Forum kibiców Ruchu Chorzów

Wygraliśmy
24` Lines
56` Bajera
Ponoć słabo grali (???) Ilu było ludzi, jak z oprawą??
Ciekawe co teraz będzie w Szczecinie, bo ostatnio to niestety gra w kratkę....

Jak grali?bo po samym wyniku to calkiem calkiem.
Pozdrowka

Miałem cynk, że 1 połowa całkowicie do dupy

No ja z przyczyn zdrowotnych niemogłem być na meczu jak grali ????? no i ile Bełchatowian ? pozdRo

tera czeba yno z wyjazdow pkt. prziwozic
6 zoltych do naszych lod syndziego ze szczecina :roll: a tera akurat na pogon czyz´by jakis przipadek z tym arbitrym
Pozdro

brawo za 3 pkt brawo Bajera 8) jedyny pilkrz z RUCHu co gral i chcial grac no i Lins za piekna bramke reszta to szkoda gadac parodia pilki noznej takie jest moje zdanie z Belchatowa nie bylo kibicow ale pilkarze Belchatowa grali ladnie i szybko w 1 pol 2 pol to juz parodia pilkarska sedzia po***any wystraszony i robil wrazenie ze na pilce sie nie zna gwizdal za kazde'' ała'' i w ch** zoltych kartek z niczego :?
zwyciestwo jest i powinienem sie cieszyc ale gra fatalna napewno nie na 1 lige :?
pozdRo

Wlasnie wrocilem z meczu ... na szybko ... mecz ogolnie slaby , Ruch gral niby madrze i wyciagal przciwnika na wlasna polowe a pozniej groznie kontraatakowal ale zawodnicy byli zupelnie bez szybkosci , nie to co Belchatow , fizycznie to Oni by cala ekstraklase zabiegali . Ale to tyle o nich dobrego , grali chamsko , co wejscie to faul , duzo przepychanek , ogolnie taki fizyczny , dobrze poukladany futbol ale bez fajerwerkow , aha ... no i bramki ... dla nich warto bylo przyjsc ... najpierw Lines chyba z 25 metrow w smao okienko ( tak to przynajmniej wygladalo z trybuny ) , a pozniej Bajera z obronca na plecach , obrocil sie i huknal przy supku ... ale najwazniejsze ze sa trzy punkty i ... widzialem Andruszczaka na trybunach ... wiec chyba bedzie jednak jakies wzmocnienie ...

Kto ma formę, ten od początku sezonu gra : Cecot, Bajera. Lines jak Bizak. Nic nie grał parę meczy i strzelił bramkę życia Poza tym żenada. Chwilami miałem wrażenie że to niebieskich jest dziesięciu.
Nasi narzekali po Bielsku że była brutalnagra więc teraz wszystkie gorole mają jeden sposób na niebieskich: łokciem, kopniakiem itp... Sędzia (jak chyba wszyscy w II lidze) katastrofa...

Sędzia był strasznie zakręcony - nie wiedział co sie dzieje.
Dla mnie Cecot najlepszy, już od kilku meczów zresztą. Dobrze też Bajera - jest strasznie skuteczny

Nieporozumieniem był Balul

PS. Konrad napisz mi na maila [email protected] - nie bede tłumaczył szczegółów, ale gadałem z twoim imiennikiem i Twojego miasta i kilka rzeczy myślę, że mógłbym Ci napisać

Gra słaba, ale wola walki w porównaniu z ostatnim meczem lepsza. Najważniejsze że 3 punkty są.

mecz jak mecz!wazne zwyciestwo i 3 punkty!!!elegancko bramka linesa i bajery!!!
sedzia z leksza zakrecony!jakby nie spiker to by nie dol tej czerwonej kartki tak sie potraciol

trocha slabo wylozl nom doping,choc i tak najgorzej nie bylo!!mysla ze oprawa mogla sie podobac,zwlaszcza ten chorzow noca!!!
co teroz?wywiezc punkty ze szczecina i bydzie dobrze!!

gra moze nie za dobro, bramki mogly sie podobac, no racja radzion dopiero spiker mu musiol przypomniec ze tyn pilkarz dostol juz 2 zolto kartka :x

no podczas szpilu to kilka osob bralo sie za prowadzenie dopingu , miedzy innymi tyz tam krzyknol pora rozy, ale zas tak zle nie bylo, szkoda ino ze takie przestoje sie zrobily,

oprawa fajno, czekom teroz na zdjecia

powiem na koncu zart ze nasze konfetti doly dobry efekt :lol:

Jedynie co cieszy po tym meczu to trzy punkty.
Gra -> bez komentarza.
Mecz mial trzech bohaterow.

1 POZYTYWNY - to Pan Bogdan Kalus.Gdyby nie on sedzia pewnie nigdy by sie nie kapnal ze Solarz dostal 2 kartke.

2 NEGATYWNY - sedzia.To co wyprawiaj ten czlowiek wola o pomste do nieba.Rozdawal nam kartki na lewo i prawo (w sumie nas wykartkowal)
, doprowadzal do bijatyk na boisku no i ta sytuacja z Solarzem.HANBA.

3.Mieszany - M.Srutwa.Prowokowal , prowokal az spowodowal ze Solarzowi nerwy nie wytrzymaly i dostal czerwona kartke.Ale to jedyny plus.
Kto widzial jak dzis gral Mariusz ten pewnie sie podpisze pod slowami MARCYKA.Dno dna.

Niestety cala druzyna wygladala jakby grala w 9 na 10 belchatowian.Osobiscie podobala mi sie gra Bajery , Kundra walczyl no i to chyba wszystko.Lines oprocz pieknej bramki nic nie pokazal a o grze Srutwy juz wspominalem , Masternak w obronie wyczynial takie numery ze szkoda gadac.

Belchatow zaprezentowal sie niezle ,(bardzo dobry mecz tego malego lysego w ich druzynie ->niestety personali jego nie znam) ,jedyne do czego sie idzie przyczepic to wyjatkowa brutalna gra (za brutalna jak na moj gust) .No ale w 2 lidze tak sie gra.......

Jednym slowem w Szczecinie z taka gra czeka nas pewna czapa.

Gra nie yla najlepsza ale licza sie 3pkt i to cieszy mysle ze po meczu z pogonia bedziemy liderem

Wszystko o meczu zostalo juz prawie napisane i wlasciwie nalezaloby zamknac temat. Z ta gra jezeli w Szczecinie zdobedziemy 1 pkt bede to uwazal za sukces - takie jest moje zdanie. Faktem jest ze z kolejnych 3 pkt. jestem oczywiscie za***iscie zadowolony.
stan