Forum kibiców Ruchu Chorzów

GKS B. - Rudnevs 0:3, Grodzicki i reszta go zastopuje w piontek

We Wronkach jeden napastnik, reszta defensywa i oby tylko nie stracic

No i wlasnie nie mozemy tak zagrac zas 4-5-1 z nastawieniem na remis tak jak ze Śląskiem ;/

Nie zartuj, a co mamy isc na wymiane ciosow? Sorry, ale pilkarzy Lech ma o wiele lepszych, pucharow na glowie nie maja, beda grali na 100%...Z tymi naszymi gwiazdami musimy ich jakos zneutralizować, jestem pewny, ze trojka pomocnikow w srodku wyjdziemy i bedziemy czyhali na kontry!

ADIK, Stilić to najpoważniejsze zagrożenie , bo przez niego przeważnie idom bale do Rudnevsa. Jak zagromy defensywnie to mogymy liczyć na cud w postaci Artka Piecha i jego szybkości. Tu bydzie sie liczyć nasza skuteczność , 90 minut żeby sie bronić i mieć mało sytuacji do strzelenio tora.

Zagramy defensywie, bedzie trzeba liczyc,ze okazje ktore sobie stworzymy... wykorzystamy. Skutecznosc skutecznoscia, ale przede wszystkim nie mozna dac Lechowi opanowac srodka pola, bo beda mieli okazje za okazja...My takiego Stilica w skladzie nia mamy, a co dopiero Rudnevsa...Ale juz widze te glosy niezadowolenia ze zagralismy defensywie, ze mielismy ich smialo atakowac Janoszka i Grzybem i super ofensywnym srodkiem pomocy, a co! To wina Waldka, ze ma takich grajkow. Sklad na majstra wrecz

Zapraszam do dyskusji. Ulubieńców polskich mediów nie trzeba jakoś specjalnie przedstawiać.

Wrzuciłem tu kilka postow, które już napisaliście w innych tematach.

Ja jestem umiarkowanym optymistą. Waldek z ekipą napewno po słabym występie mają jakieś przemyślenia i jeśli nasi chłopcy akurat nie planują wakacji i jeśli zarząd nie "zapomniał" im przelać wynagrodzenia to jest możliwa niespodzianka. Frytki mogą byc trochę uśpione łatwymi zwycięstwami, natomiast nasi powinni pokazać trochę jaj po kiepskim meczu z Wrocławiem.

Z taką grą to aż się boję na ten mecz patrzeć. Wierze w Fornalika i wierze że da radę to ułożyć. Abbott i Piech. Pamiętaj panie Waldku!

z finansowego punktu to sie zgodza, bo nic tak naszych niy pobudzo jak przelew bez wzglyndu czy jest kasa czy niy, powiem ze zagromy defensywnie i bydymy liczyć na kontry. Fornalik może ustawić "BUSA" w polu karnym byle wywieść 1 ptk. Jestech realistom , na wiyncyj nos obecnie niy stać. Choć cuda sie zdarzajom.

Szykuje sie kolejna wtopa!!! nie ma co sobie robic nadzieji ,jak sie cos w przeciagu tych paru dni nie zmieni to Lech nas zmiecie z boiska a Rudnev sie zabawi z Grodzickim tak jak dzisiaj z Lacicem,nasza jedyna szansa jest to ze my gralismy w piatek a Lech dzisiaj ,wiecej dni to przygotowania sie a tak poza tym to nie widze zadnych argumentow nie z tymi stoperami

mocno bym sie zdziwil gdyby na taki mecz wyszlismy 2 napastnikami. Zostawic 2 srodkowych pomocnikow na 3 Lecha w tym schodzacego z boku Stilicia to byloby samobojstwo. Zagescic srodek pola i czekac na jakies kontry, przede wszystkim jednak myslec by nie stracic. Nie ma co sie oszukiwac, Lech ma lepszych pilkarzy i do tego ostatnio bardzo ladnie technicznie grajacych, duzo z 1 pilki, nie ma sensu 2 napastnikow wystawiac od poczatku bo i tak nie bedziemy prowadzic gry w tym meczu a biegac przy ich obroncach 2 napastnikami widzac jak potrafia sobie rozklepac przeciwnika to strata pilkarza w srodku pola, a zostawienie miejsca Stilicowi bedacemu w takiej formie jakiej jest to wiemy czym sie skonczy. Patrzac na nasze mecze i ich, wypada miec nadzieje ze nas zlekcewaza i jakims cudem tam wygramy, aczkolwiek mało na to wskazuje.

Amica's coming home she's coming home...


Optymistycznie powiem, że mamy większe szanse niż z Śląskiem, Lech zagra otwarty futbol, co da nam może jakąś szanse na kontrę...Oczywiście jeżeli nasza pomoc zdominuje środek boiska, znakomite skrzydła będą pędzić w kierunku bramki Amici, no i jesli nasza obrona bedzie stanowic monolit nie do przebicia. Jakie są na to szanse? 1/20?

Scypion pisze:Amica's coming home she's coming home...


Optymistycznie powiem, że mamy większe szanse niż z Śląskiem, Lech zagra otwarty futbol, co da nam może jakąś szanse na kontrę...Oczywiście jeżeli nasza pomoc zdominuje środek boiska, znakomite skrzydła będą pędzić w kierunku bramki Amici, no i jesli nasza obrona bedzie stanowic monolit nie do przebicia. Jakie są na to szanse? 1/20?

dodał bym ino tyle,ze zagraja na swoim stadionie a tam RUCHOWI zawsze ciężko się grało.
Jak nie zagromy odważnie do przodu i presigiem to kwestią czasu bedą bramki dla kuchenek.Nasi piłkarze podobno biją rekordy wydolności,szybkości i wytrzymałości ,więc czas najwyższy przenieść to na boisko, Śląsk pod tym wzgledem pewnie zbliżony do naszych (Lenczyk)ale pyry już nie koniecznie.
Zawodzi nasza obrona ,na boki pomocy trzeba szybkich i kreatywnych a u nos w tych formacjach niestety ale na dzień dzisiejszy cienko,chyba ,że Grzybek sie obudzi i zagro Zieńczuk na poziomie na jaki go stać.Licza ,ze jakimś sposobem zdobędziemy punkt we Wronkach(nie róbmy z kuchenkowych ekipy nie do zatrzymania trzeba zagrać konsekwentnie i wykorzystać stworzone okazje ).

Coś mi się wydaje , że pan Grodzicki zagro super mecz i bydzie mioł podstawy do rozmowy z działaczami o podwyżce No albo w końcu dojdzie do tego Pana że jest tylko "przeciętniakiem" i może skończyć karjera jak Pan Angina czy inny Pilarz. Bo po meczu ze Śląskiem nie wiem czy mo chęć jeszcze spierać się o kasa czy nie? No ale jestech dobrej myśli i życza mu jak najlepiej kilku udanych interwencji i niech dupnie Tora na waga zwycięstwa
pozdRo

..............jesli nasza obrona bedzie stanowic monolit nie do przebicia. Jakie są na to szanse? 1/20?

Jak jo Cia poznowoł w Agawie to na tegio optymisty żeś mi niy wyglondoł - 1/20

Je takie niemieckie (może i niy niemieckie) powiydzynie : " w normalnych okolicznościach niy momy żodnych szans, bez to tyż musimy je wykorzystać"
Waldi wystawi 1-10-0-0 ( jedynka to torman), zmiany pochyto - piyrszo 88 min, drugo 89 trzecio w 93 i może jako to bydzie.

Tak na serio - przy obecny formie 3/4 tych niby kopaczy to jak sie cud niy stanie to momy einfach szmary podug lot, tak że nawet my kibole pomylymy na dychaniu.