po boisku, akcje na jeden dwa kontakty, żeby to się jeszcze przełożyło na bramki to będzie super.

Zostanie. Wg mie to nic nie pokazuje. Zawisza przegrol z Lechem i Legia, a np. Bielsko ogralo Cracovia i Jaga.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Chciałbym zobaczyć zmiany w wyjściowej jedenastce. A w szczególności najsłabszym ogniwem w ostatnich meczach moim zdaniem jest Skuter. Fakt że na prawej stronie mamy kontuzjowanych graczy (Konczkowski, Gieraga) i musi chyba grać, ale czy Sadlok gorzej by wypadł ? Na lewej stronie w meczu z Lechią dobrze nawet sobie radził. Kolejne zmiany to niestety ale Kowalski, za Włodyke .

A nie wlodyka za kowalskiego??

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Wcześniej mieliśmy problemy na lewej obronie, gdzie musieli grać prawi obrońcy- a teraz jest kłopot z prawa obroną, bo Szyndrowski nie jest w najlepszej dyspozycji. Może Helik za niego, choć jego przyszłość to zdecydowanie środek obrony, w ofensywie wiele więcej od Marka nie wniesie. Dobrze, że testują tego Słowaka, bo przyda się rywalizacja w przyszłym sezonie na prawej stronie defensywy.

Drugi do odpoczynku jest Zieniu, któremu brakuje już sił. Ale tu mimo wszystko jest bardziej komfortowa sytuacja, bo jest Włodyka, Janik...

Przewiduję, że jeden z tej dwójki odpocznie, reszta oczywiście bez zmian

Grunt to wygrać i zachować 3 miejsce

Jeśli mamy walczy o puchary to ten i następny szpil MUSZEMY WYGRAĆ !!

Jasne. Jak kilka innych u siebie.
Trzymam kciuki.

19daimos20 pisze:7.Zawisza Bydgoszcz 21
8.Lechia Gdańsk 21
9.Jagiellonia Białystok 23
10.Podbeskidzie 22
11.Korona Kielce 21
12.Śląsk Wrocław 21

Jak widzimy wyżej zespoły z grupy spadkowej mają więcej albo tyle samo punktów co zespoły z grupy mistrzowskiej. Jak by tak było na końcu to tabela się przetasuje czy tak zostanie? Bo dziwnie to wygląda że zespół z 12 miejsca ma tyle punktów co ten z 7

To tez jest bezsens odnosnie tabeli wszechczasow. niesprawiedliwe

mówiąc zupełnie szczerze, to mój entuzjazm, zainteresowanie i adrenalina zaczęła przygasać w rundzie finałowej. Z dwóch powodów: nie jestem kibicem sukcesu, ale słabe wyniki dwóch pierwszych meczów w kontekście uregulowania należności piłkarzom pokazują, że zawodnicy mają coś nie tak z mentalnością, to jest coś z pogranicza minimalizmu i mimo wszystko przyzwyczajenia do dziadostwa, to smutny wniosek, jeśli zauważa się, że człowiek bardziej się stara, gdy ma nad sobą bat. A drugie, bardziej smutne spostrzeżenie, że chyba sędziowie zaczynają pilnować, aby Legii i Lechowi włos z głowy nie spadł.

scaneRboy pisze:mówiąc zupełnie szczerze, to mój entuzjazm, zainteresowanie i adrenalina zaczęła przygasać w rundzie finałowej. Z dwóch powodów: nie jestem kibicem sukcesu, ale słabe wyniki dwóch pierwszych meczów w kontekście uregulowania należności piłkarzom pokazują, że zawodnicy mają coś nie tak z mentalnością, to jest coś z pogranicza minimalizmu i mimo wszystko przyzwyczajenia do dziadostwa, to smutny wniosek, jeśli zauważa się, że człowiek bardziej się stara, gdy ma nad sobą bat. A drugie, bardziej smutne spostrzeżenie, że chyba sędziowie zaczynają pilnować, aby Legii i Lechowi włos z głowy nie spadł.

Mam dokladnie te same odczucia. Pozatym frekwencja w calej ekstraklasie na meczach rundy finalowej tez to potwierdza.