Strona 1 z 2

Czy rzeczywiście działają jakieś "ciemne siły"

: 31 mar 2010, o 13:19
autor: Witek46
To co mnie dziwi czytając dyskusje na forum, to syndrom oblężonej twierdzy, który ma bardzo wielu kibiców Ruchu. Myślę, że sprawa zasługuje na oddzielny temat.
Często pojawiają się opinie, że Ruch ma w lidze wyjątkow ciężko, że "warszawka" tylko czeka na nasze potknięcia, że media, policja, ZUS, Urząd Skarbowy, Ekstraklasa i PZPN są przeciwko nam i najchętniej widzieli by nas w I albo i II lidze. Już czytam, że ktoś (kto?) nam uniemożliwi zdobycie mistrza Polski, że komuś (komu?) przeszkadzają nasze sukcesy. Osobiście dziwią mnie te liczne głosy osób wietrzących spisek zawiązany wokół Ruchu, bo mimo, że na mecze chodzę już sporo lat nic takiego nie widzę.
Oczywiście czytam różne głupie i nieprawdziwe teksty o Ruchu, wkurzają mnie pewne decyzje dotyczące np. kar dla klubu czy groźby nie przyznania nam licencji. Uważam za krzywdzące "informacje" o naszym szczególnym zadłużeniu i kłopotach finansowych. Złoszczą mnie uproszczenia, przekłamania i błędy. Ale nie sądzę by były one wynikiem spisku, a raczej głupoty, fatalnej organizacji różnych instytucji, słabego przygotowania osób do pełnionych zawodów i funkcji.
Widzę te błędy i bzdury dokładniej, bo jestem kibicem Ruchu i znam (albo sądzę,że znam) prawdę. Jeśli zwracamy uwagę na bzdury wypisywane o Ruchu, to dlatego, że te teksty nas bardziej interesują niż teksty o Polonii, Piaście czy Lechii. Jako kibice często też patrzymy bardziej sercem niż rozumem. To samo zjawisko każdy chyba zna z meczu, gdy karny czy spalony odgwizdany na naszą korzyść jest zawsze słuszny, a na korzyść rywala zawsze wątpliwy.
Nie widzę natomiast powodu, dla którego to Ruch miały przeszkadzać komuś w sposób szczególny. Wręcz przeciwnie myślę, że budzimy większą sympatię, bo stoją za nami historia, wyjątkowe dokonania i mam nadzieję bliskie nowe sukcesy. Jesteśmy marką, która zwiększa atrakcyjność rozgrywek w stopniu znacząco większym niż np. Polonia W. czy Odra W. czy nawet Śląsk W. A o atrakcyjność chodzi przecież organizatorom i mediom.
Uprzedzając krytyków powiem od razu, że widzę zespoły, które są od nas bardziej "faworyzowane". Są to Lech, Wisła i Legia, ale nie widzę w tym niczego złego. To jest naturalne i wynika z obecnego układu sił. Ale uważam, że Ruch jest na najlepszej drodze aby znaleźć się w tym "uprzywilejowanym" gronie.
Nie chciałbym też byśmy robili z siebie męczenników, którym wiatr zawsze w oczy wieje. Przeciwności trzeba pokonywać i Ruch zawsze sobie z nimi świetnie radzi. Nie musimy ustawiać się w roli młodszego i skrzywdzonego brata, bo jesteśmy wystarczająco silni by wywalczyć sobie należne miejsce, a każdemu, kto w to wątpi udowodnić, że się myli.
Jęczenie i narzekanie na złych ludzi, którzy nas otaczają jest przejawem stanu, o którym Kutz mówi, że to śląska dupowatość. Otóż Ruch na pewno nie jest dupowaty, a my, jego kibice, też nie powinniśmy. Trzeba mieć jaja (zwłaszcza przed Wielkanocą :D ) a nie maudzić, że ktoś nam przeszkadza w odnoszeniu sukcesów.

: 31 mar 2010, o 13:41
autor: scaneRboy
.... co nie znaczy, że nie powinniśmy tych tematów poruszać.
Mi się zdaje, że to forum też się rozwija, doskonale wiemy, że mamy tutaj wpływ na prasę, w pewnym stopniu również na klub. To forum broni się samo. Czy istnieje spisek? Być może, ale najpewniej nie przeciwko Ruchowi, tylko dla kasy.
Poczytaj se to:

http://dziennik.pl/sport/ekstraklasa/ar ... tbolu.html

Spisek to może nie jest, ale na pewno wysoka pozycja Ruchu conajmniej drażni tych ludzi, mogą się czuć wykorzystani i rozczarowani, nie wiedzą, czy postępują właściwie i czy kiedykolwiek odzyskają te pieniądze - w tym obecny Ruch im bardzo przeszkadza, a mają w swoich rękach władze, wpływy i media.
Co do naszego klubu, to ja mogę po sobie powiedzieć, że chyba jesteśmy wszyscy taką grupą ludzi, która wzajemnie się nakręca, jak nam idzie - cieszymy się, jesteśmy optymistami, lepiej nam się żyje, kiedy jest gorzej, wszyscy to przeżywamy, ale jednocześnie się mobilizujemy. Ważne jest to, żeby jeśli coś ugramy w tym sezonie nie odpuszczać i nie osiąść na laurach, wyznaczmy nowe cele i walczmy. Nie bedzie problemu dupowatości.

: 31 mar 2010, o 13:49
autor: Slawko
Fakt jest taki, że stronniczość np w prasie czy komentowaniu meczy jest ogromna, oczywiście na korzyść Wisły, Lecha, i chyba najbardziej Legii. Ale to żaden spisek tylko zwykły brak profesjonalizmu. Sympatie klubowe przesłaniają dziennikarzynom rzeczywistość i nie pozwalaja na obiektywizm.
Natomiast spisek przeciwko nam w lidze? To już chyba nie te czasy.

Problem jest inny. Nie ma pozytywnego szumu medialnego wokół nas. Drużyna, która ledwo obroniła się przed spadkiem w tamtym sezonie, teraz ma szanse na DUBLET. I co? I nic. Jakieś pojedyncze artykuły o Sobiechu czy Pulkowskim są tak naprawdę niezauważalne.
Dużo, mimo wszystko, w tym winy zaniedbań w sferze marketingu w naszym klubie.

: 31 mar 2010, o 13:51
autor: Scypion
Ale np. porównaj sobie kary jakie ładują nam za zadymy a jakie spotykają inne klubu. Porównaj z jaką zaciętościa organy ścigania wyłapują naszych kibiców, publikuja zdjęcia w mediach etc. a z jaką innych...

: 31 mar 2010, o 14:07
autor: scaneRboy
o tym wszystkim Witek wspomniał, pytanie jest takie czy to jest spisek, brak profesjonalizmu, przypadek, czy właściwie co?


Moim zdaniem media piszą i mówią tak, żeby przypadkiem nie podpaść Walterowi i Solorzowi.

Ja bym sie aż tak nie martwił, w PZPN śląska grupa tez jest umiarkowanie silna, mamy śląskie media bardziej nam przychylne i co najfajniejsze, coraz większe znaczenie ma i bedzie miał internet.

: 31 mar 2010, o 14:25
autor: Hageno
Według mnie osoby wierzące w "spisek" to ci dupowaci Ślązacy Kutza, którzy za wszystko winią Warszawę, i Warszawiaków, bo oni przecież Ślązaków nie lubią ...
Zajmnijmy sie swoim klubem, tym co prezentujemy my kibice, i zarząd a będzie dobrze, nie ma co patrzec na innych, i mówić że inni sa zli, a my wszystko robimy dobrze. Trzimcie sie chopcy :)

: 31 mar 2010, o 14:33
autor: Scypion
scaneRboy pisze:mamy śląskie media bardziej nam przychylne
np 'sport" przychylny je az strach... zesrac sie majom szczewa i dospele, ze Ruchowi idzie tak dobrze i robia wszystko zeby zdyskredytowac klub, zaszkodzic jak sie ino do... mom nadzieja za sami nasi kibice nie zaszkodzom naszemu sukcesowi organizaujac cos czego zas downo u nos nie bylo...

: 31 mar 2010, o 14:51
autor: Mirek
To tu macie cos nowego na temat tego jak jesteśmy traktowani:
http://sport.interia.pl/pilka-nozna/eks ... 3d,1459246

"Po raz pierwszy w Polsce - 15 maja będzie można obejrzeć mecz piłkarskiej ekstraklasy w trójwymiarowej technologii. Decyzja, które spotkanie zostanie w ten sposób transmitowane stacja telewizyjna Canal Plus podejmie w ostatniej chwili. Chcemy wybrać mecz, który będzie rozstrzygał o mistrzostwie Polski i dlatego chcielibyśmy, by walka trwała do ostatniej kolejki - powiedział prezes C+ Bertraud Le Guern. W zależności zatem od sytuacji w tabeli transmisja będzie prawdopodobnie przeprowadzana ze stadionu w Poznaniu, Krakowie lub Warszawie. Możliwe, że pierwszy Polski mecz w 3D rozegra drużyna Lecha z Zagłębiem Lubin, Wisły z Odrą Wodzisław lub Legii z PGE Skrą Bełchatów. "

A ja się pytam czemu w tej wyliczance nie ma meczu Korona - Ruch. I do tego Skra Bełchatów. :wstyd: :wstyd: :wstyd:

: 31 mar 2010, o 14:52
autor: wojt
Pewnie jest wiele osób które Ruchu nie lubią i to fakt, może i jest tak jak Łysy pisze że drobnymi świństwami ktoś chce nam robić zza miedzy czarny PR, ale to jest kapitalizm, czasami brutalny ,a silny klub musi liczyć się z tym że będzie pod szczypywany z różnych stron. Tak jak pracownik w dużej korporacji którego chce wysadzić ze stołka fala nowych szczurów, tak firma jaką niewątpliwie jest Ruch musi stawiać opór zawistnikom, "życzliwym" sąsiadom itp. Jeśli ktoś poważny załatwiony przez powiedzmy Buzka, czy miasto Chorzów będzie zdecydowany na inwestowanie w Ruch żadne fekalia lecące z ust Ostafińskich i innych tego typu, mu w tym nie przeszkodzą. Jeśli klub jest silny reaguje stanowczo na takie impertynencje. Przykład dzisiejszy Lecha który zerwał współprace z GW jest tego przykładem. Notabene jaki u nas był by płacz gdyby nas tak obsmarowalii. jest 23 kolejka i jeśli chodzi o sędziowanie to musze przyznać z perspektywy 24 lat na Cichej że mimo wielu błędów tak sprawiedliwego sędziowania nie było nigdy. Nie chce mówić w złą godzinę ale żaden mecz Ruchu w tym sezonie nie był wypaczony na naszą niekorzyść przez sędziów. sr** na Ostafińskich i innych "przyjaciół"! Piłkarze maja robić swoje my swoje, a doczekamy lepszych czasów na pohybel skurwysynom:)

: 31 mar 2010, o 14:58
autor: grzej
Był już kiedyś podobny temat - słusznie wywalony. Nie zniżajmy się do pewnego poziomu - nie warto.

: 31 mar 2010, o 14:58
autor: Lutz
Z całym szacunkiym do autora tego tematu, ale niy bardzo rozumia komu i czymu tyn temat mo służyć ?? Moderator !!! Co ?? Zawrzyj to w ciul !!!

: 31 mar 2010, o 15:03
autor: scaneRboy
Scypion,

akurat nie chodziło mi o ten tytuł, bo to tylko jeden z "brandów" AS Polska

: 31 mar 2010, o 15:07
autor: jabolgo
Co zawrzyj, co zawrzyj. Tukej momy FORUM! i dmokracjo! Jak nikogo ni obrażo to może sam pisać co chce!

: 31 mar 2010, o 15:29
autor: Karleta9
a może po prostu, ktoś tak pisze bo mu szkoda. ;dd
jejku.. ;dd wiadomo, najlepszy klub. :P

mimo wszystko pod stołem nie daje białej koperty..
my gramy czysto. :]

: 31 mar 2010, o 15:29
autor: Witek46
Lutz, grzej, Lysy już dowiedli, że temat jest jak najbardziej na miejscu. Domagają się oni by zdjąć temat, bo wróg czyta, czeka i wykorzysta. Jednym słowem jest spisek a otwierający temat jest niczego nieświadomym narzędziem w rękach spiskowców. Lysy coś wie i by mi powiedzioł ale na osobności, bo tu podsłuchują. Czemu to służy? - pyta Lutz.
A czemu i komu służy to forum? Dotąd myślałem, że kibicom do rozmawiania o wszystkim co jest związane z Ruchem.
Ale oczywiście możemy też założyć, że całe to forum założyli ludzie niechętni Ruchowi w celu szpiegowania nas.