Forum kibiców Ruchu Chorzów

Piłkarsko na temat meczu

jest tak mało czasu do meczu, że pewnie nic się tu się ciekawego nie napisze, tym bardziej, że media bardzo obszernie informują i komentują przygotowania do tego meczu. Nie trzeba nawet zbyt wiele pisać tytułem wstępu do meczu, każdy zna sytuację, nikogo nie trzeba mobilizować.

Od siebie tylko napiszę, że w tym meczu, oprócz naszego zwycięstwa nastąpi wielkie przełamanie Łukasza "Ecika" Janoszki, czego mu serdecznie życzę, strzeli przynajmniej jedną bramkę i zostanie bohaterem meczu. Dwa lata temu, warszawskie media bardzo moim zdaniem mu dokuczyły. W tym sezonie Ecik udowodni tym parchom, jak bardzo się mylili.

No w sumie masz rację, za to na forum Legii ciekawie pisać o nas. Jeden nawet stwierdził że Ruch ma spadek formy, co mnie zastanawia, na jakiej podstawie tak sądzi...skoro ostatnie 3 mecze wygrane 1:0, 2:1 i 3:1 Nie wiem kaj on tu widzi spadek formy
Można sobie ciekawych komentarzy poczytać, także w robocie mi sie nie nudzi

No wlaśnie oni na swoim forum mają nas za jakieś gówno co pomyliło swoje miejsce w szeregu.

to jest ino maska niby pewni ale w grunce rzeczy sa wydygani jak ch**, forma tej komustycznej padliny jest nedzno a nasza odwrotnie poza tym maja w pamieci maja tamten rok także bydą robić dobro mina do złej gry u nos najważniejszy jest spokój i jesli drużyna tyn spokój zachowo, sie nie podpali i nie do sie sprowokowac szmaciarsko-cwaniacko-warszawskimi gierkami to wywiezie 3 pkt. z łazienkowskiej.

widzę, ze nie tylko ja przy awarii zaglądałem na obce fora.

Nie wiem oczywiście, czy wygramy, ale oni się tam całkowicie mylą co do gry Ruchu i nic z tego nie rozumieją.

Też uważam, że zwycięstwo jest kwestią nastawienia do tego meczu, gdzieś jest złoty środek pomiędzy pewnością siebie, lekceważeniem przeciwnika a może... tremom. Piłkarsko możemy go wygrać na kilka sposobów.

scaner maja stare przyzwyczajenia rodem jeszcze z tamtego okresu ze jak ktos usłyszy dzwiek ludowe wojsko polskie to od razu odpuszczo mecz i oddaje do "słuzby wojskowej" swoich najlepszych zawodników

scaneRboy pisze: Od siebie tylko napiszę, że w tym meczu, oprócz naszego zwycięstwa nastąpi wielkie przełamanie Łukasza "Ecika" Janoszki, czego mu serdecznie życzę, strzeli przynajmniej jedną bramkę i zostanie bohaterem meczu. Dwa lata temu, warszawskie media bardzo moim zdaniem mu dokuczyły. W tym sezonie Ecik udowodni tym parchom, jak bardzo się mylili.

W ostatnich dwóch meczach Ecik w dużej mierze ciągnął nasza gra do przodu, a na Legii strzelił już kiedyś piekną bramkę ....
Chcąc liczyć na sukces w tym meczu i na koniec sezonu to nie możemy polegać tylko na golach napastników. Cieszy że gole strzelaja również pomocnicy i obrońcy lub je wypracowują. Skuter strzelił dwie bardzo ważne bramki w seoznie co nigdy w karierze mu sie nie przytrafiło, swoje trafienia mają też na koncie stoperzy i boczni obrońcy za wyjątkiem Djokica i tak trzimać

to ze na ich forum traktuja nas niepowazne to jedno, ale czytam wczoraj na stronce L wywiad z Rzezniczakiem i koles stwierdza miedzy inny, że na skrzydłach blyszcza Grzyb i Zieńczuk..... szkoda tylko, że Wojtek bez formy i już właściwie od połowy zeszłem rundy na ławie siedzi. Pocieszajace jest to ze jak maja nas tak rozpracowanych to nie raz ich zaskoczymy w sobote.

ja wcale nie napisałem, że liczę tylko na Ecika. Napisałem za to, że ten mecz możemy wygrać na kilka sposobów, np. zajechać ich kondycyjnie, albo tak jak Lecha, kończyć ich akcje na linii środkowej. Co za tym idzie bramki też można zdobywać na różne sposoby.

Napisałem też, że w tym meczu wg mnie ważne będą kwestie psychologiczne i z tego względu Ecik być może zabłyśnie.

jak Ruch na Legi nie przegro to mi bok ro***erdoli ... i to liczenie na Janoszke ... litości

Drużyna jest bardzo mocna psychicznie, a to ważne. Ruch "nie musi" wygrać tego meczu, a dla Legii brak wygranej może okazać katastrofą. M. in w tym widziałbym szansę, a ponadto, jak to napisał ScaneRboy jesteśmy w stanie zajechać ich kondycyjnie.
Do boju Niebiescy!

Mi się zdaje, że właśni Ecik nie pokaże się za bardzo. Legia pewnie zagra "siłowo" a Ecik ma problemy przy takiej grze, nie ma w nim takiej walki czy siły jak w Piechu czy Abbocie. Ale jak nojbardzij zycza mu co by wcisnol Wojskowym ze 3 tory a nojbardzij co by cało drużyna wcisła minimum jedyn tor wiyncyj jak łoni! Jak wszyscy sam, mom nadzieja i trzymia kciuki co by my utarli nosa tym wszystkim "lepszym, dobrze poukładanym, klasowym zespołom" i znawcom piłki nożnej

Gdyby przewidywać przebieg tego meczu po tym co obie drużyny prezentowały w ostatnich kolejkach, to Legia ma niewielkie szanse na zwycięstwo. Strzelają ostatnio mało bramek i są od nas zdecydowanie słabsi wytrzymałościowo. Powinniśmy ich zabiegać na śmierć i na końcu pogrążyć. Oczywiście zawsze może się przytrafić pech, głupi błąd lub jakaś totalna nieskuteczność pod ich bramką. Poza tym Legia naprawdę będzie mocno osłabiona w meczu z nami bo Gol, Jędrzejczyk i Rzeźniczak to są ważni piłkarze w ich drużynie i będzie im ich brakować.
Wydaje mi się, że Legia może liczyć bardziej na nasze błędy niż na swoją grę. Zatem kluczem do sukcesu będzie uniknięcie błędów i pełna koncentracja. Jak ja bym chciał wyniku 0:3, to byłby nokaut i dla Legii i dla mediów.

Zawsze może się również przytrafić Hubert Siejewicz