Forum kibiców Ruchu Chorzów

Dziś w Gazecie Wyborczej dodatek Katowice jest wzmianka że Sierka być może bedzie grał w Ruchu
Jest to zawodnik który już pograł troche w lidze(115 meczy ) moze sie przyda

jesli bylaby to prawda to napewno to bedzie wzmocnienie!!!jest to zawodnik ktory ma dosyc dobry przeglad pola,widzialem go kilkanascie razy w akcji jak gral jeszcze w radzionkowie a pozniej w gieksie!!ma dobre uderzenie z dystansu!!hmm gdyby przyszedl ro odziwo nasz apomoc prezentowalaby sie chyba najlpiej z wszystkich formacji:

molek,kundra,sierka,lines,malina, do tego kilku mlodych jest i mario ktory ostatnio grywa za napastnikami!!
no ale nie ma co tusie zastanawiac jak bedzie !zobaczymy jzu w sumie w sobote!!

jesli by sie udalo to bylby to za***isty transwer takiego zawodnika brakuje w Ruchu od czasu Wosia ,potrafi przytrzymac pile w srodku ,rozegrac do tego Sierka bije wolne

jeżeli to wypali to będzie prawdziwy hit, takiego zawodnika nam brakuje, potrafi minąć przeciwnika z piłką i jest mu to obojetne czy z lewej strony, czy z prawej, Bizak miałby się wreszcie od kogo uczyć

no na koniec okna transferowego taki maly hit transferowy w naszym klubie by sie przydal.tym bardziej ze jest to zawodnik doswiadczony z niejednego pieca chleb jadl i z forma z ubieglego sezonu bardzo by nam sie przydal w ciezkich drugoligowych bojach.no i rzeczywiscie ta nasza pieta achillesowa-pomoc jest w coraz lepszym skladzie personalnym.ale to na razie tylko spekulacje prasowe .zobaczymy jak bedzie .pozdrawiam

Kolejne wzmocnienie to mi sie podoba oczywiscie jak wypali

Oby tylko dogadał się z rogalą co do wysokości kontraktu bo ja tutaj widze największy problem no chyba że groclin go zatrzyma u siebie.

Napewno sie przyda tylko niech sie dogada bo takich "mzoe zagra" bylo juz wiele a zmiany sa jak narbardziej potrzebne

Jestem jak najbardzie ZA tym transferem!!!

Och ,taki zawodnik by sie nam przydal i to bardzo!!

Teraz pozostaje czekac na to oby zawodnik dogadal sie z prezesem!!

Jeszcze o Sierce (info z nasze miasto.pl)

Ofiara prawa Bosmana

Środa, 30 lipca 2003r.

Obecność Roberta Sierki (na zdjęciu) na sobotnim sparingu katowiczan z Zagłębiem Sosnowiec nie była przypadkowa. Pomocnik, który w poprzednim sezonie, na zasadzie wypożyczenia grał w Dospelu i przyczynił się do wywalczenia przez podopiecznych Jana Żurka trzeciego miejsca w ekstraklasie, do wczoraj był oficjalnie zawodnikiem wicemistrza Polski, Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski.



- Ale przeczuwałem, że w Groclinie się nie załapię do kadry pierwszoligowej drużyny - powiedział Robert Sierka. - Z taką myślą jechałem na poniedziałkowy wieczorny trening i zaplanowane po nim rozmowy z prezesem. Rozmowy odbyły się co prawda dopiero po wtorkowym porannym treningu, ale moje przeczucia się sprawdziły. Klub z Grodziska Wielkopolskiego zaoferował mi oddanie karty zawodnika za rozwiązanie kontraktu. Zgodziłem się i po obiedzie, na którym oficjalnie pożegnałem się z kolegami z drużyny Groclinu, wsiadłem w samochód, żeby wrócić do Katowic.

Do Katowic, to znaczy do mieszkania w stolicy województwa, a nie klubu. Dospel nie wykazał bowiem zainteresowania ofertą zawodnika. - Mamy w drużynie siedmiu pomocników - wyjaśnił prezes Piotr Dziurowicz. - Potrzebujemy napastników. Owszem, telefonował do mnie Robert Sierka i zgłaszał chęć powrotu, ale po konsultacji z trenerem Edwardem Lorensem, muszę naszemu byłemu zawodnikowi powiedzieć, że nie jesteśmy zainteresowani jego grą w Dospelu.

O decyzji prezesa Piotra Dziurowicza poinformowaliśmy zawodnika, zanim doszło między nimi do ostatecznej rozmowy. Robert Sierka od razu zaczął się więc zastanawiać nad wyjściem awaryjnym.

- Chciałbym grać w pierwszej lidze - dodał zawodnik z kartą w ręce. - Zacznę się więc rozglądać za klubem z ekstraklasy, który potrzebuje pomocnika. Otrzymałem co prawda ciekawą ofertę z Ruchu Chorzów, ale jest jeden problem. Chorzowianie grają w drugiej lidze. Na pewno wezmę ją jednak pod uwagę i położę na szale wszystkie za i przeciw.

Jeszcze kilka sezonów temu taka sytuacja byłaby niezrozumiała. Jest dobry piłkarz, który szuka pracy. Prawo Bosmana spowodowało jednak, że to zawodnicy zaczynają szukać pracy, a rynek się kurczy.

- Nam by się taki zawodnik przydał - nie ukrywa trener Ruchu Jerzy Wyrobek. - Jeżeli więc Robert Sierka dotrze do Chorzowa, to będę wiedział, jak wkomponować go w skład. Tym, żeby dotarł, zajmuje się Jan Rudnow i wierzę, że dobrze wykona swoje zadanie.


Tak wiec wszystko w rekach Rudnowa :roll:

ja też chciałbym takiego zawodnika który nie tylko umie kopnąc piłkę ale potrafi pomyśleć

Jeżeli zagrałby w Ruchu to naprawdę wygląda na to że się szykujemy na awans

Widzisz AndRe okazuje sie to co kiedys przepowiadal Rogala, ze prawo Bosmana bedzie dobre tylko dla pilkarzy bardzo dobrych. W naszym kraju okazuje sie, ze mamy podaz zawodnikow i niektorzy mimo, ze maja karte na lapie nie moga znalesc pracodawcy. Nie mam nic przeciwko Sierce ( powiem wiecej ze w Ruchu to by sie chop taki przydal ), ale takich graczy jak on z pewnoscia za niedlugo bedzie przybywac. Moze co niektorzy drewniacy zaczna myslec i zamiast zadac bajonskich kontraktow zgodza sie na gre za mniejsze pieniadze a co najwazniejsze beda sie do gry przykladac.

Wilus

gazeta wyborcza pisze:W sobotnim meczu w ramach rozgrywek o Puchar Polski pomiędzy Koroną Kielce a Ruchem Chorzów w drużynie "niebieskich" kibice nie zobaczą prawdopodobnie Mariusz Śrutwy (uraz stawu skokowego) oraz Marka Wleciałowskiego (uraz kolana). Komplikuje się też sprawa ewentualnego transferu Roberta Sierki. - Po tym jak zrezygnował ze mnie Groclin dostałem propozycję gry z innego klubu pierwszoligowego. Muszę wszystko przemyśleć - mówi piłkarz.

Wiec biorac pod uwage co wczesniej powiedział Sierka o grze w klubie pierwszoligowym chyba do nas nie trafi

A trafi do Katowic 8)

Chyba do Katowickiej bramki w nastepnym sesonie :lol: